|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-01-2014, 20:45 | #21 |
Wiedźmołap Reputacja: 1 | Też bym tak zagrał. Chętnie zagrałbym w Lord of the Ring jeszcze.
__________________ "Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków. |
27-01-2014, 11:26 | #22 |
Reputacja: 1 | Jest już nas dwóch, teraz tylko MG znaleźć |
27-01-2014, 16:55 | #23 |
Reputacja: 1 | W coś o superbohaterach w stylu odbrązowionym (Jak The dark knight returns Franka Millera, albo Watchmen), ale żeby fajerwerki, zdrada, wydymanie przez USA/UE i rozpierduchy też były Tylko nie wiem, czy na LI znalazłby się ktoś chętny do tego ;/ Ostatnio edytowane przez Aramin : 27-01-2014 o 17:19. |
27-01-2014, 17:50 | #24 | |
Reputacja: 1 | A coś jeszcze bardziej "na smutno" ? Typu to: http://lastinn.info/archiwum-rekruta...er-heroes.html ([autorski] Adventure Dreck - Clinker Heroes) czy muszą być Avendżersi? Ew. czy wszystko co powyższe (łącznie z dymaniem), ale bez super mocy, tylko w stylu: Straceńcy - 1 - Początek rozgrywki - komiks.gildia.pl - komiks, recenzje, newsy, galerie, konkursy ? Upadłych super-agentów to bym nawet podgryzła A ja tu wrzucę <natchniona tematem o Silimarlionie> takie marzenie, żeby zagrać - w settingu raczej obojętnym - *kimś*. Niekoniecznie o wielkiej władzy (tj. nie chodzi mi o sesję ekonomiczno-polityczną), ale o dużej MOCY. Bohaterem, który potrafi wiele, ma ten 15-20 lvl, jest herosem, mistrzem w swojej dziedzinie etc. W każdym razie wiele może. I chce A nie tułać się od tego 1 poziomu i bać się byle ściura chciałbym w końcu móc porzucać budnkami, czy kasować zaklęciem trzystu orków na raz. I - żeby frajda była większa - wszystko rozgrywać mechanicznie Może Amber...czy Exalted, ale już zaawansowanymi postaciami EDIT: Police procedural/police drama. Albo inny kryminał, ale bez "nadnaturali". Klimaty "The Wire" czy "Oficera". Może być w polskich realiach, może być solówka... Cytat:
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! Ostatnio edytowane przez Kerm : 19-03-2014 o 14:38. Powód: Regulamin wątku | |
28-01-2014, 02:41 | #25 |
Reputacja: 1 | Ja bardzo chętnie zagrałbym w sesję osadzoną w klimatach tolkienowskiego śródziemia Pozdrawiam
__________________ May the Bounce be with You.... |
28-01-2014, 03:55 | #26 |
Reputacja: 1 | Podbijam propozycję Aramina. Klimaty Civil War'a i Strażników. Dalej superbohaterowie, ale już z całym bagażem który za sobą niosą. Tacy czasami zaskoczeni działaniem zwykłych ludzi. Autumm, Clinker Heroes pasuje niemal idealnie do tego co mam na myśli. Osobiście wolałbym przesunięcie klimatu w kierunku filmów noir, ale to tylko stylistyka. Straceńców osobiście bym nie zaryzykował.
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! |
29-01-2014, 15:09 | #27 |
Reputacja: 1 | Ja to bym chętnie spróbował, albo chociaż poczytał, taki "eksperyment": sesja strategiczno-ekonomiczna RPG w świecie fantasy lub fantaso podobnym. Żeby nie powstały jakieś nie domówienia wyjaśnię mniej więcej jak to sobie wyobrażam: jesteś np. dajmy na to jakimś tam lordem czy innym możno władcą, mniejszym czy większym jak kto woli, dostajesz od swojego miłościwie im panującego władcy jakąś np. wyspę, trochę funduszy, osadników/robotników, może już nawet jest gotowa mała wioska, i masz zarządzać tą wyspą tak żeby jakoś ją tam rozbudować czy coś, no i rządzisz nią sobie, np potrzebny jest tartak - to karzesz go wybudować, potrzeba kuźni zatrudniasz kowala i budujesz mu kuźnię, no i oczywiście dbanie o jakieś tam wojsko, nie mówię o całą wielo-tysięczną armie ale żeby ci zamek pilnowali który sobie zbudujesz. A i żeby nie było, trochępolityki w tym też, jakieś oferty, wymiany handlowe, jakiś kupców można nawet wynająć po zawarciu takiej wymiany żeby to pilnowali. Nie wiem czy ktoś już coś takiego próbował ale od jakiegoś czasu ciekawi mię to. Ostatnio edytowane przez Raist2 : 29-01-2014 o 15:12. |
29-01-2014, 15:35 | #28 |
Reputacja: 1 | Klimaty świata Ravniki, kilkaset lat po zawiązaniu paktu gildii. Urbanistyczny cyberpunk i korporacje walczące ze sobą pod skórką czystego fantasy spod znaku magii i miecza. W mechanice dowolnej. Kto nie zna, niech pogrzebie, szkoda tylko że do tej pory chyba tylko jako świat do M:tg się ukazało, więc trzeba dużo przy skąpości informacji sobie dokreować Ostatnio edytowane przez TomaszJ : 29-01-2014 o 15:39. |
31-01-2014, 18:16 | #29 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Też bym chętnie w takie coś zagrał, bardziej mi się pierwsza opcja podoba (szkoda że nie zauważyłem tej rekrutacji jak była ) Proponowałbym albo jakieś ST ewentualnie wsparty na FATE czy jakimś innym spisie w czym postać dobra żeby MG znał umiejętności poszczególnych bohaterów albo zagrajmy na M&M. Moce są fajne ale ograniczyłbym do jednego talentu bez summunów czy flexsible a bardziej szedł w umiejętności, wyszkolenie i sprzęt Jak ktoś będzie chciał zrobić przygodę w stylu tego komiksu to też chętnie zagram | ||
01-02-2014, 20:45 | #30 |
Reputacja: 1 | Dam dużo opcji ale z pewnymi wytycznymi: 1. Jako początkujący PBFowiec to pewnie muszę się najpierw zakręcić wokół czegoś łatwiejszego, nie wydziwiać, dlatego szukam obecnie jakiegoś dungeon crawlera czy prostej, krótkiej przygody aby rzecz "ugryźć". Tyle tylko, że nie jestem jakimś superfanem zwykłego heroicznego fantasy, fajnie by było zamiast przez smocze jaskinie i pełne orków ruiny zamkowe przedzierać się przez korytarze opuszczonej stacji kosmicznej zaludnionej przez... coś. Ale na początek może być. Tylko nie wymagać ode mnie profesjonalnej znajomości średniowiecznego uzbrojenia, stroju, jadła i staropolskiego słownika! Właśnie hobbyści mnie od fantasy odstraszają :P Ciekawie byłoby pograć w świece World of Warcraft, z prostej przyczyny - bo go znam. A i mam pomysł na szaloną przygodę, w której główną rolę będą grały Gnomy i Gobliny i ich pokręcone maszyny, rzecz będzie działa się na Pandarii, czyli wszystko to, czego miłośnicy mrrrrroku nie cierpią najbardziej hehe, tak że sesja w WoWa (jako gracz) byłaby wprawką do moich późniejszych ambicji MGowskich. Widzę, że dużo ludzi gra w Neuroshimę, więc w sumie ta pierwsza prosta sesja może tego dotyczyć: nie wiem, uciec z kanałów zaludnionych przez Sharrash? Infiltracja wysuniętego kompleksu Molocha? 2. Systemy, z listy "do głębszego poznania", czyli "wiem że dzwoni, i to fajnie dzwoni, więc szukam kościoła": gdzieś parę postów wcześniej pojawił się Earthdawn, oprócz tego Zew Cthulhu (współcześnie), Kult, Gasnące Słońca, Warhammer 40k. Chcę się wgłębić w te światy, więc nie chodzi tu o to, żeby były to tylko litery, a ogólnie to "nie trzeba znać realiów". 3. System, który najlepiej znam (choć lata wywiewają rzeczy z pamięci): Deadlands. Prowadziłem (słabo :P, ale to dawno temu ). Pograłbym jako gracz. 4. System na który mam największą chrapkę: Monastyr. Na pewno jak nabędę doświadczenia to będę prowadził. Myślę o takiej sesji "full wypas" tj. z dużym zaangażowaniem, znajomością świata i unikalnej koncepcji tworzenia postaci. Nie mam nic przeciwko przygodom z góry napisanym, oficjalnym lub nie. Większości nie znam lub nie pamiętam (długa przerwa). TL;DR: coś innego niż Warhammer hehe Ostatnio edytowane przez CaveSoundMajster : 01-02-2014 o 21:01. |
| |