Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-02-2016, 15:16   #1
Konto usunięte
 
Kenshi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputację
[Warhammer 2ed.] W objęciach mrozu


11 Ýlir 2294,
gdzieś w północnej Norsce.


Północny, przenikliwie zimny wiatr zacinał z taką intensywnością, że ledwo udało im się rozstawić szałas. Śnieg, ciskany z ogromną prędkością przez szalejącą wichurę ranił twarz, zapierał dech i skutecznie ograniczał widoczność. Opatuleni szczelnie dwoma warstwami ciepłych ubrań i tak czuli zimno wgryzające się w ciało. Hamrén z ledwością wszedł do szałasu i pomógł chwiejącemu się na wietrze Valgarðowi zrobić to samo. Choć obaj byli młodymi, zahartowanymi w ciężkich warunkach Norsami, ta nagła zmiana pogody sprawiła, że gdzieś na dnie duszy poczuli niepokój. Nachodziła paskudna burza śnieżna, zupełnie inna niż te, które do tej pory przeżyli. Valgarð zapiął klapy szałasu, podczas gdy Hamrén jedną ręką asekurował materiał ich schronienia, by nie zerwał się pod wpływem wiatru, a drugą wygrzebał z plecaka bukłak i dwa miedziane kubki.
- Skoro pogoda zmusiła nas, żeby tu przenocować, trzeba się odpowiednio rozgrzać. - Zarechotał starszy z braci i rozlał do kubków przezroczysty płyn.
Stuknęli się naczynkami, po czym duszkiem je opróżnili, nawet się nie krzywiąc. Valgarð przetarł rude wąsy i spojrzał na Hamréna.
- Myślisz, że to to?
- Co "to"?
- No to, o czym babka zawsze rozprawiała, jak już mróz przyłapał?

Hamrén uniósł brew, a potem roześmiał się rubasznie.
- No nie mów, braciszku, że wierzysz w opowieści starej Bärbel? Te jej bajeczki są dobre, żeby straszyć dzieci, a nie mężczyzn, którzy niejedno już tutaj widzieli i przeżyli.
- Skoro tak mówisz... - Valgarð nie ciągnął tematu. Wiedział, że brat potrafi być uparty jak osioł i za chwilę gotów się jeszcze z niego wyśmiewać. Rudobrody wsłuchał się w zadymkę na zewnątrz. - Myślisz, że do rana przejdzie?
- Musi - odparł pewnie Hamrén, polewając do kubków.
Bracia pili wódkę, a zamieć rozszalała się z pełną siłą. I pomimo upływu wielu godzin, nie przechodziła. W pewnym momencie zrobiło im się tak zimno, że musieli ogrzewać się wzajemnie, wtulając w siebie. Nie wiadomo, czy to wypity wcześniej alkohol, zmęczenie, czy mróz dający się we znaki sprawił, że zasnęli. Prawdopodobnie wszystko naraz.


Valgarð otworzył nagle oczy i z przerażeniem stwierdził, że nie czuje swojego ciała. Dopiero po dłuższej chwili, gdy spróbował się nieco rozruszać, odetchnął z ulgą. Prawie, bo mimo wszystko palce u stóp piekły i drętwiały, co nie zwiastowało niczego dobrego. Burza śnieżna wciąż szalała na zewnątrz, a poły szałasu raz po raz targał porywisty wiatr. Nors z trudem odwrócił głowę i zobaczył śpiącego na boku brata. Szarpnął go za ramię. Nic. Powtórzył czynność. To samo. Zaniepokojony, odwrócił szybko Hamréna na plecy i ujrzał jego blado-błękitną twarz, wykrzywioną w grymasie oskarżenia. Szeroko otwarte oczy Norsa wpatrywały się gdzieś poza przestrzeń, a pajęczynka cienkich, fioletowych żyłek znaczyła jego czoło, policzki i podbródek, jakby ktoś wyssał z niego całą energię życiową. Valgarð zacisnął zęby, próbując zdusić w sobie ból, jaki nagle wlał się do jego serca. Wojownik wiedział, że Hamrén nie odszedł z tego świata przez wyziębienie, tylko przez coś o wiele gorszego. Coś, co musiało czaić się tam, na zewnątrz.

Nie zamierzał jednak skończyć jak on. Nawet, jeśli padnie gdzieś po drodze, to przynajmniej ze świadomością, że zrobił wszystko, co mógł, by dotrzeć do wioski. By uwolnić się z tego koszmaru. Zgarnął swoje rzeczy, pożegnał się z martwym bratem i wyszedł z szałasu. Podmuch wiatru był tak silny, że niemal wepchnął go z powrotem do środka. Valgarð zaparł się jednak w ostatniej chwili i ruszył przed siebie, gdyż ściana wirującego śniegu nie pozwalała nawet na chwilę określić kierunku. Szedł, otulając się jak mógł, jednak to były daremne próby - wiatr i śnieg pokazywały mu, kto tutaj rządzi i kto jest na czyjej łasce. Stopy paliły go bólem przy każdym kolejnym kroku, jakby ktoś wbijał mu niewidzialne szpileczki w każdy palec i podeszwy. Nie przeszedł nawet pół kilometra, gdy w zawierusze, po jego prawej stronie coś zaczęło się kształtować. Musiał osłaniać dłonią oczy, by choć na moment zawiesić tam wzrok.

Jakaś nieruchoma, odziana w biel postać stała kilkadziesiąt metrów dalej, jednak przez kurtynę sypiącego śniegu Valgarð nie był w stanie określić jej płci, ani dokładnego wyglądu. Twarz osobnika rozmywała się za każdym razem, gdy Nors skierował na nią swój wzrok, przez co nie mógł uchwycić jego oblicza. Gapił się na niego, niezdolny wydać z siebie choćby dźwięku, niezdolny wykonać najmniejszego ruchu. Dopiero po chwili, gdy tajemnicza istota skryta za zasłoną śniegu skinęła na niego dłonią, poczuł, że może się znów ruszać. Jednak coś się zmieniło. Czuł się dziwnie, jakby nagle zapragnął podążać za nieznajomym, jak za przewodnikiem, który miał go wyprowadzić z tej zadymy. W moment zapomniał o martwym bracie i wiosce, do której zmierzał, jakby to już nie było ważne. Niczym zahipnotyzowany, ruszył w kierunku postaci w bieli przez śnieżne zaspy, aż sypiący gęsto opad zupełnie nie rozmył jego konturów i zlał wszystko w jednolitą całość.

 
__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]

Ostatnio edytowane przez Kenshi : 08-03-2016 o 15:56.
Kenshi jest offline  
Stary 26-02-2016, 15:16   #2
Konto usunięte
 
Kenshi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputację

Cześć!

Tym krótkim, mroźnym, trochę tajemniczym wstępem, zachęcam Was do wzięcia udziału w przygodzie do drugiej edycji Warhammera. Chcecie poznać mroźny klimat północnej Norski? Zapolować na śnieżne lisy? Zmierzyć się ze swoimi słabościami? Liznąć lokalnych wiejskich wierzeń, czy zabobonów i znaleźć się w nietypowych sytuacjach? Zapraszam .

KONWENCJA FABULARNA.

Będzie zimno. Od pewnego momentu nawet bardzo. Bohaterowie będą musieli zmagać się z własnymi słabościami, paskudnymi warunkami atmosferycznymi, a oprócz tego baczyć na to, co będzie się podczas nich działo. Dziwnego. Surrealistycznego. Może trochę szalonego? Na pewno zabójczego, gdyż zima i mróz nie biorą jeńców. Tutaj będzie można łatwo zginąć. Jeden nierozważny ruch i bohater kończy swoje życie na pustkowiu podczas zawiei śnieżnej. Przykryty grubym całunem białego puchu. Zapomniany.

I tutaj od razu uprzedzam - to nie będzie sesja nastawiona na walkę z hordami przeciwników; raczej na walkę z samym sobą i otoczeniem. Oczywiście, pojawią się również momenty, w których BG będą musieli dobyć mieczy i walczyć o życie, jednak przygoda skrojona jest na przetrwanie w dziczy, w ciężkich warunkach pogodowych. Na odkrywaniu kolejnych części układanki, w którą BG - chcąc nie chcąc - zostali wciągnięci. I tutaj przechodzimy do drugiego punktu, jakim jest...

GRACZ A SESJA.

Jeśli ktoś nie lubi odgrywać tego, co dzieje się w głowie bohatera, jego reakcji na zastane wydarzenia - niech sobie odpuści tę sesję. Szukam osób, które czują takie klimaty i będą umiały wgryźć się w mentalność swojego herosa, rzuconego w sam środek śnieżnej zawieruchy, z której nie wiadomo, czy wyjdzie cało. Potrzebuję osób, które będą coś wnosić do wydarzeń, w których się znajdą, a nie tępo szwendać się za pozostałymi. Jeśli jesteś również graczem, który bardzo przeżywa, gdy jego postać ginie - nie zgłaszaj się. Co więcej, jeśli jesteś osobą kłótliwą, która lubi pokazywać MG, że to ona ma rację, zwracać uwagę na każdy - w Twojej ocenie - niepasujący szczegół, jesteś purystą mechaniki, na której zjadłeś zęby i Twoja prawda jest najTwojsza, to nie jest sesja dla Ciebie. Tak samo, jeśli lubisz napisać sobie dwa posty, a potem zniknąć bez śladu.

CZAS I MIEJSCE AKCJI?

Gramy w Norsce, Anno Sigmari 2340, w miesiącu Mörsugur (grudzień), czyli grubo przed Burzą Chaosu. I chociaż gramy na zasadach drugiej edycji, to moja wizja Norski jest jak najbardziej zgodna z pierwszoedycyjnym wyobrażeniem, zatem nie jest to kraina oddana pod władanie Chaosu. W skrócie: ta Norska to wikingowa kraina, w której ludzie oddają cześć bóstwom typu Ulryk (bądź Olric, jak kto woli), czy Manann. Mężni wojownicy, doświadczeni żeglarze, wprawni myśliwi.


Będziemy grać na obszarze między Frossborgiem (początek sesji), a Morkesstadt, gdzie bohaterowie będą zmierzać, by zaciągnąć się do ekipy Jarla Wulfrika Mörbultssona wyruszającego drogą morską na Przełęcz Czarnej Krwi, by wesperzeć oddziały swego brata w walce z coraz liczniej pojawiającymi się w tamtym miejscu hordami zielonoskórych. Czy Wasi bohaterowie dotrą na miejsce o czasie? I czy w ogóle dotrą do Morkesstadt? To już będzie zależeć od Was. Po drodze, oprócz typowych niebezpieczeństwa czyhających na szlaku, zmierzą się też z czymś, o czym będą rozprawiać wnukom przed snem (o ile dożyją).

MECHANIKA, CZY STORYTELLING?

Pół na pół. W niektórych momentach porzucam przed monitorem (walka, testy), oprócz tego będę stosował zasadę odwracania kości i rozwiniętej mechaniki obrażeń. Nie będzie lekko i przyjemnie, ale tak właśnie ma być. Nie przyznajemy również Punktów Przeznaczenia, w końcu - jak w rzeczywistości - umierasz tylko raz.

JAKA DŁUGOŚĆ POSTÓW?

Pół A4, czy jak ktoś woli "na wysokość avatara" to swoiste minimum, chyba, że wydarzenia będą mówić inaczej (np. walka, w której trzeba tylko określić, co się robi). Oczekuję przemyśleń na temat sytuacji, w jakiej postać się akurat znalazła, jakichś wspomnień, rozterek, wątpliwości. Gramy częściowo mechanicznie, nie oznacza to jednak, że nie można popisać. Można. I będzie trzeba. Ja nie będę zakładał Google doca, jeśli ktoś będzie chciał korzystać i rozgrywać jakieś drużynowe pogaduchy, to będzie musiał zrobić swojego.

GRACZE I BOHATEROWIE.

Przyjmę do siedmiu osób i to jest górna granica. Jeśli chodzi o postaci, to zaczynają na drugiej karierze + jedno rozwinięcie z tejże (no i darmowe rozwinięcie z pierwszej profki). Profesje proponuję takie, które pomagają przetrwać w dziczy/na szlaku, zatem bardziej wojownicze, choć jedna osoba czarująca też może się przydać. Co do ras, preferowani ludzie (Norsowie będą brani pod uwagę w pierwszej kolejności) i krasnoludy, choć jeśli ktoś stworzy fajnego elfa i ładnie wyjaśni, co długouchy robi w Norsce, to nie ma problemu, żeby wszedł do gry. Niziołkom dziękuję, to nie sesja dla ich rasy - zaspy śnieżne mogłyby się okazać nie do pokonania dla nich . Kolejna rzecz: nie oceniam podesłanych konceptów i nie robię mechaniki - to Wy macie być pewni, kim chcecie zagrać. KP będę czytał po zakończeniu rekrutacji i wtedy podejmę decyzję, kto wchodzi do gry, zatem proszę nie dopytywać, czy karta się podobała i czy coś w niej poprawić.

Co ma zawierać pełna KP zgłaszana do sesji:
- Avatar (max. 200 pikseli, grafiki pasujące do Młotka, tak samo zdjęcia. Bez mangowych i czarno-białych wrzut),
- Dane osobowe (imię i nazwisko, przydomek (jeśli posiada), rasę, wiek, profesję. Tworząc Norsa, proszę, żeby jego imię i nazwisko brzmiało skandynawsko),
- Wygląd,
- Osobowość,
- Mechanikę (pełna pierwsza profka, darmowe rozwinięcie + jedno rozwinięcie z drugiej. Losujecie sami, ufam Wam w tej kwestii),
- Ekwipunek (rozsądnie proszę i pamiętajcie, że gramy w mroźnym miesiącu, więc przyda się dobra, ciepła odzież),
- Historia (nie musi być długa, może być nawet wypunktowana, dla mnie najważniejsza jest wyrazistość postaci),

JAKIE TEMPO?

Tempo sesji to 4+2, czyli cztery dni dla Was na posta, dwa dni dla mnie na odpis dla Was (zwykle jednak odpisuję w ciągu doby). Oczywiście, jeśli Wasze posty pojawią się przed deadline'em, możecie liczyć na wcześniejszy odpis ode mnie. Pierwsze nieusprawiedliwiona absencja oznacza żółtą kartkę, dwie żółte równają się wykluczeniu z sesji i zabiciu/NPC-owaniu postaci.

I to chyba tyle. Jeśli dobrnęłaś/dobrnąłeś do końca tej przydługiej rekrutacji i wciąż jesteś zainteresowana/zainteresowany, zapraszam serdecznie . Jak piszę/prowadzę, można łatwo sprawdzić w mojej stopce profilowej. KP przesyłacie tylko na PW - może być w formie wiadomośći, pliku .pdf bądź odnośnika do G-Docka, nie ma to dla mnie znaczenia. Jednocześnie zastrzegam sobie, że jeśli nie otrzymam odpowiednich jakościowo kart, sesja po prostu nie ruszy.

Jeśli coś jest niejasne, o czymś zapomniałem - pytać. Na KP czekam do 7 marca 2016 roku, północy. Następnego dnia ogłoszę wyniki. Zapraszam!


OTRZYMANE KP:

- Deszatie, jako Weddien a'Muirehen, elf, najemny żołnierz okrętowy,
- Stalowy, jako Galeb Galvinson, krasnolud, kowal run,
- Orthan, jako Guntrik Roranson, krasnolud, czeladnik run,
- Astarius, jako Thorbjörn z klanu Mistelman, człowiek, paser,
- Eliasz, jako Thorin, krasnolud, ochroniarz,
- Ingwar, jako Kyan Thravarsson, krasnolud, weteran,
- Gob1in, jako Wulfgar Ragnheiðrson, człowiek, weteran,
- Nami, jako Elsa Mars, człowiek, kapłanka Morra,
- Fanlor, jako Joakim, człowiek, zwiadowca,
- Flamedancer, jako Bjorn, człowiek, zwiadowca,
 
__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]

Ostatnio edytowane przez Kenshi : 08-03-2016 o 18:23.
Kenshi jest offline  
Stary 26-02-2016, 22:13   #3
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Chmm chyba się zgłoszę , a warunki sesji praktycznie idealnie oddają możliwość zagrania bohaterem / bohaterami z innej epickiej wręcz sesji na lastinie. Jak wyjdzie to będziesz miał kilku naprawdę dobrych graczy i boheterów złączonych wspólnymi przeżyciami rozgrywającymi się o w tej sesji:

http://lastinn.info/archiwum-sesji-z...etal-krwi.html (Saga Kapłanów Żelaza; Brąz - Metal Krwi)


Mam nadzieje że spodoba ci się koncept i że znajomi dołącza do rekrutacji, jestem pewien że tak bo w sumie oczekiwaliśmy na tego typu sesję.

Niebawem podeślę postać
 
Eliasz jest offline  
Stary 26-02-2016, 22:36   #4
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Piszę się na tą sesję, jeżeli pojawi się jeszcze jedna lub dwie osoby z Sagi Kapłanów Żelaza.

Co prawda w naszej ekipie nie było żadnego dawi z dalekiej północy... ale ekipa krasnoludzka zawsze wpasuje się w takie srogie warunki.
 
Stalowy jest offline  
Stary 26-02-2016, 23:15   #5
 
Astrarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Astrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumnyAstrarius ma z czego być dumny
Koncept bardzo ciekawy. Jak tylko znajdzie się miejsce na nową (acz nie zamierzającą prędko uciekać) osóbkę, piszę się. Mam już nawet parę pomysłów na swojego norsmena.
 
Astrarius jest offline  
Stary 27-02-2016, 01:09   #6
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Eliasz... taka kwestia. Jeżeli zrobilibyśmy zgłoszenie drużynowe trzeba by ustalić z jakiej paki załadowaliśmy się na teren władany przez Hargima Łamacza Zębów. Co robi tu czarna drużyna? Hmmm?
Trzeba by tą sprawę omówić.
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 27-02-2016 o 01:18.
Stalowy jest offline  
Stary 27-02-2016, 08:28   #7
Konto usunięte
 
Kenshi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputację
Stalowy, Eliasz: moja przygoda z pewnością nie będzie tak epicka jak VIXa, ot, zwykła jednostrzałówka o tym, jak to bohaterowie znaleźli się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie (pogramy pewnie z 2-2,5 miesiąca). Jeśli się zdecydujecie, czekam na karty .

Astarius: każdy kiedyś zaczynał, więc pisz KP, załącz do niej jakiś krótki fragment swojej twórczości (może to być cokolwiek) i zobaczymy, co z tego wyjdzie .

Zapraszam również wszystkich niezdecydowanych .
 
__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]
Kenshi jest offline  
Stary 27-02-2016, 10:14   #8
 
PanDwarf's Avatar
 
Reputacja: 1 PanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputacjęPanDwarf ma wspaniałą reputację
Ja jak zawsze z krasnoludzkim uporem bede namawial bys pomyslal o kampanii szczegolnie ze twoje wymogi co do graczy pokrywaja sie z moim stylem pisania a co najwazniejsze masz dobre pióro . Pozdrawiam
 
__________________
# Kyan Thravarsson - #Saga Kapłanów Żelaza by Vix -> #W objęciach mrozu by Kenshi -> #Nie wszystko złoto, co się świeci by Warlock
# Thravar Griddsson R.I.P. - #Żądza Zemsty by Warlock
PanDwarf jest offline  
Stary 27-02-2016, 10:22   #9
Konto usunięte
 
Kenshi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputacjęKenshi ma wspaniałą reputację
Ingwar, niby dałoby się to przekuć w dłuższą kampanię (czy BG zdążą do Morkestaad? a może jednak im się nie uda i będą musieli szukać innej roboty, albo zapakować się na kolejny statek płynący w stronę Przełęczy Czarnej Krwi, by dołączyć do oddziałów Jarla Mörbultssona? opcji jest sporo), ale najpierw muszę zobaczyć, jak wyjdzie (i czy w ogóle) pierwsza przygoda. Nie ma co myśleć za bardzo do przodu, najpierw niech się wydarzy "W objęciach mrozu", a potem pomyślimy . Pozdrawiam!
 
__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]
Kenshi jest offline  
Stary 27-02-2016, 10:26   #10
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Walczymy z minotaurami.
Jak umrę to pomyślę, bo dwoch Norskich bab mi sie nie chce
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:06.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172