"dokumentu"? Znaczy czego?

Google dok. Mam dziwne przeczucie ze w maju sprawy zawodowe mi sie nazbierają, więc wolę się już wcześniej na to przygotować i skupić się na szybkich postach.

Tak myślałem, że o Google dok chodzi. Wolałem się upewnić.

"Szybkie posty" i ewentualne zgadanie się co i jak w dokumencie.

Myślałem nad 34latkiem. Sam mam tyle. Mistrzem Zakonnym. Trochę bym musiał napisać ;-) historii. Tylko dwie kwestie.
1. Czy to nie za wielka różnica będzie do reszty BG? Czy lepiej zbliżony wiek do Gveira zrobić?
2. Czy Moryta by przeszedł? Szukałem o naszym "Czarnoksiężniku" i coś o trupach jest. Jak się MG zapatruje?

Rycerz Morra? Zapraszam. Potacz robi żołnierza lat 35. Nie sugeruj się wiekiem innych. Rób jak ci serce mówi.

Zagrałbym, ale szczylem mi nie pasuje, a próg wejścia na weterana jest za wysoki jak na sesję, w której jest niestety ryzyko klapy po kilku stronach. Jeśli wystarczyłoby klasyczne dziesięć pytań z krótkimi odpowiedziami, to mogę coś tam zmajstrować i rozwijać postać w trakcie gry.

Zresztą na co Ci historia postaci, skoro BG i tak wyrusza na krucjatę, z dala od krewnych, itp.? Wyczuwam niepotrzebną patologię... ;P

To dla graczy którzy się patologią fascunują. Ja i tak tylko połowicznie to czytam. Może być 10 pytań, ale odpowiedz na nie przynajmniej w dwóch zdaniach.

Przemyślana rekrutacja. Seems legit. :lol2:

doczytałem :)

Mam pytanie. Czy postacie mogą mieć jakieś magiczne/runiczne przedmioty/broń/elementy zbroi? Oczywiście w historii postaci opisane jak wszedł w posiadanie przedmiotu.

Baird to po co pisać, skoro w połowie (o ile) to czytasz. Pisanie, dla pisania to jak siedzenie w pracy, po to by siedzieć i się pokazywać.

Sorka za off top, ale historia to część tworzenia postaci. Patrząc na twój podpis..a to co napisałeś..kłóci się to z sobą. Chyba że dla Ciebie tworzenie postaci to umiejętności, zdolności i cyferki.