Myślę, że spróbuję. Raczej człowiek, być może dezerter z Bractwa, były żołnierz, ale profil raczej w kierunku tropiciela - zwiadowcy.

Pozdrawiam merill

Cieszę się z tak wielu chętnych w tak krótkim czasie :)

Ołkej S.W.A.T przysłał mi swojego Ghula snajpera. Fajna postać. Jedyne zastrzeżenia mam co do momentu schwytania , ale to w zasadzie wina mojej nieścisłości. Złapali Was Mili Przewodnicy , Legion Cesarski nie prosperuje w Illinois. Ale to szczegół, reszta ALL RIGHT :D

Zastanawiałem się nad czymś łotrzykowatym, ale ile razy można grać takim typem?

Tym razem chyba będzie ganger, który po prostu miał mniej szczęścia. Ale jest przystojny, ma okulary przeciwsłoneczne i skórzaną kurtkę bez jednego rękawa (o ile mu ich nie zabrali), więc ma szacun na dzielni :P

Pinn, jednak nie będzie mechaniki? :(

Czy w Chicago znajdzie się miejsce dla jakiegoś niepiśmiennego, dukającego dzikusa, walczącego wręcz, będącego uzależnionym od szamańskich prochów? ;) I bardziej chodzi o to, czy mogli go gdzieś złapać - czyli konieczne są pustkowia z dzikimi plemionami. Okolice Great Salt Water odpadają, bo to trochę daleko, ale przecież gdzieś w okolicach też mogły się zrodzić takie plemiona.

Ps. Szkoda, że nie ma mechaniki - w tym sensie, że określalibyśmy swoje cechy SPECIAL-em, perkami i procentowo (albo chociaż wybór trzech głównych umiejętności).

Jak mówiłem macie po 3 perki. Jeden na broń , dwa na pozostałe rzeczy.

Z drugiej strony Rebirth ma rację- wybierzcie trzy główne umiejętności znane z gry. Przyjmijmy ,że stosujemy te dostępne z New Vegas. SPECIAL na początku macie wszystko na pięć plus pięć pkt. które można odzyskać również odejmując je od inne statystyki.

Jak najbardziej jest możliwość, grania i gangerem i dzikusem. Im prędzej przyślecie tym wcześniej zaczniemy grać :)

I jak z resztą chętnych? :) Wnerwik zadeklarował kartę na dziś. Tak więc zostaną 2 miejsca co pasuje do Waszych wstępnych deklaracji.

Rozumiem, że trzeba się pospieszyć, jeśli chce się wziąć udział ? Zagrałbym z przyjemnością, ale nie mam teraz zbytnio czasu, by stworzyć kartę dziś czy jutro.

Nie to zależy od pośpiechu innych graczy. Również ktoś może ot ''umrzeć'' i wtedy robię rekrutacje dodatkową.

Eee... Czyli mam edytować KP? No bez jaj...