Krok za krokiem, Anna biegła przed siebie z nierównym oddechem. Z jakiej rodziny byli ci palanci? Odpłaci się im przy pierwszej okazji. Oj nie daruje.
Anna była już w średnim wieku, choć nie dawała tego po sobie poznać. Wyglądała bardziej jak gangster z ulicy, a mimo to wpadła w oko uzbrojonych garniturów. Szybko zmieniając zdanie, przeskoczyła na ulicę, panicznie przebijając się między pędzącymi samochodami, jakoś trzeba było ich zgubić w pierwszej kolejności, a przynajmniej nie dać się zastrzelić. Rzuciła się w stronę mostu.

Pod mostem obok rzeki szła Carla. Była dość młoda i niezbyt wytrenowana. Czuła się dumna, że od niedawna jest częścią Luny. Przytłaczała ją jednak ilość obowiązków. Rzadko miewała okazje takie jak te, aby pocieszyć się świetną pogodą.
- Carla! Łap! – krzyknął ktoś z mostu, odwróciła się. Skórzana teczka wylądowała w jej rękach. Zdziwiła się, dostrzegła Annę. Jacyś uzbrojeni faceci zaczęli zbiegać w jej stronę. Nie było czasu na pytania.
Zakręciła się i rzuciła biegiem w dwa razy takim tempie. Po drugiej stronie rzeki pojawił się niewielki samochód, z którego okna wystawała lufa. W szybkim zrywie odskoczyła w tył, unikając salwy kul. Właściwie nie miała dokąd uciekać. Chociaż...
Wskoczyła do rzeki.

Banda młodziaków delektowała się tanim piwem w opuszczonej części doków. Nagle jeden z nich krzyknął, wskazując spływającą przez rzekę kobietę z teczką. Grupa zerwała się.
Kobieta była martwa. Zaklęli. Otworzyli teczkę, oniemieli.

Siedzący na dachu jednego z opuszczonych hangarów Iruta uśmiechnął się do siebie. Poprzyglądał im chwilę, po czym zaśmiał.
- Nie zatrzymasz ich? – spytała Elise. Jego nieodłączna towarzysz.
- Nah. Będzie z tego dobry sport. Ktoś musi trzymać ich w formie. Przyda im się. – uśmiechnął się do siebie.

Typ: PvP + PvE
Klimat: mafie 21 wieku, super moce, shonen
Inspiracje: Baccano!, Durara, K-project, seria Fate.
Ilość graczy: 3-6
Styl gry: Google Doc
Czas rekrutacji: tydzień

Setting:
Od pewnego czasu archeolodzy odkrywają przedziwne przedmioty zwane artefaktami, których możliwości wkraczają w opowieści z magii i mitów. Gdy tego typu przedmioty wpadają w niepowołane ręce, skutki potrafią być tragiczne. Przynajmniej dla postronnych.
Grand City jest metropolią znajdującą się gdzieś w Europie i zamieszkiwaną przez liczne rodziny mafijne. Najważniejsze z nich, Scacchi i Luna uzbrojone są w wiele z wspomnionych przedmiotów, co zapewnia im kontrolę nad miastem jak i poza nim. Dwudziesty pierwszy wiek nie jest czasem spokojnym, a napięcie pomiędzy Scacchi i Luną wzrasta. Zapraszam was na magiczną, zakręconą i pełną akcji przygodę w świecie mafijnych rodzin.

Założenia: W sesji otrzymacie (przynajmniej na początek) rolę Capo w wybranej przez was rodzinie. Zostaniecie wplątani w konflikt pomiędzy nimi i rozpoczniecie swoją rywalizacje z innymi graczami. W trakcie historii będziecie mogli wznosić się w rangach, zabijać i mordować, oraz ogólnie dobrze bawić.

O pvp:
Sesja z założenia będzie ustalać was przeciw sobie, jednak na początku kontrola graczy nad sytuacją będzie ograniczona. Minie pewnie dobra chwila zanim rzucicie się sobie do gardeł, a im dalej w historię tym więcej kontroli nad rodziną i jej poczynaniami będzie w waszych rękach.

Podejście do realizmu:
W naszej sesji ludzie będą nieco zwinniejsi, mogąc odskakiwać i unikać kul z broni palnych. Będą też niezwykle szybko regenerowali rany, kilka głębszych zasklepiając w dzień czy dwa snu. Wynika to stąd, że historia oparta będzie na ciągłej rywalizacji i ryzyku, a chcę uniknąć graczy ginących w ułamku sekundy albo nie mogących nic robić przez trzy tygodnie bo raz im coś w odpisie nie wyszło. Najlepszą poradą będzie przypilnowanie że coś jest martwe, gdy chcecie to zabić.
Nie myślcie jednak, że będzie łatwo! Moi stali klienci już wiedzą, że nawet na sesje PvE można się przygotować, pisząc dwie karty postaci, żeby potem było z głowy.

Co ja tu jeszcze powinienem napisać? Jakoś nigdy nie jestem specjalnie dobry w rekrutacje. Mafia, magiczne przedmioty, bicie po twarzach.

Rodziny!
W kreacji postaci macie do wyboru trzy stronnictwa, dwa z nich grywalne, jedno dla masochistów.

Casa di Luna
Jest to rodzina która kontroluje większą część Grand City, choć ma bardzo ograniczone wpływy poza miastem. Jest to najstarsza familia, która zajmuje się...ochroną miasta przed innymi mafiozami. Poza tym handlem, zbieraniem artefaktów i inną typową mafijną działalnością. Od strony biznesu, są w pewnym stopniu pasożytami ciążącymi nad miastem.

Dla Luny najważniejsza jest rodzina, jej tradycje i jedność. Działają w prost i jednolicie, prowokują i nie przyjmują przeprosin. Luna jest najprostszą rodziną do zrozumienia. W końcu chodzi tylko o braterstwo i kontrolę nad miastem.

Casa di Scacchi
Druga najstarsza rodzina w mieście, która zaczęła jako prosty i niewielki gang narkotykowy. Przez kilka generacji rozsądnych liderów, urosła do rozmiarów największego eksportera nielegalnego towaru i jednego z lepszych jego producentów na skalę globalną. Scacchi wcale nie kontrolują miasta w aż tak dużym stopniu. Mają jednak wiele wpływów i znajomości, przez co na dobrą sprawę handlują nielegalnym towarem na wyłączność, a przede wszystkim są w stanie go składować i produkować bez najmniejszej przeszkody. Scacchi zrobili z Grand City swoją narkotykową farmę i punkt wysyłki. Utrata miasta mogłaby na dobrą sprawę wyciąć ich z gry, przez co są bardzo ostrożni i defensywni.

Dla Scacchi nie liczy się siła ognia tylko siła znajomości.

East Bikers
Jest to grupa motocyklistów zainspirowana amerykańską kulturą. Zwykła banda niezorganizowanych i nieopanowanych młodzików, którym przypadkiem wpadła w ręce teczka pełna artefaktów. Najpewniej wszyscy umrą w przeciągu tygodnia, ale jak ktoś chce zagrać na hard mode to nie mam po co bronić.
Bikersi nie są nawet mafią, to grupa pod nimi, gang uliczny. Nie mają nawet dostępu do broni palnej.

Inni, którymi można się interesować

Wzór karty postaci:

Avatar
Imię
Nazwisko
Wiek
Opis wyglądu

Ważne: mafiozi przedstawiają się zazwyczaj jako Johnny di Luna, nawet jeżeli jego nazwisko to kowalski. W końcu są częścią rodziny. Jednak gdy nie jesteście w prostej linii spokrewnieni z jej Donem, wpisujecie co innego w karcie postaci. Potomków przyjmuję tylko do Scacchi.

Ważne: Wiek waszej postaci określa jej statystyki: im starsi, tym więcej potrafią i na więcej ich stać. Oczywiście w granicach rozsądku. Aby jednak nie było za łatwo, im jesteście starsi, tym więcej o was wiadomo. Jeżeli ktoś będzie potrzebował na was haka albo chciał was sprzątnąć, im starsi jesteście, tym więcej będzie miał pomocy od MG a przede wszystkim innych npc.


Arefakt(y)
Artefakt może być wszystkim, od miecza które tnie wszystko i rękawic nadludzkiej siły, po zapalniczkę kontrolującą ogień pokroju Roya Mustanga. Jest tylko jedna zasada: nie mogą to być przedmioty 21 wieku. Laserowy Tommy gun przejdzie, ale M4A1 już nie.

Im więcej pojedynczych zdolności ma artefakt, tym słabsza jest każda jedna z nich.

Im więcej artefaktów ma jedna osoba, tym mniej ma cała rodzina. Pula jest ograniczona, więc jeżeli będziecie chciwi, to wasi członkowie rodziny mogą okazać się mało pomocni. Polecałbym jeden lub dwa przedmioty, przynajmniej na start. W trakcie gry łatwo będzie zdobyć więcej artefaktów. Wystarczy przecież kula w tył głowy.

Statystyki
Siła:
Wytrzymałość:
Kondycja:
Szybkość i czas reakcji:
Percepcja ogólna:

Macie 30 punktów, norma to 5. Za każde 2 lata powyżej 18, dodajecie 1.

Biegłości
Wypisujecie tutaj umiejętności dotyczące wykorzystywania i działania z różnymi przedmiotami, jak i inne typowe umiejętności, które trzeba wytrenować, aby być w nich dobrych. Mówimy tutaj więc o strzelaniu z broni palnej, walce bronią białą, sztukach walki, prowadzeniu auta i tak dalej.
Do przydzielenia na nie macie 2 punkty za każdy jeden rok w wieku waszej postaci. Przy czym dopuszczalne są wartości po przecinku, acz te dają mniejsze bonusy.

Dla wyjaśnienia, 0,75 w sztukach walki oznacza, że ktoś w miarę często się bije, 1+ oznacza że jest dość częstym zawodnikiem walk ulicznych, ktoś kto ma 2 najpewniej zdał jakiś kurs sztuk walki.

Z samochodem jest podobnie: ktoś z 0,5 jeździł i się nie rozbił, ale dopiero gdy mamy 1 możemy pochwalić się prawem jazdy na jakieś proste samochody. Jak mamy 2 to może potrafimy poprowadzić tira, i tak dalej.
Jeżeli nie jesteście pewni ile punktów potrzeba wam w danej biegłości na to do czego chcecie jej używać, dopiszcie pod nią, a przeglądając waszą kartę sam to ocenię.

Znajomości
To jest już klasyka moich sesji. Czy twoja postać zna kogoś kto jest jej bardzo bliski? Czy wspominasz w historii postaci kogoś, kogo chętnie zobaczyłbyś w trakcie sesji? Możesz tutaj opisać do dwóch takich osób, a mg zobaczy, czy może ich użyć w sesji, pewnie nawet na twoją szkodę. Zdarzały się też przypadki, że ktoś odgrywał swoją poboczną postać. Nie jest to oczywiście pole obowiązkowe. Mam już dużo roboty z tymi npcami których sam wymyślę, więc nie będę kogoś poganiał aby mi dodatkową robotę stwarzał.
W opisach takich postaci powinno się znaleźć skąd są, czym się zajmują i skąd was znają bądź gdzie o nich słyszeliście. Przyda się też wzmianka, czy powinni posiadać jakiś artefakt.

Historia w...punktach.
Dobrze mnie słyszycie, historię postaci chcę wypunktowaną. Nie dość, że wszystkim tak łatwiej, to przede wszystkim sam nie muszę się zastanawiać co było takie ważne o tej postaci, mogę to w minutę sprawdzić. Jak będę chciał ocenić wasze zdolności, mam od tego waszą historię gier na LI. Oczywiście, jak dla kogoś to świetna zabawa napisać historię swojej postaci, to śmiało. Pewnie nawet chętnie przeczytam, ale wypunktowana wersja i tak będzie wymagana.


I to by było raczej na tyle, pytajcie śmiało o wszystko co jeszcze chcecie wiedzieć. Karty wolałbym napisane w dokumencie google, który możecie mi wysłać na PW.