![]() | ![]() |
![]() |
|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() | #1 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | [CP2020] Butelki z benzyną i kamienie... Wałbrzych, Wolna Strefa Korporacyjna, 05.06.2006, 23.45. - Jak Tower? – Malutki spojrzał na wyświetlacz konsoli sieciowej – Już...? - Spox, Mały – odpowiedział szybko Tower, szczupły, przerośnięty czternastolatek. – Kurwa zaraz wyjdzie. Obaj czaili się za zardzewiałym kontenerem na śmieci. Choć Dziura leżała 3 kilometry stąd, jej smród czuli aż tutaj. Tower zacisnął dłonie na łożu lufy i rękojeści wojskowego miniBeryla. - Już – szepnął, widząc, jak przed siedzibę IG Fahrben Gmbh. podjeżdża limuzyna. – Jest! Dwóch ochroniarzy wysiadło z granatowego Volvo. Rozejrzeli się wokół. Chwilę później pancerkę opuścił dystyngowany, starszy mężczyzna o gładkiej, wymodelowanej przez najlepszych eurochirurgów twarzy. - Teraz! – Malutki wpisał w konsoli kombinację i w promieniu dwu przecznic zgasły uliczne latarnie. Ochroniarze wyszarpnęli tęponose Sig-Sauery, lecz w tej samej chwili wyrósł obok nich przepakowany chłopak. Stalowy bejsbol w jego rękach zatoczył krótki łuk. Profesjonalista zza Odry przetoczył się z rozbitą czaszką po masce limuzyny. Drugi nacisnął spust i ciszę rozdarł ryk automatu. Tower podrzucił Beryla i wystrzelił dwukrotnie. Ochroniarz padł ogłuszony dwoma gumowymi pociskami. Korp leżał, zasłaniając głowę rękoma. Napastnicy podeszli bliżej, było ich sześciu. - Guten tag, herr Heissbach – wycedził Malutki. Niemiec popatrzył do góry. Na twarzach dzieci ujrzał jedynie ponurą satysfakcję. Tower wyciągnął z kieszeni stalową strzykawkę, oczy Heissbacha rozszerzyły się z przerażenia. - To wirus, wyabstrahowany z Twoich odpadów, skurwielu. Malutki wrzucił do centryfugi „nietoksyczne substancje”, które wypływały spod fabryki pod Zamek. – Niemiec zadrżał. – Te środki trafiły pod miasto i do Dziury. Mój stary miał tam posterunek. Zespół Daviesa, układ nerwowy posypał mu się w pół roku, panie Heissbach. Malutki nachylił się nad korpem, który wydobył z gardła zaledwie cichy skrzek. - Herr Heissbach – mały trzynastolatek uśmiechnął się, wbijając igłę w ramię Niemca – ma pan 5 miesięcy życia, ale tylko dwa miechy na uporządkowanie spraw. wtedy zakończy się okres inkubacji. Proponuję rozgrywkę w klasycznego, zbuntowanego cyberpunka. Czas: gorące lato 2021 Miejsce: Polska, Wałbrzych Okoliczności: pełzająca wojna domowa w Czechach powstanie kozackie na Ukrainie skierowane przeciw Sowietom polsko-niemieckie incydenty graniczne dziwne fenomeny w Sieci związane z narodzinami tzw. "Bogów azteckich" Postacie: członkowie gangu młodocianych, ot 13-16 lat, odrzuceni przez społeczeństwo, żyjący w zrujnowanym Wałbrzychu. Mam propozycje postaci, trzy z nich pojawiły się we wstępie. Jednak dopuszczam postacie wymyślone przez graczy, byle to byli młodociani gangerzy. Fabuła: klasyczna, miejska akcja typowa dla cyberpunku. Sporo popisu dla negocjatorów, fixerów wszelkiej maści. Im bliżej kulminacji, tym większa szansa na akcję stricte bojową ![]() ![]() Limit: 4 graczy Czas rozpoczęcia rozgrywki: w związku z obowiązkami dopiero na święta. Być moze w Wigilię ![]() Styl prowadzenia: w przypadku gier forumowych stawiam podobnie jak w PBeMach na opis. Im lepiej opiszesz swoją akcję , tym większa szansa, ze się ona powiedzie. Cechy wyrażają tylko ogólną Twoją sprawność i potencjał. Jak łatwo się domyślić, preferowane przeze mnie metody prowadzenia wymagają od graczy kompletnego zaufania do MG ![]() Pozdrawiam |
![]() |
![]() | #2 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | ![]()
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man |
![]() |
![]() | #3 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Oto przykładowe postacie do gry (bez cech, jedynie opisy, charakter etc.) Można z nich skorzystać, można stworzyć swoje, byle właśnie w tym klimacie. W poście daję 2 postacie, natomiast w dołączonym załączniku opisano wszystkie 6. Jesli chodzi o cechy postaci: do rozdania 45 pktów na cechy, 40 na umiejętności i standardowo na hobby (INT+REF pktów) gangera można stworzyć na podstawie "Dzikiej Strefy" i np. wymieszać go z inną profesją (np. solosem, netrunnerem, wyjdą wyspecjalizowani gangerzy) - cyborgizacja dopuszczalna, ale bez przesady, to są dzieciaki a miejsce akcji to Polska. Można natomiast wymyśleć własne wszczepy, byle nie przesadzić - Zakaz broni palnej. Cały gang ma jedną sztukę, miniBeryla w posiadaniu szefa gangu (w tym przypadku Towera, jeśli ktoś się zdecyduje na tę postać, a dobrze by było ![]() Tower Sebastian Garsztewski Wygląd: 14 lat, 182 cm, 73 kg; rosły chłopak, choć dość szczupły, czarne włosy, krótko ogolone przy skórze. Ubiera się najczęściej w czarne bojówki i polską kurtkę wojskową, pod spodem t-shirt z symbolem gangu: diabłem tasmańskim Tazem. Obie cyberdłonie z kastetami Historia: od roku przewodzi grupie nastolatków, zawsze buntowniczy i niespokojny miał ciągle problemy z prawem. Tylko jedną osobę szanował, swojego ojca, kapitana armii polskiej. Jego ojciec od 5 lat miał swój posterunek w Wałbrzychu przy Dziurze, rok temu zachorował. Zespół Daviesa w ciągu 5 miesięcy zniszczył jego układ nerwowy i zabił. Przyczyną okazał się czynnik zawarty w odpadach, jakie fabryka korporacji IG Fahrben wylewała pod Schloss Fuerstenstein. Tak przynajmniej stwierdził geniusz gangu, Malutki, badając substancję w swoim laboratorium. Dwa miesiące temu namierzyli dyrektora fabryki, pana Heissbacha i wstrzyknęli mu ten sam czynnik. To Tower zmienił bandę młodocianych w zorganizowaną grupę zarabiającą na siebie (nielegalny stuff elektroniczny etc.) Psycha: Charyzmatyczny, spokojny i rzadko agresywny, za to typ outsidera i buntownika-idealisty., który jeśli się z czymś nie zgadza, to mówi o tym głośno i wyraźnie. Od śmierci ojca nienawidzi wszystkiego co związane jest z korporacjami. Przyjaźni się z Malutkim i szanuje Panczura. Kontakty: major Merzier – przyjaciel ojca z armii; służy w garnizonie wałbrzyskim, dowodzi kompanią zmechanizowaną z 12 Bzmech Malutki Piotr Madej Wygląd: 13 lat, 152 cm, 45 kg; niewyrośnięty chłopak, blond włosy ścięte na jeża. Ubrany w dżinsy i sweter, pod swetrem t-shirt z symbolem gangu: diabłem tasmańskim Tazem. Delikatna uroda. Historia: w gangu od roku, uciekł z domu, miał bogatych rodziców, ale ojca psychicznego, co wiązało się z codziennym obrywaniem od starego. Głodny Malutki trafił do Wałbrzycha, gdzie pewnie skończyłby jako dawca organów, ale spotkał Towera. Przyjaźnią się od samego początku Pełni w gangu rolę specjalista od zaawansowanej techniki (w domu miał wszystko czego chciał, kasy było w bród). IQ 180. Psycha: głośny, wygadany, lubi mówić o tym czym aktualnie się zajmuje, potrafi nudzić o elektronice, chemii czy fizyce przez długie godziny, dlatego w czasie pracy większość kumpli go unika (no może poza Tołdi, z którym łączy go hobby komputerowe). Nienawidzi Dzikich z Fabrycznego, raz wpadł w ich łapy, nim chłopaki go odbili złamali mu obie ręce i uszkodzili wzrok (dlatego Malutki ma cyberoczy). |
![]() |
![]() | #4 |
![]() Reputacja: 1 ![]() | Ja bym też chętnie zagrał, ale Primo: wolałbym jednak własną postacią secundo: nie znam mechaniki CP, więc nie będę potrafił zrobić karty z cechami itd., tylko opisową Mam nadzieję, że mimo wszystko się zgodzisz ;]
__________________ 'Absurd to stwierdzenie sprzeczne z twoimi poglądami' Ambrose Bierce |
![]() |
![]() | #5 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Wychodzi na to, że nici z mojej sesji snif snif. Jeśli mimo wszystko dwaj odwżni smiałkowie , którzy zglosili się do gry, chcieli w tak skromnym ilościowo zespole się bawić, to proszę się dopisać. Jeśli nei , to prosze moderatora o zamknięcie wątku (powiedzmy za 4 dni od dziś?) Pozdr [kom:89a0b5f157] Nie ma sprawy. Do końca tygodnia czekam na odzew, w przeciwnym razie - zamykam. Mam nadzieję, ze mimo wszystko do tego nie dojdzie ![]() |
![]() |
![]() | #6 |
![]() Reputacja: 1 ![]() | Moze jedno miejsce by sie znalazlo? chetnie bym zagral.
__________________ I will never ask forgiveness and all of that I want to keep! I will guide the blind in darkness though I cannot see myself I will whisper in a deaf ear while I know you cannot speak and I hear rumours about angels |
![]() |
![]() | #7 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Miejsce by się znalazło, nawe tcztery, ew. dwa jeśli diabolique i Anlis Gamgee nadal chcą grać. Mówiąc w skrócie nie ma chętnych ![]() Powiem w ten sposób, jeśli ta grupa nie zbierze się , to spróbuję z Warhammerem. Jesli się zbierze, to zaczniemy powiedzmy w następną sobotę (21 I) , pasuje? Pozdr |
![]() |
![]() | #8 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | ![]()
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man |
![]() |
![]() | #9 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Ok, w takim razie w sobotę otwieram sesję. Kamel wyślij mi postać. Możeszwybrać ze stworzonych. Jakby co proponuję szefa gangu ![]() ![]() Pozdr |
![]() |
![]() | #10 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | kitsune, można się jeszcze załapać? ![]()
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
![]() |