Oczywiście jak zawsze przy takim spontanicznym tworzeniu postaci mam multum pomysłów i nie wiem za jaki się zabrać, a największa bolączka to właśnie to ograniczenie w rasach. Przez to też większość moich(najciekawszych i najfajniejszych) pomysłów musi iść w odstawkę T.T .

Ale za to w klasach nie masz ograniczenia. Taki np krasnoludzki Dragonfire Adept to prawie Azer :D

Kurcze, chyba jednak postawię na jakiegoś kapłana(najlepiej się nim czuję ^^. Jakoś tak lubię, gdy moja postać ma oparcie i ew. wsparcie w postaci bóstwa. Tak tak wiem, że inne postacie też mogą wyznawać bogów, ale przy kapłanie jest to najlepiej odczuwalne. Hmm... Może niziołka kapłana Urogalana... Kurde blaszka! Nie umiem się zdecydować. Muszę się chyba z tym trochę pomęczyć, czy tam przespać, bo nie zdzierżę.

Googolplex wprawdzie mam kilka podręczników z innymi klasami(podstawowymi jak i nie), ale z angielskim jest u mnie kiepsko, więc raczej musem jestem przywiązany do tych najpospolitszych.

Ale to nie będzie to samo :(

Zormar najważniejsze żeby postać była ciekawa dla Ciebie i współgraczy, kombinuj ;P

Kusicie mnie moi drodzy, a sesji sporo mam i tak, ale pomysle.

Dobrze ludziska mam koncept! Ale nic wam nie zdradzę jeszcze, będziecie mieli niespodziankę ^^. Dobrze biorę się za robienie KP.

Ja ze swojej strony powiem, że liczę aby w tym Baldurs Gate było trochę Tormenta pod względem fabuły i klimatu :knight:

Udrękę jestem w stanie Ci zagwarantować jeśli dostaną się postaci moja i Zell. Zaś o fabułę molestuj MG ;P

Ja natomiast zamierzam wprowadzić trochę humoru do sesji :D

Pytanie do MG. Jest sens próbować jeszcze wysyłać kartę? Jak wiele kart już jest? Zagrałbym chętnie w stare dobre D&D.