Supermoce? Spiski? Nacisk na psychikę postaci? Czego się spodziewać?

Pochodzenie postaci jest bez znaczenia? Czy może Polska? USA?

Jaki charakter będą miały integracje z innymi graczami? Walka, czy kooperacja?

I najważniejsze... Jaka częstotliwość postów?

O częstotliwości wspominałem. Pochodzenie jest mało ważne.
Resztą można wywnioskować z tego co napisałem

Mnie również ciekawi ta sesja i pewnie za jakiś czas zastanowię się nad postacią.

Jakiś wzór karty? Wyłapałam że interesuje cię głównie psychika postaci, ale na przykład zastanawia mnie, czy chociaż krótka historia również.

Wspomniałem o tym. Proszę o czytanie ze zrozumieniem

Jestem zainteresowany. Proszę tylko o choć zaznaczenie ram świata.
Współczesny świat - ale jaki?

Ten w którym nadal są rzeczy które się filozofom nie śniły, w którym są domy opisywane jako nawiedzone, osoby w których przypadku jednoznacznie nie da się stwierdzić czy są opętane czy chore psychicznie i samoistne leczenie się nieuleczalnie chorych pod wpływem wiary?

Czy też współczesny świat w którym niepodzielnie rządzi logika i technika, gdzie nie ma miejsca na "cuda"? Świat w którym przeprowadzane są eksperymenty z wszczepianiem do ludzkiego mózgu elektroniki a badania nad krzyżowaniem gatunków czy klonowaniem są wystarczająco zaawansowane żeby pojawiły się obawy czy nie zrobiono już testów na ludziach?

Może współczesny świat w którym co raz częściej mówi się o rozwoju ludzkiego mózgu i związanych z tym potencjalnych możliwościach takich jak telekineza, telepatia, pyromancja?

Stwierdzenie "współczesny świat" jest bardzo obszerne i zawiera wszystkie te możliwości - czy jednak którakolwiek pokrywa się z wizją MG?

Dobra, wysłałem zgłoszenie.
Świat nie jest problemem. Zobaczymy jakie są rzeczywiste wymagania Mistrza Gry.

Mi Raaz świat to prawdziwy problem. Przynajmniej z mojego punktu widzenia, chciałbym wiedzieć na kim mogę się wzorować. Mogę stworzyć postać Deana Winchestera walczącego z potworami, Johnnego Mnemonica, czy Nicka Granta z jego telekinezą?
Czy to wszystko odpada bo MG inaczej wyobraża sobie świat i mamy grać zwykłymi ludźmi?

Ja wysłałem kartę zwykłego człowieka. Amerykanina mieszkającego w Niemczech, który ma normalną pracę. Normalne hobby i nieco skrzywione relacje z rodziną. O ile dobrze zrozumiałem założenie sesji, to na początku stanie się coś, po czym ta postć będzie musiała się dostosować.

Ponieważ sama rekrutacja jest dość enigmatyczna to zwyczajnie poszedłem z prądem i czekam na to co zrobi Mistrz gry.

Jeszcze jeden gracz i możemy zaczynać. Dam temu tydzień i najwyżej rozpocznę z dwoma, którzy wysłali kartę

Ja pasuję, niestety. Dostałam się do 3 sesji, na które bardzo czekałam, sama obecnie prowadzę, więc dla mnie to i tak limit.

Pozdr Ruda