lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Strategia]Piekło na Ziemi - Front Wschodni (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/15651-strategia-pieklo-na-ziemi-front-wschodni.html)

Gveir 14-11-2015 20:36

Już wyjaśniam - jeśli gracze wybiorą Wehrmacht stanie przed nimi trudne zadanie obrony przed natarciem 38 i 60 armii. Oczywiście, pluton nie będzie walczył z całym związkiem taktycznym.

BNów nie przewiduje, chyba, że przez takowego rozumiesz dowódcę baterii artyleryjskiej, która będzie ostrzeliwać wrogie pozycje.

Mała dygresja - możemy zmienić bitwę, bowiem ta o Kijów roku 1943 była dosyć krótka. Samo zajęcie miasta zajęło czerwonym 30 minut.

-2- 14-11-2015 21:44

Cytat:

Napisał Gveir (Post 589222)
Bo nie przewiduje, aby rozbite dywizje pancerne Wehrmachtu działały tak sprawnie i szybko jak radziecki walec. Jeszcze jakieś pytania?

Tak, wskaż tytuł Twojego podręcznika historii.

Gveir 14-11-2015 22:25

Po przegranej na łuku kurskim, wojska pancerne Wehrmachtu na pewno były w takiej formie, aby podejmować równorzędną walkę. Dwa - wyraźnie zaznaczyłem, że będzie to gra piechotą. Jak chcesz sobie pograć w czołgi to idź odpalać WoT.

-2- 16-11-2015 19:10

Po przegranej na łuku Kurskim T-34 wciąż w większości komunikowały się flagami a nie radiem. To że w pewnym momencie niemieckie dywizje stanowiły o wiele mniejszą siłę bojową nie zmienia faktu, że a w ani jednym momencie wojny nie były mniej operatywne, mobilne - sprawne i szybkie - niż toporny sowiecki walec, nawet jeżeli był dużo silniejszy a maszyny bardziej niezawodne.

Gramy piechotą to rozumiem, ale rozumiem też, że abstrahując od WoTa, większość naszych działań będzie we współpracy różnych formacji i typowych działaniach obronnych, gdzie nie raz nasze najważniejsze zadanie to osłaniać czołgi przed morzem sowieckiej piechoty, żeby czołgi rozbiły siły pancerne sowietów, żeby mogły osłonić nas przed sowiecką piechotą?

Gveir 16-11-2015 19:48

Zakładam bitwę w mieście, gdzie użycie czołgów ograniczy się do minimum z powodu gruzów, zapór itp. Dlatego też zaznaczyłem, iż istnieje opcja zmiany pola bitwy, bo ta o Kijów swoje decydujące fazy miała na przedmieściach i były to ruchy w dużej mierze dywizji pancernych.

Walki w mieście były dużo bardziej dynamiczne i dramatyczniejsze, niż starcia w otwartym terenie. A zależy mi na tym pierwszym ;)

Asmodian 17-11-2015 01:20

Gveir - cienko z wiedzą.
Kijów zdobywały czołgi - 3 Armia Gwardyjska, 5ty korpus pancerny Gwardii, 1wsza Samodzielna Brygada (czesi) - wymieniam najważniejsze.
Stawka wydała rozkaz, aby wziąć miasto 5-6 listopada, więc gnano czołgami do miasta w typowo sowiecki sposób z piechotą na pancerzach. Walki w mieście nie trwały wcale 30 minut, tylko kilkanaście godzin, licząc od popołudnia 5tego listopada, do wczesnych godzin porannych 6tego. Ty widzisz 30 minut, ja kilkunasto godzinną walkę z czołgami w nocy.

Cytat:

Walki w mieście były dużo bardziej dynamiczne i dramatyczniejsze, niż starcia w otwartym terenie
Jeśli ktoś patrzy na dynamikę i dramatyzm przez pryzmat paintballa (lub wręcz gry komputerowej) w malowniczych ruinach i sprowadza walkę w terenie otwartym do okopów i transzei to może, z naciskiem na "może" będzie w tym stwierdzeniu jakiś sens. Póki co jak dla mnie MG nie wie, o czym pisze.

Póki co spasuję. Poczekam, aż MG nieco dojrzeje. Obiecał kolega strategię, w rekrutce jest scenariusz taktyczny, a wygląda na to, że dostaniemy CQB - w dodatku podlany niezbyt "historycznym" sosem. Sorry za szczerość, ale póki co to wygląda tak: "wybierzcie sobie pole bitwy, i się pobawmy"

Gveir 17-11-2015 01:55

Spoko, rób sobie co chcesz. Poprawiłem się właśnie, co wytknąłeś mi w "wybierzecie sobie pole..", a dotyczyło to tego, że rzeczywiście Kijów zdobywały czołgi. A ja nie chcę się bawić w cienkiego pupa węża WoTa, tylko dać coś innego. Stalingrad jest tak wyświechtanym tematem jak spodnie na pupie przeciętnego łotewskiego chłopa, a jednocześnie jest najdogodniejszy do obsadzenia. Bitwa o Lenino też odpada, bo nie odpowiada moim założeniom.


//Bez wulgów się obejdzie... ~Nami

-2- 17-11-2015 15:07

Ej Asmodian... może Ty byś coś poprowadził? Masz wiedzę i eee... odpowiednie podejście dla strony, ten no, zachodniej tego konfliktu. :D

Gveir, nie przejmuj się. Zrozum, idea jest taka - nie ma nic złego w ewentualnym poprowadzeniu sesji bardzo luźno opartej na wydarzeniach historycznych, ale nie ma co pisać o silnie historycznej sesji wobec fanatyków jakich tu napotkasz, w tym Yours truly (a mimo to nie oczekuję że jestem w stanie tyle ogarnąć by NIKOMU się nie narazić i nigdy bym tego nie poprowadził).

Dwie jednak rady: odczep się od tego WoTa, którego tak nienawidzisz (a że wspominasz o nim w co drugim zdaniu, to chyba nienawiść bliska miłości - jak by nie było WoT czym jest, a fakt że o losie frontu wschodniego, również a powiedziałbym ZWŁASZCZA w walkach miejskich zadecydowały czołgi jest zupełnie niepowiązany i dzisiaj już chyba niepodważalny); a po drugie dwoja odpowiedź na tego typu hejty, trafne merytorycznie, bardziej lub mniej uprzejmie napisane świadczy o Tobie jako o osobie (więc w szczególnym przypadku także jako o MG).

Może... warto by pomyśleć o zmianie założeń sesji po prostu, poszukać chętnych na to co się da zrobić naprawdę dobrze?

Asmodian 17-11-2015 15:50

Cytat:

Ej Asmodian... może Ty byś coś poprowadził? Masz wiedzę i eee... odpowiednie podejście dla strony, ten no, zachodniej tego konfliktu.
Żart przedni. Chyba dostaniesz plusa;-)
Na granie czas znajdę, na prowadzenie niestety nie. Przy dosyć ograniczonym czasie online miałbym problem z komunikacją z każdym z graczy.

Gveir - głowa do góry. Obsobaczam w dobrej wierze. Gdyby mi nie zależało na dobrej zabawie, to bym siedział cicho i cały wątek olał.
Small Unit Actions During the German Campaign in Russia
Praktycznie gotowe scenariusze. Wstawiasz graczy, uzbrajasz w to, co rzeczywiście mieli i gotowe. Pozostaje aplikować dowolną mechanikę w jakiej to chcesz rozegrać.

Gveir 17-11-2015 16:39

Dzięki za wskazówki Asmodian, zwłaszcza, że przemawiasz stricte merytorycznie nie bawiąc się przy tym w detektywa "szukając dziury w całym" moich rzekomych nieadekwatnych odpowiedzi na "hejty" ;) i psychoanalityka.

Cytat:

a mimo to nie oczekuję że jestem w stanie tyle ogarnąć by NIKOMU się nie narazić i nigdy bym tego nie poprowadził)
I to nas różni, bo ja się nie boję działać czy nadepnać komuś na odcisk. Więcej odwagi - potrzebna jest w życiu.


Tak czy inaczej przyznaj się bez bicia, iż ambicje i zamiar nie dorównały rzeczywistości. Przeholowałem z zbytnim trzymaniem się realiów przy jednoczesnej niewystarczającej wiedzy o walkach na froncie wschodnim.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:28.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172