Aha przeoczyłem, ObywatelGranit ale ja właśnie liczę na takie normalne postaci rodzaju klasa/prestiżówka albo klasa/klasa/prestiżówka, które na widok dajmy na to dziesięciu zombie zareagują "oh crap muszę poszukać jakiegoś wąskiego przejścia i walczyć z nimi pojedynczo", zamiast "damn CR 1 *odpala jakąś mega zdolność z +10 do czegokolwiek*".

Wnerwik, generalnie wszystkie klasy "wschodnie" czyli samuraj, kensei, ronin, wu-jen itd. przeniesiono do serii Complete w 3.5 ;).

Dzięki za odpowiedź!

Jeszcze trzy pytanka:
- jakieś ograniczenia rasowe?
- ograniczenia związane z charakterem postaci?
- kiedy upływa termin do nadesłania postaci?

1. Nie daję żadnego, ale lepiej napisz do mnie wcześniej co chcesz konkretnie. No i pamiętaj o konsekwencjach *społecznych* grania niektórymi rasami ;d
2. Wolałbym dobre/neutralne, ale dogadujące się z drużyną złe też przepuszczę.
3. Do zebrania 4-6 fajnych kart ;).

Hmmm... Myślę, że najdalej w weekend wyśle KP. Obecnie jestem na etapie dopracowywania histori w głowie. Gdy wreszcie znajdę spokojną chwilę to przeleje to na tekst. Zapewne jeszcze niedługo odezwę się na PW gdyż mam kilka pytań związanych właśnie z wydarzeniami ze wstępu.

Wstępnie mogę powiedzieć, że ObywatelGranit wchodzi. Czekam na resztę kart i może jakieś zgłoszenia ;).

Czy początkujący może wejść bo miałem kiedyś sesje D&D w Katowicach lecz już nie pamiętam systemu. Czy mógłbyś wkleić zasady czy coś wtedy jak najszybciej prześlę KP.
Z góry pozdrawiam.
:ave: :smile:

Bardzo dziękuje. Pokłony
:ave: :ave:

Tak mi się przypomniało dla ewentualnych czaromiotów, używamy komponentów do czarów. Tak więc niech każdy wyposaży się w sakiewkę z komponentami i droższe składniki wyszczególnione w niektórych zaklęciach.

Rzecz jasna w przygodzie będziecie mogli robić re-stok, w końcu jesteście w Telflamm. Tutaj można kupić praktycznie wszystko ;).

Po przemyśleniach. Wyciągniętych za i przeciw zmieniał deklaracje. Jednak nie będę tworzył tego niziołka, a pół elfa, złodzieja\zaklinacza (nastawiony na magię oczarowań, iluzji i trochę przywołań) z lekką przewagą (jak na razie) tej pierwszej klasy.