Avaron

Hej,

Jakiś czas temu zapytałem się Was o to w jakich realiach widzielibyście dość konkretną przygodę. Od tamtej ankiety minęło sporo czasu, a mnie przytrafiło się po drodze kilka nowych pomysłów. Jakich? Właśnie po to jest ten temat, chciałbym je Wam przedstawić i poddać ocenie, na które z nich miałbym chętnych graczy:

1. Klasyczny Warhammer - Klasyczny i to do bólu. Pierwszoedycyjny, z kompletną mechaniką, z losowaniem cech i profesji. A sama przygoda? Mam apetyt na stare dodatki. Wewnętrzny Wróg, Potępieniec, Liczmistrz (rzuć K3 - równa szansa dla każdej z nich). Czy te tytuły coś Wam mówią?

2. Klasyczny Zew Cthulhu - Bluźniercze tajemnice, wyrachowani kultyści i potwory rodem z kosmicznej pustki. Czyli jedna z dużych kampanii, jakie zostały wydane w języku polskim. Dzień Bestii, Maski Nyarlathotep'a i genialny Horror w Orient Expresie. Jeśli ktoś zdecyduje się na tą opcję, to byłbym wdzięczny odnotowaniu, która z tych kampanii wydała mu się interesująca.

3. Brytania po odejściu Rzymian - Temat, który wygrał w poprzedniej ankiecie. Arturiańskie mity w moim wydaniu, tajemnicza Brytania, walka starego porządku z nowym. Jestem już przygotowany, choć mam wrażenie, że do wizji sir Thomasa Malorego będzie mi daleko. Inspirujące?

4. Superbohaterowie w klimacie noir - W Gotham dzieje się źle. W napadzie rabunkowym giną rodzice młodego Bruce'a Wayna. Znacie to prawda? Tyle, że tym razem młody Bruce zostaje postrzelony i ciężko ranny ledwo przeżywa. W tym Gotham nigdy nie było Batmana. Po latach, widząc toczone przez zbrodnię miasto, Bruce czuje, że w jego życiu poszło coś nie tak. I postanawia wykorzystać swoje bogactwo by znaleźć ludzi, którzy będą w stanie coś z tym zrobić. Grupę wyjątkowych ludzi.
Pomysł zainspirowany starym, Burtonowskim Batmanem i wspaniałym dodatkiem do Savage Worlds o superbohaterach. Czy ktoś chciałby przywdziać pelerynę, by przy rytmach saksofonu przemierzyć bardzo złe miasto?

5. Star Wars - Śmierci Imperatora Palpatine'a Imperium legło w gruzach, a Nowa Republika triumfuje. I choć do pełnego zwycięstwa nad Imperium jest jeszcze daleko, to galaktyka z nadzieja patrzy w przyszłość. Niewielka grupka spotyka się na pokładzie pasażerskiego okrętu, by w obliczu zagrożenia połączyć siły. Przypadkowo? Tam gdzie działa Moc nie ma miejsca na przypadek.
W tej sesji duże znaczenie miały by rozgrywki między graczami. Każda postać skrywała by swoje sekrety i nikt do końca nie byłby tym za kogo się podaje. Sesja dla tych, którzy lubią konflikty w drużynie i nagłe zmiany stron.

6. Akta Dresdena - Jestem na etapie fascynacji światem wykreowanym przez pana Jima Butchera. Ktoś pół żartem określił to uniwersum jako WoDa, bez tego całego EMO. Bycie detektywem-magiem w świecie pełnym nadprzyrodzonych istot może dostarczyć naprawdę sporo emocji.
Do tego dochodzi mechanika FATE, która moim zdaniem może świetnie sprawdzić się w rozgrywkach via forum.

7. Sensacja i Przygoda - Przygoda w klimacie pulpowych lat 30. Tajemnicze organizacje, wyprawy po skarby ukryte w odstępach dżungli, niebezpieczni dusiciele na usługach złowieszczych zbrodniarzy i zapierające dech w piersiach powietrzne pojedynki. To i wiele więcej, dla polskich agentów w tajnej służbie Marszałka. Tylko lepiej się pośpieszcie, bo za chwilę wpadną tu naziści!

8. Stambuł - Świat zachodu runął. Kryzys, głód, a w końcu wojny i zarazy zebrały swoje żniwo. Ameryka i Europa, takie jakie je znacie zginęły. Ale świat nie stanął w miejscu. I choć świat wschodu rozrywają ciągłe wojny, to jest jednak miejsce gdzie życie toczy się spokojnie. Witajcie w Stambule po końcu świata, mieście na granicy zagłady. Tu, w dziesiątkach wielokulturowych dzielnic toczy się ciągła walka - chińskie korporacje ścierają się z wywiadami postrosyjskich państewek, a wszystko w każdej chwili może wylecieć w powietrze, bo islamscy eksterniści wciąż walczą o swoją sprawę. Na czarnym rynku trwa handel artefaktami upadłego zachodu, z trzeszczących głośników dobywa się wezwanie muezzina, neony rozświetlają ciasne uliczki, a w zadymionych kawiarniach ubijane są ciemne interesy. Przeładuj broń, aktywuj wszczepy i ruszaj do Stambułu.

Tyle moich propozycji. Mam nadzieję, że coś z tego przypadnie Wam do gustu i pomożecie mi się zdecydować. Deklaracje uczestnictw mile widziane

 

__________________
"Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?"
"To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt

SWAT

Superbohaterowie w klimacie noir - na to zagłosowałem i mam troszkę sesji na barkach, to nie zagrał bym w niej niesety.
Ale za to skojarzyło mi się z klimatem filmu Wanted, a film był dobry. Jeśli tak miała by wyglądać sesyjka, a ja zgubił bym jakąś sesję to masz pierwszego gracza.

 

__________________
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.

Kerm

Brytania.
Ale mniej więcej w tym samym stopniu byłbym zainteresowany Warhammerem oraz Aktami Dresdena.
Oczywiście oznacza to, że gdyby była taka sesja, to bym zagrał.

 

Piazzo

Uwielbiam wszystko co związane z historią i mitami! Chociaż mój ulubiony okres to XVw i renesans, to zagłosowałem na Brytanie

 

Ravanesh

Zagrałabym w coś w klimacie klasycznego Zewu Cthulhu. Z podanych przez ciebie trzech propozycji wybrałabym Horror w Orient Expresie bo w pozostałe dwie kampanie już grałam.

 

Aschaar

Głosowałem na Stare Warsy, nie dla świata, ale dla fabuły zaproponowanej.

Kilka pomysłów niestety odpadło z definicji. Mam tu na myśli "klasyczne" - klasyczne kampanie grało się już nie raz i kolejna podróż Orient Expressem nie jest już ani pociągająca ani zaskakująca...

Mam nadzieję, że tym razem ankieta doprowadzi do rekrutacji... a nie będzie kolejnym wątkiem "chciałbym zagrać w..."

 

Avaron

Postaram się żeby tym razem efekt był bardziej realny

Muszę przyznać, że na tą chwilę wynik jest bardzo wyrównany i żadna z opcji nie zdobywa znaczącej przewagi.

Star Wars szczerze mówiąc trochę się boję. Znam świat (trochę książek, komiksów, kilka podręczników do d6 i d20), ale mam wrażenie że znajdzie się sporo graczy, którzy znają te realia dużo lepiej ode mnie.

Przyznam, że sam najmocniej kibicuję właśnie opcjom klasycznym. Poniekąd z lenistwa ale również z ciekawości. To doskonałe przygody i znam je bardzo dobrze i zastanawiam się jak sobie poradzą w realiach PBF. Mam pewne wątpliwości, czy taki olbrzym jak Horror w Orient Expressie, bez mocnego ograniczenia storytellingu w celu przyśpieszenia akcji, nadaje się do rozegrania. Albo Warhammerowy hattrick, rozpoczęty Liczmistrzem, a potem Wewnętrzny Wróg przepleciony przygodami z Potępieńca. Wszystko z tymi samymi postaciami i (daj Sigmarze) graczami. Realne?

 

__________________
"Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?"
"To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt

Kerm

Ten cały baaaaardzo długi Warhammer byłby bardzo ciekawy. Pytanie tylko, faktycznie, kto by dotrwał do końca

 

Aschaar

A jakie to ma znaczenie? Tak poważnie? Kto jest GM, a kto Graczem?
Zresztą pomysł na sesję / scenariusz można ubrać w dowolne tło i rozegrać praktycznie w dowolnym systemie - technikę zastępując magią lub odwrotnie...

Nikt nie neguje tego, że to doskonałe przygody. Mają jednak kilka podstawowych wad, zwłaszcza dla PBF - są za długie i zbyt rozbudowane. Ostatnim razem - jak pamiętam rozgrywkę WW do którego GM dołożył kilka wątków, wyszło pod 30 godzin czystej sesji pięcioosobową ekipą. W PBF? Lata? Taki tryptyk przygód wydaje mi się całkowicie nierealny w warunkach PBF. Podobnie chybionym założeniem wydaje mi się ograniczanie czegokolwiek - zwłaszcza w Cthulu, które tak na dobrą sprawę cały czas koncentruje się na psychologii postaci i jej personalnym odbiorze zdarzeń i zjawisk...
Są to przygody znane i to jest kolejny problem - jeżeli jako gracz znam scenariusz to oczywiście staram się udawać, że go nie znam i robić zdziwione oczy "ojej, kultyści" czy "ojej, skażone piwo"... Ale to nie zmienia faktu, że wiem co będzie dalej i w jakim kierunku pójdzie akcja... Przyjemność jest co najmniej średnia, a wprowadzenie wątków pobocznych - nieznanych graczom - wydłuża rozgrywkę. Pisząc prosto z mostu - ja przy rekrutacjach do PBF z założenia wykreślam wszystkie opierające się o znane mi scenariusze - często nie wytrzymują one warunków PBF, a i mnie szkoda czasu na dłuuuugą sesją, gdzie - przynajmniej z grubsza - wiem co się stanie.

 

Ziutek

Zagłosowałem na sensację i przygodę. Od dziecka oglądałem Indianę Jonesa, Anakondę, Mumię i inne takie filmy. Od dziecka marzyłem, aby być takim chłopkiem co jeździ po egzotycznych krajach i przywozi badaczom jakieś artefakty, które zwykle były chronione przez jakieś pułapki. Dzięki RPG to może się spełnić.

 

__________________
"W moim pokoju nie ma bałaganu. Po prostu urządziłem go w wystroju post-nuklearnym."