Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy Oznacz fora jako przeczytane

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 13-12-2011, 22:29   #1
 
Tadeus's Avatar
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
[Gasnące Słońca] A-Team



A-Team
Gasnące Słońca










Darius

Niszczyciel klasy Horatio. Model ten ma ponad osiemdziesiąt lat, z czego większość miał wątpliwy zaszczyt odsłużyć w czasie wojny. Już w momencie budowy, jeszcze przed wybuchem Wojen o Tron nie należał do najnowocześniejszych, ale i nie z taką myślą go zbudowano. Miał być prosty, niezawodny i wytrzymały. I zapewne wyłącznie dlatego, mimo niezliczonych poważnych uszkodzeń, służy do dziś. Również i jego uzbrojenie pozostało wierne myśli przewodniej. Zrezygnowano tu z trudnych w serwisowaniu nowinek technicznych, bazując na czterech sprzężonych działach laserowych skierowanych do przodu i sześciu lekkich wieżyczkach balistycznych mogących służyć zarówno do obrony przed wrogimi myśliwcami, rakietami, jak i do kąsania potężniejszego wroga, gdy ten akurat zechce zaatakować nas z flanki. Całość dopełnia prosta broń orbita-ziemia, będąca po prostu odpowiednio zaprojektowaną naprowadzaną bombą.

Kadłub okrętu mierzy ponad 100 metrów długości i ponad 30 metrów szerokości, mieszcząc w sobie pięć pełnych pokładów, dwa hangary i sporych rozmiarów skład broni, który przez obecną załogę z różnych powodów użytkowany jest częściej jako dodatkowa ładownia. Na pokładzie najczęściej przebywa do 60ciu członków załogi, z czego co najmniej 20tu potrzebnych jest do zagwarantowania sprawności bojowej.

Darius, jak większość jednostek tego rozmiaru nie może wchodzić w atmosferę planet nie ryzykując integralnością kadłuba toteż w hangarach znalazło się miejsce na inne, mniejsze pojazdy.

2 Promy



Dwa popularne, proste i tanie w produkcji promy serii "Paulus". Są jedynie bardzo lekko opancerzone i nie posiadają własnego uzbrojenia. Można jednak próbować przy mniejszych prędkościach szyć z nich przez otwartą klapę załadunkową. Te na Dariusie doczekały się przezwiska "Zrzuty". Mieszczą dwadzieścia osób lub odpowiednik w ładunku lub pojazdach.

2 Jednoosobowe myśliwce




Model Nadir II. Nadają się jedynie do lotów w przestrzeni kosmicznej. Ze względu na ogromny przebieg i niezliczone potyczki w jakich brały udział stały się na starość trochę zawodne. Każdy z nich posiada dwa lekkie działka laserowe. Mają jednak tak słaby generator, iż ciężko z nich uszkodzić cokolwiek jeśli do broni nie przekieruje się większości energii z innych systemów. Mimo wszystko, taktyk z wyobraźnia znajdzie dla nich setki zastosowań. Te na Dariusie dzięki artystycznej duszy jednego z historycznych już udziałowców nazywają się Zielony i Czerwony.

2 Pojazdy naziemne




Pierwszy z nich to nowy i dość nowoczesny nabytek. Model Jerycho. Lekko opancerzony, z platformą strzelniczą na dachu (trzeba tylko przynieść swój karabin i wystawić głowę przez odsuwany dach). Jest dość szybki i zwrotny, ale ze względu na złożoność konstrukcji bardzo ciężko naprawić go "w polu".

Drugi to dzieło któregoś z poprzednich współwłaścicieli. Z niewiadomych powodów nadano mu nazwę "Jęzor" i ponoć ma tyle samo lat, co sam Darius. To sprzęt praktycznie nie do zajechania, który da się naprawić agrafką i gumą do żucia. Za to jest powolny i niesłychanie paliwożerny, a gryzący dym buchający mu z komina widać na kilometry.

2 Motocykle

Proste lądowe jednoślady. Nadają się do zwiadu i wszystkich zastosowań, w których istotna jest szybkość. Lubiący wiatr we włosach mogą też zabrać je po prostu na przejażdżki po kolicy.

Kim są postacie graczy?

Darius jest, był i zapewne po kres swych dni będzie statkiem najemnym. Lecz nie mamy tu do czynienia z typową jednostką tego typu. Niszczyciel od początku swojej historii jest bowiem pewnego rodzaju projektem biznesowym należącym do grupy udziałowców, będących jednocześnie jego dowódcami. To oni decydują o zastosowaniu statku, a jednocześnie własnoręcznie dbają o to, by misje, do których został wynajęty przyniosły jak największe zyski. Można powiedzieć, że okręt należy do grupy najemników, którzy posiadają wspólną działalność gospodarczą i wspólne narzędzie pracy.

Z samymi udziałami sprawa tradycyjnie ma się zgoła nietuzinkowo. Te w historii statku zostawały już wielokrotnie odziedziczone, przegrane w karty, zapisane w spadku, bądź po prostu kupione. Jedno pozostaje jednak niezmienne- każdy z udziałowców posiada jeden głos w dyskusjach tyczących się wspólnego biznesu. By nie doszło tu do przesadnych sprzeczek i konfliktów zagrażających gotowości bojowej już dziesięciolecia temu ustalono, iż każdy z udziałowców powinien znaleźć sobie zakres obowiązków, własną specjalizację i zająć się swoją grupą podwładnych.


Podwładnych?

Tak, każdy z oficerów/udziałowców może mieć czterech podwładnych. Gracz może sobie ich sam wykreować i później odgrywać. Może tworzyć z nimi scenki i opisywać reakcje na rozkazy swojej postaci. Ja jako MG mogę jednak czasem przejąć nad niektórymi kontrolę, by wprowadzić trochę akcji. Nie wymagane jest, by gracz opisał swoich podwładnych w momencie tworzenia postaci, może to zrobić stopniowo w czasie gry w swoich postach.


A jakoś bardziej konkretnie?

Dobra, tu parę przykładów postaci i ich podwładnych:

1. Szlachcic

Enty syn szlacheckiego rodu, bez szans na odziedziczenie wielkiej fortuny. Zebrał więc co miał i zainwestował w Dariusa licząc na wielkie zyski. Do pomocy wziął ze sobą najlepszych myśliwych z włości rodziców. Prości z nich chłopi, ale tropią i strzelają jak mało kto.

2. Żołnierz

Po całym życiu na polach bitwy postanowił wreszcie przejść na emeryturę, usiąść wygodnie na tyłach i pokierować młodymi żołdakami. Dlatego wybrał Dariusa. Niestety, okazało się, mimo zaawansowanego wieku nie jest w stanie się powstrzymać i dalej pcha go pod lufy. Wyszukał więc paru tańszych kolegów z dawnych oddziałów i ściągnął ich na pokład, tworząc porządny oddział, którym sam aktywnie dowodzi.

3. Ksiądz

W Cesarstwie panuje feudalny ustrój toteż niczym dziwnym nie jest, gdy duchowny o pewnej randze posiada ziemię, służących, a nawet interes na boku. Ty zdecydowałeś się na Dariusa. Zapewne myślałeś, że tak najlepiej przysłużysz się Wszechstwórcy. Może chciałeś odkrywać pozostawione przez Niego wskazówki w odległych zakątkach Wszechświata, albo wspomagać bezbronnych, a może pragnąłeś walki z niewiernymi i diabelską symbioncką zarazą? Zabrałeś ze sobą paru podwładnych ci akolitów. W końcu ich umiejętności medyczne powinny się przydać. A może lepiej wziąć tych z miotaczami płomieni?

4. Inżynier

Inżynier i paru uczniów. Na pokładzie dbają o to, by Darius się nie rozpadł, zaś na powierzchni robią za saperów, budowniczych, a jak trzeba, uczą nawet miejscowych wkręcać żarówki.

5. Kwatermistrz

Jak to pięknie brzmi! W rzeczywistości ty i twoi pomocnicy zajmujecie się załatwianiem potrzebnych statkowi rzeczy. Na wszystkie możliwe sposoby. Czasem starczy słodkie słówko, innym razem znajomość biurokracji, a jeszcze innym umiejętności nabyte na ulicy. Dzięki tobie statek lata... za w miarę sensowną cenę. To ty przekonujesz miejscowego wodza, że warto z wami handlować, albo załatwiasz towar za jego plecami, gdy ten przekonać się nie dał.

6. Vuldrokański barbarzyńca

Yarg jest potężnym wojownikiem zza świętego koła, Yarg ma wielki topór i dziesiątki skalpów wroga. Yarg należy do narodu wrogiego Cesarstwu, ale walczy tam, gdzie można zyskać złoto, jak zwykli to robić jego pobratymcy w dzikiej ojczyźnie. Po zdobyciu bogactw niezliczonych pokonanych wrogów kupił część wielkiego gwiezdnego rydwanu. Yarg musi tylko pamiętać, by nie zdradzać swojego pochodzenia obcym i wszystko będzie dobrze. Wszak z wyglądu specjalnie się od miejscowych nie różni. Gdyby nie te tatuaże i wzrost, którym przewyższa większość mężów o dwie głowy...

7. Każda inna średnio zaawansowana postać, która jakimś cudem otrzymała udziały i musi znaleźć dla siebie zakres obowiązków na pokładzie i jakichś podwładnych. Ci mogą być nawet normalnymi marynarzami.

Ważne tylko, by pamiętać, że główna postać gracza jest kimś, jest specjalistą, ma duże doświadczenie, często pieniądze i jakąś tam reputację, zaś jego podwładni będą raczej średni.

Chciałbym też, by postacie zapoznane już były ze statkiem i innymi udziałowcami. Może być to zaledwie parę miesięcy, ale kto wie? Może przeżyli na nim całe Wojny o Tron trwające niemal pokolenie? Rzeczowe spory świeżej ekipy z weteranami Dariusa na pewno dodadzą całości kolorytu.

Dobrze by było też, by potrafiła obsługiwać choć jakąś broń przyboczną.


Głosowania

Tak to już bywa, że w sesjach, w których gracze mają sporą potęgę i równe prawa dochodzi do zamieszania. Tutaj rozwiązaniem będzie głosowanie w komentarzach. Za każdym razem, gdy przed graczami stać będą dalekosiężne decyzje dotyczące wspólnego biznesu w komentarzach pojawi się ankieta z określonym deadlinem. Starczyć będzie tu nawet post z wybranym numerkiem wysłany z komórki. Jeśli ktoś do końca terminu nie wybierze żadnej z opcji zakładamy, że jego postać zatrzasnęła się w pokładowej toalecie, robi sobie właśnie wycieczkę objazdową po domach publicznych pobliskiej planety, albo akurat jest gdzieś w głuszy i poluje ze swoimi synami na miejscowe bestie (bo jako doświadczone i częściowo ustawione jednostki możecie mieć naturalnie swoje rodziny!). Ja wynik już później jakoś ładnie narracyjnie opiszę.


Akcja?

Dzielić się będzie na dwie części. Na czas misji i czas wolny. Czas misji to najintensywniejszy okres na sesji, tu rzeczy dzieją się w normalnym tempie i tu rozgrywa się większość głównej fabuły. Misji będzie wiele i będą wyraźnie podzielone. A czym podzielone? Właśnie czasem wolnym. To długie okresy czasu, na przykład miesiące, w których okręt stoi w stoczni na naprawach/ulepszeniach, czas w którym drużyna kogoś szuka po całych Znanych Światach, czas, w którym wasze postacie się żenią/rozwodzą, szkolą, inwestują pieniądze itp. Je opisywać będziemy tylko na zasadzie retrospekcji po ustaleniu waszych planów.

Po misjach w zależności od działań otrzymywać lub tracić będziecie pieniądze, reputację, części statku, czy załogantów.


Ale o czym ta sesja właściwie będzie?

Pewnie niektórych ucieszy (a innych zniechęci) fakt, że ta sesja to nie będzie sesja jedynie o wojnie, ani stricte militarystyczna. Zadania zlecane Dariusowi bywają naprawdę różne. Od misji ratunkowych, przez zadania techniczne w skrajnie niesprzyjających warunkach, po szkolenie chłopskiej milicji jakiegoś wielmoży. Czasem, gdy będzie naprawdę krucho, trzeba będzie coś wozić, na przykład bydło. Mógłbym tak długo wymieniać, ale wolę wam to pokazać na sesji. Ważne by mieć wystarczająco funduszy, by lecieć dalej, bo Darius poza sporym potencjałem zysków może szybko doprowadzić też do bankructwa. W końcu to wielki i kosztowny w utrzymaniu okręt.


Wymagania

- Jeden post na 5 dni
- Posty nie muszą być długie - starczą na avatar. Może być też parę krótszych zamiast dłuższego.
- Krótki opis fabularny postaci i screen z wypełnionej karty postaci z generatora (oba na PW)

Tutaj instrukcja tworzenia postaci:
http://lastinn.info/pozostale-system...-slonca-2.html ([Promocja systemu] Gasnące Słońca)

Jedyny wyjątek - w ostatnim etapie tworzenia postaci zamiast 40 punktów macie 70. W końcu jesteście już "kimś".

- Na KP czekam do 01.01.2012 i wtedy też zaczniemy

Grających obecnie w moją drugą sesję GSów informuję, że zakładam, iż do tego czasu już skończymy przygodę i będą wolni.

Pytania mile widziane

Pozdrawiam
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 14-12-2011 o 22:26.
Tadeus jest offline  
Stary 14-12-2011, 09:54   #2
 
Lechu's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputację
MG napisał, że na PW. Doczytaj dokładnie. Sesję polecam gdyż Tadeus to naprawdę bardzo porządny MG. Pisze ciekawie, zna klimat GS jak mało kto i jest niezwykle sumienny. Szkoda, że mam już na moim profilu dość sesji (z czego dwie u Tadeusa), bo chętnie bym wziął udział. No cóż... Może następnym razem Reszcie bardzo polecam!
 
Lechu jest offline  
Stary 14-12-2011, 16:16   #3
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Ja się chyba pokuszę na nudną rolę kwatermistrza/negocjatora z grupką specjalistów w roli pomagierów
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline  
Stary 14-12-2011, 17:54   #4
 
Akhay's Avatar
 
Reputacja: 1 Akhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znany
Ja się wstępnie zgłaszam. Najprawdopodobniej będę grać szlachcicem albo księdzem.
 
Akhay jest offline  
Stary 14-12-2011, 18:00   #5
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Czemu mają służyć opisy pomiędzy misjami? Skoro mają to być tylko retrospekcje...

Nie bardzo rozumiem zamysł twórczy. Jest to w sumie pisanie dla pisania bez wpływu na akcję. Bo postać jest samotnikiem, odkłada pieniądze na lokatę, a ponieważ jest kuternogą to za nikim biegać nie będzie; a siedzi na tej krypie tylko dlatego, że jest najlepszym inżynierem w kwadrancie. Trzy miesiące opisywania jakie książki czyta? I jakie modele skleja?
 
Aschaar jest offline  
Stary 14-12-2011, 19:47   #6
 
Tadeus's Avatar
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Aschaar: Czas wolny to czas wolny, podobnie jak w innych sesjach. MG piszę, że drużyna trafiła do miasta i przed dalszą podróżą mają jeden dzień, który mogą są dowolnie opisać. Normalna sytuacja, prawda? Więc gracze z własnej inicjatywny opisują, co ich postacie w tym czasie robiły. Tu będzie podobnie. Po prostu, ze względu na skalę zabawy (podobnie jak w sesjach Rogue Tradera) nie ma sensu rozgrywać po parę tur każdej ich bijatyki w karczmie, czy wizyty w podmiejskim teatrze, szczególnie jeśli to tylko zdarzenia poboczne, niezwiązane z fabułą. Oni sobie to po krótkiej konsultacji ze mną spokojnie mogą opisać sami, dodając kolorytu własnej postaci, czy zdobywając w ten sposób jakieś korzyści, albo (czasem) dostęp do nowych misji. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by czas wolny spędzili grupowo, wklejając jakieś dialogi.

A sam zabieg długich przerw między przygodami jest stary jak świat i często stosowany w kampaniach, gdzie się czymś "zarządza" albo postacie chcą się szkolić i rozwijać. A przyspiesza się to właśnie po to, by nikt nie rozpisywał się pół miesiąca realnego czasu gry o tym jak czyta książkę, tylko streścił to w jednym poście i wrócił z resztą do akcji.

Oczywiście wydarzenia z czasu wolnego mogą wpływać też na czas misji, a wydarzenia z misji na czas wolny. To też jest chyba normalne.

Wydaję mi się, że po prostu w zbyt skomplikowany sposób opisałem prostą rzecz i dlatego może to budzić kontrowersje.

Dalsze pytania mile widziane
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 14-12-2011 o 23:02.
Tadeus jest offline  
Stary 15-12-2011, 23:00   #7
 
Tadeus's Avatar
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
W odpowiedzi na zapytania tworzących postać:

Przy zakupie dobrodziejstw wszystko, co ewentualnie wykupicie tyczy się rzeczy/osób poza Dariusem.

Wszystko co przysługuje wam z tytułu bycia współudziałowcem macie za darmo i nie musicie tego zapisywać.

Przykład: Jeśli wykupicie majątek bądź gotówkę, to będą to rzeczy poza "spółką", czyli fundusze prywatne i jakiś drugi biznes/majątek działający w tle.

Jeśli weźmiecie kontakty, to nie będą to wasi znajomi/podwładni z załogi tylko osoby spoza.

I tak dalej.

Wyjątkiem są tu może "częste podróże", które należy normalnie wykupić jeśli chce się posiadać sensowną wiedzę na temat planet, wychodzącą poza wygląd spelun przy portach kosmicznych

Jak już przy tym jestem, to wspomnę o umiejętnościach, które często są pomijane, a w tej kampanii mogą się przydać:

1. Kierowanie pojazdami lądowymi/kosmicznym - jeśli chcecie sami korzystać z pojazdów. Niektórzy z waszych pomagierów mogą was wozić (w zależności od tego kim będą), ale raczej nie będą tego mieli na wysokim poziomie.

2. Sztuka wojenna - artyleria pokładowa - do broni wbudowanej w pojazdy, do której nie starczy wycelować i odpalić. Wiadomo, trza znać się na kątach opadania, wektorach i innych bajerach.

3. Sztuka wojenna - materiały wybuchowe, sztuka wojenna - taktyka wojskowa - wiadomo. Bez tej drugiej da się sensownie walczyć, jednak posiadanie jej pozwala na koordynowanie działań wielu licznych grup na polu bitwy. Specjalista dowódca powinien ją mieć. Bez pierwszej da się używać granatów (rzucanie), ale niczego bardziej wyrafinowanego.

4. Umiejętności społeczne - przywództwo - tylko dla naprawdę dużych zgromadzeń, do małych oddziałów starczy tańsze i uniwersalne "wywieranie wrażenia".

5. Skafandry kosmiczne - można ich używać i bez tej umiejętności, jest ona tylko dla specjalistów, którzy dzięki niej mają niższe minusy.

Jeśli chcecie wszczepy/psi/modyfikacje genetyczne lub rytuały kościelne to uderzcie do mnie, wytłumaczę dodatkowe zasady przy tworzeniu takiego bohatera. Nie jest to jednak tanie
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 16-12-2011 o 08:25.
Tadeus jest offline  
Stary 16-12-2011, 01:25   #8
 
Yzurmir's Avatar
 
Reputacja: 1 Yzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie coś
Ogłoszę się oficjalnie: zamierzam zagrać wybitnym myśliwym, szlachcicem z jednego z pomniejszych rodów. Mogę więc robić za tropiciela i przewodnika.

Na razie jeszcze nie mam karty, ale nad nią pracuję.
 
Yzurmir jest offline  
Stary 17-12-2011, 13:22   #9
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Ja chce toooo
Zgłaszam się!
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 17-12-2011, 17:20   #10
 
Uzuu's Avatar
 
Reputacja: 1 Uzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skałUzuu jest jak klejnot wśród skał
Z przyjemnością wezmę kogoś od spraw technicznych i uzbrojenia
 
__________________
He who runs away
lives to fight another day
Uzuu jest offline  
 


Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:07.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172