[Anime/Storytelling]Layer 02
 

Piach szurał pod nogami dwójki mężczyzn idących przed siebie po pustej, zrujnowanej ulicy.
Rozglądali się na lewo i prawo w poszukiwaniu czegoś innego od zniszczonych budynków i ciał z wyprutymi wnętrznościami.
Wydawało się, że miała tutaj miejsce jakaś większa wojna albo masakra. Ta dwójka jednam miała faktyczną świadomość tego co się tu odbyło. Bolesną świadomość.
- Saaa...Tak to się miało skończyć? - spytał jeden z mężczyzn. Miał zielone włosy, czarny garnitur i kapelusz. Zatrzymał się w miejscu, w jakiejś czerwonej kałuży.
Jego partner go zignorował, szedł dalej przed siebie. Zirytowało to zielonowłosego, złapał go za ramię i odwrócił w swoją stronę.
- ...Hm?... - mruknął drugi z mężczyzn. Ten był nieco bardziej osobliwy. Również miał garnitur, ale garbił się i zamiast głowy miał rogatą czaszkę. W jednej z jego rąk znajdowała się kosa którą targał po ziemi.
- ...Pytam cię o coś...- odezwał się kapelusznik.
- Czyżby? To nie brzmiało jak pytanie oczekujące komentarza.
- Mimo wszystko...Dlaczego?
Kościej wzruszył ramionami. - Może miałeś w sobie trochę zbyt wiele wiary?
- Saa...czyli to koniec?
- Kto wie. To od nich zależy. - przypomniał mu po czym odwrócił się, aby ruszyć dalej.
Zielonowłosy stał jeszcze chwilę w kałuży krwi pogrążony w myślach. Ostatecznie z rezygnacją ruszył przed siebie.
- Muśmy ją znaleźć. - mruknął.
Witam, witam.
Tutaj Fiath, niektórzy mnie kojarzą inni nie. Jakąś chwilę temu skończyłem prowadzić solówkę więc postanowiłem zrobić nową rekrutację. Tym razem do nieco lepszego scenariusza i z ciekawszym podejściem do rozgrywki. Wybaczcie co prawda krótki wstęp~
No ale może po kolei.

Sesja będzie miała miejsce w tym samym uniwersum co poprzednia, jednak jej akcja rozgrywać się będzie rok po zakończeniu pierwszej. W której nawet nie było waszych postaci. Wobec tego znajomość poprzedniej części oczywiście nie jest wymagana. Wręcz przeciwnie, świadomość tego co się działo może was tylko niepotrzebnie skonfundować.

Osobiście rozumiem przez to sceny walki ponad wszelkie normy oraz głupkowaty humor podczas zwykłych scen. Najzwyczajniej wykluczamy z realizmu wszystko to co jest w nim nudne albo utrudnia nam bycie "cool".
Jeżeli chodzi o anime na których klimacie chcę się obecnie wzorować, to postaram się zrobić huśtawkę która będzie się bujać od "Ao no Exorcist" do "shingieki no kyojin", przechodząc gdzieś przez "hellsing" podczas tranzycji z jednego do drugiego.
I nie, to nie znaczy, że będziecie bić się z gigantami. Po prostu dużo osób będzie umierać po obu stronach frontu.

Sesja będzie miała miejsce w roku 2222.
Jest to cyberpunkowa przyszłość o dużo bardziej jazzowej i przyjemnej interpretacji niż większość z was najpewniej oczekuje po słowie "cyberpunk". Otóż świat się rozwija, jest dużo wielkich kolorowych miast, kraje są w jednej wielkiej unii zjednoczonych narodów ziemi. Gdzieś tam w NASA bada się technologię podróży poza nasz układ słoneczny. Na marsie pewnie jest już jakaś baza ale nie tam będziemy się bawić...chyba, że najdzie was na to ochota.
Ogólnie jest dobrze. Są kraje biedniejsze i bogatsze ale trzeci świat został w praktyce wyeliminowany.
Internet traktuje się jako inną rzeczywistość, choć wciąż nie ma on aż tylu uroków co realne życie.
Religi też jest niewiele. Traktuje się je nie jako sposób na życie ale bardziej terapię psychologiczną dla słabszych osób, którym modlitwa pomaga.
Ah. I są mutanty oraz cyborgi. Ale o tym później.

Jako gracze wcielicie się w grupę adeptów akademii wojskowej na latającej wyspie gdzieś nad oceanem. Będziecie się bawić w symulator szkoły, jakby tej w realnym życiu było wam mało.
Z tą różnicą, że w tej będziecie mogli lać się po pyskach. I jeszcze dostaniecie za to oceny.
Szkoła będzie głównie pełniła rolę bazy wypadowej. Pewnie, będzie się tam trochę działo, ale w lżejszym klimacie i tylko po to aby krwawe łaźnie i wątki kryminalistyczne nie obciążyły za bardzo sesji. Bo ile można się pojedynkować z przepakowanymi bossami i wyżywać na jego bezwartościowych minionach? Dużo. Ale czasami trzeba odsapnąć.

W momencie powstania unii narodów wojsko zostało zewsząd wyeliminowane. Zamiast tego stworzono jedną wielką armię zwaną wojskiem unijnym. Sporo krajów zaczęło obchodzić to na około zezwalając na zakładanie prywatnych firm zajmujących się budowaniem wojsk najemniczych, ale pod względami prawnymi unijni żołnierze są istotniejsi od wszystkich innych.

Nie. Będę faworyzował storytelling, ale momentami nie ma na niego miejsca. Dla przykładu walki. Bez elementu losowości wszelkiego rodzaju potyczki nie mają sensu, bo zależą w praktyce od widzimisię mg.
Zarazem mechanika będzie uproszczona i schowana pod stołem. W czarnym pudełku na kłódkę. Nie będę zmuszał graczy do zbytniej zabawy z cyferkami.

Ogólniki tego co was czeka, jak i gdzie powinniście już rozumieć. A jak nie to śmiało pytajcie.
Zajmijmy się tym jak wygląda kp.

Wzór KP:
Rasy i kraje:
Wyróżniamy trzy rasy:
Ludzi - średnia część populacji ziemi. Mają najwyższy potencjał ale najmniej specjalności. Sami w sobie są zazwyczaj słabsi od dwóch pozostałych.

Cyborgów - obecnie stanowią większą część populacji na ziemi. Choć nie dominują ludzi swoją liczebnością aż tak bardzo. Półmechaniczni mają problemy z kontrolą energii wewnętrznej psi. Wchodzą za to z wszczepami i protezami w pakiecie.

Mutantów - mam tu na myśli bardziej zwierzoludzi niż hulków bądź wiedźminów. Stanowią najmniejszy procent populacji ziemskiej głównie dlatego, że mutacja jest niepewnym procesem. Mutageny to nie leki, na każdego oddziałują inaczej.
U większości mutantów zaobserwowano zwiększony potencjał psi.

W wypadku ras prosiłbym mutantów o nieco oryginalności. Jedną nekomimi wpuszczę do sesji, ale i tak będę faworyzował kartę od gracza który postanowi zagrać kozą albo mrówkojadem.
Oprócz tego można jeszcze grać androidem. Wtedy zasady są identyczne co u cyborgów.

Jeżeli chodzi o kraje, to proszę pamiętać, że najlepszej jakości cyborgi pochodzą z Azji, zwłaszcza Japonii. Zarazem mutantów uznaje się tam za fetysz. Nie aby było to koniecznie negatywne.
Europa roi się od ludzi, z małą ilością cyborgów i najwyższą populacją mutantów na świecie. Wciąż jest ich tam jednak mniej niż ludzi. Najzwyczajniej jeżeli ktoś preferuje naturalne modyfikacje to zwykle woli zieloną Holandię niż neonową Japonię albo brudne stany zjednoczone.
W Ameryce sytuacja jest dość ustabilizowana. Ludzi jest nieco mniej niż cyborgów ale wszystkie rasy traktują siebie raczej równorzędnie.

Cechy fizyczne:
Są to wasze statystyki.
Siła odpowiada za atak bronią białą, udźwig i tym podobne.
Wytrzymałość to statystyka odpowiedzialna nie tyle za wsze zdrowie co wytrzymałość konkretnych kończyn. Nie będzie punktów zdrowia postaci, uszkodzenia będą nakładane prosto na trafione miejsca. Wasze rączki twarze i czaszki mają domyślnie 100 punktów zdrowia każde.
Kondycja mówi sama za siebie. Ogólnie jest to 100 punktów. Za każdą akcję tracicie 1. A stojąc w miejscu rzucamy k8 na regenerację. Zarazem psi będą zużywać kondycję, więc pełni ona rolę również many.
Percepcja odpowiada za wszą inicjatywę (czyli kolejność kto pierwszy się ruszy) oraz za waszą szansę na unik.

Statystyki definiujecie plusami i minusami. Przy czym miejcie na uwadze, że do standardowych 100pktów kondycji i wytrzymałości każdej części ciała jeden plus dodaje 20 punktów.
Wytrzymałość i kondycja to jedyne statystyki których numeryczną wartość musicie znać.

Ludzie mają na statystyki jeden +
Cyborgi otrzymują dwa +
Mutanty dostają jeden + i jeden -

Specjalne
Tutaj opisujecie przedmioty wpływające na wasze zdolności lub mające niespotykane funkcje.
Największy ich problem to fakt, że musicie jakoś w historii uzasadnić skąd się wzięły. Wszyscy oprócz cyborgów.

Ludzie i Mutanty dostają jeden przedmiot specjalny bądź pasywny mutagen.
Cyborgi dostają ich aż 5. Wpisujecie tutaj wszystkie specjalne wszczepy i zabawki w protezach.
Do tego jeżeli ktoś wymyśli sobie zbyt wielofunkcyjne wszczepy, mogą mieć one nieco większe koszta.

PSI
Jest to zdolność manifestacji energii ludzkiej i przeistaczania jej. Innymi słowy Ki albo Chi. Jest to zwykła energia o właściwościach podobnych do prądu, z tym wyjątkiem, że nie przewodzi jej metal. Dlatego cyborgi posiadają duże problemy z używaniem Psi.

Mutanty dostają 6 punktów psi
Ludzie dostają ich 2
Cyborgi nie dostają ich w ogóle, aczkolwiek mogą kupić sobie implant który punkt im da za każdy swój poziom. Innymi słowy mogą wymienić punkty na przedmioty specjalne za punkty psi. Choć wciąż się to za mocno nie opłaca.

Psi działa na podobnej zasadzie co magia w Magicka.
Mamy trzy kategorie: forma, polecenie i zakrzywienie.

Forma to kształt energii jaki formujemy. Np. kula bądź ściana.
Polecenie to komenda jaką wydajemy energii. Np. leć.
Zakrzywienie to przekształcenie jakiemu poddajemy psi. Np. ogień bądź lód.

Tak więc forma: kula, polecenie: leć i zakrzywienie: ogień dadzą nam razem fireballa.
I im więcej ich mamy tym więcej zaklęć możemy tworzyć.
Do tego zakrzywienia mają poziomy. Przy czym mutanci zakupując nowe zakrzywienie od razu dostają je na poziomie drugim.
Oczywiście nie musimy tworzyć naszych umiejętności z wszystkich opcji. Ściana nie potrzebuje komendy aby stać a pozbawiona zakrzywienia zdolność będzie działała jako czyste psi.

Determinacja
Jest to nasza mechanika która odpowiada za zdolność ostateczną, ultimatum czy po prostu R w moba.
Lubię gdy takie zdolności znajdują się w sesji, ten ostatni as zawsze wydaje się być czymś ciekawym. Spotkałem się jednak z wieloma przykładami nadużywania go. Coś jest fajne gdy jest środkiem ostatecznym a nie przyciskiem "inicjuj walkę".
Wobec tego wpadłem na mały pomysł: Macie nie tylko opisać waszą zdolność ale także wybrać element który ją wyzwala.
Może to być odczuwanie bólu bądź strachu albo widok przyjaciół w potrzebie.
MG będzie wam rozdawał punkty za każdym razem gdy bodziec determinacji zostanie poruszony, a gdy uzbieracie pełną setkę, będziecie mogli użyć swojej super-umiejętności.

Sama zdolność może być wszystkim. Od potężnego buffa do transformacji po fale ultra kame-hame-ha.

Skoro już kończymy pokaz fabularny, chciałbym pozdrowić wszystkich graczy zdecydowanych na zabawę zwykłym człowiekiem. Otóż macie 3 punkty potencjału. Możecie je wydać na cokolwiek wam się podoba, od dodatkowych przedmiotów po psi po statystyki. Przy czym umówmy się, że nie wrzucicie wszystkiego w statystyki aby zachować balans między pozostałymi.


Motywacja
Jest to wasz cel, motto, powód dla którego jesteście jacy jesteście i dla którego wstąpiliście do wojska. Jest to istotniejsze dla fabuły niż może się wydawać, więc zdecyduje się ostrożnie.
Wasza motywacja może się zmienić podczas rozgrywki wraz z rozwojem postaci o ile będziecie na to mieli podłoże fabularne.

Postaci fabularne
Są to npc bądź nawet wasze drugie, niespecjalne postaci. Możecie stworzyć małą kartę postaci składająca się z imienia i opisu dowolnej istotniejszej postaci, jaka jest ważna dla was i waszej historii.
Zarazem możecie (choć nie musicie) samodzielnie nią grać.

Plan konceptu
Tutaj proszę w punktach wypisać backstory waszej postaci, skąd się wzięła, gdzie się uczyła i jak stała się taką jaką jest. Ma to być mała ściąga nieco bardziej dla mnie niż dla was, gdyby zaszła potrzeba sprawdzić czegoś w waszej historii, aby nie było potrzeby czytać jej po raz n-ty.

Historia postaci
Właściwa historia bazowana na planie konceptu. Jest to też pokaz waszych zdolności pisarskich.


Karty proszę wysyłać na moje pw pod postacią linku do Google Doca w którym je napiszecie. Mam nadzieję, że technologia google wam się podoba, bo to właśnie z niej będziemy korzystać większość czasu.
Samą sesję chciałbym zacząć gdzieś po bożym ciele. Graczy nie chcę więcej jak 3-4, przy czym jedno miejsce jest zarezerwowane przez gracza z pierwszej sesji w tym uniwersum.
Miłej zabawy z pisaniem karty a jeżeli macie jakieś pytania bądź uwagi, walcie śmiało w tym temacie.

Wstępnie się zgłaszam. Wydaje mi się być to dość ciekawy projekt, w którym spróbuję swoich sił.

I chyba masz kandydata na zagranie człowiekiem ^^

W takim razie to już piąte zgłoszenie. I pierwsze od kogoś kto się nie boi publicznie postować~

Na obecną sytuację mam dwie karty (deadpool i felix) oraz 3 dodatkowe zgłoszenia (Med, Zajcu, Pawelczas). Jedna osoba więcej niż jest miejsc! Walczcie oryginalnością ku mojej zabawie~~! mwahahaha!

A tak na poważnie to można pisać ale nie trzeba się śpieszyć, nadesłane karty będę analizował najszybciej w weekend. I nie wiem czy w ten. Możliwe, że jednak wystartujemy nie po bożym ciele a jeszcze tydzień później (czyli praktycznie po wystawniu ocen semestralnych, dla świętego spokoju.)
No chyba, że faktycznie dostanę komplet kart do bożego ciała. Wtedy nie będę chciał zamulać zabawy.

Shingeki! TAK JEST! <3

KP poszło.

Fiathku wiesz że ja zawsze chętnie, ale nie wiem jak będzie u mnie z czasem (sesja incoming)

ale jeżeli się zdecyduje... to czy Psi można używac nie tylko do tworzenia ale i do mutowania? Tak chce zrobić postać której nie zdążyłem przetestowac u Zajca, czyli Makai v1.02 :D

Zasadniczo mam pytanie: czy poziom psi determinuje ilość znanych form, zakrzywień i poleceń? Bo nie znalazłem żadnego wyznacznika tego...

Jeden punkt wymieniasz na jedną formę lub jedno zakrzywienie bądź jedno polecenie.
PSI jako takie nie ma poziomów. Ogólny poziom twojego psi zależy od tego ile form, poleceń i zakrzywień znasz ale jego potencjał limituje wyłącznie twoja wyobraźnia i zdolność myślenia poza pudełkiem.

Aye, Aye!