lastinn - [zabawa w przetrwanie] Deadly walls

Witam.

W sondach pisałem o sesji bazującej na "Przetrwaj to!" Anonima... Cóż, to właśnie ona, choć po drodze zmienił mi się totalnie koncept.

O tym, co się będzie działo, słów kilka:

Jesteście grupą nastolatków lub opiekunami tejże grupy. Wyruszyliście do lasu. Po długim marszu trafiliście na stary, opuszczony dom. Weszliście do środka... i zorientowaliście się, że ktoś zamknął drzwi od zewnątrz. Zaczyna się wasza przygoda, być może ostatnia.

Dla tych, ktorzy nie są obeznani z formułą: celem jest jak najdłuższe przetrwanie postaci w nieprzyjaznym settingu, choć w przypadku mojej sesji całkiem prawdopodobne będzie rozwikłanie zagadki nawet przez kilka ostatnich pozostałych przy życiu osób.

Gra nie wymaga dużego wysiłku, gdyż posty zwykle ograniczają się do kilku zdań, ale wymaga pewnej sumienności, gdyż tura trwa jeden dzień. Oczywiście można ją pominąć, ale wtedy szanse na to, że postać zginie rosną.

Karta postaci.

O postaci nie musisz pisać wiele. Nie musisz pisać historii ani charakteru, gdyż tutaj akurat nie mają one dla mnie - MG - większego znaczenia. Choć oczywiście i tak postacie będą odgrywane z jakimiś tam założeniami.

Przy tworzeniu postaci potrzebnych jest kilka atrybutów. Są to:

Kondycja
Spostrzegawczość
Psychika

Tylko trzy? Tak. Powinny być jeszcze dwa: inteligencja oraz przekonywanie, ale po namyśle stwierdziłem, że obydwie te cechy nie mają tu miejsca. Co do inteligencji, uznałem, że w takim settingu najlepiej będzie, jeżeli inteligencja postaci będzie Waszą inteligencją. Tyle, ile Wy jesteście w stanie wywnioskować z otoczenia, tyle potrafią Wasze postacie. Co do przekonywania, czy też charyzmy - w tej grze zasadniczo nie będzie BNów, a innych graczy i tak będziecie przekonywać w swoich postach, cechy postaci zbyt wiele do tego nie mają.

Macie 12 punktów do rozdzielenia, minimalnie 1, maksymalnie 8 na cechę.

Psychika i kondycja mogą spadać w zależności od tego, co się stanie w grze, oczywiście przy zerze w którejkolwiek z nich gra się kończy.

Oprócz tego decydujesz, czy chcesz mieć jakiś talent. W grę wchodzą typowe zdolności parapsychiczne. Ich użycie jest w znacznej mierze losowe, choć wysoka psychika sprawi, że sukcesy będą większe. Kiedy myślę o zdolnościach parapsychicznych, mam przed oczami książki Kinga takie jak Podpalaczka czy Łowca Snów. Każdy talent, który znajduje się u Kinga przejdzie. Dla tych, którzy nie czytali żadnej jego książki, a chcą zagrać postacią z takim talentem: w grę wchodzą różne zdolności typu pirokineza, jasnowidzenie, umiarkowana kontrola nad umysłami, "widzenie ścieżki" - czyli dostrzeganie pozostałości po wydarzeniach z przeszłości, telekineza, telepatia i tak dalej. Jednak ich siła nie jest zbyt duża. Oprócz tego wielokrotne używanie swoich talentów może się odbić na zdrowiu postaci.

Pewnym rodzajem talentu jest także granie osobą głęboko wierzącą. W tym przypadku lepszą nazwą dla "psychiki" byłaby "wiara", ponieważ talentem tej osoby są modlitwy, które będą w pewnym zakresie działać.

Jeżeli nie chcesz mieć żadnego talentu, to Twoja postać automatycznie została wyznaczona do niesienia zapasów. Masz przy sobie bardzo potrzebne rzeczy typu kompas, latarka, nóż, zapałki, jedzenie, i tym podobne.

Jeżeli zdecydujesz się na grę opiekunem, dostajesz 3 dodatkowe punkty, ale Twoja psychika spada o 1 punkt za każdym razem, gdy jesteś świadkiem śmierci swojego podopiecznego.

No, to chyba tyle :) Czekam na pytania i zgłoszenia.

Termin zakończenia rekrutacji a także ilość graczy podam najprawdopodobniej dziś wieczorem, gdy zorientuję się, jakim zainteresowaniem będzie się cieszyć ta rekrutacja.

Aha, chyba warto jeszcze dodać, że będzie całkiem horrorowato... O ile jeszcze na to nie wpadliście :)