|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-11-2015, 15:09 | #1 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | [PFRPG, FR] Oko Talony ,,Well met, traveller, and welcome to the Forgotten Realms!” Witajcie! Tym razem obędzie się bez fabularnego wstępu, ale dzięki temu zaoszczędzę nieco miejsca na przekazanie wam wielu istotnych informacji dotyczących mojej nadchodzącej sesji pt. ,,Oko Talony”, do której wszystkich was serdecznie zapraszam! Zachęcony udanym zakończeniem Cieni Neverwinter, postanowiłem stworzyć nową przygodę z myślą o osobach, które raczej nie miały styczności z systemem Pathfinder RPG (choć nie zamykam się wyłącznie na nowicjuszy - przyjmę każdego chętnego), aby móc ten system nieco bardziej rozpromować na naszym małym forum, a przynajmniej wśród starej awangardy D&D. Nie są to jednak warsztaty (na przygotowanie ich nie miałem czasu, niestety), ale jeśli ktoś będzie potrzebował pomocy ze stworzeniem postaci lub wytłumaczeniem zasad to zapraszam do tego tematu lub na PW, gdzie postaram się wam wszystko wyjaśnić. Zanim jednak przejdziemy do prawdziwego mięska, czyli otoczki fabularnej, chciałbym już na samym wstępie zaznaczyć, że podczas rekrutacji nie będę brać pod uwagę znajomości systemu, settingu czy też stażu na forum. Liczy się dla mnie postać i chęć nauki zasad gry, to wszystko. Fabuła Akcja dzieje się w 1367 DR, czyli blisko dekadę po Czasach Niepokojów (z ang. Time of Troubles - burzliwy dla Faerunu okres, kiedy to wśród śmiertelników, kroczyli bogowie w postaci potężnych awatarów). Świat zdążył już zapomnieć o Wojnach Bogów, umilkły rogi bitewne, a żołnierze po długich latach tułaczki po świecie, wrócili do swych domów, aby wieść spokojny żywot. Tłumy poszukiwaczy przygód na nowo wyruszyły w świat, by jako jedna z najważniejszych w tym świecie kast społecznych raz jeszcze móc decydować o losach cywilizowanych krain. Według niektórych, wszystko wróciło do normy. Na nowo nastał pokój, a wszyscy bogowie wrócili do swych planarnych domen, aby móc dalej bić się między sobą o wyznawców i pociągać za sznurki w wielkim mechanizmie istnienia jakim jest życie. Nie wiedzieli jednak, jak bardzo się pomylili, jak złudne były ich wierzenia, albowiem nie wszyscy tak łatwo zapomnieli o upokorzeniach doznanych podczas Kryzysu Awatarów. Jedną z takich bogiń była Pani Trucizn i Zarazy, znana szerzej jako Talona, która przez wiele lat knuła jak wrócić do świata śmiertelnych i raz jeszcze pogrążyć go w ciemnościach. Aby osiągnąć swój cel, nikczemna bogini stworzyła potężny artefakt zwany Okiem Talony, w którego przelała cząstkę swej boskiej mocy i cisnęła nim przez plany istnienia, aż ten wylądował na materialnej płaszczyźnie, czekając w uśpieniu aż ktoś go w końcu znajdzie i posłuży się nim w jej imieniu. Mamy 5 Mirtul, czyli sam środek wiosny, kiedy po świecie rozchodzi się wieść o problemach w Stonebrook; niewielkim miasteczku ulokowanym w regionie Jeziora Pary, na skraju Ciernistego Lasu. Dotychczas otoczona wysokim murem osada, kwitła w najlepsze dzięki bogatemu sąsiadowi - krasnoludzkiej warowni Bolfost-Tor, której pełne złota i żelaza kopalnie, były źródłem niewyobrażalnych bogactw panującego tam rodu Longbeardów. Co roku, wczesną wiosną kiedy topniały śniegi na górskiej przełęczy, organizowano wyprawy kupieckie do Bolfost-Tor, lecz w tym roku każda karawana, która przekroczyła granicę Ciernistego Lasu, już nigdy nie wróciła. Co więcej, ich śladem wysłano wojskową ekspedycję, lecz ta również przepadła bez wieści. Wszystko to zbiegło się z kilkoma innymi wydarzeniami w Stonebrook i jego okolicach. Na początku nagły pomór spadł na hodowle bydła, sprowadzając lokalnych farmerów na skraj bankructwa, a kilka dni później woda w miejskiej studni została zatruta, lecz dzięki szybkiej interwencji arcykapłanki kościoła Tyra, udało się powstrzymać epidemię. Ta sama kobieta przekonała Lorda Alavora, wielowiekowego władcę miasta, aby rozesłał swych gońców do pobliskich królestw z informacjami o czekającej nagrodzie dla każdego kto wspomoże mieszkańców Stonebrook w trapiących ich kłopotach. W odpowiedzi do osady zaczęły ściągać tłumy poszukiwaczy przygód, których zachęciła nie tylko wspomniana nagroda, ale też opowieści o pełnych skarbów i niebezpieczeństw starożytnych grobowcach rozsianych po Ciernistym Lesie oraz opisy legendarnych sztolni Bolfost-Tor, którego bogactwa naturalne przyćmiewają te, które można znaleźć w skarbcach najpotężniejszych władców. Sprawy czysto techniczne W zasadzie można pominąć ich lekturę (z wyjątkiem pierwszego podpunktu), ale dobrze by było rzucić na nie okiem, aby uniknąć później niepotrzebnych niespodzianek. Sposób pisania postów i ich częstotliwość: Tak jak zwykle; posty pisać będziemy w trzeciej osobie. Tutaj większych zmian nie będzie. Długość postów jest całkowicie dowolna, choć przyznać muszę, że sesja jest raczej skoncentrowana na te krótsze, ale jeśli ktoś się wyrobi z dłuższym postem w terminie około 3-5 dni, to nie widzę problemu. Planuję pisać dwa posty na tydzień. Nie będzie jednak sztywnych terminów (tj. 4 dni na odpis), bo wszystko uzależnione jest od sytuacji na sesji (np. jeśli do posunięcia akcji do przodu, wymagana jest krótka deklaracja, to nie widzę sensu, by czekać dłużej niż trzy dni na posta). Na prośbę gracza lub w niektórych przypadkach, mogę wydłużyć ten termin do 1 posta na tydzień, ale tylko tymczasowo. W drodze wyjątku dam 5 dni na napisanie pierwszego posta (chyba, że wszyscy szybko się z tym uwiniemy, to wtedy oczywiście mój post pojawi się wcześniej). Nie wszystkie kolejki będą wymagać aktywności wszystkich graczy (poinformuję w komentarzach kiedy coś takiego będzie mieć miejsce). Jeśli doszłoby do wspomnianej wcześniej sceny, w której wymagana jest interakcja jednego lub dwóch graczy do posunięcia akcji do przodu to nie będę wymagał, by każdy pisał przysłowiowo ,,to ja robię to co inni”. Oczywiście będę starał się unikać takich scen, ale nie zawsze tak się da (przykładem może być rozmowa z NPCem, gdzie w zasadzie każdy może coś powiedzieć, ale czasem po wymianie kilku zdań nie ma już o co pytać). Google Documents: Bardzo ważną kwestią jest omówienie doca. Będzie on obecny, ale w dość szczątkowej formie. W zależności od spamu w komentarzach mogę przenieść tam część lub wszystkie istotne dla waszych postaci informacje. Przy czym tu pojawia się kolejna istotna kwestia - większość wyników zdanych testów (oraz ich rezultaty) będę zamieszczał w docu lub w komentarzach, co oznacza, że na ogół testy będą jawne - chyba, że poznanie wyniku przez resztę współgraczy byłoby niekorzystne dla gracza, który rzucał kośćmi lub zdradzałoby zbyt wiele istotnych dla przebiegu sesji informacji (np. BG spostrzegł szykującą się zasadzkę). Kolejną rzeczą, która pojawi się na docu, będą krótkie dialogi pomiędzy BG a NPCami, a które mogą wzbogacić wasze posty i przyśpieszyć sesję. Dla przykładu; jeśli spotkacie przy bramie strażnika, który nie będzie chciał was tak po prostu wpuścić po zmroku do miasta to otworzę wam doca, gdzie będziecie mogli muz zadać szereg pytań, a odpowiedzi zawrzecie w swoich postach. Większa część starć będzie mieć miejsce w docu, gdyż ten świetnie odwzorowuje siatkę bitewną i dzięki temu każdy gracz ma bezpośrednią kontrolę nad działaniami swej postaci. Z czysto technicznego punktu widzenia przebieg walki wygląda tak: 1. Wprowadzający post MG, gdzie opisuję zbliżających się przeciwników. 2. Post graczy opisujący reakcję ich postaci na zagrożenie oraz zawierający deklaracje dla pierwszej tury (np. sięga po broń, ucieka, strzela z łuku itp.) 3. Wszyscy przenosimy się na doca; padają tam deklaracje, gracze przesuwają swoje postacie po siatce bitewnej i tak aż do zakończenia starcia. 4. MG podsumowuje resztę walki z doca i opisuje ją w swoim poście Testy społeczne: Przebiegają one trochę inaczej niż zaplanowali to twórcy Pathfindera - poziom trudności testów społecznych (takich jak dyplomacja) określam na poziomie przedstawionych argumentów. Np. jeśli ktoś spróbuje zdobyć sympatię wodza goblinów zaczynając od obrażania jego matki, będzie mieć mocno pod górkę w tej sesji PVP Last but not least, czyli starcia pomiędzy bohaterami graczy. Sesja ,,Oko Talony” była tworzona z myślą o początkujących graczach, nieobeznanych jeszcze z mechaniką gry, ale nie jestem też typem MG, który zabrania postaciom graczy skoczyć sobie do gardeł. PVP jest możliwe, ale w przeciwieństwie do moich poprzednich sesji na forum; wyłącznie za zgodą obu stron. Kilka spraw fabularnych: · Akcja rozgrywa się w północnej części Jeziora Pary na obszarze nieco ponad 22 tysięcy kilometrów kwadratowych, choć grywalny region obejmujący bezpośrednio tereny Stonebrook, aż po Bolfost-Tor, wynosi połowę tej sumy. Kilka spraw mechanicznych: · WAŻNE! Dostępne są wszystkie klasy i ich archetypy z Pathfindera z wyjątkiem tych zabronionych przez Pathfinder Society (dopóki ktoś nie sięga po archetypy Summoner’a nie musi się niczego z mojej strony obawiać). Większość dostępnych klas postaci znajdziecie tu, w podręcznikach: Core Rulebook, Advanced Class Guide, Advanced Player’s Guide, Advanced Race Guide, Ultimate Combat i Ultimate Equipment. Pozostałe informacje:
Garść przydatnych linków: · Materiały do sesji - zapoznanie się z nimi nie jest wymagane, ale znajduje się tam garść przydatnych dla awanturnika informacji. Jeszcze w trakcie trwania rekrutacji będę je rozwijał o kolejne posty. Bo jak to mawiał klasyk; przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 Ostatnio edytowane przez Warlock : 01-11-2015 o 15:15. |
01-11-2015, 15:11 | #2 |
INNA Reputacja: 1 | Pierwsza! Moja koncepcja postaci:
__________________ Discord podany w profilu Ostatnio edytowane przez Nami : 01-11-2015 o 17:48. |
01-11-2015, 15:47 | #3 |
Reputacja: 1 | Hm, to może zgłoszę się też tutaj, czemu nie. PF zawsze spoko, a nigdy nie nagrałem się w niego na tyle, żeby czuć się usatysfakcjonowanym |
01-11-2015, 17:51 | #4 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Szybko i jasno: Zaklepuję Unchained Summonera. :P A to bym dorzucił do przydatnych linków: Pathfinder OGC |
01-11-2015, 18:33 | #5 | ||
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
Jeśli są jakieś wątpliwości związane z sesją to również proszę pisać. Nie bać się, nie ugryzę. Wymagający pod względem KP również nie jestem i pozwolę sobie nawet zacytować jedną z biografii (z WFRP), która jest dla mnie wystarczająca (jak już mówiłem - gracie na pierwszym poziomie, więc historia waszych postaci dopiero się pisze): Cytat:
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 | ||
01-11-2015, 18:38 | #6 |
INNA Reputacja: 1 | Faktycznie, taki trochę wypierdek Nie będzie trzeba wiele pisać <3
__________________ Discord podany w profilu |
01-11-2015, 19:16 | #7 |
Reputacja: 1 | A planujesz jakieś kontynuacje przygody,w których bedzie można kontynuować grę tymi postaciami? |
01-11-2015, 19:34 | #8 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Tak, mam nawet w planach kilka możliwych zakończeń wątku głównego (i pewnie wpadnę na kilka kolejnych w trakcie sesji), ale to co będzie się dalej dziać to już w dużej mierze zależy od was. Przewidziany przeze mnie awans też jest mocno zależny od tego co będzie się dziać. Na potrzebę sesji stworzyłem masę lokacji i wątków pobocznych, ale to ile miejsc zwiedziecie i zadań wykonacie zależy tylko od was. Z tym wątkiem głównym też starałem się dać jak najwięcej wolności i wcale nie trzeba się go podejmować na samym początku. Jeśli gracze będą mieli już dosyć umiarkowanych warunków Jeziora Pary to po zakończeniu sesji zawsze można się przenieść do skutej lodem Doliny Lodowego Wichru lub pustynnych klimatów Anauroch Dostałem już pierwsze karty postaci: Aro.Is wcieli się w ciemnoskórą czarodziejkę. Clutterbane (brakuje jeszcze biografii postaci) poprowadzi inkwizytora z zakonu Płomiennej Pięści z Athkatli. Nami będzie naszą wyrocznią. A Flamedancer zagra summonerem (rytualista/zaklinacz duchów). Na karty czekam do 10.11.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 Ostatnio edytowane przez Nami : 02-11-2015 o 11:23. Powód: Post pod postem |
01-11-2015, 21:51 | #9 |
Reputacja: 1 | A niech to! Od dawna chciałem zagrać w ścieżkoszukacza, ale mam już dwie duże sesje na głowie. Nie pochytam... chyba. Jakby mi się w robocie zrodził jakiś koncept i obrósł w mięso to pewnie wyślę. Najwyżej z pracy trzeba będzie odejść, żeby grać. Widze moc magów, a właśnie na czaromiota mnie ciągnie od jakiegoś czasu. ;/ Obaczymy. Ale widzę że jakiś skradacz by się przydał.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
01-11-2015, 22:06 | #10 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | To prawda. Łotrzyk bardzo się przyda drużynie, szczególnie podczas zwiedzania grobowców. Co do innych graczy to wiem, że Kerm planuje stworzyć łucznika (archetyp wojownika).
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 |