Mię też Warszawka jakoś teges (legendarne opinie Krakusów czy cuś? ;) ) - uciekłam po 3 latach mieszkania. Ale akurat palcem po mapie mi się fajnie jeździło przypominając sobie, gdzie to mieszkałam, albo ze zwierzyńcem do weta biegałam ;)

NPCów Raist wymyśl garstkę na początek, żeby dać zahaczki GMisiowi, a resztę dokoptujesz w trakcie.

Ja za to z Krakowa zwiałam po 6 miesiącach, bo się nie dało tam wytrzymać dłużej :> Ale nie wiem czy to jest jakiś temat do rozmów i reguł nt miast. Każde miasto jest podobne, różni się ludźmi, którzy w nim przebywają. Warszawa pod tym względem jest po prostu smutna; sami obcy z przeróżnych zakątków i każdy sobie rzepkę skrobie, zero współpracy, a konfidenci na każdym kroku... No przykre takie, choć każde przypadki temu podobne, z jakimi ja się spotkałam, wychodziły od przyjezdnych właśnie. Nawet osoba urodzona w swoim mieście jest szykanowana, "bo jest z Warszawy" D: Straszne życie, ale tyłek ze stali :D

Niech sobie do KP każdy dopisze "Dupa z ołowiu - +2 do testów na siłę woli"

Głupie gadanie, miasto jak miasto, statystycznie ludzie tacy sami, jak w dowolnym innym dużym mieście. A to jakimi ludzi akurat się otaczasz, wśród jakich przebywasz, to zależy akurat nie od miasta, lecz od Ciebie.

A ja jestem menelem z Łodzi.
I też żyję.

Ale macie z Wawą problemy :D kawał życia tam mieszkałem i bardzo dobrze wspominam miasto. Miasto jak miasto, każde ma swoje plusy i minusy.

Znajomy przypomniał mi o projekcie na zajęcia na jutro więc karta jeszcze się tworzy -_-

corax..... jeszcze mi powiesz że Ty Krakuska jesteś?.......

#Lekcjażyciowagratisnr1bydzemeuksiscohelotakbardz o :P

Jestem! <rośnie do 190 cm wzrostu z dumy>


Oklaski :)

Moja znajoma też zwiała z Krakowa po niecałym roku mieszkania. Nie podeszło jej i tyle. :D Tak jak i mi Wawa. Nami: dupa z ołowiu? no weź... za chwile same człowieki z żelaza w sesyji będą ;)


A tu widzę jakiś shitstorm wywołałam chcąc pomóc Raistowi - wooowww brawo ja ;) :)

<end of offtop>

Siostro!! Wychowałem się w Krk, 16 lat tam mieszkałem :D Najpiękniejsze miasto w jakim do tej pory byłem :D

Czy ja wiem... Po prostu nikt nie lubi oceniania ze względu na miasto - bo to tylko miasto ;D
Nie ma kupciogrzmotów :D

@Nami Ale ja nikogo nie oceniałam... no chyba, że oceniałam? o.O?

@Raist: born and raised ;) errrrm braciszku? ;) ^.^