Dziesiąta Muza...

Kutak · 16-04-2006, 23:51

"Ile dał bym za natchnienie? Czyż świat z muzą u boku nie jest piękniejszy? Och, Boże, ześlij mi tą jedyną, tą która da mi nie cielesną radość, a przyjemność duchową, nauczy mnie widzieć i słyszeć! Niech wicher zimny smaga moją twarz, niechaj dach nad mą głową się zawali- lecz, Boże wszechpotężny, daj mi natchnienie!"- Leonardo Da Vinci, modlitwa poranna z młodych lat

Rok 1519 był kolejnym pięknym rokiem epoki humanistów. Renesans rozkwitał, Ferdynand Magellan wyruszył na podbój nieznanych lądów, zaś gdzieś na zamku Cloux pod Amboise zmarł Leonadro Da Vinci... Drugiego maja jego dusza odeszła do Boga, zaś w pięć dni potem miał zostać pochowany.
A wy, drodzy potencjalni gracze, byliście z nim jakoś związani. Może bratanek malarza, którzy dziedziczy jego wątpliwy majątek? Może jeden ze studentów Mistrza? Może inkwizytor zainteresowany notatkami tej jakże barwnej postaci? Nie? Może hrabia wprost z Włoch czy Francji, który chce oddać hołd znanemu malarzowi? A może poprostu awanturnik zaciekawiony śmiercią artysty? Człowiek renenasnu, wędrowny lekarz, ksiądz czy może studen anatomii? A może poeta, malarz? W każdym razie los pchnął was, drodzy gracze, wprost na pogrzeb Leonarda Da Vinci, we Francji, w katedrze św. Herberta w Amboise. Poranek był piękny, lecz czy wieczorem świat będzie nadal tak urokliwy?

Mniej klimatycznie- sesja w konwencji okołohistorycznej, długie śledztwo, wiele rozmów, bronie najwyżej do czyszczenia. Postacie różnych stanów- ale raczej bez chłopstwa i ograniczcie mieszczan- lecz pamiętajcie, że książe czy hrabia ma setki razy więcej problemów niż zwyłky malarz. O wyczerpujących historiach nie muszę chyba mówić- w końcu na LI to norma. Postacie muszą mieć jakiś motyw do wybrania się na pogrzeb, nie tylko "zmysł gracza". Proszeni są gracze bardziej doświadczeni- bowiem przygoda może być bardzo trudna do zagrania, wiele momentów będzie napewno wymagało waszych zdolności i pomysłowości.

Karty proszę przesyłać na mój i Pikazza mail- prowadzimy sesje we dwie osoby, co będzie dość dużym wzywaniem- lecz raczej nam się uda.
Więc- czekamy na wasze zgłoszenia!
Coś dodać Pikazzo?

16-04-2006, 23:51	#1
Kutak Reputacja: 1	Dziesiąta Muza... "Ile dał bym za natchnienie? Czyż świat z muzą u boku nie jest piękniejszy? Och, Boże, ześlij mi tą jedyną, tą która da mi nie cielesną radość, a przyjemność duchową, nauczy mnie widzieć i słyszeć! Niech wicher zimny smaga moją twarz, niechaj dach nad mą głową się zawali- lecz, Boże wszechpotężny, daj mi natchnienie!"- Leonardo Da Vinci, modlitwa poranna z młodych lat Rok 1519 był kolejnym pięknym rokiem epoki humanistów. Renesans rozkwitał, Ferdynand Magellan wyruszył na podbój nieznanych lądów, zaś gdzieś na zamku Cloux pod Amboise zmarł Leonadro Da Vinci... Drugiego maja jego dusza odeszła do Boga, zaś w pięć dni potem miał zostać pochowany. A wy, drodzy potencjalni gracze, byliście z nim jakoś związani. Może bratanek malarza, którzy dziedziczy jego wątpliwy majątek? Może jeden ze studentów Mistrza? Może inkwizytor zainteresowany notatkami tej jakże barwnej postaci? Nie? Może hrabia wprost z Włoch czy Francji, który chce oddać hołd znanemu malarzowi? A może poprostu awanturnik zaciekawiony śmiercią artysty? Człowiek renenasnu, wędrowny lekarz, ksiądz czy może studen anatomii? A może poeta, malarz? W każdym razie los pchnął was, drodzy gracze, wprost na pogrzeb Leonarda Da Vinci, we Francji, w katedrze św. Herberta w Amboise. Poranek był piękny, lecz czy wieczorem świat będzie nadal tak urokliwy? Mniej klimatycznie- sesja w konwencji okołohistorycznej, długie śledztwo, wiele rozmów, bronie najwyżej do czyszczenia. Postacie różnych stanów- ale raczej bez chłopstwa i ograniczcie mieszczan- lecz pamiętajcie, że książe czy hrabia ma setki razy więcej problemów niż zwyłky malarz. O wyczerpujących historiach nie muszę chyba mówić- w końcu na LI to norma. Postacie muszą mieć jakiś motyw do wybrania się na pogrzeb, nie tylko "zmysł gracza". Proszeni są gracze bardziej doświadczeni- bowiem przygoda może być bardzo trudna do zagrania, wiele momentów będzie napewno wymagało waszych zdolności i pomysłowości. Karty proszę przesyłać na mój i Pikazza mail- prowadzimy sesje we dwie osoby, co będzie dość dużym wzywaniem- lecz raczej nam się uda. Więc- czekamy na wasze zgłoszenia! Coś dodać Pikazzo?