Pff...
Serio, jak zrobię kiedyś jakąś postać, z której będę rzeczywiście zadowolony, to dam światu znać. Bo na razie mi nie idzie.

Ale może rzeczywiście, za duże mam wobec siebie wymagania. ;P

Gerappa, powód dlaczego trzech krasnoludzkich nierobów i zakapiorów włóczy się po Królestwach renegatów to akurat nic trudnego do wymyślenia. Ważne, żeby zrobić tych trzech gangsterów.
I dlatego czekam na Komtura. ;)

Muleskinner gotowy Balthar-zar

Oficjalnie potwierdzam, że Wiadro szykuje się do gry. :D

:ave:

Baird, pewnie dziś jeszcze przeczytam. Polskim odpowiednikiem "muleskinnera" jest mulnik czy poganiacz mułów.

Tego się nie spodziewałem.

Może też bym się skusił na krasnoluda? Drużyna wściekłych, gniewnych i brzydkich krasnali to może być to.


Jak ktoś jest jak ja google sceptyczny to w jaki sposób mam umieścić kartę?
Załączyć .doc do posta? Lub raczej .zip bo w 19kB to ciężko coś zmieścić.

Zrobić Ci może kopię czystej karty i wysłać na PW do wypełnienia?

Byłbym wdzięczny.

Ok, poszło.

Usnąłem na Fallout 4. :zzz:

Dla mnie bomba. Jako mulnik mogę rozwinąc moją postać albo w stronę Rozbójnika lub w bardziej subtelny sposób przez kupca do polityka, który jak wiadomo też łotr.

A nikt się nie pokusi o postać z Bretonii? Przecież taki błędny rycerz to profesja równie grimdarkowa co zabójca trolli, biorąc pod uwagę, że każdy szlachetny bretoński mąż musi na taką wyprawę wyruszyć (przedłużenie rodu graniczy więc z cudem :D). A że czasem Bretonki też udają błędnych rycerzy - kurde, krasnoludy nie mają jaj w porównaniu z Bretończykami. To tak jakby każdy krasnolud miał być zabójcą trolli. :lol2: