Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-08-2015, 13:18   #1
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
[Sesja detektywistyczna] Dziewczyna z Placu Vintimille.

Marmurowy zegar wskazywał kilka minut po trzeciej. Większość biur przy Quai des Orfèvres tonęła w ciemności. Od dłuższego czasu ciszę przerywały tylko dolatujące z dala klaksony albo pisk hamulców taksówki ślizgającej się na mokrym bruku.




Lebret spojrzał zniesmaczony i odepchnął papiery na kraj biurka.
— Podpiszcie to, dziateczki, i możecie iść spać.
Ten pieszczotliwy zwrot odnosił się prawdopodobnie do trójki najoporniejszych drabów, jacy w ciągu ostatniego roku przewinęli się przez komisariat. Jeden — którego nazywano Dodusiem — wyglądał jak goryl, a najwątlejszy, z podbitym na fioletowo okiem mógłby z powodzeniem zarabiać na życie jako zapaśnik na ludowych festynach.
Janvier podsunął im papiery i pióro; teraz, kiedy wreszcie mieli to z głowy, nie wdawali się już w żadne dyskusje, nie czytali nawet protokołów przesłuchania, podpisywali kolejno z minami wyrażającymi obrzydzenie.

Kiedy wczoraj zjawili się tutaj, pokoje biurowe także świeciły pustkami, ponieważ nie byłe dziewiątej i pracownicy jeszcze nie nadeszli. Na zewnątrz padało; mżył drobny, przygnębiający kapuśniaczek.
Przeszło trzydzieści godzin opędzili w tych murach, chwilami razem, czasem rozdzieleni, podczas gdy Lebret i jego współpracownicy na zmianę wyciągali z nich zeznania.

Już od kilku miesięcy „pracowali” w okolicach ulicy La Fayette wybijając dziury w ścianach domów; gazety nazywały ich „dziurkaczami”. Dzięki anonimowemu telefonowi udało się wreszcie ich przyskrzynić.

Na dnie filiżanek było jeszcze kilka łyków kawy; mały emaliowany dzbanek, „w którym się parzyła, stał na maszynce. Wszyscy mieli rysy ściągnięte zmęczeniem i szaroziemistą cerę. Lebret wypalił już tyle, że drapało go w gardle; obiecywał sobie, że jak tylko załatwią się z tymi trzema typami, wyskoczą gdzieś z Janvierem na cebulową zupę. Senność odeszła go zupełnie. Koło jedenastej wieczór poczuł nagły przypływ zmęczenia i poszedł zdrzemnąć się chwilę w swoim pokoju. Teraz nawet nie myślał o tym, aby się położyć.
— Poproś Vachera, żeby ich odstawił.
Właśnie wychodzili z pokoju inspektorów, kiedy zadzwonił telefon. Lebret podniósł słuchawkę.
— Który to? — usłyszał.
Zmarszczył brwi i nie odpowiedział od razu. Na drugim końcu drutu indagowano dalej:
— Jussieu?
Tak nazywał się inspektor, który powinien był mieć dyżur, a którego Lebret odesłał do domu o dziesiątej wieczór.
— Nie. Tu Lebret — mruknął.
— Przepraszam bardzo, panie komisarzu. Tu Raymond z centrali.
Raymond dzwonił z sąsiedniego gmachu, gdzie w ogromnym pokoju mieściła się centrala telefoniczna paryskiej policji. W całym mieście znajdowały się specjalne skrzynki alarmowe.

Po rozbiciu szybki i naciśnięciu guzika, na mapie zajmującej całą ścianę sali komendy zapalało się światełko. Dyżurny policjant włączał w tablicę rozdzielczą odpowiednią wtyczkę.
— Komenda Główna. Słucham.
Czasem chodziło o zwykłą bójkę, czasem o pijaka, który stawiał opór, czasem dzwonił patrolujący swój odcinek policjant, który potrzebował pomocy.
Dyżurny wkładał wtedy wtyczkę do innej dziurki.
— Posterunek przy ulicy Grenelle? To ty, Justin? Wyślij jakiś wóz na Bulwar w pobliże numeru 210…

W komendzie dyżurowało każdej nocy dwu, trzech ludzi. Pewnie także parzyli sobie kawę. Od czasu do czasu, kiedy wypadek był poważny, alarmowali Wydział Śledczy. Ale często dzwonili na komendę po prostu, aby trochę pogadać z kumplem. Lebret znał Raymonda.
— Jussieu poszedł do domu — powiedział. — Chciałeś mu coś przekazać?
— Tylko to, że przy placu Vintimille znaleziono zwłoki jakiejś dziewczyny.
— Żadnych szczegółów?
— Ludzie z II obwodu są już chyba na miejscu. Sygnał odebrałem może trzy minuty temu.
— Dziękuję ci.


Trójkę drabów nareszcie wyekspediowano. Janvier wrócił do biura. Jak zawsze po nocnym dyżurze, powieki miał nieco zaczerwienione; spory zarost nadawał jego cerze niezdrowy wygląd.
Lebret narzucił płaszcz i rozejrzał się za kapeluszem.
— Przed chwilą na placu Vintimille znaleziono zwłoki jakiejś dziewczyny — powiedział do Janviera. Wezwij brygadę, spotkamy się na miejscu.


Ulice były opustoszałe, mokre; drobne kropelki tworzyły wokół gazowych latarni miniaturowe aureole; pod ścianami domów przemykały się z rzadka ludzkie cienie. Na rogu Montmartre’u i Wielkich Bulwarów była jeszcze otwarta kawiarnia; dalej widniały oświetlone reklamy dwu czy trzech nocnych lokali i rząd taksówek stojących wzdłuż krawężnika.

Położony o dwa kroki od placu Blanche plac Vintimille wyglądał jak spokojna wysepka. Na skraju stał zaparkowany wóz policyjny. Obok ogrodzenia małego skweru widać było kilka osób otaczających leżący na ziemi jasny kształt.


Nad zwłokami stało trzech umundurowanych funkcjonariuszy i jakaś para. Byli to pierwsi, którzy zobaczyli trupa i zaalarmowali policję. Wystarczyłoby, aby wszystko to stało się o jakieś sto metrów dalej, a natychmiast zebrałaby się gromada gapiów, ale mało kto przechodzi w nocy przez plac Vintimille.
— Kto to taki?
— Nie wiadomo. Nie ma żadnych dokumentów.
— Nie miała torebki?
— Nie.

Kobieta leżała na prawym boku; policzek dotykał mokrego chodnika, jedną stopę miała bosą. Nie znaleziono buta.
Widok palców u nogi prześwitujących przez cienką pończochę był dość zaskakujący. Kobieta miała na sobie wieczorową suknię z jasnoniebieskiej satyny; być może ze względu na pozycję, w jakiej się znajdowała, suknia zdawała się o wiele za duża.
Twarz była młoda. Dziewczyna musiała mieć najwyżej dwadzieścia lat.
Na sukni nie było śladów krwi. Jeden z policjantów latarką oświetlił twarz leżącej. Zdawało się, że lewe oko było lekko podbite, górna warga obrzmiała.
Nie miała płaszcza. Był marzec i raczej ciepło, ale nie do tego stopnia, aby spacerować po nocy, szczególnie w deszcz, w lekkiej sukni, która nie zakrywała ramion i trzymała się tylko na wąskich ramiączkach …



*****



Witam serdecznie i zapraszam do przygody w mrocznych klimatach filmu noir w wersji europejskiej. Rzecz, jak mogliście się domyśleć po wstępie dzieje się w Paryżu, w latach 50-tych ubiegłego wieku.

Postaci graczy wcieliliby się w członków brygady komisarza Lebreta. Dla potrzeb sesji przyjmiemy, że nie muszą być wyłącznie policjantami (choć tacy będą mile widziani), mogą być fachowcami w dziedzinach przydatnych dla prowadzenia śledztwa np. patologami, balistykami, a także prawnikami, dziennikarzami, studentami odpowiednich dziedzin, czy nawet (a niech tam) znajomymi Lebreta cenionymi przez niego za swój wnikliwy, analityczny umysł.
Oczywiście pełne równouprawnienie (piszę w formie męskiej z czystego przyzwyczajenia).

Po co te zastrzeżenia? A no po to byście przy tworzeniu postaci mieli więcej swobody. Postacie będą bardzo ważne, bo będzie to głównie storytelling. Głównie, ale nie wyłącznie.

Proponuje Wam zanurzenie się w lata 1950-te. Eksplorowanie tego okresu. Ważna będzie nie tylko sama postać, ale jej otoczka. Rodzina, znajomi, domowe zwierzęta, upodobania, dziwactwa.

Lebret na przykład lubi zupę cebulową, białe wino i swoją fajkę. Ma żonę, a nie ma dzieci i niespecjalnie je lubi, zwłaszcza, ze sąsiadka z góry ma hałaśliwą gromadkę itp., itd.

Wszystko, to po to byśmy mogli lepiej się wczuć i poznać nasze postacie.


Karta bohatera:

Imię i nazwisko: oczywista oczywistość, ze względu na czas i miejsce, głównie żabojadzkie.

Wiek: 20+

Wygląd + awatar: szerokość do 180 pikseli, tylko zdjęcia.

Pochodzenie: rodzice, kim byli, czym się zajmowali, czy bohater ma rodzeństwo, małżonkę, kochankę, dzieci?

Historia: fakty z życia sprzed przygody, szkoły, kursy, ważniejsze wydarzenia z przeszłości.

Krótka próbka literacka: opis jakiegoś wydarzenia, w którym uczestniczył bohater.

Charakter: choleryk, flegmatyk itp.

Cechy:

Hart - jest wyznacznikiem naszej siły i wytrzymałości fizycznej. Decyduje o tym ile postać może unieść, jaką drogę da radę przebyć na pieszo albo czy zdoła oprzeć się działaniu trucizny. Pozwala też używać
ciężkich rodzajów broni ze swobodą i precyzją.

Zwinność - to inaczej nasza szybkość oraz wysportowanie. To ona pozwala nam walczyć wręcz oraz używać broni dystansowej z zabójczą skutecznością.

Umysł - definiuje łączenie faktów w jedną całość, ale
też jest podstawą dla wszelkiego rodzaju tworzenia
konstrukcji mechanicznych czy posiadania specjalistycznej wiedzy o świecie.

Osobowość - to charyzma postaci, jej siła charakteru
oraz umiejętność, lub jej brak, porywania za sobą
tłumów. Prezencja i elokwencja również zawarte są
w tym czynniku.

Psychika - odzwierciedla stan ducha w trudnych
sytuacjach. Pozwala spokojnymi dłońmi rozbrajać
bomby albo z okrzykiem na ustach rzucać się na
pozycje wrogów. Odwaga, silna wolna, opanowanie,
stoją za tą cechą.

Bohater Gracza rozdziela poszczególne wartości na
każdą z Cech: 4, 3, 3, 2, 1

4-3 oznacza, że w czymś jesteśmy naprawdę dobrzy,
2 przeciętni, 1 słabi.


Umiejętności:
Trzy dowolne w których postać jest dobra i trzy w których jest kiepska.


Rekrutacja potrwa do 20 września.

System odpisywania 5 dni gracze, 3 dni MG. Możemy to zmienić, jestem elastyczny w tym względzie.

Googledoc będzie wykorzystywany.

Kolejność wpływania kart nie będzie miała znaczenia, przy przyjmowaniu, tak jak i poziom reputacji.

Nie oczekuję lawiny kart, a poprowadzę nawet dla jednej osoby, do maksimum czterech.


Jak coś zapomniałem, to proszę o pytania.
 
Tom Atos jest offline  
Stary 26-08-2015, 14:08   #2
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
No to jak pisałem wcześniej. Zgłaszam się i na pewno coś wyślę. Fajnie że termin jest dość długi bo można na spokojnie coś stworzyć.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline  
Stary 26-08-2015, 19:04   #3
 
Pan Elf's Avatar
 
Reputacja: 1 Pan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputację
Również się zgłaszam, pomysł nawet już mam. Postaram się najpierw podesłać sam koncept postaci, by wiedzieć czy warto iść tym tropem. Zrobię to na dniach...
 
Pan Elf jest offline  
Stary 26-08-2015, 22:14   #4
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Wspaniale! Masz moją latarkę i zapaskudzony kawą notatnik!

Za jakiś czas coś naskrobię.
 
Ardel jest offline  
Stary 28-08-2015, 00:18   #5
 
MagMa's Avatar
 
Reputacja: 1 MagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie coś
też podeślę postać
 
MagMa jest offline  
Stary 02-09-2015, 11:07   #6
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Na razie mam przesłaną jedną koncepcję postaci i jedną kartę.

Zatem sesja ruszy.
 
Tom Atos jest offline  
Stary 14-09-2015, 11:41   #7
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Karta poszła.
 
Ardel jest offline  
Stary 14-09-2015, 11:50   #8
 
Pan Elf's Avatar
 
Reputacja: 1 Pan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputację
A moja się robi... zbyt długi termin dla osoby, która lubi robić rzeczy na ostatnią chwilę .
 
Pan Elf jest offline  
Stary 14-09-2015, 14:08   #9
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Okej. Mam dwie karty.
Czekam na więcej i liczę na wysyp 20.09 o 23:59:59.
 
Tom Atos jest offline  
Stary 14-09-2015, 14:18   #10
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Przeczytałam nt postaci, w jaką można się wcielić, hm..
... Nie można grać "przyszłą ofiarą", jak mniemam?

Która by sobie w pewnym momencie gry umarła, ale póki by żyła, to ten, no... Byłaby dosyć... Zajmująca
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:56.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172