Ponieważ dostałem ciekawe pytanie na PW:

z założenia nie przewiduję innych "typów" nadnaturali w przygodzie. Żadnych magów, changelingów, demonów... Kolejne nadnaturale to kolejne grupy do prowadzenia (a tego chcę uniknąć). Jeżeli ktoś napisze super historię (motywującą to co ta postać robi w Arles i - przede wszystkim - jak wyglądają jej stosunki z wampirami i /lub wilkołakami) to będę się zastanawiał nad dorzuceniem takiej "wisienki na tort".


@Rudzielec:
- kart wilkołaczych żadnych jeszcze nie dostałem, więc póki co wszystkie miejsca są "puste"...

Czy to znaczy, że jest określona ilość "miejsc" dla teurgów/itp? Jeśli tak to będę grzeczna i ustąpię miejsca koledze Aramielowi.

Myślę że śmiało i ze 4 theurgów sobie poradzi. Aschaar da radę to dźwignąć na ile go znam :)

Jestem monotematyczny, ale się powtórzę:

Postać jest Gracza i to jemu ma się dobrze grać. Rozumiem "zgrywanie się" i dopasowywanie postaci, ale uważam za jedną z głupszych rzeczy rezygnowanie z postaci "bo kto inny taką gra". Jako ludzie jesteśmy różni, różnie podchodzimy do określonych spraw i różnie reagujemy na wydarzenia. Nawet dwie identyczne pod względem mechanicznym postacie prowadzone przez dwu różnych graczy są zupełnie różne.
To również jest jakiś "power" RPG...

PS. Pisząc o "miejscach" miałem na myśli założenie, że przyjmę do sesji maksymalnie 6 wilkołaków. Jest więc sześć miejsc, póki co pustych, bo nie dostałem żadnej karty, a do zgłoszeń w rekrutacji podchodzę czysto informacyjnie - nie zawsze ze zgłoszenia jest karta... ;)

Słuchajcie, skoro Aschaar napisał, że dopuszcza możliwość by maksymalnie w sesji wilkołakami grało 6, albo nawet 7 osób, a mamy do wyboru 5 patronatów, to siłą rzeczy w takiej sytuacji któryś musi się powtarzać, albo nawet dwa.

Aschaar, moja karta mechaniczna poszła już na google.doc'u. Jakby coś było do poprawy, pisz. ;)

Rozważam swój udział w sesji. Zapewne jako postać wybiorę wampirzą stronę.
Mam tylko kilka pytań, które mi się nasunęły:
- czy postacie mają być członkami Camarilli?
- czy są jakieś ograniczenia co do wyboru klanu? Czy na przykład klan Samedi wchodzi w grę?
- jakie miejsce w społecznej strukturze wampirzego świata mają nasze postacie? Wiek na pewno jest pewnym wyznacznikiem, ale wiek to nie wszystko.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ok, dzięki za wyjaśnienie :) No to wracam do montowania mojej waderki.

@Fenriz:
- postacie nie muszą być członkami Camarilli, ale domena Arles jest w strukturach Camarilli. Więc - postać albo ma personifikację klanową (obowiązkowa jeżeli postać ma być lokalna), albo liczy na to, że "nikt się nie zorientuje" / szeryf nie wpadnie na powitanie / tradycji nie będzie trzeba dopełnić / inne takie.
- nie ma ograniczeń co do klanów, ale świat nie będzie przymykał oczu na "bzdury" i chodzący po ulicach cuchnący trup spowoduje... na początek panikę tłumu, a potem się zobaczy. ;)
- jeżeli są lokalnymi to typowi obywatele (jeszcze nie wierchuszka, już nie leszcze), jeżeli są przyjezdnymi to status "znajomego Malkava" - co nie wyklucza lokalnych kontaktów czy sprzymierzeńców.

Aschaar skoro nie mówisz "nie" na Samedi, to ja z przyjemnością spróbuje swoich sił w rekrutacji.
Klan specyficzny, to prawda i z taką postacią wiązać się może wiele kłopotów. Jednak moim zdaniem to z jednej strony kwestia do dogadania, z drugiej sposób podejścia postaci do Maskarady.
Nie muszę chyba mówić, że nie planuje pisać postaci, która będzie paradować po ulicach w podkoszulce i krótkich spodenkach i być turystyczną atrakcją/postrachem okolicy*
Najwyżej odrzucisz postać, jak Ci się koncept nie spodoba lub wyda niegrywalny i po temacie,


*niepotrzebne skreślić :)


EDIT:
KP Samediego poleciała do MG.
Proszę o ewentualne uwagi.