lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [PFRPG] Zaginione Miasto (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/16369-pfrpg-zaginione-miasto.html)

Flamedancer 12-08-2016 17:54

Cytat:

Napisał Clutterbane (Post 654059)
Matrix, a może antypaladyn? Pasowałby do awanturniczego towarzystwa, szczególnie jakby był z Cheliax. :)

Nie jestem przekonany do antypaladyna prawdę mówiąc. Wolałbym już paladyna w drużynie. Chyba nie zawsze mamy zamiar działać za sprawę zła, co? Antypaladyński kodeks tego niestety wymaga, co IMO nie jest fajne.

I moim zdaniem antypaladyn nie pasuje do awanturniczego towarzystwa, ale to tylko moje wyobrażenie, bo jak ktoś mówi "Antypaladyn" bądź "Rycerz ciemności" to mam w głowie np. Arthasa z Warcrafta 3.

Cheliax jest państwem praworządnie złym, a antypaladyn bez archetypu jest chaotycznie zły. Pod ten kraj zostały stworzone odpowiednie klasy prestiżowe (np. Hell Knight Enforcer)

Ja tam oczywiście nic nie narzucam, to tylko moje zdanie. :roll:

Lord Cluttermonkey 12-08-2016 17:56

Cytat:

Napisał Nami (Post 654065)
To ty latasz ze scrollami, więc kto tu jest dziwolągiem! :D

Zwoje się skończą i będzie dziwoląg mode off. :)

Cytat:

Napisał Flamedancer (Post 654069)
Nie jestem przekonany do antypaladyna prawdę mówiąc. Wolałbym już paladyna w drużynie. Chyba nie zawsze mamy zamiar działać za sprawę zła, co? Antypaladyński kodeks tego niestety wymaga, co IMO nie jest fajne.

I moim zdaniem antypaladyn nie pasuje do awanturniczego towarzystwa, ale to tylko moje wyobrażenie, bo jak ktoś mówi "Antypaladyn" bądź "Rycerz ciemności" to mam w głowie np. Arthasa z Warcrafta 3.

Cheliax jest państwem praworządnie złym, a antypaladyn bez archetypu jest chaotycznie zły. Pod ten kraj zostały stworzone odpowiednie klasy prestiżowe (np. Hell Knight Enforcer)

Ja tam oczywiście nic nie narzucam, to tylko moje zdanie. :roll:

A ja myślałem, że to tak lajtowe, jak granie Czarnym Strażnikiem we Wrotach Baldura. ;P

Flamedancer 12-08-2016 18:08

Cytat:

Napisał Clutterbane (Post 654070)
A ja myślałem, że to tak lajtowe, jak granie Czarnym Strażnikiem we Wrotach Baldura. ;P

Wiele archetypów i podstawowy antypaladyn trzyma się czegoś takiego:
"An antipaladin must be of chaotic evil alignment and loses all class features except proficiencies if he willingly and altruistically commits good acts. This does not mean that an antipaladin cannot take actions someone else might qualify as good, only that such actions must always be in service of his own dark ends. An antipaladin’s code requires that he place his own interests and desires above all else, as well as impose tyranny, take advantage whenever possible, and punish the good and just, provided such actions don’t interfere with his goals."

Insinuator (Pathfinder Player Companion: Agents of Evil) zaś ma coś takiego:
An insinuator must always work toward his own self-interest, enrichment, or glory, and must also abide by the moral strictures of whatever outsider they have chosen to invoke that day (see invocation below). If the insinuator breaks an invoked outsider's code, he cannot invoke outsiders of that same alignment until he seeks atonement, although outsiders of other alignments may still heed his call.

A Tyrant (Ultimate Intrigue) ma coś takiego:
A tyrant must be of lawful evil alignment and loses all class features except proficiencies if he willingly and altruistically commits good acts. This does not mean the tyrant can't take actions someone else might qualify as good, only that such actions must always be in service of his own dark ambitions. A tyrant's code requires that he place his own sinister goals above all else, respect rightful authority even as he twists its loopholes to his own ends, impose tyranny, and punish all those who dare dissent. A tyrant can accept underlings of any alignment; he cares not who serves him, only that they are truly loyal to him. He can even work alongside good-aligned individuals, as long as he is secretly manipulating them.

Ten ostatni by może jeszcze przeszedł, ale, jak zostało napisane, antypaladyn straci wszystkie moce jak zrobi z własnej woli coś dobrego, co nie prowadzi do większego zła.

Lord Cluttermonkey 12-08-2016 18:24

O matko, to bardziej ograniczające niż wspomniany cRPG... Jak we Wrota Baldura zacinam Czarnym Strażnikiem, to staram się utrzymywać neutralną reputację i Bogu dzięki, że twórcy gry nie zabrali mojej postaci mocy. Miałem nadzieję, że na papierze będzie jeszcze luźniej. Cofam rekomendację. ;P

Krieger 12-08-2016 18:52

Ja gram antypaladynem u Cluttiego. Nie czytałem żadnych zasad na ten temat i jakoś żyję. Odgrywam zgodnie z moją wizją i zdrowym rozsądkiem.

Flejm, wolałbym żebyś nie grał łowcą nieumarłych aasimarem, co IMO nie jest fajne bo taka postać nie pasuje do awanturniczego towarzystwa, bo stworzyłem tieflinga nekromantę. Wolałbym jakbyś zrobił złego krasnoluda barbarzyńcę, który bardziej mi pasuje do drużyny. ;-)

Lord Cluttermonkey 12-08-2016 19:01

Cytat:

Napisał Krieger (Post 654094)
Ja gram antypaladynem u Cluttiego. Nie czytałem żadnych zasad na ten temat i jakoś żyję. Odgrywam zgodnie z moją wizją i zdrowym rozsądkiem.

Akurat w D&D 5E charakter tudzież światopogląd odgrywa marginalną rolę, według twórców może być nawet pominięty, co jest moim zdaniem sensowne w D&D w ogóle (polecam podejście Alexisa z bloga Tao of D&D), ale nie wymagam tego od innych mistrzów gry. Zresztą nawet nie wiem, jak w PF jest rozwiązany balans antypaladyna wobec innych klas - w starszych edycjach (chociażby AD&D 1) "alignment restriction" miał być trade-offem za potężne zdolności klasowe paladyna. Dobrze, że z tego zrezygnowano (przynajmniej w D&D 5E) - "mechaniczne korzyści za fabularne ograniczenia" to według mnie jednak bardzo słaby design zasad...

PS Sam nie wiem, jaki światopogląd pasuje do mojej postaci. Niby będzie narcyzem, ale ten narcyz będzie przenoszony na całą drużynę, w sensie - chce, żeby to byli Poszukiwacze Przygód z prawdziwego zdarzenia, jedyni w swoim rodzaju (bo w końcu to jego kompani), a nie jacyś pierwsi lepsi awanturnicy. Najbliżej mu do "Wilka z Wall Street". :mrgreen:

Cytat:

Na dobrą sprawę, jedyną rzeczą, o której wiecie wy, a nie wasze przyszłe postacie, jest istnienie na ziemiach Endhome tytułowego Zaginionego Miasta, którego odkrywanie wcale nie jest obowiązkowe, ale związane jest z nim tło przygody, więc kompletne ignorowanie przesłanek o nim może mieć wpływ na los wszystkich mieszkańców najbliższej okolicy, w tym także waszych postaci i tym samym stworzy nowe wątki fabularne.
Pytanie, tym razem fabularne. Temat: Loża Awanturników.

Czy Valerand może być członkiem Loży Awanturników od pierwszego poziomu? Jeśli tak, to czy w tomiszczach spisanych przez poszukiwaczy przygód nie znalazł żadnej przesłanki o Zaginionym Mieście?

Nami 12-08-2016 19:04

Najwyzej nie bedziemy druzyna i sie rozdzielimy. Choc to przeciw zalozeniom sesji.
Wiec pewnie Warlock po prostu wybierze tak, zeby nie doszlo do konfliktu nekromanta vs Lowca. Czyli ktos odpadnie.
Albo sie staramy wpasowac w zalozenia, albo to nie ma sensu, bo robienie po złości tegoz sensu wlasnie nie ma :)

Krieger 12-08-2016 19:13

Tylko tak sobie dowcipkuję ;-)

Flamedancer 12-08-2016 19:22

Ostateczne słowo mimo wszystko należy do Warlocka. Ja tam to mam w nosie. Po prostu chcę uniknąć niepotrzebnych zgrzytów, bo czasami warto działać za sprawę dobra chociażby po to, by mieć sojuszników. :)

Warlock może zadecydować, że taki antypaladyn będzie korzystać z kodeksu antypaladyna napisanego w Inner Sea Gods. Rzucę dwa przykłady.

Rovagug (Chaotycznie Zły)
- All things must be destroyed, but the tools of destruction will be destroyed last.
- The beautiful die first. Their loss wreaks havoc in the hearts of those who love.
- All is vanity before the tide of destruction.
- The world is a lie. The only truth is oblivion, born of storm and horror.
- Torture is needless delay. I give the gift of a quick death.
- I will die standing.

Calistria (Chaotycznie neutralna)
- My life is my path, and none will sway me from it.
- I devote myself to the pursuit of my passions.
- I take what I desire, by trick or by force. If others resent my actions, they may attempt to take vengeance against me.
- All slights against me will be repaid tenfold.
- I am the instrument of my own justice. If I am wronged, I will take vengeance with my own hands.

Tutaj kodeks jest po prostu zależny od filozofii, jaką przedstawia dany bóg. Jest to fajne i interesujące. To samo jest zresztą z paladynami - paladyński kodeks Sarenrae jest boski.

Spis wszystkich bóstw tutaj:
Archiwa Nethysa
Lore (Wiki)

Draugdin 12-08-2016 19:41

Jeżeli nadal szukacie "pancernego" i/lub jeżeli jeszcze znajdzie się wolne miejsce to moje zgłoszenie Wojownika poszło właśnie do Mistrza Gry ;-)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:28.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172