[rekrutacja] Changeling: The Dreaming

Milly · 06-12-2005, 16:55

[center:52d5d213cf]

[/center:52d5d213cf]

Długo zastanawiałam się nad tym, czy jest sens ogłaszania takiej rekrutacji. Mam przygodę do Wilkołaka, znam ten system i ta rekrutacja właśnie jego powinna się tyczyć. Cóż ja wiem o świecie Odmieńców? Nie czytałam żadnego podręcznika. Opieram się jedynie o to, co znalazłam w internecie, te kilka (cudnych) recenzji i w zasadzie to wszystko. A jednak...
Jednak świat Changelinga jest mi tak bliski, jak chyba żaden inny. Świat Sandmana jest mi jeszcze bliższy. Więc przepraszam wszystkich tych, którzy znają się na systemie Changeling: The Dreaming, bo to, co mam zamiar poprowadzić, to tylko w przybliżeniu Odmieniec. Nie może nim być napewno, bo nie można czegoś poprowadzić nie znając w ogóle podręcznika. A może jednak można?

Zakładam, że wielu z Was nie słyszało nigdy o tym systemie. To akurat nie stanowi dla mnie żadnego problemu, ani dla Was też nie powinno. Zależy mi na ludziach, którzy potrafią wczuć się w postać, oddać coś z siebie w sesji, którzy nie zniechęcą się po kilku postach i którzy chcą przeżyć coś, czego nie było jeszcze w żadnym systemie - wypróbować w pełni siłę swoich marzeń i wyobraźni.

O świecie Changelinga powinniście wiedzieć tylko tyle, ile jest opisane na tych kilku stronach:
Changeling w Inkluzie - traktujcie to jako wprowadzenie w klimat.
Nigdy... przenigdy nie dorastaj - bardzo fajnie napisany krótki art.
Malowane Snami - główne źródło wiedzy o Odmieńcach.
Kilka pytań i odpowiedzi - link anglojęzyczny, ale każdy, kto ma podstawy angielskiego, napewno zrozumie. To kilka pytań dokładnie ilustrujących czym są marzenia i jak łatwo można z nich zrezygnować...

Mój świat Changelinga będzie się opierał o te zdawkowe informacje oraz o komiks Sandman. Jego znajomość też nie będzie Wam potrzebna w dużej mierze. Czego więc oczekuję? Napisania historii postaci, zwykłego człowieka, który mimo wszystko nie jest zwykły. Wysilcie swoją wyobraźnię i stwórzcie postać takiego człowieka, który nie mając pojęcia o istnieniu tego innego świata, świata Fae, nie zatracił do końca umiejętności snucia marzeń, który ma przeczucie, że pod powłoką zwyczajności, świat wcale nie wygląda tak samo. Im ciekawsza będzie Wasza historia, tym lepiej dla Was.

Przygoda będzie opierać się tylko na storytellingu, więc żadne statystyki nie będą Wam potrzebne. Warto jednak zaznaczyć w swojej historii swoje główne plusy i minusy. Taki zwykły-niezwykły człowiek musi się wszak wyróżniać czymś od innych.
Ilu graczy potrzebuję? Myślę, że przygodę mogę poprowadzić nawet dla jednego chętnego użytkownika. Moim marzeniem byłoby posiadanie trzech aktywnych graczy z dobrymi historiami. Górną liczbą jest czwóreczka.

I to by było chyba na tyle ze wstępnych informacji. Czekam na zgłoszenia a następnie na ciekawe historie. W razie wątpliwości i pytań - piszcie.

inwyt · 07-12-2005, 20:33

Cytat:

Napisał Milly

Czego więc oczekuję? Napisania historii postaci, zwykłego człowieka, który mimo wszystko nie jest zwykły. Wysilcie swoją wyobraźnię i stwórzcie postać takiego człowieka, który nie mając pojęcia o istnieniu tego innego świata, świata Fae, nie zatracił do końca umiejętności snucia marzeń, który ma przeczucie, że pod powłoką zwyczajności, świat wcale nie wygląda tak samo.

Przyznam, że pomysł wydaje się ciekawy, ale nie bardzo łapię jak miałaby wyglądać tworzona postać ani świat gry. Z cytatu wynika, że chodzi o nieświadomego istnienia innych światów człowieka, z opisów na podanych wyżej stronach, że o uwięzioną w naszym świecie istotę ze snów i baśni. Kim byśmy więc grali? I ile wiedzieli o Odmieńcach i ich świecie?

Milly · 07-12-2005, 21:07

Postać byłaby uwięzionym w naszym świecie Fae, ale jeszcze przed przebudzeniem. Chodziło mi o kogoś, kto żyje jak zwykły człowiek, ale czuje, że nie należy do końca do zwykłego świata. Taki ktoś, kto czasem widzi tego, czego nie ma, ma dziwną intuicję, etc. Dopiero w grze planowałam "uświadomić" taką postać. Więc z historii może wynikać do którego z Kithów postać mogłaby należeć (oczywiście opisy Kithów dostępne w artykule Malowane Snami są nieco skąpe i nie będziemy się ich trzymać aż tak sztywno). Początkowo o Odmieńcach postacie nie powinny wiedzieć nic. Nic, albo prawie nic.
Dopuszczam też możliwość prowadzenia postaci już "uświadomionej", która wie kim jest. Jednak taka postać musiałaby być tyle co uświadomionym Fae. Dlaczego? Bo przygoda jest tak skonstruowana, że dopiero odkrywa przed graczami świat o jakim im się nawet nie śniło. Po drugie tak naprawdę świat, który mam zamiar wprowadzić do gry jest na razie tylko w mojej głowie. Wprowadzenie do takiej sesji postaci obytej w tym świecie wymagałoby ode mnie wytłumaczenia jej wszystkiego, co powinna wiedzieć, jako mieszkaniec takiego świata. W przypadku systemów fantasy czy nawet np. Wampira i Wilkołaka jest to o tyle ułatwione, że każdy ma w miarę pojęcie jak te światy wyglądają. Mój świat Odmieńca jest całkiem inny... A takie wprowadzenie mogłoby sporo potrwać.
I po trzecie wreszcie - zarówno dla mnie jak i dla graczy jest to system nowy, a wychodzę z założenia, ze nowi gracze powinni grać postaciami niedoświadczonymi i razem z postacią poznawać świat. Tak jest lepiej i przyjemniej.

Czy chciałabyś wiedzieć coś jeszcze odnośnie historii?
Po prostu opis osoby żyjącej w XXI wieku w Neuropolis (zapomniałam powiedzieć, że gramy w USA, w mieście stworzonym na potrzeby Świata Mroku, którego opis - co prawda dla Wampirów, ale jednak - znajdziecie
tutaj). Opis tego jaka jest, co potrafi, czym się zajmuje, czym się w życiu kieruje, jakie ma wady i zalety, coś odnośnie rodziny, i oczywiście cele i marzenia do spełnienia

inwyt · 07-12-2005, 21:25

Rozumiem, że podane w opisie Necropolis, tfu! Neuropolis

bazy wilkołaków i wampirów nie liczą sie w Changelingu? Czy będą tam i takie stworzenia, oczywiście w maskaradzie?

A! Jeszcze jedno! A jak Odmieniec ma się do Sandmana?

Anlis Gamgee · 07-12-2005, 21:27

Ja przeczytałem wszystko, co podałaś, i cały czas nie rozumiem, na jakiej zasadzie "działają" marzenia. Czy są one tylko w naszej głowie, czy mogą zmieniać rzeczywistość (tzn. czy możliwe jest np. przebiegnięcie nad przepaścią przez wymyślowny most - przykład dość banalny, ale mniejsza z tym), czy istnieją tylko w Świecie Snów...

Milly · 07-12-2005, 21:52

Cytat:

Napisał inwyt

Rozumiem, że podane w opisie Necropolis, tfu! Neuropolis Wink bazy wilkołaków i wampirów nie liczą sie w Changelingu? Czy będą tam i takie stworzenia, oczywiście w maskaradzie?

Oczywiście, że będą też wampiry i wilkołaki. Jednak praktycznie w ogóle nie będziemy się nimi zajmować, przynajmniej nie przewiduję żadnej ingerencji ani ich w świat Fae, ani Fae w świat wampirów i wilkołaków. Więc nimi się zupełnie nie przejmuj. Z resztą zwykli ludzie też nie wiedzą kto rządzi tak naprawdę ich miastem

Więc inne stworzenia mroku również będą, ale nie będą się ujawniać.

Cytat:

Ja przeczytałem wszystko, co podałaś, i cały czas nie rozumiem, na jakiej zasadzie "działają" marzenia. Czy są one tylko w naszej głowie, czy mogą zmieniać rzeczywistość (tzn. czy możliwe jest np. przebiegnięcie nad przepaścią przez wymyślowny most - przykład dość banalny, ale mniejsza z tym), czy istnieją tylko w Świecie Snów...

Świat dzieli się tak jakby na dwie płaszczyzny (w sumie biorąc jeszcze pod uwagę Wilkołaka, to na trzy, ale skoncentrujmy się tylko na odmieńcach

). Jedna płaszczyzna to ta, którą widzi większość ludzi na świecie. Szare bloki, codzienne życie, nic nadzwyczajnego. Druga płaszczyzna to świat baśniowy (mniej więcej baśniowy, bo do cukierkowości mu dużo brakuje i więcej tam mroku niż baśni...), który widzą tylko Fae, istoty uwięzione w ludzkim ciele. Dla zwykłego człowieka przechodząca obok kobieta w łachmanach jest tylko żebraczką, dla Fae, który widzi jej prawdziwą postać, jest piękną elfią księżniczką, której kłania się i jest gotowy zrobić dla niej wszystko. W tym świecie możliwe jest wszystko - wszystko pod warunkiem, że masz na tyle mocy, aby to zrobić. Możesz latać, mieć skrzydła, tworzyć i niszczyć (dla zwykłych ludzi będzie to wyglądało całkowicie inaczej, gdyż oni nie potrafią dostrzec siły marzeń, sieją dookoła Banalność - brak wiary w cudowne rzeczy). Im więcej Fae ma Glamour'u, owej siły "magicznej", tym więcej może. A Glamour bierze się z ludzkich marzeń im ich więcej dookoła tym lepiej. Natomiast wszędobylska Banalność niszczy Fae i im mniej w nim wiary, tym bardziej staje się człowiekiem, zwykłym szarym obywatelem.
Tak więc jak mówiłam - możesz wszystko, co tylko zapragniesz. Warunkiem jest Twoja wiara w swoją moc. Niestety zaczynając jako nowo uświadomiony Fae może się tak naprawdę niewiele. Bo wyobraź sobie, że przychodzi do Ciebie jakiś człowiek i mówi Ci, że jeśli tylko uwierzysz, będziesz mógł skoczyć z wieżowca na drugi wieżowiec. Nawet jeśli mu uwierzysz, pierwsza próba Ci się nie uda - zwątpienie i niepewność. Wystarczy przypomnieć sobie Matrixa, idealny przykład nowo uświadomionego Fae

Tak naprawdę wszystkiego dowiecie się na sesji - wszystkich praw rządzących w Śnieniu. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia tylko Was zachęcą do zgłoszenia się

inwyt · 08-12-2005, 13:14

Mam jeszcze dwa pytanka: jedno to wiek postaci. W linkach było podane, że najczęściej duch fae budzi się w ludzkim ciele w dzieciństwie, bo wtedy najmniej jeszcze w nas "banlności". Czy to preferowany okres życia także na tej sesji? Drugie to pytanko o Sandmana - jak ma się do Changelinga. Przyznaję się do ignorancji w temacie Sandmana, więc ewentualnie poproszę też o linka żeby się doedukować

Milly · 08-12-2005, 13:30

Wiek jest dowolny, aczkolwiek preferuję postacie w wieku od nastoletniego do trzydziestki. Nie trzymamy się ściśle systemu. Nie będziemy grać dziećmi, to mogłoby być... nienajlepsze wyjście. Ale po to jest historia postaci, żeby uwzględnić w niej to, co działo się z postacią pod wpływem mieszkającego w niej Fae.

A o Sandmanie też pisałam - nie musisz znać komiksu w ogóle. Nawet to i lepiej, że nie znasz, będą się pojawiały postacie z Sandmana, może też pewne wątki jako część przygody.

Czy Twoje pytania oznaczają, że zdecydowałaś się już zagrać w moją przygodę, czy to czysto teoretyczne pytajniki?

inwyt · 08-12-2005, 13:41

Raczej praktyczne

tylko boję się czy podołam takiej liczbie sesji i to kiedy mam sporo do roboty poza-sesjowego :/ Obawiam się że mogłyby być czasem małe przestoje z mojej strony, no i czekam na natchnienie odnośnie postaci :P

Glyph · 08-12-2005, 16:52

Dodam pytanie od siebie

Czy postać musi mocno wierzyć? Czy może to być tak, że żyjący w nim Fae zaczyna powoli umierać, a człowiek jest już na granicy zwykłości i banalności?

Podobnie jak Inwyt spodobał mi się świat gry, tylko także nie mam doświadczenia z tym systemem i komiksem..
Za to dla odmiany w głowie zaczyna mi się kręcić szkic postaci, którą chciałbym pograć.

Tylko jest ona właśnie taka...pełna banalności...ale tak czy inaczej jakąś postać postaram się sklecić.
Pozdrawiam!

06-12-2005, 16:55	#1
Milly Reputacja: 1	[rekrutacja] Changeling: The Dreaming [center:52d5d213cf] [/center:52d5d213cf] Długo zastanawiałam się nad tym, czy jest sens ogłaszania takiej rekrutacji. Mam przygodę do Wilkołaka, znam ten system i ta rekrutacja właśnie jego powinna się tyczyć. Cóż ja wiem o świecie Odmieńców? Nie czytałam żadnego podręcznika. Opieram się jedynie o to, co znalazłam w internecie, te kilka (cudnych) recenzji i w zasadzie to wszystko. A jednak... Jednak świat Changelinga jest mi tak bliski, jak chyba żaden inny. Świat Sandmana jest mi jeszcze bliższy. Więc przepraszam wszystkich tych, którzy znają się na systemie Changeling: The Dreaming, bo to, co mam zamiar poprowadzić, to tylko w przybliżeniu Odmieniec. Nie może nim być napewno, bo nie można czegoś poprowadzić nie znając w ogóle podręcznika. A może jednak można? Zakładam, że wielu z Was nie słyszało nigdy o tym systemie. To akurat nie stanowi dla mnie żadnego problemu, ani dla Was też nie powinno. Zależy mi na ludziach, którzy potrafią wczuć się w postać, oddać coś z siebie w sesji, którzy nie zniechęcą się po kilku postach i którzy chcą przeżyć coś, czego nie było jeszcze w żadnym systemie - wypróbować w pełni siłę swoich marzeń i wyobraźni. O świecie Changelinga powinniście wiedzieć tylko tyle, ile jest opisane na tych kilku stronach: Changeling w Inkluzie - traktujcie to jako wprowadzenie w klimat. Nigdy... przenigdy nie dorastaj - bardzo fajnie napisany krótki art. Malowane Snami - główne źródło wiedzy o Odmieńcach. Kilka pytań i odpowiedzi - link anglojęzyczny, ale każdy, kto ma podstawy angielskiego, napewno zrozumie. To kilka pytań dokładnie ilustrujących czym są marzenia i jak łatwo można z nich zrezygnować... Mój świat Changelinga będzie się opierał o te zdawkowe informacje oraz o komiks Sandman. Jego znajomość też nie będzie Wam potrzebna w dużej mierze. Czego więc oczekuję? Napisania historii postaci, zwykłego człowieka, który mimo wszystko nie jest zwykły. Wysilcie swoją wyobraźnię i stwórzcie postać takiego człowieka, który nie mając pojęcia o istnieniu tego innego świata, świata Fae, nie zatracił do końca umiejętności snucia marzeń, który ma przeczucie, że pod powłoką zwyczajności, świat wcale nie wygląda tak samo. Im ciekawsza będzie Wasza historia, tym lepiej dla Was. Przygoda będzie opierać się tylko na storytellingu, więc żadne statystyki nie będą Wam potrzebne. Warto jednak zaznaczyć w swojej historii swoje główne plusy i minusy. Taki zwykły-niezwykły człowiek musi się wszak wyróżniać czymś od innych. Ilu graczy potrzebuję? Myślę, że przygodę mogę poprowadzić nawet dla jednego chętnego użytkownika. Moim marzeniem byłoby posiadanie trzech aktywnych graczy z dobrymi historiami. Górną liczbą jest czwóreczka. I to by było chyba na tyle ze wstępnych informacji. Czekam na zgłoszenia a następnie na ciekawe historie. W razie wątpliwości i pytań - piszcie.

07-12-2005, 21:27	#5
Anlis Gamgee Reputacja: 1	Ja przeczytałem wszystko, co podałaś, i cały czas nie rozumiem, na jakiej zasadzie "działają" marzenia. Czy są one tylko w naszej głowie, czy mogą zmieniać rzeczywistość (tzn. czy możliwe jest np. przebiegnięcie nad przepaścią przez wymyślowny most - przykład dość banalny, ale mniejsza z tym), czy istnieją tylko w Świecie Snów... __________________ 'Absurd to stwierdzenie sprzeczne z twoimi poglądami' Ambrose Bierce

07-12-2005, 21:07	#3
Milly Reputacja: 1	Postać byłaby uwięzionym w naszym świecie Fae, ale jeszcze przed przebudzeniem. Chodziło mi o kogoś, kto żyje jak zwykły człowiek, ale czuje, że nie należy do końca do zwykłego świata. Taki ktoś, kto czasem widzi tego, czego nie ma, ma dziwną intuicję, etc. Dopiero w grze planowałam "uświadomić" taką postać. Więc z historii może wynikać do którego z Kithów postać mogłaby należeć (oczywiście opisy Kithów dostępne w artykule Malowane Snami są nieco skąpe i nie będziemy się ich trzymać aż tak sztywno). Początkowo o Odmieńcach postacie nie powinny wiedzieć nic. Nic, albo prawie nic. Dopuszczam też możliwość prowadzenia postaci już "uświadomionej", która wie kim jest. Jednak taka postać musiałaby być tyle co uświadomionym Fae. Dlaczego? Bo przygoda jest tak skonstruowana, że dopiero odkrywa przed graczami świat o jakim im się nawet nie śniło. Po drugie tak naprawdę świat, który mam zamiar wprowadzić do gry jest na razie tylko w mojej głowie. Wprowadzenie do takiej sesji postaci obytej w tym świecie wymagałoby ode mnie wytłumaczenia jej wszystkiego, co powinna wiedzieć, jako mieszkaniec takiego świata. W przypadku systemów fantasy czy nawet np. Wampira i Wilkołaka jest to o tyle ułatwione, że każdy ma w miarę pojęcie jak te światy wyglądają. Mój świat Odmieńca jest całkiem inny... A takie wprowadzenie mogłoby sporo potrwać. I po trzecie wreszcie - zarówno dla mnie jak i dla graczy jest to system nowy, a wychodzę z założenia, ze nowi gracze powinni grać postaciami niedoświadczonymi i razem z postacią poznawać świat. Tak jest lepiej i przyjemniej. Czy chciałabyś wiedzieć coś jeszcze odnośnie historii? Po prostu opis osoby żyjącej w XXI wieku w Neuropolis (zapomniałam powiedzieć, że gramy w USA, w mieście stworzonym na potrzeby Świata Mroku, którego opis - co prawda dla Wampirów, ale jednak - znajdziecie tutaj). Opis tego jaka jest, co potrafi, czym się zajmuje, czym się w życiu kieruje, jakie ma wady i zalety, coś odnośnie rodziny, i oczywiście cele i marzenia do spełnienia

07-12-2005, 21:25	#4
inwyt Banned Reputacja: 1	Rozumiem, że podane w opisie Necropolis, tfu! Neuropolis bazy wilkołaków i wampirów nie liczą sie w Changelingu? Czy będą tam i takie stworzenia, oczywiście w maskaradzie? A! Jeszcze jedno! A jak Odmieniec ma się do Sandmana?

08-12-2005, 13:14	#7
inwyt Banned Reputacja: 1	Mam jeszcze dwa pytanka: jedno to wiek postaci. W linkach było podane, że najczęściej duch fae budzi się w ludzkim ciele w dzieciństwie, bo wtedy najmniej jeszcze w nas "banlności". Czy to preferowany okres życia także na tej sesji? Drugie to pytanko o Sandmana - jak ma się do Changelinga. Przyznaję się do ignorancji w temacie Sandmana, więc ewentualnie poproszę też o linka żeby się doedukować

08-12-2005, 13:30	#8
Milly Reputacja: 1	Wiek jest dowolny, aczkolwiek preferuję postacie w wieku od nastoletniego do trzydziestki. Nie trzymamy się ściśle systemu. Nie będziemy grać dziećmi, to mogłoby być... nienajlepsze wyjście. Ale po to jest historia postaci, żeby uwzględnić w niej to, co działo się z postacią pod wpływem mieszkającego w niej Fae. A o Sandmanie też pisałam - nie musisz znać komiksu w ogóle. Nawet to i lepiej, że nie znasz, będą się pojawiały postacie z Sandmana, może też pewne wątki jako część przygody. Czy Twoje pytania oznaczają, że zdecydowałaś się już zagrać w moją przygodę, czy to czysto teoretyczne pytajniki?

08-12-2005, 13:41	#9
inwyt Banned Reputacja: 1	Raczej praktyczne tylko boję się czy podołam takiej liczbie sesji i to kiedy mam sporo do roboty poza-sesjowego :/ Obawiam się że mogłyby być czasem małe przestoje z mojej strony, no i czekam na natchnienie odnośnie postaci :P

08-12-2005, 16:52	#10
Glyph Reputacja: 1	Dodam pytanie od siebie Czy postać musi mocno wierzyć? Czy może to być tak, że żyjący w nim Fae zaczyna powoli umierać, a człowiek jest już na granicy zwykłości i banalności? Podobnie jak Inwyt spodobał mi się świat gry, tylko także nie mam doświadczenia z tym systemem i komiksem.. Za to dla odmiany w głowie zaczyna mi się kręcić szkic postaci, którą chciałbym pograć. Tylko jest ona właśnie taka...pełna banalności...ale tak czy inaczej jakąś postać postaram się sklecić. Pozdrawiam!