Wszyscy jesteśmy potworami [storytelling, rekrutacja]

[Mira]

Wszyscy jesteśmy potworami


Rok 2031, Nowy Pentagon, Eden

- Obudźcie ich. – rozkazał generał Daio. Był to postawny mężczyzna, z typową dla wojskowych krótką fryzurą. Posiwiałe skronie oraz lwie zmarszczki na czole świadczyły o tym, że lata świetności miał już za sobą . Mimo to jednak trzymał się prosto, a krok miał sprężysty. Bystre, niebieskie oczy zdradzały nie tylko doświadczenie, ale także pewność. Pewność własnej siły.

- Ale pa… panie generale. – zaprotestował nieśmiało zgarbiony profesor Dexter. Szef programu badawczego Novum – najbardziej tajnego spośród projektów SZE (Sił Zbrojnych Edenu). - Przecież oni wciąż nie zostali ustabilizowani emocjonalnie. Jeśli nie chcemy…

Daio uderzył pięścią w stół.
- Myślisz, że mi się to podoba, profesorze? Te dzieciaki… są jednak naszą ostatnią nadzieją. Słyszałeś o Blaidzie?
- To ten samozwańczy król zombiaków?
- Tak. Zaczęli się organizować. Ich ataki… nie są już przypadkowe. Za wszystkim stoi strategia. Blaide zjednoczył co najmniej setkę wampirów i zmierza teraz na Eden.
- To straszne!
- Tak. Ludzie nie dadzą mu rady. – rzekł twardo generał - Dlatego niech z potworami… walczą inne potwory.
- Dzieciaki z projektu Novum.
- Właśnie. Obudź na początku te, które wykazywały największą lojalność. Tylko niech wszyscy wpierw założą opaski zabezpieczające umysł przed ich wpływem. Te gnojki potrafią mieszać w głowach.
- Tak jest!

Słów kilka o świecie

Vanga, ślepa staruszka z Ukrainy, której radzili się czołowi politycy świata, przepowiedziała w roku 2020 straszliwy konflikt ludzkości. To była III wojna światowa, gdzie walczyli już nie tylko żołnierze...

Bomby termojądrowe, atomowe, biologiczne i chemiczne zniszczyły większość znanego nam uniwersum. W 2022 roku, kiedy to wielu przepowiadało koniec świata, NATO i Unia Europejska ogłosiły rozwiązanie. One przynajmniej były jeszcze w stanie tego dokonać w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, które po prostu przestały istnieć. W jeden dzień.

Ziemia zmieniła się w ogromny cmentarz bez trąb anielskich, bez rzek ognia, bez Armageddonu, bez Dnia Sądu. Sami zgotowaliśmy sobie ten los. Ledwo odsetek obywateli dawnego cywilizowanego świata ocalał, oparłszy się chorobom i degeneracji komórek. Ci „wybrańcy” nie mieli już co niszczyć, dlatego zaczęli budować. Utworzyli własne, wielokulturowe państwo na terenie byłej Europy – Eden – nadzieję dla ocaleńców naszej rasy.

Zmądrzeliśmy. Zaczęliśmy szanować planetę, pomagając jej w przywróceniu dawnej równowagi i uleczeniu ran, które sami zadaliśmy. Niestety, obudzona raz potęga ewolucji nie może zostać zatrzymana. Natura poczęła tworzyć naturalnych przeciwników ludzkości – mutanty oraz wampiry (przez niektórych nazywane również zombie).

Staliśmy się zwierzyną, a bezpieczeństwo Edenu – mimo wykorzystania najnowszych technologii, ocalałych z wojny – było zagrożone. Wobec tego Rada Edenu postanowiła sięgnąć do głębszych pokładów mocy i wznowić super-tajny projekt Novum. Tak, postanowili obudzić WAS.

Jest to świat - jak widzicie - przyszłości, przy czym nie planuję żadnej space opery. Fanom mangi może nieco przypominać ten znany z Neon Genesis Evangelion czy Akiry, jednak to tylko skojarzenia, bo uniwersum Edenu to czysta autorka, która będzie powstawała w trakcie samej gry. Sesja, mimo że pojawi się w niej parę motywów fantastycznych oraz militarnych, będzie nastawiana przede wszystkim na odgrywanie postaci, ich relacji z otoczeniem i postrzeganie świata, dlatego liczę na Waszą kreatywność.

Projekt Novum

Początki międzynarodowego projektu badawczego Novum datuje się na 2012 rok. To wtedy Nicolaus Macky odkrył nowe wykorzystanie promieni UVH. Okazało się, jeśli systematycznemu promieniowaniu podda się dzieci w wieku 6-9 lat, 2% z nich zaczyna wykazywać moce psioniczne. Mimo iż projekt nie należał do humanitarnych (pozostałe dzieci umierały w krótkim czasie), w 2020 roku został uruchomiony. Odniósł sukces. Narodziło się 16 psioników – 16 numerów zostało przydzielonych i wytatuowanych na dłoniach tych dzieci, od 4 do 20.
To Wy.

Schyłek projektu Novum

Żyliście w laboratoriach rozrzuconych po całym świecie z wyjątkiem Ameryki Północnej, ponieważ tam nikt nie przeżył). Wasze dni wypełniały testy i ćwiczenia nad kontrolowaniem mocy. Jak byliście traktowani, jak trafiliście do projektu – to indywidualna sprawa każdego z Was, możecie tego nawet nie pamiętać. Wszyscy jednak zostaliście naznaczeni numerem oraz wszyscy mieszkaliście z kimś – drugim małym psionikiem.

Pewnego dnia roku 2022, w trakcie wykonywania Waszych codziennych zadań, zostaliście powaleni potężnym sygnałem psychicznym. Część z Was zrozumiała jego przekaz: „Phenix znów powstanie”. Zemdleliście wskutek miażdżącej potęgi psionicznej tego sygnału. Świat, w którym się obudzicie – to już będzie inny świat. To będzie Eden. 9 lat później. Ale szczegóły poznacie na sesji

Tworzenie postaci

… będzie proste. Proszę o wypełnienie poniższych pól:

Imię i nazwisko lub ksywa
Wiek w momencie obudzenia (od 15 do 19)
Numer (od 4 do 20)
Wygląd (Większość z Was wygląda normalnie. Dopuszczam jednak anomalie jak zmiana pigmentu skóry, włosów czy oczu)
Moc psioniczna (Patrz opis „Mechanika” – do wyboru macie od lvl 1 do 3)
Specjalizacja psioniczna (jeśli się należy wg. opisu) – tutaj liczę na Wasze pomysły. Generalnie jest to jeden rodzaj mocy, w którym jesteście mistrzami np. panowanie nad wodą, czytanie myśli, nadnaturalna siła/szybkość/, tworzenie pocisków biotycznych itp. Jeśli ktoś chciałby więcej specjalizacji, musi się ze mną skontaktować. Być może zgodzę się na taką, lecz w zamian postać dostanie utrudnienie np. niewładne nogi, głuchoniemy, astma itp.
Jak trafiłeś/łaś do projektu Novum?
Współlokator (Można go wymyślić lub dogadać się z innym potencjalnym graczem) - jakie były Wasze relacje
Zainteresowania/charakter/ważne informacje o postaci

Do tego poproszę avatarowe zdjęcie (szerokość 200px).

Takie pełne zgłoszenia wysyłajcie do mnie na maila lorinale@poczta.fm. Potwierdzam otrzymanie każdej karty postaci, więc nie ma strachu, że coś zaginie po drodze. Bardzo proszę nie wysyłajcie mi zgłoszeń w kawałkach albo z pytaniami „tak dobrze?”. To Ty wiesz, jaka postacią chcesz grać. Mi wystarczy jeśli portret postaci będzie spójny.

Na Wasze zgłoszenia czekam do 25.07. Do sesji przyjmę 2-5 osób (w zależności od jakości kart).

Mechanika

Jest raczej umowna. Po prostu, kiedy wykonujecie bardziej skomplikowane działania lub chcecie zrobić coś ponad swoje siły, będę prosiła Was o 2 rzuty k10 – jeden na opanowanie, a drugi na powodzenie akcji. Stopień trudności będę określać adekwatnie do danej sytuacji i Waszej mocy.

Moc psionika sami wybieracie. Zależność jest prosta – im większa moc, tym słabsza samokontrola postaci. Schematyczny rysunek, prezentujący siłę psionika na danym poziomie, zamieszczam poniżej.



W przypadku niepowodzenia podczas ważnej dla Was akcji, możecie zadeklarować sięgnięcie do głębszych pokładów mocy, czyli np. psionik poziomu 3 może wejść na poziom 4. Przy czym nie działa to w drugą stronę. Nie da się cofnąć. Pamiętajcie więc, że psionik lvl 4 to osoba, która staje się mocno niestabilna, a gracz traci władze nad niektórymi jej zachowaniami. W przypadku psionika 5 poziomu TRACICIE WŁADZĘ NAD POSTACIĄ i muszę Wam wtedy podziękować za grę (postać staje się NPC-em).

Kwestie organizacyjne

Proponuję system 7 dni dla Was – 3 do 5 dla mnie na post. Aczkolwiek to może się zmieniać. Generalnie terminy zamierzam ustalać po każdym poście – w zależności od tego ile macie do napisania (czasem wystarczy krótka deklaracja, dlatego nie ma sensu czekać 7 dni) oraz kiedy ja będę mogła usiąść do posta.

Nie ma sprawy żeby czasem poprosić mnie o przesunięcie terminu – w takich sytuacjach nie robię problemu. Jeśli jednak ktoś przez 7 dni siedzi cicho, a jego post się nie pojawia – wówczas jego postaci zazwyczaj dzieje się krzywda przy moim odpisie lub… trafia w nieciekawą sytuację. Łatwiej w życiu na pewno będą miały postacie graczy terminowych, którzy też nie czekają na ostatni dzień z odpowiedzią. To taka moja forma podziękowania dla Was.

Jeżeli chodzi o Google doc – na pewno jakiś założę, ale nie wymagam korzystania z niego. Jeśli ktoś nie lubi tej formy tworzenia dialogów i jest w stanie ją obejść – żaden problem.



To chyba tyle, jeśli o czymś zapomniałam lub macie pytania, proszę o zadawanie ich w tym wątku.

Czekam na Wasze zgłoszenia

[Colton]

Ahh, może i niezbyt typowa, to jednak postapokalipsa.
W tej sytuacji nie mogę nie spróbować swoich sił.

Przy okazji jedno pytanie: jak dużą dowolność mamy przy specjalizacji? Psionika to dość szeroki temat i wolę się upewnić jak sama go postrzegasz. O ile ograniczenia wynikające z poziomu są oczywiste, o tyle to co w ogóle ma mu podlegać już nie. Trzymamy się tych bardziej "normalnych mocy" czy np. teleportacja, transmutacja, transformacja i inne takie wykraczające już poniekąd poza moce umysłu, a wkraczające na pole poważniejszych mutacji też wchodzą w grę?

[Mira]

Hmmm powiedzmy, że jeśli jesteś psionikiem 3 poziomu, to Twoja specjalizacja obejmuje moc, która pasowałaby do poziomu 4. Czyli jeśli np. wyspecjalizujesz się w podnoszeniu ciężkich rzeczy, to jesteś w stanie unieść więcej, ale też więcej przemieszczać (rzucać).

Nie określam jednak zakresu specjalizacji, zostawiam Wam dowolność. Natomiast jeśli ktoś totalnie odleci z pomysłem (tworzenie latających jednorożców czy coś), a jego postać mimo to będzie fajna, to po prostu odezwę się do tej osoby i powiem, że przydałaby się korekta, jeśli chce się dostać.

[Rodriguez]

A moc w rodzaju proroczych, metaforycznych snów nawiedzających postać?

[Mira]

Jak najbardziej, przy czym to będzie wymagało współpracy ze mną przy ich tworzeniu

[Rodriguez]

Myślałem raczej o tworzeniu ich przez MG-inię moja postać może mieć dar przewidywania, ale ja sam mam problem z przebrnięciem przez sapera na poziomie wyższym niż "normalny", więc psionik ze mnie żaden Byłoby to spore pole do popisu dla Ciebie, nie wiem jednak czy reflektowałabyś na pisanie specjalnie dla jednego BG oddzielnej notatki, opisującej jakąś surrealistyczną wizję za każdym razem, gdy ten kładzie się spać.

[Pinn]

Właśnie została mi jedna sesja więc mam możliwość zagrania. Bardzo spodobała mi się wzmianka o odniesieniu do Akiry i NGE oraz to o tym odgrywaniu postaci , ich relacji i spojrzeniu na świat. Dodatkowo bardzo lubię psioników więc będzie ciekawie.

Na razie nie mam żadnego pomysłu , bo zaraz wychodzę , ale postaram się znaleźć jakąś oryginalną moc

Nie planujesz przyjęcia więcej niż 5 graczy. Piątka to limit? Bo zdecydowanie nie lubię zbyt dużej ilości postaci. Trójka to perfect

O... bardzo lubię pioruny. Mógłbym nimi razić rodem z Bioshocka lub Gwiezdnych Wojen? Ogólnie jakieś moce żywiołów. Wolał bym postać ofensywną.

[Mira]

@Rodriguez
Nie ma problemu.

@Pinn
Tak, 5 to maks. Wolę rpgi w mniejszym gronie, ale "głębsze". W Potworkach gra jest nastawiona nie tylko na akcję, ale też na relacje postaci z otoczeniem. Muszę się więc wgryźć w każdego z Was. Więcej niż 5 postaci po prostu nie ogarnę, żeby pamiętać o indywidualnych cechach każdego.
Pioruny, czyli wyładowania elektrostatyczne - jak najbardziej pasują.

[psionik]

Zagrać psionikiem? Kuszące.
Zanim się jednak zgłoszę(numer 8), zapytam w jakim stopniu używasz google doc'a? I jakich mniej więcej oczekujesz postów? Nie potrafię lać wody, więc wolałbym wiedzieć czy w ogóle się nadaje.

[Mira]

@psionik
Tak, jak pisałam, od Was zależy na ile będziemy korzystać z doc'a. Jeśli będziesz wolał kontakt ze mną (o ile będzie potrzebny) via PW - żaden problem. Tylko gg mi nie pasuje.
To jest storytelling, a zatem wspólne snucie opowieści. Nie wiem czy opisywanie mniej ważnych sytuacji (jak śniadanie lub trening), czy rozmów z npc-ami podpisujesz pod lanie wody, ale tak, na takie rzeczy liczę. Bo to buduje klimat sesji oraz psychikę samej postaci. Długość postów jest obojętna, bardziej interesuje mnie styl. Może to być treściwe pół strony, a może być opisowe działanie na 2-3 A4. Jak kto lubi.