lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   Stary dobry kryminał. (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/15450-stary-dobry-kryminal.html)

Tom Atos 13-08-2015 12:38

Stary dobry kryminał.
 
Ulice były opustoszałe, mokre; drobne kropelki tworzyły wokół gazowych latarni miniaturowe aureole; pod ścianami domów przemykały się z rzadka ludzkie cienie. Na rogu Montmartre’u i Wielkich Bulwarów była jeszcze otwarta kawiarnia; dalej widniały oświetlone reklamy dwu czy trzech nocnych lokali i rząd taksówek stojących wzdłuż krawężnika.

Położony o dwa kroki od placu Blanche plac Vintimille wyglądał jak spokojna wysepka. Na skraju stał zaparkowany wóz policyjny. Obok ogrodzenia małego skweru widać było kilka osób otaczających leżący na ziemi jasny kształt.





Nad zwłokami stało trzech umundurowanych funkcjonariuszy i jakaś para. Byli to pierwsi, którzy zobaczyli trupa i zaalarmowali policję. Wystarczyłoby, aby wszystko to stało się o jakieś sto metrów dalej, a natychmiast zebrałaby się gromada gapiów, ale mało kto przechodzi w nocy przez plac Vintimille.
— Kto to taki?
— Nie wiadomo. Nie ma żadnych dokumentów.
— Nie miała torebki?
— Nie.

Kobieta leżała na prawym boku; policzek dotykał mokrego chodnika, jedną stopę miała bosą. Nie znaleziono buta.
Widok palców u nogi prześwitujących przez cienką pończochę był dość zaskakujący. Kobieta miała na sobie wieczorową suknię z jasnoniebieskiej satyny; być może ze względu na pozycję, w jakiej się znajdowała, suknia zdawała się o wiele za duża.
Twarz była młoda. Dziewczyna musiała mieć najwyżej dwadzieścia lat.
Na sukni nie było śladów krwi. Jeden z policjantów latarką oświetlił twarz leżącej. Zdawało się, że lewe oko było lekko podbite, górna warga obrzmiała.
Nie miała płaszcza. Był marzec i raczej ciepło, ale nie do tego stopnia, aby spacerować po nocy, szczególnie w deszcz, w lekkiej sukni, która nie zakrywała ramion i trzymała się tylko na wąskich ramiączkach …


*****


Właśnie do końca zbliża się moja pierwsza sesja detektywistyczna i pomyślałem sobie, a czemuż by nie zrobić kolejnej.

Nabrałem trochę doświadczenia i wydaje mi się, że wiem co poprawić w prowadzeniu.

Pytanie tylko, czy znajdą się chętni na klimaty french nior, bo sesja będzie się dziać w Paryżu lat 1950-tych.

Gracze wcieliliby się w policjantów, pracowników prokuratury, czy nawet dziennikarzy.
Scenariusz jest już gotowy. W zasadzie oparty jest na jednym z kryminałów, jaki ostatnio czytałem. Ów kryminał jest o tyle wdzięczny do adaptacji na rpg, że nie zostawia gracza w sytuacji, gdzie nie wiadomo co robić. Przynajmniej na początku działania są oczywiste.

No i przede wszystkim ma swój klimacik.
Mroczny, posępny, przygnębiający. No miodzio.

Ktoś zainteresowany?

kanna 13-08-2015 13:13

Ja się pisze :)

Ardel 13-08-2015 13:29

Właśnie czytam Chandlera. Jak mógłbym nie chcieć?

valtharys 13-08-2015 13:31

Czemu nie :) Czy będzie to głównie storytelling? Jakie deadline na odpisywanie ?

Tom Atos 13-08-2015 13:46

Myślę, że zaczniemy we wrześniu.

Cieszę się Ardel, że jesteś zainteresowany, bo to oznacza, że nie zniechęciłeś się po ślimaczym tempie Shawford.

Tym razem będzie szybciej. Domyślnie system 5+3. Pięć dni gracze 3 dni MG, z tym że od czasu do czasu przejdziemy na googledoca.

Przesłuchiwanie świadków bez tego jest koszmarne i przygnębiająco powolne.

Będzie to głównie storytelling, ale pewną mechanikę też przewiduję.

valtharys 13-08-2015 13:56

No to jeśli czas pozwoli na napisanie KP to wchodzę w to :)

GreK 14-08-2015 19:43

Brzmi ciekawie. Jeśli będę w tym czasie wolny to się zgłoszę.

Ardel 14-08-2015 20:59

A tam, zniechęcić. Jest ciekawie. A wolne tempo nie przeszkadza. Trochę jak czekanie na kolejny tom z serii książkowej.

Anonim 16-08-2015 19:11

Szkoda, że nie w Polsce, współcześnie.

Gveir 16-08-2015 23:46

Piszę się na to.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:06.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172