Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-08-2012, 14:13   #1
 
Sierak's Avatar
 
Reputacja: 1 Sierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłość
[Forgotten Realms 3.5] Na szlaku najemników



***

”Szlak Najemników to popularna nazwa traktu handlowego prowadzącego z Waterdeep do Wrót Baldura, przez wielu uważanego za najtrudniejszy odcinek drogi przez Wybrzeże Mieczy. Nazwę wziął właśnie od dużej ilości najemnych ostrzy i poszukiwaczy przygód wałęsających się tamtymi okolicami w poszukiwaniu chwały i zarobku. Przez lata prowadzono tam kampanie przeciw pojawiającym się w dużej ilości potworom, głównie trollom schodzącym z Wielkich Moczar i koczującym po lasach plemionom orków i goblinów. Dodatkowym obiektem zainteresowania jest również Zamek Smoczej Włóczni, ruina rzekomo przeklętej krasnoludzkiej cytadeli, w której lata temu miała miejsce straszliwa tragedia. Miejscowi zgodnie przytakują, że jest to czarcie miejsce i ichnie duchy odpowiadają za zdarzające się co jakiś czas zaginięcia. Jeszcze w ostatnich latach życie tutaj było w miarę bezpieczne, liczne karawany strzeżone przez całe kompanie najemne zapewniały przy okazji bezpieczeństwo i okresowo czyściły okolice z wszystkiego, co mogło mieć na intencji ludzką krzywdę. Wynajmowanie tylu zbrojnych ramion nie zawsze było jednak opłacalne dla faktorii handlowych, dlatego te co większe zdecydowały się na drogę morską, przez co potwory, zielonoskórzy i inne plugastwo znów zaczęły niepodzielnie rządzić na Szlaku Najemników.”

***

Emberdawn, jedna z wielu wiosek leżąca na Szlaku Najemników, wyjątkowa o tyle, że założona została niemal w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Smoczej Włóczni. Sama mieścina nie była duża, raptem kilkanaście średnich, drewnianych domostw, tawerna w środku wioski, znajdująca się obok niej kuźnia ze sklepem płatnerskim, wszystko otoczone ostrokołem. Na jej obrzeżach majaczyły jeszcze dwie chatki: drwala i miejscowej zielarki. Można powiedzieć: typowa Faeruńska wioska. Ta jednak nie była taka typowa. Przede wszystkim znajdowała się na przecięciu legowisk potworów, Mglista Puszcza na północ obfita była w szkaradzieństwa wszelkiej maści z orkami i goblinami na czele, całe szczęście zazwyczaj trzymanymi w ryzach przez miejscowe plemiona dzikich elfów. Dalej natrafić można było na Wielkie Moczary, dom głównie trolli notorycznie bijących się o dominację ze wspomnianymi wcześniej orkami, czasem zdarzało się że jakiś zagubiony zielonoskóry zaszedł aż na tereny należące do Emberdawn. Najbardziej niepokojące były jednak przybytki nieumarłych: będąca daleko na południu Krypta Czarnoksiężnika (całe szczęście zapieczętowana) i Zamek Smoczej Włóczni, według miejscowych nawiedzony. Ten ostatni był największym problemem, nie mówiło się o tym głośno, ale co jakiś czas zginęła krowa, pies, kilka kur, z rzadka chłop pracujący do późna na polach albo dziewka zbierająca kwiaty. Większość incydentów miała miejsce w nocy, we wzgórzach na północny-wschód od wioski, niedaleko starych kopalni, po drodze do głośnej niektórymi nocami, starej, krasnoludzkiej warowni.

Ostatnimi czasy wioska znów się ożywiła. Zrażone drakońskimi kosztami transportu morskiego, mniejsze faktorie handlowe znów wróciły do tradycyjnych metod przewożenia dóbr. Poszukiwacze przygód znów mieli co włożyć do garnka, a przy okazji rozruszać rozleniwione mięśnie. Tego też dnia w Emberdawn pojawiło się kilku awanturników, którzy mieli w przyszłości zapisać się w kartach lokalnej historii. Sposób ich przybycia był różny, jedni znali się już wcześniej i przybyli na łowy, inni zabrali się wraz z kupieckimi wozami, jeszcze inni trafili tutaj przypadkiem. Ich wspólnym mianownikiem było powitanie, zdecydowanie nie chłodne jak w większości wyizolowanych osad. Na widok zbrojnego, łowczego z łukiem na plecach, świętego męża z grawerunkiem swojego bóstwa na tarczy czy też odzianego w drogie togi maga, większość mieszkańców wyglądała z okiem, wychodziła przed dom, co odważniejsze dzieciaki podbiegały ujrzeć z bliska prawdziwego najemnika z krwi i kości. Nie minęła dłuższa chwila, jak wokół nich zebrała się spora grupka mieszkańców: część wracała z pola i trzymała jeszcze w rękach narzędzia, kobiety zabrały ze sobą chleb, domowe wyroby albo mięso chcąc poczęstować nowoprzybyłych. Gdzieś co jakiś czas, w tłumie błysnęła refleksem słonecznym trzymana za szyjkę flaszka na powitanie. Co kilka sekund pod nogami przebiegał dzieciak z drewnianym mieczykiem, bawiąc się w zabójcę smoków. Taka sama sytuacja powtarzała się w przypadku każdego najemnika (chyba, że przybyli tam wszyscy na raz).


W końcu też wyszedł i on, kierownik całego tego bałaganu w pełnej krasie. Wysoki na prawie dwa metry mężczyzna o łysej głowie i policzkach pokrytych lekką szczeciną. Szeroki podbródek, ciągle atletyczna budowa i kilka szram na ramionach dość jasno określało to, czym parał się przed objęciem stanowiska burmistrza. Bernard Rogendrott, bo tak się nazywał, powitał awanturników nieco chłodniej, może dlatego że sam kiedyś zajmował się tym samym. Po powitaniu zgotowanym przez mieszkańców, spotkanie łysego osiłka można było porównać do kubła zimnej wody wylanej na głowę. Po pytaniu jednego z wiedzionych ciekawością najemników odnośnie zamku odpowiedział szybko, niemal machinalnie.
- Smocza Włócznia? Owszem, czasami ktoś zaginie ale to chyba normalne w takich okolicach? Szczerze mówiąc ja i moi dawni kompani kilka razy sprawdzaliśmy ruinę i żadnych duchów tam nie widzieliśmy. Może po prostu stado psów urządziło tam sobie siedzibę - zakończył, lekko się uśmiechając. Po minach ludzi dostrzec można było, że nie do końca popierają spokój wojaka, jednak kto mógł sprzeciwić się miejscowemu bohaterowi? W końcu jednak ten udał się załatwiać swoje sprawy, a feta powitalna poszła w najlepsze: alkohol, jedzenie i zabawa. Wydawało się to dość dziwne w miejscu, gdzie nikogo się nie znało, ale jak to się mówi: dają to bierz. Dopiero późnym wieczorem okazało się, co było powodem tak ciepłego powitania.

- Panowie podróżnicy, możecie na sekundkę? - Zagadał właściciel karczmy do najemników, których mimo różnego pochodzenia łączył status społeczny i chcąc, nie chcąc usiedli razem. Po chwili oczekiwania karczmarz pofatygował się sam.
- To gadanie burmistrza o zamku, proszę w to nie wierzyć. Tam faktycznie dzieje się coś złego, on i jego kompania pewno wcale tam nie poszła, starzy są, rodziny mają może bali się o życie. My jednak noc w noc słuchamy krzyków, śmiechów i ryków upiorów nawiedzających twierdzę. Mówi się, że starego krasnoluda co to ją założył oszukano, jego smoka zamieniono w demona, a ten zaciukał swojego pana. To ja się nie dziwię, pewnie stary brodacz do dzisiaj tam straszy za krzywdę co go spotkała - powiedział szybko rozglądając się, czy aby ktoś nie patrzy.
- Wyście młodzi, dzielni, uzbrojeni, sprawdźcie co tam za licho straszy. Razem z mieszkańcami uzbieraliśmy trochę złota. Nie jest tego wiele, ale w samym zamku pewno kupa skarbów po krasnalu zostało, potem chyba jakieś gobliny to zamieszkiwały to pewno i po nich co zostało, obłowicie się. Tylko nie lekceważcie przypadkiem mocy zamku, każda drużyna co zadania się podjęła do dziś nie wróciła, uważajcie więc na siebie, a przespać się możecie nawet i u mnie. Pokoje wam wynajmę gratis, jako część nagrody.

***

No to witam w mojej kolejnej rekrutacji. Z racji, że średniopoziomowa sesja polityczna nie wypaliła, postanowiłem poprowadzić coś na niższym poziomie. Generalnie już od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł poprowadzenia czegoś w stylu od zera do bohatera, taki Icewind Dale dla ubogich. Tak więc szukam czterech do sześciu osób zaczynających na poziomie pierwszym. Z racji, że poziom niski, tak więc i nastawcie się na jakieś awanse, jak będzie nam się na tyle dobrze grało, że skończymy tę przygodę i szarpnę się na kontynuacje, będzie ich nawet kilka. Złoto oczywiście takie, jak na start dla każdej klasy (maksymalne). Oczywiście statystyki wybieracie na zasadzie PB 32, teraz kwestia ras i klas. Generalnie przyjmę wszystko do LA +2, LA +3 przejdzie pod warunkiem bardzo dobrej argumentacji. Wolę raczej standardowe, klimatyczne rasy niż antropomorficznego jednorożca, robakoludzia albo kota ze skrzydłami. Pamiętajcie, że jednak w wiosce przyjęto was dość ciepło, a zakładam że takiego powitania nie dostałby półczart/półsmok z rasą bazową drowa. Jeżeli o klasy podstawowe chodzi to też raczej spoko, aczkolwiek wolałbym żebyście najpierw dogadali to ze mną na GG. No i to Wybrzeże Mieczy, jeżeli możecie nie bierzcie mi różnych Wu Jenów i innych wschodnich klas. Raczej widzę tę sesję jako takiego heroica (z elementami dark heroica, wszystko zależne od charakteru drużyny) w stylu starego, dobrego IWD tyle że w innym klimacie.

Ostatnia rzecz, generalnie najważniejsza. Nie chcę wskazywać winnych, bo może powinienem zacząć ich szukać w swojej osobie, jednak nie chcę powtórki rozrywki z Za Koronę!, gdzie komplet odpisów zbierał się często po dwa tygodnie. Chcę graczy zaangażowanych, pewnych że wyrobią termin 5 dni/komplet graczy, gdzie to 5 dni to takie maksimum. Zaangażowanie jest dla mnie o tyle ważniejsze, że mam zamiar poprowadzić to na trochę innej zasadzie niż wcześniej. Nie prowadzić drużynę przez kolejne lokacje i dawać jej kolejne wyzwania. Moim planem tutaj jest stworzenie w miarę żyjącego obszaru posiadającego swoje zależności, z ciążącym nad nim problemem, który gracze rozwiązać mają sami. Często zdarzać się będzie, że do odwiedzenia praktycznie na raz będziecie mieli na przykład dwa punkty i ich kolejność zadecyduje o wydarzeniach potem. Jak wyjdzie? Mam nadzieję, że fajnie.

Aha, rekrutacja trwa z założenia do 31 sierpnia, aczkolwiek zastrzegam sobie prawo do zakończenia jej wcześniej jak dostanę fajny komplet kart. Historia bez przesady, to pierwszy poziom, ważne żeby była w miarę składna i kończyła się w Emberdawn. Karty postaci również w czym Wam wygodnie, i tak sobie je pewnie potem przepiszę do Myth-Weavers - na język zdecydujcie się jeden. Albo tłumaczycie mi wszystko po polsku i dajecie przypisy z oryginalnymi nazwami albo wszystko po angielsku. Rzeczy z poza podstawowych podręczników opiszcie mi gdzieś w notatkach, żebym wiedział gdzie tego szukać potem .
 
__________________
- Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD.
- Oh... Sorry about that...
- I killed HIM :3!
Sierak jest offline  
Stary 16-08-2012, 15:26   #2
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
No to ja spróbuję swoich sił w rekrutacji. Do poprzedniej sesji D&D się nie dostałem, to może tutaj uda mi się to zrobić. W sumie nie wiem kogo zrobię, ale jak wpadnę na jakiś pomysł to poinformuję.
 
Saverock jest offline  
Stary 16-08-2012, 17:25   #3
 
ZelieL's Avatar
 
Reputacja: 1 ZelieL nie jest za bardzo znany
Ja polecę z tym co było ostatnio w planach, ale nie doszło do skutku. Count on Rogal here.
 
ZelieL jest offline  
Stary 16-08-2012, 17:34   #4
 
andramil's Avatar
 
Reputacja: 1 andramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłość
No to i ja się zgłoszę - ludzki wojownik za godziwą stawkę pomacha korbaczem to tu, to tam.
 
__________________
Why so serious, Son?
andramil jest offline  
Stary 16-08-2012, 18:07   #5
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Ja zrobię łotrzyka. Pewnie człowieka, bo chyba łatwiej mi będzie zrobić historię. Wprawdzie elf by dał przydatne rzeczy łotrzykowi, ale mój plan historii do elfa nie pasuje.
 
Saverock jest offline  
Stary 16-08-2012, 18:18   #6
 
Lomir's Avatar
 
Reputacja: 1 Lomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputację
Zapisuje sie. Łowca.
 
Lomir jest offline  
Stary 16-08-2012, 19:55   #7
 
Sierak's Avatar
 
Reputacja: 1 Sierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłość
O właśnie, maila nie podałem - sieraks@gmail.com
 
__________________
- Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD.
- Oh... Sorry about that...
- I killed HIM :3!
Sierak jest offline  
Stary 16-08-2012, 20:51   #8
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Wysłałem KP barbarzyńcy. Daj znać czy dotarła.
 
__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!
Ulli jest offline  
Stary 16-08-2012, 20:55   #9
 
Chester90's Avatar
 
Reputacja: 1 Chester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumny
Zgłaszam się. Jakieś ograniczenia co do charakterów? Z mojej strony postać mnicha, kapłana lub druida. Jak się zastanowię i otrzymam odpowiedź to uściślę
 
__________________
Mogę kameleona barwami prześcignąć,
kształty stosownie zmieniać jak Proteusz,
Machiavela, łotra, uczyć w szkole.
Chester90 jest offline  
Stary 16-08-2012, 21:43   #10
 
Sierak's Avatar
 
Reputacja: 1 Sierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłośćSierak ma wspaniałą przyszłość
Co do charakteru to kwestia bardziej międzydrużynowa, generalnie ja to widzę tak że tworzenie kampanii na bazie określonej lokacji daje mi dużo elastyczności odnośnie ewentualnych zmian w scenariuszu w zależności od tego, czy pójdziecie za złymi, czy za dobrymi.

Bardziej jednak będę dobierał pod tym względem drużynę, czyt. raczej wezmę samych dobrych i neutralnych, niż na przykład czterech dobrych i dwóch chaotycznych złych, bo się zaraz pozabijacie .

Edit: karta Ulliego i Saverocka dotarła, aczkolwiek wszystkie wyniki, poprawki itd. napiszę Wam jak będzie się zbierało coś konkretniejszego. No, chyba że któraś mnie zwali z krzesła to od razu napiszę że się dostała .
 
__________________
- Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD.
- Oh... Sorry about that...
- I killed HIM :3!

Ostatnio edytowane przez Sierak : 16-08-2012 o 21:46.
Sierak jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:55.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172