[autorski] Adventure Dreck - Clinker Heroes - Strona 2

F.leja · 06-11-2013, 11:02

Cytat:

Innymi słowy w moich sesjach nie ma tekstów wyróżnianych jako myśli. O ile nie posiadamy jakiejś umiejętności która pozwala innym usłyszeć bądź zarejestrować myśli innego, nie będę uznawać postów z takimi opisami.

Ale tak zupełnie? Bez wewnętrznych rozterek i w ogóle? Sucha akcja i opisówka? Jakoś tego nie widzę... albo jakoś nie zrozumiałam. Możesz wyjaśnić?

Kawairashii · 06-11-2013, 22:46

@F.leja

Gra z samym sobą:
Często bywa że myśli postaci narzucają sytuacje odwetowe i psują atmosferę pomiędzy postaciami bez specjalnego powodu. Zatem zakazuje takich zagrań. Opisywanie akcji której nie możemy pokazać grą, której wkład w grę nie prowadzi do żadnego następstwa w działaniach innych graczy i postaci NPC, jak i interakcji ze światem są zabronione. Bo jedynym rezultatem tych akcji będzie podświadomy wpływ na innych graczy bez żadnego związku z grą, oraz lanie wody w oczekiwaniu na następny post MG. Gracie razem, a nie w pojedynkę, to jest sesja grupowa, i kropka.

Oczywiście dotyczy to wyłącznie poruszania kwestii kluczowych jak stosunki między ludzkie, ocena innych i tym podobne. Naturalnie własne spostrzeżenia typu "Kominek wydawał mu się znajomy, przypominał ten który posiadał w domu" są naturalne, jednak zdecydowanie zakazuje tekstów typu "ufał mu, z takim człowiekiem mógł kraść konie, nie dał tego po sobie poznać, gdy mijał go każdego dnia".

F.leja · 06-11-2013, 22:55

Cytat:

Napisał Kawairashii

@F.leja

Gra z samym sobą:
Często bywa że myśli postaci narzucają sytuacje odwetowe i psują atmosferę pomiędzy postaciami bez specjalnego powodu. Zatem zakazuje takich zagrań. Opisywanie akcji której nie możemy pokazać grą, której wkład w grę nie prowadzi do żadnego następstwa w działaniach innych graczy i postaci NPC, jak i interakcji ze światem są zabronione. Bo jedynym rezultatem tych akcji będzie podświadomy wpływ na innych graczy bez żadnego związku z grą, oraz lanie wody w oczekiwaniu na następny post MG. Gracie razem, a nie w pojedynkę, to jest sesja grupowa, i kropka.

Ojej... znaczy... graczy trzeba niańczyć? Hm... ogranicza to trochę kreatywność i nie sprzyja rozwojowi postaci. No nie wiem, trochę zaufania. Jesteśmy duzi i dojrzali i potrafimy chyba powstrzymać się od metagameingu... Taka forma mnie jakoś nie przekonuje.
Szkoda, bo sam pomysł sesji ciekawy.

Autumm · 06-11-2013, 22:56

Bardzo awangardowe założenia. Zabronienie myślenia jako remedium na wszelkie sesyjne bolączki i integrację drużyny (!)...Ciekawe, jak będzie wyglądała gra na samych deklaracjach?

Cytat:

Podchodzę. Biorę z szafki gacie w paski. Zakładam. Wychodzę. Widzę innego gracza. To ja go tnę.

...czy coś tam. Ktoś mi objaśni skrót RPG? Bo zawsze myślałam, że to od ROLE PLAYING, ale chyba byłam w błędzie O.o

Niestety przy tak ambitnych założeniach muszę z przykrością zrezygnować, obawiam się że nie podobałabym wyzwaniu.

PS: A można będzie robić dialogi? Bo to też, kurcze, jest pokazywanie jak postać myśli i niepotrzebne wodolejstwo. A jaka manipulacja!

F.leja · 06-11-2013, 23:04

Cytat:

Napisał Autumm

Bardzo awangardowe założenia. Zabronienie myślenia jako remedium na wszelkie sesyjne bolączki i integrację drużyny (!)...Ciekawe, jak będzie wyglądała gra na samych deklaracjach?

Pf... popieram...
Po co ja się powstrzymywałam, przed brutalną szczerością?

Kawairashii · 07-11-2013, 02:20

Autumm nie musisz udawać królowej dramatu, już i tak poddałaś się w tworzeniu postaci kilka dni temu, fakt że deklarujesz to publicznie dopiero teraz podając inny powód niechęci dość szybko pozwala mi określić twoją osobę w kategoriach bardzo trudnego gracza.

Także jeśli pragniecie obie wyzywać się wzajemnie i wprowadzać agresywną atmosferę w sesji manipulując innymi graczami poprzez terror wypowiedzi w myślach proszę to robić gdzie indziej. Już na początku rekrutacji zapisałam by odpuścić sobie dalszą lekturę jeśli nie odpowiada wam pozbawiona toksyczności atmosfera współpracy. Metoda się sprawdza, a jeśli w to nie wierzycie to nie musicie wypisywać w rekrutacji swojego oburzenia. Albo otworzycie się na nową dla was mechanikę, albo... no cóż, wiecie gdzie są drzwi.

EDIT:
Minęło sporo czasu od kiedy ostatni raz prowadziłam sesję ale wszystko czego się nauczyłam staram się wrzucać w kolejne przygody. Jedną z nich była właśnie ta zasada. Zakaz manipulacji innymi graczami poprzez bezpośredni, emocjonalny wpływ na innych, podczas sesji w której mamy grać uczuciami naszych postaci, a nie własnymi w rzeczywistości.

PS: F.leja przeczytaj do końca post który zaczęłaś cytować. Dalsza część posta była dodana zanim napisałaś swój.

F.leja · 07-11-2013, 08:07

Cytat:

Także jeśli pragniecie obie wyzywać się wzajemnie i wprowadzać agresywną atmosferę w sesji manipulując innymi graczami poprzez terror wypowiedzi w myślach proszę to robić gdzie indziej.

No... drama is strong in this one... Przykro mi, że tak widzisz sprawę. Nigdy tak o tym nie myślałam, ale skoro twierdzisz, że gracze tak mają, to współczuję ci doświadczeń.

No tak, Kawairashii... przeczytałam resztę.
Dobra, skoro Tobie się ta metoda sprawdza, to sobie prowadź jak chcesz. Po prostu dla mnie to zabiera całą zabawę z gry, a przynajmniej sporą jej część. Jestem, a z doświadczeń z Autumm - której prowadzę i z którą gram, i w której sesji zamierzam grać, i która wcale nie jest graczem trudnym, a raczej kreatywnym i inspirującym, a jej działania nigdy nie spowalniają gry, ani nie zahaczają o "lanie wody" - myślę że i ona jest, graczem dla którego waznym, jeżeli nie zasadniczym elementem rozgrywki jest odgrywanie postaci i interakcja z innymi graczami na różnych płaszczyznach. Sporym tego elementem jest wewnętrzne życie postaci, które trudno będzie opisać w ramach, które narzucasz - oczywiście, zdaję sobie sprawę, że mogę to po prostu rozgrywać sobie a muzom, ale co to za zabawa? No i sądzę, że przy czytaniu, taka forma też się nie sprawdzi - będzie czegoś powaznie brakować w postach.
Takie jest moje zdanie. Widocznie ta sesja nie jest dla mnie.
Chociaż przyznaję, że mogła by być zabawnym ćwiczeniem warsztatu.

A Autumm nie udaje XD
Autumm jest Królową Dramatu

~~

Hehe... jakoś dawno chyba nie gifowałam... feels good!

Autumm · 07-11-2013, 11:18

Królową?! Jaśnie Oświeconą Jej Wspaniałością Królową i Władczynią Dramatu, Dramy, Tragedii Oraz Kłębka Wełny! Zachowujcie właściwe tytuły, marni śmiertelnicy

A skoro już tak ładnie zostałam podsumowana, to może rozjaśnię nieco sytuację: pani od rekrutacji najpierw mnie usiłowała dość mocno przekonać do gry, potem, kiedy się skusiłam, zjechałam moją postać od góry do dołu (ok, rozumiem, nie była idealna...ale trzy kolejnej poprawki to chyba dość?), a na koniec...zaproponowała mi grę postacią, którą chyba sama wymyśliła !

Nie mówiąc o tym, że w rekrutacji nie ma nic mowy o znajomości świata (który rzekomo ma być autorski), a MG wymaga encyklopedycznej wiedzy na wyrywki z DC/Marvel. Co sprawia, że ktoś - taki jak ja, którego to nie jara - nie ma zupełnie możliwości gry. Kontakt z MG zdecydowanie utrudniony, plus emocjonalność na poziomie tego, co widać powyżej.

Sesja fajne się zapowiada, ale szczerze nie polecam tej użytkowniczki. Zresztą, wystarczy zerknąć w jej profil, żeby zobaczyć, że jej poprzednie sesje padały góra po 3 stronach, a ona sama nie potrafiła doprowadzić żadnej z gier do końca, w fochach opuszczając każdą sesję, w której brała udział (to tak propo dramy...).

Także tego...powodzenia

PS: A postać poprawiłam...nawet bardzo, właściwie zrobiłam nową, co jak wiadomo zajmuje trochę czasu. Ale MG wie lepiej, prawda?

Eyriashka · 07-11-2013, 11:31

Cytat:

Napisał Autumm

szczerze nie polecam tej użytkowniczki. Zresztą, wystarczy zerknąć w jej profil, żeby zobaczyć, że jej poprzednie sesje padały góra po 3 stronach, a ona sama nie potrafiła doprowadzić żadnej z gier do końca, w fochach opuszczając każdą sesję, w której brała udział (to tak propo dramy...).

A propos profilu, to mnie bardziej interesuje, gdzie w tej głaskologii stosowanej znajduje się miejsce na ukochane "BDSM". O ile to system. Bo mnie się, bądź co bądź kojarzy z goła inaczej.

Ja z Kawairashii miałam inne przeżycia - byłam po drugiej stronie bramki i nie znalazłyśmy wspólnej płaszczyzny porozumienia. I od tej pory z ciekawością czytam jej kolejne rekrutacje. Dlatego się wypowiadam. W poprzedniej też był zakaz obrażania graczy (co jest naturalne), ale przesadzone.

Toteż Kawai, darmowa rada - masz fajne pomysły, o czym świadczy zainteresowanie, ale myślę, że byłyby lepsze gdybyś wzięła pod uwagę apele graczy.

XOXO z zaświatów,
E.

Baczy · 07-11-2013, 11:36

- Hm, to może ja, panie kierowniku?
- No, to może ty.

Grałem w obu sesjach Kawy i na samym początku również miałem wątpliwości odnośnie tego punktu w rekrutce. W żadnej poprzedniej sesji się z tym nie spotkałem i nigdy nie było problemów z kłócącymi się czy poniżającymi w myślach graczami, ale postanowiłem zaryzykować, Dead FAble zapowiadało się naprawdę fajnie.

Jak to wyglądało w praktyce? Nijak, nawet nie musiałem się specjalnie kontrolować podczas pisania postów ani redagować ich przed samym wysłaniem, a Kawa nigdy nie zwróciła mi uwagi (publicznie nikomu nie zwróciła, chyba po prostu nigdy nie musiała, bo sytuacja byłą pod kontrolą). Oczywiście, grałem spokojną, flegmatyczną postacią, więc można powiedzieć, że już sama postać narzuciła na mnie taki a nie inny styl gry. Jednak popatrzmy na realia tutaj: gracze będą dziećmi wychowywanymi w grupie w nieprzyjaznym środowisku. Będą więc ze sobą blisko, nie będzie toksycznych relacji już na wstępie. Sama gra przewidziana jest na kooperację, zaznaczono to gdzieś w rekrutce. Tak samo jak fakt, że dzieci "nauczą się, czym jest honor, bohaterstwo, cośtam" (parafrazując). Myślę więc, że przy takim założeniu sesji, powstrzymanie się od obrażania postaci innych graczy nie powinno być trudne

A jeśli się z kimś nie zgadzacie, coś wam się nie podoba (wam, czyli waszym postaciom) możecie to powiedzieć, lub okazać w inny sposób. Wymiany zdań Kawa przecież nie zabrania, widowiskowego strzelenia focha również. Ważne, żeby wasze akcje odnośnie innych postaci były jawne. A w praniu wyjdzie, że to naprawdę małe wymagania. No i to, co nie jest postaciom gracza możecie zjechać mentalnie po całości

Na tyle, na ile dzieci jeżdżą mentalnie po reszcie świata

To tak, żeby nie było, że to sesja a'la Jednolinijkowiec, tylko nazwa inna, bo ta jest Anonimowa. Posty nie będą polegały tylko na suchej, dwu zdaniowej deklaracji. Kawa lubi czytać, i lubi myślące postacie. Po prostu obawia się głupich konfliktów.

To takie info, dla wszystkich chętnych. To wcale nie takie straszne, jak by wynikało z kilku postów wyżej...
[prowokacja] Zachowajcie się po męsku, zagrajcie i walczcie z problemem, jeśli się pojawi, zamiast unikać samego ryzyka pojawienia się owego problemu. Tchórze.[/prowokacja]
:P

06-11-2013, 22:46	#12
Kawairashii Reputacja: 1	@F.leja Gra z samym sobą: Często bywa że myśli postaci narzucają sytuacje odwetowe i psują atmosferę pomiędzy postaciami bez specjalnego powodu. Zatem zakazuje takich zagrań. Opisywanie akcji której nie możemy pokazać grą, której wkład w grę nie prowadzi do żadnego następstwa w działaniach innych graczy i postaci NPC, jak i interakcji ze światem są zabronione. Bo jedynym rezultatem tych akcji będzie podświadomy wpływ na innych graczy bez żadnego związku z grą, oraz lanie wody w oczekiwaniu na następny post MG. Gracie razem, a nie w pojedynkę, to jest sesja grupowa, i kropka. Oczywiście dotyczy to wyłącznie poruszania kwestii kluczowych jak stosunki między ludzkie, ocena innych i tym podobne. Naturalnie własne spostrzeżenia typu "Kominek wydawał mu się znajomy, przypominał ten który posiadał w domu" są naturalne, jednak zdecydowanie zakazuje tekstów typu "ufał mu, z takim człowiekiem mógł kraść konie, nie dał tego po sobie poznać, gdy mijał go każdego dnia". __________________ ❤ Ostatnio edytowane przez Kawairashii : 06-11-2013 o 22:51.

07-11-2013, 02:20	#16
Kawairashii Reputacja: 1	Autumm nie musisz udawać królowej dramatu, już i tak poddałaś się w tworzeniu postaci kilka dni temu, fakt że deklarujesz to publicznie dopiero teraz podając inny powód niechęci dość szybko pozwala mi określić twoją osobę w kategoriach bardzo trudnego gracza. Także jeśli pragniecie obie wyzywać się wzajemnie i wprowadzać agresywną atmosferę w sesji manipulując innymi graczami poprzez terror wypowiedzi w myślach proszę to robić gdzie indziej. Już na początku rekrutacji zapisałam by odpuścić sobie dalszą lekturę jeśli nie odpowiada wam pozbawiona toksyczności atmosfera współpracy. Metoda się sprawdza, a jeśli w to nie wierzycie to nie musicie wypisywać w rekrutacji swojego oburzenia. Albo otworzycie się na nową dla was mechanikę, albo... no cóż, wiecie gdzie są drzwi. EDIT: Minęło sporo czasu od kiedy ostatni raz prowadziłam sesję ale wszystko czego się nauczyłam staram się wrzucać w kolejne przygody. Jedną z nich była właśnie ta zasada. Zakaz manipulacji innymi graczami poprzez bezpośredni, emocjonalny wpływ na innych, podczas sesji w której mamy grać uczuciami naszych postaci, a nie własnymi w rzeczywistości. PS: F.leja przeczytaj do końca post który zaczęłaś cytować. Dalsza część posta była dodana zanim napisałaś swój. __________________ ❤ Ostatnio edytowane przez Kawairashii : 07-11-2013 o 02:31.

07-11-2013, 11:18	#18
Autumm Reputacja: 1	Królową?! Jaśnie Oświeconą Jej Wspaniałością Królową i Władczynią Dramatu, Dramy, Tragedii Oraz Kłębka Wełny! Zachowujcie właściwe tytuły, marni śmiertelnicy A skoro już tak ładnie zostałam podsumowana, to może rozjaśnię nieco sytuację: pani od rekrutacji najpierw mnie usiłowała dość mocno przekonać do gry, potem, kiedy się skusiłam, zjechałam moją postać od góry do dołu (ok, rozumiem, nie była idealna...ale trzy kolejnej poprawki to chyba dość?), a na koniec...zaproponowała mi grę postacią, którą chyba sama wymyśliła ! Nie mówiąc o tym, że w rekrutacji nie ma nic mowy o znajomości świata (który rzekomo ma być autorski), a MG wymaga encyklopedycznej wiedzy na wyrywki z DC/Marvel. Co sprawia, że ktoś - taki jak ja, którego to nie jara - nie ma zupełnie możliwości gry. Kontakt z MG zdecydowanie utrudniony, plus emocjonalność na poziomie tego, co widać powyżej. Sesja fajne się zapowiada, ale szczerze nie polecam tej użytkowniczki. Zresztą, wystarczy zerknąć w jej profil, żeby zobaczyć, że jej poprzednie sesje padały góra po 3 stronach, a ona sama nie potrafiła doprowadzić żadnej z gier do końca, w fochach opuszczając każdą sesję, w której brała udział (to tak propo dramy...). Także tego...powodzenia PS: A postać poprawiłam...nawet bardzo, właściwie zrobiłam nową, co jak wiadomo zajmuje trochę czasu. Ale MG wie lepiej, prawda? __________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05!

07-11-2013, 11:36	#20
Baczy Reputacja: 1	- Hm, to może ja, panie kierowniku? - No, to może ty. Grałem w obu sesjach Kawy i na samym początku również miałem wątpliwości odnośnie tego punktu w rekrutce. W żadnej poprzedniej sesji się z tym nie spotkałem i nigdy nie było problemów z kłócącymi się czy poniżającymi w myślach graczami, ale postanowiłem zaryzykować, Dead FAble zapowiadało się naprawdę fajnie. Jak to wyglądało w praktyce? Nijak, nawet nie musiałem się specjalnie kontrolować podczas pisania postów ani redagować ich przed samym wysłaniem, a Kawa nigdy nie zwróciła mi uwagi (publicznie nikomu nie zwróciła, chyba po prostu nigdy nie musiała, bo sytuacja byłą pod kontrolą). Oczywiście, grałem spokojną, flegmatyczną postacią, więc można powiedzieć, że już sama postać narzuciła na mnie taki a nie inny styl gry. Jednak popatrzmy na realia tutaj: gracze będą dziećmi wychowywanymi w grupie w nieprzyjaznym środowisku. Będą więc ze sobą blisko, nie będzie toksycznych relacji już na wstępie. Sama gra przewidziana jest na kooperację, zaznaczono to gdzieś w rekrutce. Tak samo jak fakt, że dzieci "nauczą się, czym jest honor, bohaterstwo, cośtam" (parafrazując). Myślę więc, że przy takim założeniu sesji, powstrzymanie się od obrażania postaci innych graczy nie powinno być trudne A jeśli się z kimś nie zgadzacie, coś wam się nie podoba (wam, czyli waszym postaciom) możecie to powiedzieć, lub okazać w inny sposób. Wymiany zdań Kawa przecież nie zabrania, widowiskowego strzelenia focha również. Ważne, żeby wasze akcje odnośnie innych postaci były jawne. A w praniu wyjdzie, że to naprawdę małe wymagania. No i to, co nie jest postaciom gracza możecie zjechać mentalnie po całości Na tyle, na ile dzieci jeżdżą mentalnie po reszcie świata To tak, żeby nie było, że to sesja a'la Jednolinijkowiec, tylko nazwa inna, bo ta jest Anonimowa. Posty nie będą polegały tylko na suchej, dwu zdaniowej deklaracji. Kawa lubi czytać, i lubi myślące postacie. Po prostu obawia się głupich konfliktów. To takie info, dla wszystkich chętnych. To wcale nie takie straszne, jak by wynikało z kilku postów wyżej... [prowokacja] Zachowajcie się po męsku, zagrajcie i walczcie z problemem, jeśli się pojawi, zamiast unikać samego ryzyka pojawienia się owego problemu. Tchórze.[/prowokacja] :P __________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł. – Nie wiedziałem, że chorował.