dzemeuksis

Uroczyste otwarcie
W nawiązaniu do sondy ([FAE] Bójka w karczmie) otwieram rekrutację do "Bójki w karczmie". Zgłoszenia tylko tutaj i tylko w formie kart postaci (instrukcja dalej) lub jasnej deklaracji gry - w tym drugim przypadku oznacza to granie postacią narzuconą przez MG. Rekrutację zamknę po zebraniu kilkunastu zgłoszeń. Zasadniczo decyduje kolejność, ale zastrzegam sobie prawo do pewnych manipulacji. Priorytetowo będą traktowane osoby, które zadadzą sobie trud przygotowania karty postaci oraz osoby z dłuższym stażem.

Czas trwania rekrutacji: maksymalnie do połowy czerwca, mam nadzieję, że krócej.

Planowany czas rozpoczęcia sesji: wkrótce po zakończeniu rekrutacji.

O sesji
Sesja ma być krótka, dynamiczna ze ściśle określoną strukturą. Jeden dzień na deklaracje działań zaczepnych (ataków, czy innych związanych z próbą stworzenia przewagi, albo coś), drugi dzień na deklaracje sposobu obrony (jeśli zostało się zaatakowanym), trzeci dla MG na rozstrzygnięcia. W ten sposób w tydzień lecą dwie tury, a niedziela wolna/ekstra, jak komu pasuje. Opis deklaracji będzie sformalizowany, tzn. będzie musiał zawierać określone informacje (opisane dalej). Ominięcie istotnych z punktu widzenia mechaniki informacji, jakiekolwiek niejasności lub brak deklaracji będą traktowane wedle uznania MG. Dzięki takiemu podejściu tury będą upływać w ustalonym tempie bez względu na aktywność grających, czy przeciągające się uzgodnienia (które po prostu będą ucinane tak, żeby nie powodować opóźnień).

Miejsce akcji, scenariusz
Miejscem akcji jest część jadalna karczmy Barani łeb w typowym świecie fantasy. Wyróżniają się trzy strefy: za barem, sala główna, galeryjka. Sala główna jest pośrodku, co oznacza, że przemieszczenie się zza baru na galeryjkę lub w drugą stronę zajmuje turę. Galeryjka to po prostu podwyższenie, oddzielone od sali drewnianą barierką, wchodzi się na nią po kilku schodkach. Scenariusza brak - naparzamy się po prostu a walka trwa do ostatniego trzymającego się na nogach delikwenta.

Mechanika
Konflikty będą rozstrzygane ściśle mechanicznie według mechaniki FAE (Fate Accelerated Edition PL | SIX. Rzucanie kostkami planowałem wziąć na siebie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jak ktoś woli, to sam sobie rzucał (mechanizm LI, Kostnica, inne? co proponujecie) - z zastrzeżeniem, że nie czekam i jak brakuje rzutu na czas, to sam rzucam. Znajomość tej mechaniki nie jest konieczna do gry ani nawet do stworzenia postaci, ale może zwiększyć szanse przetrwania, dzięki bardziej świadomemu, wyrachowanemu wykorzystywaniu jej. Jeśli gdzieś podam odwołania do stron (tu, czy w sesji), to zawsze będę się odnosić do polskiej, ilustrowanej wersji.

1. Nikt nie ma zamiaru ginąć w imię kufla, więc konieczność wzięcia konsekwencji umiarkowanej, bądź poważnej wiąże się z wypadnięciem z konfliktu, co w tym przypadku oznacza koniec zabawy dla postaci.
2. Inicjatywa zgodnie z kolejnością deklaracji (co jest chyba najsensowniejszą opcją w sesjach forumowych).
3. Dla płynności gry czasem pozwolę sobie podjąć decyzję za gracza bez konsultacji z nim (np. wydanie punktu losu w sytuacji, gdy rezygnacja z tego wiązałaby się z wypadnięciem z konfliktu).

Tworzenie postaci
Oto przykładowa postać (pokazuje tylko to, co gracz może zmienić):
Wykorzystaj powyższy szablon, żeby stworzyć własną postać. Postawy możesz przemieszać, jednak pamiętaj, żeby mieć jedną dobrą, jedną słabą i po dwie niezłe i przeciętne.

Uwaga: zastrzegam sobie prawo modyfikacji stworzonej postaci tak, aby była zgodna z mechaniką (o ile będą jakieś uchybienia).

Odpisy
O częstotliwości i ogólnych zasadach wspomniałem wyżej w akapicie O sesji. Tutaj rozwijam temat. Jest szczególnie ważne, żebyśmy to dobrze zrozumieli, więc wszelkie pytania mile widziane. Będzie zresztą jeszcze okazja to wałkować w razie potrzeby w wątku komentarzy do sesji.

Jak wspominałem, wyróżniamy dwie fazy, nazwijmy je zaczepną i obronną. Na każdą z nich przeznaczamy jeden dzień (umownie, bo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby opisać swoją deklarację obrony tego samego dnia, w którym inny gracz zadeklarował atak). Trzeci dzień jest dla mnie i definitywnie kończy turę - w przypadku braku odpisu zrobię z postacią, co mi się będzie akurat wydawało ciekawe z punktu widzenia narracji.

W fazie zaczepnej możesz zadeklarować jedną z wymienionych akcji:

1. Atak - wiadomo
2. Uzyskanie przewagi - np. wskoczenie na stół, by w następnej turze zeskoczyć na kogoś z impetem
3. Przezwyciężenie - kiedy chcesz zmienić niekorzystną dla siebie sytuację, np. szybko wygramolić się spod wywróconego ciężkiego stołu.
4. Rezygnacja z własnej akcji na rzecz wsparcia kogoś innego w jego akcji.
5. Przemieścić się o dwie strefy - np. z galeryjki za bar.
6. Przemieścić się o jedną strefę, gdy ktoś lub coś Ci przeszkadza - np. chcesz zbiec z galeryjki na salę, ale akurat na schodkach turla się dwóch typów zwartych w uścisku.

Deklaracja musi jasno określać rodzaj akcji, jej cel, w sensie co się chce osiągnąć oraz sposób/styl w jaki się to próbuje osiągnąć, np. Mam zamiar prawą ręką zamarkować cios pięścią, a tymczasem lewą, trzymającą widelec, wyprowadzić znienacka cios w prawe oko karczmarza. Taki opis pozwala zidentyfikować akcję, jako atak (co mechanicznie ma inne zasady i skutki, niż np. przezwyciężenie) oraz przypisać ją do podstępnej postawy, co się z kolei przekłada na określony modyfikator do wykonywanego rzutu.

To jest oczywiście minimum wynikające z mechaniki - a post może sobie być dowolnej długości, zawierać przemyślenia, wspomnienia, cokolwiek, ale bez presji, jak komu pasuje.

W fazie obrony można zadeklarować akcję tylko wówczas, jeśli w fazie zaczepnej ktoś zainicjował akcję wymierzoną bezpośrednio przeciwko postaci. Bronić się można przed atakiem, przezwyciężaniem lub uzyskaniem przewagi - o ile to ma sens w danej sytuacji. Zasady konstruowania deklaracji są podobne, przy czym zawsze będzie to obrona (jeśli chodzi o rodzaj akcji), więc jedyną niewiadomą, która musi dać się wyczytać z opisu, to rodzaj użytej postawy. Przykład: Uderzam z dyńki nadlatujący kufel i po tym już wiadomo, że obrona jest widowiskowa.

Pytania? Wątpliwości? O czymś zapomniałem?