Korzystając ze słusznej sugestii Ardela przygotowałem skrótowy opis przebiegu rozgrywki. Na razie samego prepu, czy też setupu, który jest częścią zabawy, ale jeszcze nie właściwą sesją. Oto on:

1. Ustalamy układ przy stole - najpewniej po prostu wedle kolejności zgłoszeń, ode mnie poczynając.
2. Rzucamy (pewnie ja) 16 kośćmi 6-ściennymi, w tym po 8 białych i czarnych. Wyniki stworzą pulę, której będziemy używać podczas fazy wstępnej zwanej setupem, a którą rozegramy jeszcze w komentarzach przed rozpoczęciem właściwej sesji.
3. Każdy gracz po kolei "bierze" jedną z wylosowanych kości i wybiera pasujący wynik z "tabelek" w playsecie (linkowałem w rekrutce). Przykładowo może wziąć kość z wylosowaną 3-ką i ustanowić relację z kategorii "Magia" (w playsecie pod "3") miedzy dwiema dowolnymi postaciami graczy (uwaga: jeszcze nie wiemy kim one są!) lub uszczegółowić istniejącą relację - przykładowo jeśli między dwiema postaciami istnieje jeszcze niedookreślona relacja "Magia", to za pomocą kości z 3-ką możemy ją dookreślić jako "Czarodziej/uczeń". Przykład ten stanie się bardziej zrozumiały, jeśli spojrzy się do playsetu. Powyższe powtarzamy dopóty dopóki nie będzie jednej, uszczegółowionej relacji między każdymi dwoma graczami sąsiadującymi przy stole.
4. Podobnie jak powyżej tworzymy przynajmniej jedną potrzebę, jedną lokację i jeden obiekt. Jak łatwo policzyć takie minimum "zużyje" 14 wyników z kości, zostaną więc dwa, które najlepiej zużyć na kolejną potrzebę. Ostatnia kość to "mydło" - można jej wynik dowolnie zinterpretować. Potrzeby, lokacje i obiekty należy "poprzypinać" do relacji.
5. Robimy luźną rewizję tego, co powstało i co się nam w głowach zaczyna kształtować. Może ktoś chce przestawić jakieś relacje, albo zmienić inny szczegół. Teraz jest dobry moment na to.
6. Czas na stworzenie postaci - określenie kim są i nadanie imion. Postacie muszą się jakoś wpasowywać w stworzone relacje i pozostałe szczegóły. Wzajemne podsuwanie pomysłów jak najbardziej dozwolone.
7. Teraz można zacząć właściwą grę.

Fajnie, że jest zainteresowanie. Tymczasem ściągawka z kolejnych etapów zabawy.

Akt I

1. Kości wracają do puli.
2. Kiedy następuje kolej danego gracza, jego postać jest w świetle reflektorów. Gracz wybiera, czy ustawia scenę, czy decyduje, jak ona się skończy (w tym przypadku nadal może podrzucać pomysły pozostałym graczom!).
3. Rozgrywamy scenę. W pewnym momencie należy podjąć decyzję o jej wyniku.
4. Scena może być naturalnym następstwem poprzedniej, ale może też dotyczyć równoległych zdarzeń, być retrospekcją albo jeszcze inaczej. Może w niej brać udział jedna lub więcej postaci, może wiązać się z dowolną stworzoną lokacją, potrzebą, obiektem, albo tworzyć wybuchową mieszaninę wymienionych. Ważne, żeby jej centrum stanowiła postać, której kolej właśnie przypadła.
5. Jeśli gracz ustawiał scenę, pozostali wręczają mu białą lub czarną kość (z puli), oznaczającą pozytywne lub negatywne zakończenie. Jeśli gracz decydował o wyniku sceny, sam bierze odpowiadającą mu kość.
6. Gracz przekazuje otrzymaną kość dowolnemu graczowi.
7. Scena kończy się stosownie do dokonanego wyboru.
8. Akt I kończy się, kiedy we wspólnej puli zostanie połowa kości (w naszym przypadku osiem).

Zwrot akcji

1. Osiem kości pozostałych we wspólnej puli jest turlanych (obojętnie przez kogo). Wyniki przydadzą się za chwilę, po wyłonieniu graczy, którzy wprowadzą nowe elementy do gry.
2. Każdy gracz rzuca kośćmi, które zgromadził (a ściślej, którymi został obdarowany). Sumuje osobno rzuty kości czarnych i białych. Z uzyskanych dwóch wyników większy odejmuje od mniejszego. Suma i kolor, który był większy daje ostateczny wynik, np. 4 czarne.
3. Gracze z najwyższym "czarnym" i najwyższym "białym" wynikiem korzystając z dowolnych kości ze wspólnej puli wybierają z tabeli przyspieszenia akcji dwa nowe elementy i ich detale (pozostali mogą podpowiadać!). Tabelę udostępnię, przykładowe wyniki: Wina - Chciwość doprowadziła do śmierci albo Porażka - Głupi plan, perfekcyjne wykonanie. Zasada jest taka, że gracze wybierają na krzyż, tzn. każdy wybiera jeden element i szczegół do elementu wybranego przez drugiego gracza.
4. Elementy wprowadzone w tej fazie gry nie są przypisane do relacji, stanowią "dobro wspólne".
5. Kości użyte do dodania elementów wracają do puli, kości otrzymane podczas aktu pierwszego zostają przy graczach.
6. Mała przerwa na zaczerpnięcie oddechu, zastanowienie się, w co nam się to wszystko zaczyna układać.

Potem jeszcze tylko akt II, epilog i fajrant.

Hmmm... to może by już tak zacząć powoli? Rekrutacji nie ma co ciągnąć dalej - kto miał się zgłosić, ten się zgłosił. Cały ten okres przed i międzyświąteczny potraktowalibyśmy sobie nieco luźniej, rozruchowo. Miejsc jest trzy, zgłoszeń siedem. W kolejności chronologicznej są to:

1. Campo Viejo
2. Ardel
3. Fyrskar
4. Ivar
5. Komtur
6. piotrek.ghost
7. Someirhle

Nie podejmuję się żadnych wybieranek-przebieranek, niech zdecyduje kolejność. Przy czym jeśli ktoś się rozmyślił, albo odpadnie w trakcie, to będę zgłaszał się po prośbie do kolejnej osoby z listy.

Prośba zatem do Campo Viejo, Ardela i Fyrskara o potwierdzenie gotowości do rozpoczęcia gry tu lub na PW. Rekrutację wkrótce zgłoszę do zamknięcia.

Prośba zatem do Campo Viejo, Ardela i Fyrskara o potwierdzenie gotowości do rozpoczęcia gry tu lub na PW.