A będziemy się jakoś dzielić cząstkowo naszymi KP, coby było wrażenie znajomości z dawnych lat? ;)

To już kwestia dogadania w czasie sesji. Na pewno jakieś informacje będą potrzebne, ale wspólną przeszłość macie ramowo nakreśloną. To wy ją wypełnicie szczegółami. :)

Chyba trzeba będzie przygotować krótką notkę o swojej postaci do wglądu dla reszty graczy. Może wplątać to jakoś w pierwszy post? Przynajmniej ja jakoś to tak widzę. Oczywiście zawierającą stare informacje jako że nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez długi czas. Np. taki wariat i punkowiec mógł się ogarnąć, uczesać i zacząć pracować w banku. Da to możliwość poznawania na nowo postaci nie będących dla nas zupełnie obcymi ludźmi i mimo wszystko posiadanie różnych sekretów i niejasności.

Co sądzicie?

Pierwszy post brzmi dobrze :) Jestem za.

Wspólna przeszłość to jedno. Jej główna osią jest Malvin, okultyzm, wspólne wyprawy i jazz.
To co się działo po studiach, to już inna para kaloszy. Mogliście utrzymywać kontakt i być w stałej znajomości, ale każdy mógł też pójść swoją drogą i nie spotkać paczki ze studiów, aż do momentu przybycia na pogrzeb Malvina.
To są już jednak rzeczy, które omówimy jak sesja ruszy w komentarzach.

Nie mam nic przeciwko, ale osobiście uważam, że niedopowiedzenia wyjaśniają się lub nie... w czasie rozgrywki.

Mam jeszcze dwa pytania do MG.

1. Kto startuje pierwszy? Czy liczy się kolejność zgłoszeń podana w jednym z powyższych postów?
2. Jeżeli jest to turówka, to czy ilość czasu potrzebna na odpowiedź nie powinna być zależna od daty napisania postu przez ostatniego z graczy? Zakładam bowiem, że mój ruch musi być zależny od ruchu pozostałych graczy, tak więc nie ma sensu siedzieć nad postem w momencie, kiedy nie wszystkie postaci jeszcze zagrały. Jeżeli więc ostatnia z osób napisze post 6 dni po moim wystąpieniu, to de facto zostaje mi tylko jeden dzień do namysłu.

studencie schemat rozgrywki wygląda następująco.
MG, jako prowadzący, narrator pisze pierwszy post. To on opisuje świat, wydarzenia, sytuacje i osoby, które spotykacie.
Potem gracze mają czas na swoje posty. Kolejność przeważnie jest dowolna i nie zawsze konieczna jest jakaś interakcje.
Jeżeli taka zachodzi, to oczywiście trzeba się jakoś dogadać, czy to w komentarzach, na PW, czy w google docu (który często na LI wykorzystywany jest do prowadzenia dialogów).
Tempo 1 post na 7 dni jest orientacyjne. Wiadomo, że każdy ma swoje życie i różne sytuacje mogą mieć miejsce. Ważna jest komunikacja pomiędzy grającymi i utrzymanie w miarę równego tempa sesji.
Zapewne lepiej to pokaże samo życie i sesja i jak już ona wystartuje wszystko powinno być jasne.

A jak już przy tym jesteśmy, to widzę, że nie ma sensu dalej przedłużać rekrutacji. Nowych zgłoszeń brak. A z racji, że wszystkie trzy nadesłane KP mają odpowiedni poziom, to zagramy w czwórkę.
Lada moment wyrzucę pierwszy post i uruchomię sesję.

Temat do archiwum.