|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-12-2012, 11:33 | #1 |
Northman Reputacja: 1 | [The One Ring] WilderlanD WILDERLAND Dzikie Kraje, to tereny rozciągające się od Misty Mountains na zachodzie po Red Water wschodzie i od Grey Mountains na północy do Brown Lands na południu. Przez izolujące się od siebie ludy północy i ograniczone możliwości podróżowania nie ma dokładnych map całej krainy w powszechnym użyciu a wiedza poszczególnych regionów ogranicza się do lokalnych map nie wykraczających za bardzo poza obszary panowania miejscowego wodza, lorda, króla. CIEŃ MROCZNEJ PUSZCZY Mroczne legendy ludów północy i zachodu Śródziemia mówią o złej potędze, odwiecznie starym wrogu, którego największym pożądaniem jest oblec całą ziemię ciemnością. Starożytny Cień przybierał różne kształty w historii świata dążąc do zgładzenia wszystkich stojących mu na drodze. Wielokrotnie odnosił porażki za każdym razem powracając w nowym przebraniu. Niemal dwa tysiące lat temu Cień wkroczył do Greenwoodu Wielkiego. W tajemnicy osiadł w Dol Guldur i stamtąd ciemnośc rozlała się pod koronami drzew, stopniowo zmieniając oblicze lasu w miejsce horroru i terroru. Zwierzęta uciekły zostawiając za sobą przeklętą ciszę a inne stworzenia przylazły słysząc wezwanie czarnego pana. Orki i gigantyczne pająki zaczęły rozmnażać się zagrażając każdemu kto wkroczył do lasu oraz wszystkim żyjącym obok niego. Ludy, które nazywały dziki las swym domem wycierpiały wielce aż w końcu zapomniały o pięknie Greenwoodu Wielkiego nazywając go Mirkwoodem. Pośród nich są Silvan Elfy i Leśni Ludzie, co żyją do dzisiaj na zachodnich rubieżach lasu. Elfy wycofały się do podziemnej fortecy w północnej części mrocznej puszczy ogrodzonej od reszty górskim pasmem, a Wildermen nauczyli się sztuki przetrwania w małych osadach aby umknąć uwadze Cienia. Czarną obecność na Dol Guldur nazwano Nekromantą. Kilka lat temu, zgromadzenie Mędrców tego świata postanowiło przegonić Cień z lasu raz na zawsze. Potężni lordowie zebrali swoje siły i Cień uciekł na wschód. Las nareszcie mógł odetchnąć, lecz ciemność Mirkwoodu jest teraz od wieków zakorzeniona w nim i trzyma się go kurczowo tak samo jak najgłębszych fundamentów przeklętej twierdzy. Wiele, wiele lat upłynie zanim Wolne Ludy Północy odzyskają i oczyszczą las całkowicie a stanie się to tylko pod warunkiem, że Cień będzie trzymany od puszczy z daleka. DZIKIE KRAJE nazwę swą zawdzięczają głównie mrocznej dzikości puszczy Mirkwood, która zajmuje znaczną większość jej terenów oraz obecności smoka Smuga i Nekrotmanty z Dol Guldur. Po zabiciu pierwszego i wypędzeniu drugiego oraz wycięciu w pień dwóch trzecich ilości wszystkich orków północy, odnawia się panowanie wypędzonych, uciśnionych ludów. Krasnoludy wracają do Ereboru, Dale staje się odbudowaną stolica królestwa Bardów, Esgaroth na Długim Jeziorze wolnym miastem po trzykroć większym niż przed upadkiem. Król Elfów z Mirkwood odnawia swoje panowanie z podziemnej twierdzy na wschodnich rubieżach puszczy. W dolinie Anduiny rządy wokół Carrock obejmuje Beorn, natomiast Leśni Ludzie umacniają swoje pozycje w południowej części biegu rzeki. Ludzie, elfy i krasnoludy z nadzieja i większą ufnością darzą się nawzajem odbudowując wzajemne stosunki polityczne i gospodarcze. Do czasu pokonania największych wrogów Wilderland, zamieszkujące Północ ludy zamykały się na siebie izolując nieufnie. Pod wpływem korupcyjnej mocy zła jakie zalęgło się w tej części Śródziemia, bliskie były otwartej wojny, która została zażegnana tylko dzięki ostatecznemu przymierzu przeciwko wspólnemu wrogowi u stóp Ereboru w rozstrzygającej bitwie zwanej Bitwą Pięciu Armii. OSTATNIE PIĘĆ LAT... Wiedza powszechna Ludom Północy: Rok 2941
Rok 2942
Rok 2943
Rok 2944-2945
DZIEŃ DZISIEJSZY... Pięć lat po tym wydarzeniu, w ostatnich dniach listopada roku 2946 w Dale, na pamiątkę sojuszu i triumfu Wolnych Ludów Północy nad złem, ogłoszone jest Zgromadzenie Pięciu Armii. Jest to czas wielkich uroczystości, festynów, targów i festiwali w których biorą udział mieszańcy tych terenów, weterani Wielkiej Bitwy, kupcy i pielgrzymi z wszystkich zakątków północy, czczący pamiątkę zwycięstwa. Podczas trwania Zgromadzenia Pięciu Armii, przedstawiciele Leśnych Ludzi, Esgaroth i Ereboru spotykają się w Dale na posiedzeniu organizowanym przez i pod przewodnictwem Króla Barda. To zebranie nosi nazwę Rady Północy i omawiane są na nim najważniejsze sprawy regionu. Bohaterowie zaczynają przygodę w Lake-town. Proszę w historii napisać powód dla którego postać znajduje się w Esgaroth. To miasto zostało wystarczająco opisane w pierwszym poście sesji, który pojawił się już i tam znaleźć możecie nieco informacji i może inspiracji potrzebnych do takiego a nie innego osadzenia bohatera w mieście na Długim Jeziorze. KREATOR POSTACI (po angielsku) Internetowy kreator postaci: The One Ring - Online Character Sheet to jednocześnie KP którym będziemy się posługiwać na sesji. Zapisujemy stworzoną postać w kodzie (save character as code), który posyłamy dla mnie na PW. Dzięki niemu będę mógł wgrać KP i odtworzyć online. Wyłonieni dzięki rekrutacji gracze będą mieli KP zapisane na serwerze jako grupa sesyjna. Obsługa kreatora jest prosta i intuicyjna. Należy wybierać krok po kroku proponowane przez program opcje i naciskać „next”. Przy każdym terminie, nazwie jest mały znak zapytania. Klikając go otrzymujemy definicję w języku angielskim. To nie jest rekrutacja dla osób nie posiadających podstawowej znajomości języka angielskiego i umiejętności korzystania ze słowników. W przypadku niejasności, niepewności, niezrozumienia terminów, zasad, kontekstu bardzo chętnie pomogę i wyjaśnię o co chodzi. Tłumaczyć jednak wszystkiego w całości nie będę. Ponadto podczas konsultacji mogę wysyłać niektórym materiały dodatkowe dotyczące ras, kultur, etc i one również będą w języku angielskim. ANKIETA Proszę ją wypełnić i przesłać do mnie na PW razem z wyżej wspominanym kodem KP. Pytania pokrywają się nieco z etapami tworzenia postaci w generatorze. Niektóre pytania wymagają nieco rozwinięcia, intuicyjnie będziecie wiedzieli które. Wtedy piszemy co najmniej dwa zdania. Limitu górnego nie stawiam na jedno pytanie, ale bądźcie rozsądni i powstrzymujcie się przed rozwlekłymi elaboratami. The One Ring: Characters | Cubicle 7
LEKTURA UZUPEŁNIAJĄCA Eseje Michaela Martineza jako lektura uzupełniająca dla chcących lepiej przygotować się do wyboru i odgrywania grania bohatera z Północy z tych mniej znanych „plemion” oraz głębszego poznania niektórych wydarzeń (jak np Bitwa Pięciu Armii). Tolkien wzorował się na skandynawach przy opisach tych ludów Północy Śródziemia i nie bez przyczyny można doszukać się podobieństwa z kulturą Nordów, Wikingów z Ziemi. Beorn jest częściowo inspirowany Beulfem, Dale i Esgaroth to jakby kupieckie osady Wikingów. Poniższe artykuły są bardzo ciekawym i rzetelnym materiałem źródłowym. Gdzieniegdzie występują interpetacje pism Tolkiena, teorie argumentowane twórczością i wypowiedziami profesora i umawiamy się, że uznaję je na potrzeby sesji jako fakty. Czytanie ich nie jest obowiązkowe, ale gorąco polecam zapoznanie się chociaż z traktującymi o kulturze Waszych wybranych postaci (jeżeli taki jest).
CZAS REKRUTACJI – do 20 stycznia. SESJA 20+ bo takie mam preferencje. Zgłaszamy się w tym temacie i tutaj zadajemy pytania. Mechanika będzie stosowana ale niepełna. UWAGA WAŻNE. Zaczynamy wszystko od wysłania mi na PW odpowiedzi na pytania z poniższego 1 etapu:
Dopiero po mojej odpowiedzi z info dodatkowym pracujemy nad KP i gotowe wysyłamy na moje PW. Zastrzegam sobie elimanację już na tym pierwszym etapie rekrutacji. SZUKAM 4 DO 6 GRACZY. Zapraszam!
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 07-01-2013 o 07:36. |
16-12-2012, 11:36 | #2 |
Northman Reputacja: 1 | Ten post rezerwuję na dalsze informacje i opisy niektórych zasad. EDIT: O systemie i zasadach. Oficjalny ogólny zarys zasad, taki raczej ich opis od C7 czego się można spodziewać w grze: The One Ring: Game System | Cubicle 7 Nieoficjalny skrót zasad zrobiony przez fana: http://blogs.wylfing.net/coronas/wp-...uick-Start.pdf EDIT: Przeczytałem uważnie powyższą pigułkę zasad i ona wystarczy do gry tym, co chcą wiedzieć więcej o systemie. I bez tej wiedzy da się grać. A jak ktoś jeszcze dogłębniej chce znać szczegóły zasad to proszę zadawać pytania. Kilka słów o tworzeniu KP i stereotypach rasowych. Historia Postaci Patrząc na podsyłane już kody postaci i drugą ankietę odnoszę wrażenie, że niejasno napisałem o historii postaci bohatera. Jego rozpisana przeszłość, otoczenie, rodzina, etc w dowolnej formie jest wymagana również. Owa historia nie może stać w sprzeczności z wybranym w generatorze "Background" ani "Calling". Fellowship Focus Druga ważna sprawa, to że aby zacieśnić więzy w drużynie mechanika sprzyja tak zwanemu "fellowship focus". Postać może wybrać sobie jedną, dowolną drugą z drużyny, która będzie dla niej źródłem inspiracji, przyjaźni, nadziei, etc. Taka przyjaźń, która nie musi działać w dwie strony, tzn., że ta druga postać może wybrać sobie inny "focus", nawet jeżeli jest on przedmiotem już kogoś innego. Można mieć jeden, samemu być można dla wielu. O perkach i zagrożeniach pisał będę więcej podczas gry. Generalnie dzięki temu m.in. łatwiej odbudować nadzieję, mieć bonusy do walki w obronie "focus" etc., natomiast zerwanie więzi przez śmierć obiektu lub wzajemną wrogość lub zły uczynek (zabicie przyjaźni) ma mechaniczne uzasadnienie w puntach cienia (depresji, melancholii, żalu, zgorzknienia, etc.) Wisdom vs Valor Ważny jest wybór preferowanych Wisdom vs Valor. O ile postacie nie musza kurczowo trzymać się utartych schematów, to przynajmniej po klasycznych BNach i archetypach, tendencjach ras, kultur i profesji będziemy trzymać się "zasady wzniesionego kciuka", która mówi, że: Aby ułatwić nieco wybór rasy, kultury oraz bardziej wyraziście je przedstawić podam stereotypy jakie pojawiają się grze. Uprzedzenia rasowe: - Beorningi względem Krasnoludów (oraz trochę Elfów) - Krasnoludy wobec Elfów - Elfy vice versa Krasnoludom O ile od gracza wymagał nie będę trzymania się tego, bo i Gimli w końcu zaprzyjaźnił się z księciem Legolasem synem Tharanduila, to przynajmniej wiedzieć będziecie, czego się można spodziewać po BNach.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 28-12-2012 o 15:50. |
16-12-2012, 12:34 | #3 |
Reputacja: 1 | Świetnie, że powstała taka rekrutacja. Zapewne zbliżający się "Hobbit" napędzi trochę graczy do twego saka. Jaki charakter ma mieć sesja w tej krainie? Śledztwo\romans\walka\kryminał? Innymi słowy czy np. elfi bard będzie miał szansę się wykazać czy będzie tylko patrzył z tyłu na wojowników siekących orki. Ze swej strony mam drobną sugestię, by rozważyć stosowanie niektórych polskich nazw w miejsce angielskich. Np. Mirkwood - Mroczna Puszcza, Greenwood The Great - Wielki Zielony Las. Polski czytelnik zapewne łatwiej poczuje klimat. Ale koniecznie pozostań przy terminie Nekromanta (od oryginału angielskiego Necromancer) w miejsce Czarnoksiężnika. Z tym wojuje już od lat: żeby terminu Nekromanta używać w Śródziemiu. |
16-12-2012, 16:09 | #4 |
Reputacja: 1 | Witam, wysłalem już odpowiedzi na te 6 pierwszych pytań. W sumie martwi mnie to samo, czy postać czysto wspierająca chociażby jakiś uczony czy medyk, będzie wstanie coś zdziałać. Ja jednak wolałbym zostać przy angielskim nazewnictwie, chociażby dla tego, że się dość naczytałem Tolkiena po polsku, aby krzywo patrzeć na kwiatki jak Bagoszowo. |
16-12-2012, 16:57 | #5 |
Reputacja: 1 | Pisałem kiedyś, że średnio widzę przygody w Śródziemiu, no, ale takie są na forum i chyba ludziom się w nie gra dobrze, a o tym TOR-rze tyle, Campo Viejo, sam pisałeś, że w sumie jestem zaciekawiony. Tym bardziej, iż ostatnio przymierzałem się, żeby obejrzeć sobie znowu Władcę Pierścieni w wersji rozszerzonej (Hobbita, jak zapowiadałem, wciąż bojkotuję, nawet nie wiem, czy już jest u nas w kinach), a i może z książką zapoznam się ponownie, bo czytałem ją tylko raz (szok!). Prawdopodobnie, jeśli uda mi się przejść fazę pierwszą rekrutacji, stworzę hobbita; mam już pomysł na postać. Ale piszę tutaj właściwie po to, żeby poruszyć trzy kwestie: Po pierwsze, pytanie dziewiętnaste do postaci -- "na ile jesteś religijny?" -- o co w nim chodzi? Nie przypominam sobie, żeby w książkach Tolkiena istniała jakakolwiek religia, którą by wyznawali bohaterowie. Więc co mam napisać? Po drugie, popieram Kymila. Nie mam problemu z językiem angielskim, ale piszemy tu wszędzie po polsku -- i te angielskie nazwy po prostu wyglądają nieelegancko. Co innego, oczywiście, nazwy własne, których nie chcę tłumaczonych, ale te ewidentnie angielskie nie tylko wyglądają niedobrze, ale i są trochę niejasne dla kogoś, kto nigdy nie czytał książki w oryginale. Po trzecie, czy istnieje jakiś skrót zasad do pobrania? PS. Kymil, czemu nekromanta? Czarnoksiężnik brzmi jakoś tak lepiej jednak. Czy on ożywiał martwych? |
16-12-2012, 17:39 | #6 |
Reputacja: 1 | Są dwie religie w Śródziemiu, ale Tolkien się za bardzo nie wgłębiał w temat. Jedna to wiara w Melkora- Szefa Saurona, pierwszego Mrocznego Władcy, ogólnie złego gościa. Od czasu upadku Melkora Sauron przejął pałęczkę, złe rasy i źli ludzie go wyznają. Iluvartianizm- wiara dobrych ras, wyznają stwórcę świata... to tyle. |
16-12-2012, 19:15 | #7 |
Reputacja: 1 | Yzurmir, kopę lat . Termin Czarnoksiężnik jest moim zdaniem troszkę nadużywany. Mi za młodych lat mylił się Czarnoksiężnik z Angmaru z Czarnoksiężnikiem z Dol Guldur. A Tolkien wyraźnie te terminy odznaczał: odpowiednio Witch King of Angmar i Necromancer z Dol Guldur. To tyle. I tylko tyle. Seachmall: religie troszkę uprościłeś. Leśni Ludzie o Eru raczej nie słyszeli. Raczej o Valarach. I to tych konkretnych. Hobbici to już w ogóle kosmos. Pytanie Yzurmira chyba wymaga odpowiedzi od Campo Viejo. |
16-12-2012, 20:15 | #8 |
Reputacja: 1 | Hejka, kymil! W takim razie niechętnie przyznam, że sam się, pisząc poprzedniego posta, zastanawiałem, który jest który. Chyba masz rację, należałoby ich oddzielić od siebie. Ponieważ rozumiem, że ten z Angmaru to wódz Nazguli, natomiast ten z Dol Guldur to sam Sauron? Co do religii, to zawsze mi się zdawało, że Tolkien pomijał ten temat ze względu na swoje chrześcijańskie wierzenia. To jedno, opisać, że jakaś istota -- która zresztą dzieli chyba sporo cech z chrześcijańskim Bogiem -- stworzyła ten fantastyczny świat, co innego opisywać modlitwy do tego bytu o obcym imieniu. I jako niezamierzony być może efekt ja zawsze postrzegałem Śródziemie jako zasadniczo ateistyczne. Dlatego mnie to pytanie zdziwiło, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić hobbita w świątyni. |
16-12-2012, 20:33 | #9 | ||
Northman Reputacja: 1 | Cytat:
Tu chodzi raczej o to czy na ile bohater jest uduchowioną osobą i jak wielkie znaczenie mają w jego życiu Valar i oczywiście Eru Ilúvatar. Powiedzmy, że religijność jest osobistą sprawą każdego ale zwrócenie na to uwagi może pomóc przy tworzeniu i odgrywaniu postaci. Chodzi o to czy bohater jest bardziej wrażliwy na duchowość czy raczej liczy na siebie i swój oręż zwracając uwagę na świat duchowy o tyle o ile. Nie chodzi mi o rytuały kultu i tak dalej, bo to było raczej pomijane w opowieściach Tolkiena. Religion - Lord of the Rings Wiki Przydatne eseje: Is There Religion in Middle-earth? Religion in Middle-earth by Nerdanel Co do nazw w Śródziemiu to jest to sprawa otwarta i ostatecznie będzie tak jak życzyć będzie sobie większość graczy. Niemal wszystkie nazwy polskie dotyczące tego uniwersum są mi obce i muszę ich wyszukiwać (bo jak przetłumaczę po swojemu to niekoniecznie pokrywa się to z przyjętymi odnośnikami "oficjalnymi") i jak ktoś zauważył wcześniej niekiedy pasujące jak świni siodło. Nie licząc tych osób, które wyrażają zainteresowanie w tym temacie są już pierwsze odpowiedzi do "etapu pierwszego" od kilku innych forumowiczów. Szybcy jesteście Do jutra odpowiem na wszystkie PW. Niektórym może jeszcze dzisiaj. EDIT: Cytat:
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 16-12-2012 o 20:50. | ||
16-12-2012, 20:49 | #10 |
Reputacja: 1 | Ehm... Wlazłam w kreator i wymiękłam, toteż nie zastartuję. Widocznie moja intuicyjność jest mało intuicyjna. Mimo to - serdecznie polecam Campo jako MG, zwłaszcza w Śródziemiu. Jak czytaliście "Uruk-hai" - to sami to wiecie, a jak nie czytaliście, to przeczytajcie koniecznie, bo to same cymesy. Campo, powodzenia na każdym zakręcie opowieści! |