Ofc Neuroshima

Ja osobiście, mile bym zobaczył Dragon Age.
Ew. Neuroshime ale dla początkujących, mam podręcznik, jednak nigdy w to nie grałem.
D&D, tak jak wyżej, chętnie bym zagrał sesje dla początkujących.

O, podobnie jak Pieniu chętnie zagrałabym w Dragon Age'a.
Czy chociażby Neuroshimę i D&D dla rozpoznania w systemach.

Ja bym zapoznałbym się z Zoną rodem z gier Stalker.

D&D dla początkujących. Albo jakieś inne fantasy. Ewentualnie Cuthulu w Anglii Wiktoriańskiej. Albo jakieś SF.

Ale najbardziej w jakieś fantasy.

No to zapisywać się do Sithilijańskich najemników Quelnathana :P

Ja D&D i tylko D&D - takie z dobrą fabułą i w miarę sensowne.

Marzy mi się neuroshima, od dłuższego czasu mam stworzoną postać, którą chciałbym zagrać, tylko nie mam gdzie.

Jakieś Dzikie Pola, względnie Beasts & Barbarians, byłyby nie od rzeczy ;)

Coś z pokrętną intrygą, tajnymi organizacjami (Bohemian Grove, Illuminati) i przede wszystkim pesymistyczną, dekadencką atmosferą pokroju brytyjskiego serialu "Utopia", filmu "12 małp", a nawet kafkowskiego "Procesu". Taka Pre-Apokalipsa.

Wspomniany wcześniej Stalker, choć chyba tylko w wersji książkowo-filmowej.

Chętnie wypróbowałbym Mouse Guard w RPG.

Starwars na mechanice Savage Worlds kampania Jedi to takie moje małe nie spełnione marzenie :)