lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Autorski] Prastara przepowiednia (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/14508-autorski-prastara-przepowiednia.html)

Mroczny 13-08-2014 16:10

[Autorski] Prastara przepowiednia
 


Rzekoma relacja Wielkiego Mistrza Zakonu Światła z ostatnich dni istnienia bractwa.

15 Dzień 556 roku OOP (Od ogłoszenia przepowiedni)

Tego dnia było wyjątkowo ciężko. Natknąłem się dwóch wyjątkowo silnych Elthan. Pokonałem ich, lecz nie obyło się bez obrażeń. Moje lewe ramię krwawiło, a prawy bok był nieco poparzony. Od ponad połowy tysiąclecia nasz zakon walczy z tym małpim ludem w obronie ludzkości. Ubzdurały one sobie jakąś przepowiednię, w której rzekomo moi rodacy mają sprowadzić na nich zagładę. Odsunąłem jednak od siebie wszystkie te myśli. Miałem ciężkie zadanie do wykonania i musiałem się na nim skupić. Wciągnąłem w swe płuca zimne powietrze. Stwierdziłem, że Pan Wiatru jest w pobliżu. Nie wiedziałem jednak czy to dobrze, czy źle. Nigdy nie można być pewnym, boskich kaprysów. Właśnie obserwowałem trzeciego przeciwnika, którego miałem pokonać dnia dzisiejszego. Wiedziałem, że w pobliżu działa więcej moich braci i sióstr z Zakonu. W tej chwili zauważyłem jednak potężną, utkaną z bardzo grubych lin, sieć. A w środku wyraźnie widocznych dwóch ludzi. Serce mi się ścisnęło z żalu, jak widziałem ich cierpienia. Byłem niemal pewien, że została tam użyta magia. Włochata, wysoka na 3 metry istota właśnie pochylała się nad swoimi ofiarami. Dwoma rękami wykonywała jakieś tajemnicze gesty nad siecią. Drugą parą przytrzymywała go, aby więźniowie nie zdołali się uwolnić. Przyzwałem całą potęgę światła i skierowałem ją do swojego miecza. Przez chwilę wszystko pociemniało, by za chwilę się rozjaśnić w blasku mojego oręża. Bestia na chwilę odwróciła się spoglądając na mnie, jednak zaraz wróciła do swojej poprzedniej czynności. Zaciekawiło mnie to, lecz nie zaniepokoiło. Podejrzewałem, że po prostu rytuał wymagał dokończenia. Rzuciłem się w szaleńczym biegu na swojego przeciwnika. Odbiłem się prawą stopą od jakiejś skały i z wyskoku spróbowałem zaatakować go, cięciem w szyję. Nagle jednak gwałtownie się zatrzymałem, zderzając się z powietrzem niczym z kamienną ścianą i zawisłem w powietrzu. Moje oczy rozszerzyły się w wyrazie zaskoczenia. Jakim cudem udało im się ujarzmić Pana Wiatru? Najbardziej nieprzekupnego wśród młodych bogów? Nie umiałem sobie odpowiedzieć na to pytanie. Nie miałem też na to zbyt wiele czasu, gdyż w tej chwili spłynęły na mnie wszystkie cierpienia tego świata.
16-20 Dzień 556 roku OOP

Następnego dnia obudziłem się w sieci razem z pięcioma innymi ludźmi. Ta małpa, która mnie w to wplątała ciągnęła nas na jakąś wysoką górę. Teren był bardzo skalisty, więc nasze ciała boleśnie obijały się o każdy wystający kamień. Na dodatek byliśmy całkowicie nadzy. Każde więc takie uderzenie pozostawiało po sobie bolesnego siniaka. Spróbowałem użyć magii leczniczej. Z przerażeniem odkryłem, że nie jestem zdolny do jakiegokolwiek kontaktu z Mocą. W tej chwili wyjątkowo mocno oberwałem w głowę. Zemdlałem.

Obudziłem się ze strasznym bólem głowy. Właściwie to wszystko mnie bolało. Chciałem tylko aby mnie zabili. Każdy dzień męki oznaczał osłabienie zakonu. Na dodatek robiło się bardzo zimno i trudno się oddychało - powietrze tutaj było bardzo rzadkie. Przynajmniej przestało nas tak obijać, bo śnieg łagodził wszelkie upadki.

21 Dzień 556 roku OOP

Wreszcie dotarliśmy na sam szczyt. Leżeliśmy wszyscy przytuleni do siebie, dzieląc się tą odrobiną ciepła która nam została. Co chwilę ktoś pokasływał. Wszyscy byliśmy chorzy. Wszyscy byliśmy właściwie już bezkształtnymi kupami mięsa, czekającymi na egzekucję. W końcu znalazłem w sobie chociaż tyle sił, by rozejrzeć się po okolicy. Z przerażeniem odkryłem, że jesteśmy na Górze Rozpaczy - najwyższym szczycie w Domenie Pana Wiatru. Znajdowaliśmy się na wysokości ponad 15 mil nad poziomem wielkiej płaszczyzny(n.p.w.p) - najbardziej płaskiego i zarazem najniżej położonego terenu na Wielkim Dysku. W odległości 10 metrów od nas znajdowały się Wrota - ogromny portal, który mógł nas przenieść w dowolne miejsce naszej planety. Jęknąłem ze zgrozy. Oni wcale nie chcieli nas zabić, a tylko przenieść w jakieś paskudne miejsce. Nie miałem pojęcia jakie mieli plany, co do naszej szóstki, ale na pewno nie będzie to nic miłego. W tej chwili wyszarpali nas z sieci i nagle zapragnąłem do niej wrócić. Nasi oprawcy(A było ich już trzynastu. ) ustawili nas w rzędzie. Wszyscy byliśmy na klęczkach. Podszedł do nas ten, który mnie pochwycił. Wyciągnął swoją górną parę rąk i zaczął szykować jakiś czar. Na niebie pojawił się olbrzymi pentagram, który następnie zaczął wirować z niesłychaną prędkością. Mieniąc się wszystkimi znanymi mi kolorami. W pewnym momencie rozpadł się na sześć części, a każda z nich spoczęła na głowie jednego spośród nas, wypalając nam na nich znamię. Do niebios wzniósł się ryk, wydany z dziewiętnastu gardeł. Jednak sześć z nich oznaczało niesłychany ból, a pozostałe były oznakami wielkiego zwycięstwa. W naszych głowach nagle pojawiła się wielka pustka, która zassała wszelkie wspomnienia. Pozostała tam jedna, jedyna myśl. Alfrik - to jest moje imię. Nie miałem jednak chwili na rozmyślania na ten temat, gdyż para rąk wzięła mnie pod pachy i wrzuciła w portal.







Witam Was drodzy gracze. Zapraszam Was do mojej sesji w autorskim świecie, który dopieszczałem w swojej głowie, już od kilku miesięcy i postanowiłem z nim wreszcie wyjść do ludzi. Mam nadzieję, że zapoznaliście się ze wstępem fabularnym do mojej sesji. Teraz podam wam kilka konkretów na temat rozgrywki.

Do rozpoczęcia sesji potrzebować będę od 3 do 5 graczy. Nie jestem nie wiadomo jak doświadczonym MG, ale gdyby zdarzyła się sytuacja, że otrzymam więcej zgłoszeń, to wtedy będę rozstrzygał sytuację na podstawie opisów. Wybiorę 5 najładniejszych, a zarazem najbardziej pasujących do wymyślonego przeze mnie świata, postaci. Czas na nadsyłanie KP daję do 25 sierpnia.

Gra będzie miała w głównej mierze charakter sandboxu. A przynajmniej pierwsza jej część, zanim wasze postacie się nie wzmocnią. Dopiero wtedy wprowadzę do gry ściślejszą fabułę. Gra będzie oparta na systemie storytellingu. Postacie będą zdobywać ekwipunek i uczyć się umiejętności, lecz głównym kryterium oceny posta będzie to jak ładnie i logicznie został on napisany.

Poproszę się jednak zastanowić, nad tym czy na pewno macie czas grać w tej sesji. Będzie miała ona dosyć wolny charakter. Na odpis daję 5 dni. Jednak jeżeli nie uprzedzicie mnie o swojej nieobecności, to po upływie tego czasu możecie być pewni, że waszą postać spotka jakaś nieprzyjemność. W przypadku powtarzającej się sytuacji ostateczną karą będzie śmierć.

Karty postaci będą miały prosty schemat. Wam właściwie zostawiam do opisania jedynie dwie rzeczy, gdyż z powodu użytego we wstępie czaru nie pamiętają one swojej historii. Poniżej przedstawiam wzór KP.

Imię:
Wiek:
Wygląd: Najlepiej aby był przedstawiony za pomocą avatara oraz opisu
Charakter:
Umiejętności: Tą rubrykę najlepiej napiszcie jednak zostawcie ją pustą. Uzupełniać ją będziecie potem.
Ekwipunek: Jak wyżej - Na razie nic nie macie, jesteście kompletnie nadzy.

Podałem wam chyba wszystkie istotne informacje. Jeżeli czegoś nie wiecie zawsze możecie się tego tutaj dopytać. Mam nadzieję, że moje wypociny były dość czytelne i zrozumiałe dla Was, aby dobrze Wam się to czytało. Czekam na pierwsze karty postaci.

Saverock 13-08-2014 16:35

Cóż, autorski świat, w sumie chyba to lubię najbardziej. Z ciekawości mam pytanie. Ten świat to takie "typowe" fantasy z mieczami, rycerzami, magią, potworami? Może jakieś bronie palne będą się pojawiać czy inne ciekawostki? I jeszcze co do postów, patrzysz na nie jakoś ilościowo, że ma być minimum strona A4 albo coś w ten deseń? Może wyślę zgłoszenie, ale muszę coś ciekawego wymyślić.

Mroczny 13-08-2014 16:43

To zależy od jakiej strony patrzeć na typowe fantasy. Jeżeli chodzi o gatunki to będzie to twór z pogranicza Dark fantasy, Heroic Fantasy i High Fantasy. Na pewno nie spotkacie tutaj elfów i krasnoludów. Magia będzie. Technologii trochę owszem, jednak jest ona jeszcze dosyć mocno zacofana. Jeżeli zdecyduję się na broń palną to dojdzie ona co najwyżej do etapu muszkietów i broni tego typu.

Nie mam zbyt wygórowanych ograniczeń co do długości posta. Minimum 5 linii. Ważniejsza jest informacja jaką dany post ma nam przekazać. Ale oczywiście im dłuższy i ładniejszy będzie, tym lepiej nam się będzie grało i będę na takie posty patrzył przychylniejszym okiem ;)

Saverock 13-08-2014 16:49

W takim razie spróbuję swoich sił. Autorskie fantasy zawsze mnie przekona. Jako, że karta nie zawiera wielu informacji, to w ciągu najbliższych dni coś wyślę.

EDIT: Postacie to sami ludzie, mam rację?

Mroczny 13-08-2014 16:56

Tak. Nie ma możliwości gry innymi rasami. Przynajmniej na razie.

A co do KP to nie musisz się spieszyć. Rekrutacja trwa 1,5 tygodnia, więc myślę że jest to wystarczająca ilość czasu, by móc stworzyć coś ładnego.

Python 13-08-2014 17:26

Cytat:

Napisał Mroczny (Post 513141)
To zależy od jakiej strony patrzeć na typowe fantasy. Jeżeli chodzi o gatunki to będzie to twór z pogranicza Dark fantasy, Heroic Fantasy i High Fantasy.

Czyli co dokładnie to będzie za klimat, że tak zapytam przekornie? :)

Spaiker 13-08-2014 17:28

Wstępnie się zgłaszam (i zaczynam coś pisać), fantasy z długim okresem odpisu mi teraz bardzo pasuję :) I te małpki brzmią fajnie ;)

Mroczny 13-08-2014 17:41

Cytat:

Napisał Python (Post 513148)
Czyli co dokładnie to będzie za klimat, że tak zapytam przekornie? :)

Krótkiego określenia słownego to nie potrafię użyć... Nie chcę też wyjawiać tajemnicy, związanej z fabułą. Jeżeli ktoś czytał powieści takie jak "Kroniki Czarnej Kompanii", czy "Imperium Grozy" Glena Cooka to klimat będzie dosyć zbliżony do właśnie tych książek.

Z Dark fantasy wezmę ciężki, mroczny klimat.
Z High fantasy fakt, że będzie potężna magia, bogowie, różne rasy itp.
Z Heroic fantasy głównie motyw podróży, bo zwykła siekanina to nie będzie.

Python 13-08-2014 17:45

Dark Fantasy, to nie tyle ciężki, mroczny klimat, ile horror w fantastycznej scenografii, vide dedekowy Ravenloft na przykład. Mniejsza jednak o to.

Troszkę rozjaśniłeś sprawę. Dzięki za odpowiedź.

Mroczny 13-08-2014 17:53

No niby tak jest, ale z drugiej strony również i horror ma obecnie tyle różnych definicji, że można to spokojnie na różne sposoby interpretować(Ostatnio nawet widziałem jak ktoś "Zmierzch" zaliczył do tej kategorii...). W każdym razie elementy tego gatunku również będą się pojawiać.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:50.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172