Eleanor

Ponure, pustawe tereny, nie były niczym interesującym nawet dla najbardziej zdesperowanych poszukiwaczy przygód. Na północny wschód od Mulhorandu i północny zachód od niewielkiego Murghom, na samym niemal skraju olbrzymich, niezbadanych pustkowi, bywało niewielu. A jeszcze mniej powracało. Widok opuszczonych i zrujnowanych wiosek czy zamków nikogo nie dziwił, a już na pewno nie zbrojne bandy jeźdźców, które przemierzały te tereny. Echa dawnych wielkich bitew dawno przebrzmiały, a terenami tymi przestało interesować się nawet Thay, nie chcąc brać na siebie pilnowania porządku i na tym fragmencie terenu. Nawet bliskość gór i złóż, które mogły kryć, nie zmieniały tego faktu. Zostali więc tylko najtwardsi, a także pozostałości tych, którzy przecenili swe siły.

Jednym z takich miejsc był samotny, postawiony na niewielkiej skale zameczek, otoczony jedynie przez równiny, lasy i niedalekie góry, które malowniczo rozciągały się przez cały horyzont, jeśli tylko patrzyło się na północ. Nie wyglądał całkiem źle, chociaż mury sypały się, to niewielkie szybki wciąż stały w oknach, a zamknięta brama grodziła drogę chętnym, by zwiedzić ruiny.
Jeszcze do niedawna mieszkańcy najbliższej zamkowi osady Alhont na pytanie o budowlę wzruszali tylko ramionami, łamanym wspólnym strachliwie dość odpowiadając że: "Nie mi biadolić o zamczysku, co tu stoi od wieków, ale duchy panie go strzegom, w nocy nie raz widzielim ognie w oknach, głupie nie jesteśmy, my tam nie chodzim, nawet by łowce paść!"

Duchy duchami, takie miejsca, dawno opuszczone i zamieszkane przez potwory, prędzej czy później przyciągały chętnych. Poszukiwaczy przygód. Nie trafiał tu byle kto, tereny tak puste, nie były gościnne dla początkujących, którzy mogliby błąkać się w poszukiwaniu skarbów. Nie, tu dotarli ci, którzy doskonale wiedzieli, po co tu przybyli.
Po ziemię, władzę, pieniądze i przede wszystkim: ku poprawie swojego własnego życia.
Była ich dwójka. Młoda, choć najwyraźniej doświadczona już wieloma przeżyciami para, prawie bez problemu poradziła sobie z dzikimi lokatorami. Kim byli, z tego się nie spowiadali. Zresztą nikt nie pytał, bowiem płacili.

I postanowili przywrócić świetność temu miejscu.
A wiadomo, że takich rzeczy nie robi się samotnie.
Teraz poszukiwali odważnych, ambitnych, pomysłowych i pełnych zapału bohaterów, którzy wraz z nimi zdołają ponownie odkryć i ujarzmić te ziemię.


Ogłoszenie na słupie rynku miasta Kazan, które przybił odziany w ozdobione nieznanym herbem ubranie herold, przyciągało wzrok wielkimi złotymi literami, błyszczącymi w świetle południowego słońca:

“Lord Savras, Pan na Zamku Duart
Poszukuje dzielnych ochotników, chętnych do wzięcia udziału w ekspedycji geologicznej w pobliskie góry. Wszyscy uczestnicy ekspedycji, którzy do dnia 10 Mirtula pojawią się na zamku, zostaną wyposażeni na drogę. Nagrodą będzie 200 sztuk złota dla każdego uczestnika, który powróci żywy z wyprawy. Członkowie ekspedycji będą też mogli zatrzymać wszystkie zdobyte na niej dobra ruchome.
Władców Duart interesuje tylko informacja o bogactwach naturalnych ich nowych ziem, możliwości ich wykorzystania oraz wypędzenie stamtąd potencjalnych potworów, które mogły się w okolicy zagnieździć i w wydobyciu skarbów ziemi stać na drodze...”


* Kwestia konwencji: Heroic Fantasy, Forgotten Realms

* Kwestia miejsca: Sesja rozgrywać się będzie w świecie Forgotten Realms, na dalekich pustkowiach pomiędzy Thay, Murghormem i Ziemiami Hordy

* Kwestia zgodności z settingiem: Wszelkie materiały kanoniczne zachowują ważność, data rozpoczęcia przygody to wczesne lato 1375r. Moja interpretacja settingu jest moją interpretacją settingu. A świat jest nieco inny. Jaki? W sesji się okaże.

* Kwestia wieku graczy:
Sesja 18+, nie dopuszczam wyjątków więc proszę nie prosić.

* Kwestia Postaci:
Poziom postaci 1, mechanika Pathfindera.
Karta postaci wg Tadeusa Ukłony dla twórcy http://lastinn.info/podstawy-dnd/117...tml#post388971
Point Buy, bazowe 10, 16 punktów do rozdania.

Jeśli ktoś ma z tym problem proszę zrobić kartę standardową wg dnd dostosuje się ją po wybraniu graczy.Mechanika nie jest wyznacznikiem dostania się do sesji. Najważniejsza jest sama postać i jej historia.
Poza historią i mechaniką, postać powinna mieć ekwipunek (standardowo zgodnie z podręcznikiem dla 1 poziomu), charakter oraz wygląd (wraz z awatarem).
Historię należy zakończyć na przeczytaniu ogłoszenia o rekrutacji śmiałków i wyruszeniu ku zleceniodawcom, czyli do zamku Duart.

* Kwestia ilosci graczy:
Przyjmę 5-6 graczy

* Kwestia długości sesji:
Sesja ma byś szybka i niezbyt długa 2-3 miesiące maksymalnie. Jeśli konwencja się spodoba może pomyślimy o kolejnej części.

* Kwestia długości rekrutacji:
Szybka sesja, szybkie odpisy wymagają graczy, którzy szybko potrafią napisać kartę. To będzie pierwszy test, który trzeba będzie zaliczyć.
Termin zakończenia rekrutacji piątek 23 listopada do godziny 24:00

* Kwestia zastosowania mechaniki: W tej sesji opieramy się na logice i zdrowym rozsądku, wszystkie rzuty wykonuje MG. Gramy korzystając z mechaniki Pathfindera. Mechanika rozstrzyga kwestie sporne, przy czym spory z MG rozstrzyga MG. O konieczności odwołania się do niej decyduje MG.

* Kwestia kontroli MG nad poczynaniami graczy: Gracze mają nieograniczoną swobodę, jednak opis konsekwencji ich czynów leży w gestii MG. W niektórych (sami sprawdźcie jakich) sytuacjach gracze wchodzą w interakcję ze światem na opisanych zasadach i sami opisują skutki niektórych swoich czynów, po uzgodnieniu z mG

* Kwestia relacji wewnątrz drużynowych: To jest życie, więc konflikty w drużynie są akceptowane. Fabularnie uzasadnione są zawsze zasadne.

* Kwestia częstotliwości postowania: Tempo postowania gracze post co 3 dni MG 1 dzień na odpis.

* Kwestia preferowanej długości postów: Długość się liczy mniej, ważniejsza jest jakość a najważniejszy MG. Gracze piszący posty jednolinijkowe są nie są mile widziani, jednak 5 stron opisu blasku księżyca też uważane będzie za przesadę. Optymalna wielkość 0,5-1 A4

* Kwestia poprawności i schludności notek: Żadnych emotek, psują mój nastrój. Zakładam, że dialogi między osobami pisane są przy udziale tych osób lub za ich zezwoleniem (inne sytuacje są po prostu niedopuszczalne) Nie ma więc potrzeby pisania na górze postu przy czyim udziale dany post został napisany. Proszę tego nie robić!

* Kwestia zapisu dialogów: Dialogi piszemy kursywą oraz poprzedzamy myślnikiem.

* Kwestia zapisu myśli postaci: Jeżeli znajdzie się postać decydująca się na myślenie to myśli postaci zapisujemy wybranym przez MG kolorem czcionki - czarnym. Myśli poza tym zaznaczamy z obu stron tyldą oraz piszemy kursywą.

* Kwestia podpisów pod notkami graczy: Wyłączamy podpisy w notkach sesyjnych. Lub nie. Można umieszczać w podpisach pochlebne opinie na temat MG i Forum. Lub inne byle tylko pochlebne

* Kwestia edycji: Zasadniczo nie zezwalam na żadne edycje raz wklejonych postów, chyba że edycja czysto estetyczna poprawiająca schludność i poprawność postów. Jeśli edycja inna z jakiegoś powodu jest konieczna (nakaz MG, prośba innych graczy) należy koniecznie napisać o edycji w komentarzach, by inni gracze zajrzeli jeszcze raz do przeczytanego postu i zapoznali się z przedmiotem edycji.

* Kwestia języka: Stosowanie poprawnej polszczyzny, zasad polskiej gramatyki i ortografii (poza sytuacjami fabularnie uzasadnionymi) jest jednym z wymogów MG wobec graczy. Na potknięcia interpunkcyjne mogę przymykać oko.

 

malahaj

Coście tacy nieśmiali? MG wyborny, to się zgłaszać, co i sam czynie.

 

__________________
naturalne jak telekineza.

vena

Chętnie bym zagrała bo lubię te klimaty, ale przeraża mnie mechanika tworzenia postaci, te punkty, gubię się w tym. Za dużo tego wszystkiego...

 

__________________
Człowiek jest na tyle cywilizowany na ile potrafi zrozumieć kota.

Eleanor

Jak pisałam w temacie rekrutacji mechanika ma znaczenie na etapie rozgrywki. Teraz liczy się ciekawa postać i jej historia.

Wielu graczy lubi pisać kartę wraz z częścią mechaniczną. Dlatego w temacie jest to uwzględnione.

Nie wyklucza to jednak osób, które z mechaniką mają problem. Opisz jaka jest twoja postać. Co robi, w czym jest dobra.
Po zakończeniu rekrutacji mechanikę uzupełni się na tej podstawie.

 

Lucifer oO

Dopuszczasz psionikę? Jeśli tak to na jakich zasadach? Na normalnych czy na opcjonalnych?

 

__________________
...

Eleanor

Dopuszczam, zwykłą bez kombinowania

Choć trzeba przyznać, że psionik na 1lvl to mało przydatna postać. Ani nie powalczy, ani nie poczaruje, więc może niech choć coś pożytecznego potrafi zrobić?
Taki np psioniczny kucharz to zawsze przynajmniej może popisać jak strawę pichci Albo geolog, przynajmniej się na wyprawie przyda.

 

Lucifer oO

Bardziej myślałem o psychowojowniku, ale szukam sesji z wariantem psionika jest inna do zagrania w niej psioniczną postacią.

 

__________________
...

Eleanor

Dopuszczam wszystko co mieści się w ramach 1lvl. Jeśli jesteś w stanie zrobić coś co cię usatysfakcjonuje w tych ramach, to ja nie mam obiekcji.

Jeszcze raz powtarzam, że postacie zostaną wybrane na podstawie fabularnej, a nie mechanicznej.

 

Qumi

Fajna MG, fajny system. Muszę się temu bliżej przyjrzeć

 

vena

Co to jest 1lvl ?

 

__________________
Człowiek jest na tyle cywilizowany na ile potrafi zrozumieć kota.