Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-03-2012, 20:01   #1
 
Sarameda's Avatar
 
Reputacja: 1 Sarameda nie jest za bardzo znanySarameda nie jest za bardzo znanySarameda nie jest za bardzo znanySarameda nie jest za bardzo znanySarameda nie jest za bardzo znany
[storytelling] Wampir Maskarada/ Zaginiony Artefakt

San Francisco 15 maj 1990 rok


-Mam już tego serdecznie dosyć! Ciągle tylko jakieś podpalenia, gwałty, kradzieże! Moje miasto ma być perfekcyjne, a nie jakiś śmietnik!- Książę stał przed oknem i podziwiał swoje miasto, które teraz nie raz lśniło czerwono-pomarańczowym światłem.- Moje biedne miasto!- Raphael de Virion- Jak ono wygląda?!- widać było załamanie w jego głosie i lekki gniew i do tego gestykulował rękami, wskazując na widok za oknem.
-Książę Raphaelu, nie wolno ci się denerwować.- Szeneszal stał nieruchomo przed biurkiem Rapha poprawiając krawat.- Nie możemy pozwolić na stratę kogoś takiego jak ty, zwłaszcza że dużo osiągnąłeś, nie uważasz? Poza tym, udowodniłeś, nie tylko mnie, ale i innym że jesteś wart by być Księciem San Francisco. Nie zepsuj tego, nad czym pracowałeś tyle lat, tylko dlatego, że jesteś perfekcjonistą. -Adrian podszedł do rozmówcy dotykając swojego lewego policzka.-Raphaelu, to moja skaza, za przeciwstawienie się Tobie. Wiem, że podołasz temu wszystkiemu, a ja będę przy tobie, twa małżonka także.
-Co do mojej ukochanej Joann, to nie wiem ostatnio dziwnie się zachowuje i jest jakaś tajemnica. Szanuję ją , ale bardziej ufam tobie w tej chwili niż jej. Miej ją na oku Adrianie.- Książę odwrócił się do rozmówcy i podszedł do niego kładąc mu rękę na ramieniu.-Zachowaj to jednak dla siebie. Czy wiesz może czego dowiedział się Deadshadow?
-Ach…nasz Nosferatu. Już mówię i dziękuję za zaufanie, mój drogi Książę.- Szeneszal ucałował dłoń Raphaela.- Nasza mała myszka dowiedziała się, że Sabat porwał rodzinę jakiegoś człowieka. Nie udało mu się dowiedzieć jeszcze kim jest owy człowiek, gdyż trzymają to w ścisłej tajemnicy. Poza tym, Deadshadow powiedział, że Sabat wykorzystuje go do znalezienia artefaktu. Zasugerował też, że te wszystkie sytuacje, które ostatnio dzieją się w mieście, to odwrócenie uwagi od tego wszystkiego. Znaleźliśmy w ruinach spalonych budynków wykopane dziury w piwnicach, jakby czegoś szukali. - Adrian ukłonił się nisko- Udam się teraz do Elizjum , aby zwerbować kilku śmiałków do pomocy. Spokojnie, drogi Książę nie omieszkam powiedzieć od razu o co chodzi. Po prostu umówię się z Tobą.
-Dziękuję ci Adrianie. To dla mnie wiele znaczy. Ach, miej na oku mojego syna, bardzo cię proszę.- Raph znowu odwrócił się w stronę okna.
-Wedle życzenia, Książę Raphaelu. Zapomniałbym…-Szeneszal stanął w drzwiach.- Rozmawiałem z Arianną, kazała Ci przekazać, o Książę , że wasza córka wróciła do miasta oraz poszukuje tej Księgi Białego Kruka, której poszukuje Sabat.
-Ach, Arianna, cudowne Dziecko Nocy. Czyta mi w myślach. Raduję się, że mam tak lojalnych Kainintów przy sobie.- Raph nie obejrzał się tylko zamyślił się, jak to wpłynie na wszystkie wampiry pod jego protekturą.

Elizjum "Wilczy Kieł"

Jakiś czas zajęło przybycie Szeneszalowi do Elizjum. Na całe szczęście, tylko wampiry siedziały w lokalu. Arianna jak zwykle pomyślała o wszystkim. Adrian szybko ją wypatrzył w tłumie gości i podszedł do niej.
-Witaj moja droga, jak widzę, wieści do ciebie trafiają szybciej niż moje działania i przybycie.
-Nie pochlebiaj mi tak, Adrianie. Robię tylko to, co do mnie należy. Mój lokal jest do Twojej dyspozycji.- ukłoniła się wskazując mu ręką całe pomieszczenie.
Szeneszal wszedł na podium dla muzyków i popukał w mikrofon.
-Witam wszystkich zgromadzonych w naszym lokalu, prowadzonym przez uroczą Arianne de Fayet.- wskazał gestem dłoni w stronę kobiety- Moje drogie Dzieci, Książę potrzebuje czterech chętnych Kainitów do pomocy. Wszelakie informacje dostaniecie po zgłoszeniu się na ochotnika od naszego Opiekuna.- Adrian rozejrzał się po zgromadzonych i usiadł do stolika obok Arianny.
Szeneszal miał nadzieję, że znajdzie chętnych do tego zadania, a wiedział doskonale, że Książę Raphael wynagrodzi ochotników sowicie.

Podstawowe informacje:

Sesja dla czterech graczy. Uczę się prowadzenia sesji w Wampira Maskarady, dlatego poprowadzę storytelling z Maskarady. Mechanikę wolę jednak używać na Realu, poza tym, sprawdzę się i pouczę, co i jak. Przyda mi się takowe doświadczenie.

Celem gry jest zdobycie przez graczy informacji o szantażowanym człowieku i dowiedzeniu się co zamierza Sabat.

Tworzenie postaci:

Zabronione jest granie Sabatem. Może w innej sesji pozwolę na to. Przy tworzeniu postaci, zróbcie postać do 11 pokolenia. Maksymalnie gracz może posiadać: na 5 poziomie 1 umiejętność; na 4 poziomie dwie umiejętności; na 3 kropkach cztery umiejętności; na dwóch 2 kropkach pięć; na jednej kropce 7. Na atrybuty, rozdajcie sobie punkty standardowo: 7/5/3. Dyscypliny klanowe możecie mieć jedną na trzecim poziomie reszta na dwóch. Pozycja 5 punktów, wybierzcie sobie pięć pozycji lub mniej, ale na drugim poziomie, mienie pozwalam mieć na 3, jeśli ktoś będzie zainteresowany. Wady i zalety- można mieć je dwie, nie zależnie od kosztów. Prześlijcie mi na prw wszystkie informacje o postaci.
Poza tym, potrzebuję też: imienia i nazwiska postaci, opis Mentora(o ile postać go pamięta i ma z nim styczność), opis Ghula oraz kontaktów i sprzymierzeńców.
Mienie i ekwipunek też opiszcie.

Dodatkowe:
Wszelakie pytania piszcie do mnie na prw albo na gadu.
Prosiłabym też o informowaniu mnie, jeśli coś robię źle. Chodzi mi w tej sesji o to, by nabrać trochę więcej doświadczenia.
Mam nadzieję, że dobrze Wam się będzie u mnie grało.
Sesja bazowana na I Edycji podręcznika Wampira Maskarady(jak ktoś nie kojarzy to ten z zieloną okładką i różą.)


Rekrutacja trwa do czasu znalezienia kompletu graczy, a jak dłużej nie będzie chętnych zostanie zakończona.
 
__________________
In vitae non oportet quod semper sit ratione ducitur, sed duci debere cor czyli W życiu nie zawsze trzeba kierować się rozumem, lecz trzeba kierować się sercem

Ostatnio edytowane przez Sarameda : 26-03-2012 o 21:58.
Sarameda jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:13.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172