Siemka -Zagrałbym w młocia albo neuro może CP. Mógłbym też się spróbować czegoś na jakiejś uniwersalnej mechanice bazującego na naszym realu. Grywam też w MM ale wówczas odpadam pod względem rzucajstwa i robienia KP. |
Pograłbym w coś, co nie potrzebuje znajomości tych całych settingów, różnych systemów, o których pierwsze słyszę. Coś, co przypomina zwykłą sesję - opis, co i jak, kilka wyjaśnień, słowo mechaniki i gra. Po prostu, a nie, że trzeba tam jakieś atrybuty, współczynniki, szukać po internecie o co chodzi, bo znajomość settingu wymagana. Fajnie by było, jakby wszystkie informacje znajdywały się przede wszystkim w temacie rekrutacyjnym. A w co bym pograł? Chętnie pograłbym w realiach Westeros, Wiedźmina. |
No Altaris ale masz tego akurat dość sporo do wyboru do koloru temacie rekrutacji. Sesji, których nie da się podciągnąć pod jakikolwiek system. Ja natomiast chętnie zagrałbym w CoC ale w realiach wiktoriańskiej Europy. |
Cytat:
|
A ja bym zagrał albo w Młotka (2ed) nastawionego na kampanię [nie jednostrzałówkę] :) |
Chętnie zagrałbym solówkę. Klimat dowolny: postapokalipsa, cyberpunk, fantasy, WoD etc. - wszystkie chwyty dozwolone. Najlepiej bezsystemowo - ewentualnie storytelling z symboliczna mechaniką. Posty powinny być krótkie, bądź półdługie. J. |
Cytat:
|
Ja bym chciał zagrać w młotka Wewnętrznego Wroga. |
Młotek 2ed, ale prosty, bez magii i dzikich fantazji. Esencja średniowiecza plus lekkie fantasy ( stwory, pozaludzkie rasy grywalne itp.) A, i najlepiej coś na dłużej. |
Nie pogardziłbym earthdawnem :) Chętnie spróbowałbym też sił w wiedźmaku, gdyż nie grałem a chciałbym spróbować. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:40. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0