Przynajmniej by nie beczały :D

Proponuję wrzucić półelfa do dziury na ratunek, może swoim marudzeniem odgoni wszystkie bestie. Btw. czy możemy go związać i... O właśnie, Kto ma linę!? Proponuję przywiązać barda do grzbietu Kriega i posłać na wycieczkę ;d.

Cóż, półelf oficjalnie wrzucony do dziury. Lina też się znajdzie, ale będzie dostępna tylko 8 godzin, więc w razie przedłużonego lotu mógłby spaść...

To tego, jak coś ja wyjeżdżam - wracam w czwartek wieczorem więc w piątek może coś skrobnę ;)

Sorki za lekki przestój, ale to był cięęężki tydzień, posta mam prawie gotowego i jutro rano wrzucę ;).

Edit: and poszło. Btw. tak mi się rzuciło po oczach to co pisał Qumi o braku wykształconego czarodzieja - Krieg ma po +18 w wiedzy tajemnej i naturze ;p.

Zaczynamy się rozkręcać panowie! ;)

1. Elthian nas opuścił. Ciężko powiedzieć, czy będzie nam go brakować, bo tak naprawdę nie było nam dane z nim zagrać w tej sesji...

2. Sierak - twoja sardynka musi sobie poradzić z nie lada kotkiem. Miej tylko nadzieję, że nie jest głodna :devil:
Pierwotny wstrząs (przez który półelfka spadła z drzewa) nie był spowodowany przez nią. Raczej na odwrót - obudziła się i zaczęła ruszać właśnie przez to trzęsienie.

3. Qumi - co się dzieje z niziołkiem, każdy widzi. Możesz wybrać łagodny sposób postępowania... albo mniej łagodny. I nie sugeruj się do końca obrazkiem - wejście do jaskini jest jak najbardziej zawalone kamieniami.

4. Aegon - Twoja postać (jak wynika z posta) jest zmęczona. Formalnie, technicznie i rzeczywiście. Harpii (tak, to są harpie) jest na oko dwa tuziny plus ta duża przed elfem. Wszystkie oprócz niej są na drzewach gotowe do ataku. Czy bard jest nieprzytomny, bo jest mięczakiem, czy dlatego że się właśnie wykrwawia na śmierć - nie wiesz.

5. Kerm - macierzyństwo dopadło Rhoudana wcześniej niż by się spodziewał :D Chyba wiadome jest, co kapłan ma robić. A i nie zapominaj o trzech punktach siły, których tymczasowo nie masz.

Ponadto, jeśli szczęście nam dopisze, będziemy mieć wkrótce zastępstwo za Elthiana. Jeśli szczęścia będzie więcej, będzie nawet podwójne zastępstwo ;)

Jeżeli będzie go zaś bardzo jeszcze więcej, to podwójne zastępstwo w postaci żeńskiej ;D?

Dobrze, że mam przygotowane kształtowanie kamienia w takim razie :P

Raczej wybiorę mniej krwawe wyjście ;-)

A nie chciałbyś wezwać burzę z piorunami? Wywarłbyś piorunujące wrażenie :lol:
*Ba dum tss*

Osobiście myślałem raczej o czymś takim: http://verydemotivational.files.word...earforcep1.jpg

:P