Czy mogę grać postacią, której jedynym celem jest zabicie postać sekatora?

- Zabic? Moja postac?
Hurrraaaaaa!!!!
Mam prywatnego wroga.
Batman oszalal by z zazdrosci.
Co ja gadam, mroczny rycerz juz szaleje z zazdrosci, bo kot Sylvek jest czarniejszy na plecach niz Batman w pelerynie.
I bielszy niz dziewica w sukni slubnej na brzuchu.
Znaczy sie dziewica w sukni nie jest na brzuchu, chyba ze duzo wypila, ani tez Sylvek nie jest w sukni, tylko kot Sylvek ma futro biale na brzuchu.
Znaczy sie wlasciwie to czasami kot Sylvek zaklada suknie, ale to dla zmylenia przeciwnika takie przebranie.
To nie jest tak ze on to lubi, w sensie ze lubi sie przebierac w damskie fatalaszki i klasc sobie makijarz na twarz i szminka podkreslac usta i powieki.
Co to, to nie. Nie Sylvek, on tego nielubi.
To znaczy troche lubi, ale to dlatego ze w dziecinstwie byl bity przez rodzicow no i mu sie cos w glowe stalo.
No bo umowmy sie ze zeby malowac sobie szminka powieki to trzeba miec cos nie tak z glowa.
No fakt ze jest troche dziwny, no powiedzmy ekscentryczny, bo po co uzywac tak dosadnego jezyka, ale w obecnych czasach, depilacja wlosow przez mezczyzn metroxexualnych to norma, a to ze na jezyku....
No na litosc boska, wkoncu jest kotem nie?
Nie no ja wiem, ze nie golil wlosow na swoim jezyku, ale on myslal ze wszyscy tak jak koty, maja wlosy na jezyku i wierzyl ze wykonuje polecenie klijenta w salonie frajerskim. Znaczy sie fryzjerskim.
Wyraznie klijent prosil:
"- prosze mi zgolic wlosy".
Nie! wbrew temu co wszyscy mowia to niebyl paralizator, to byla maszynka ktora miala przebicia.
Tak sporo tych woltow bylo, ale podobno to ampery, nie wolty, zabijaja czlowieka i to niebyl gaz lzawiacy czy pieprzowy.
To byl plyn po goleniu o bardzo egzotycznym zapachu.
Nie Sylvka wina ze klijent mial uczulenie i wynikly dziwne reakcje, lzawienie oczu i wymioty.
No zaplil sie, zapalil ale go ugasili i o co tyle chalasu?
Od samego poczatku cos miedzy nimi iskrzylo.
Nie podrapal go, ani nieprobowal go topic, tylko probowal gasic wlasnymi lapami.
Podobno potym jak go juz ugasili? Nie ten klijent nadal sie palil i nikt prucz Sylvka tego niezauwarzyl.
Kot uratowal mu zycie.
Cos tam podobno krzyczal.
Nie do klijeta, tylko do pracodawcy.
Nie - zabije Cie sukinsynu - tylko - zajme sie tym po wynurzeniu. Mial na mysli ze po wynurzeniu klijeta sie tym zajmie.
Tak jest nieco nerwowy to znaczy bardziej energiczny i krzyczal to na cale gardlo.
Wspominalem juz ze jest nieco ekscentryczny?

Secutor matka wie że ćpasz?

Imię/ksywka: Dyniogłowy (bywa też nazywany Jeźdźcem bez głowy, ale uważa, że uwłacza to jego godności)
Cechy szczególne: Nie był szczególnie wybitnym uczniem. Można wręcz stwierdzić, że uczył się słabo, ale od zawsze pokładał nadzieje w inny zawód - aktora. Początkowo szło mu kiepsko, ale kiedy w końcu zagrał w jakimś podrzędnym horrorze, na stałe wpisał się do kanonu jako niezwykle charyzmatyczny czarny charakter. Teraz jednak czuje się zaszufladkowany, społeczność kojarzy go tylko z Halloween. W te święta pragnął to zmienić i zasłynąć w postaci wesołego, cukierkowego Dyniusia. Jeśli się nie odbędą, jego kariera przepadnie na zawsze.
Avatar: http://www.picshot.pl/pfiles/262656/horseman1.jpg

Dyniogłowy ma nadzieję, że go pokochacie! <3

Hawkeye - w sesji chodzi o uratowanie świąt. Nie będzie wątków pobocznych, więc to zależy od Ciebie.

Secutor, wooku i każdy następny o usposobieniu ekscentrycznym - zachowajmy format kart. Robi się was sporo, a to utrudni i spowolni pracę z otworzeniem sesji.

ad. wooku - ok, zgadzam się na tego avka.
ad. secutor - twojemu kotu brakuje wizerunku ;P

Shooty - haha, w moje gusta ;)
Boreiro, Carasell, Irregular - witamy, witamy ^-^ Rozsiądźcie się.

*rozsiada się* a dostane nastoletnią azjatkę i dwie.. trzy paczki śmiejżelek? Bo jak nie, to Psujek wraca do Przyszłości i ukradnie wam łopaty do odśnieżania. Wam wszystkim!

Imie = Sylvek
Cechy = czerwony nos

http://images5.fanpop.com/image/phot...18-467-348.jpg

Meryl Matka wie, sama mi to podala. Wssalem z piersi jako jako kilkumiesieczne dziecko.
Teraz jedynie nie wie co biore, ale tez by chciala troche.

Eyriashka - czy ten link ktory podalem to jest URL?
Czy oto chodzilo?
Hawkeye - w tego typu komediach zazwyczaj agresorzy/negatywne postacie przegrywaja. W orginale kocur polowal na Twinkiego, przez co dostawal niezle baty.

Moment kiedy dam dojść do głosu dziecinnej-mnie:
It's Tweetie :P
Twinkie to takie popularne, ultrasztuczne ciastka z czymś kremowośmietankowym w środku. Którego nigdy nie odważyłam się zjeść, ale pewnie jest super słodkie.
/mode off

Secutor - jest ok, dziękuję.

~~" DING, DONG "~~

Jutro wieczorem kończymy rekrutację. Sesja stanie we wtorek wieczorem.

- o kuna, czy to znaczy ze sie dostalem?

Eyriashka:
Twinkie? To tego ciastka szukał jeden z bohaterów filmu Zombieland? Zawsze chciałem spróbować tego po tym filmie :P To jest dostępne w Polsce? o.O

Żeby nie było, że offtopic to zedytowałem moje zgłoszenie.