W ogóle utnijmy coś jeszcze wilkołakom.

Jaka wersja będzie grana? 20th aniversary?

Przecież ich watahę wybili, branie krewniaków w takiej sytuacji jest nie na miejscu :-P

Klasyczna.

A co jak wybili tylko część watahy 8.)

Może lepiej niech nikt nikomu nic nie ucina. Bo skończymy jako zwykli ludzie.

Niektórzy zaczynają jako zwykli ludzie :P

Tak. To znaczy, Łowca, bo oni są genialni. Po prostu.

(wróciłam!)

Zbalansujmy wpierw wilkołaki i wampiry :D

Ta, jakby to było możliwe :P Jest jak jest, co wyjdzie w czasie walk to się okaże ;)

W czasie walk to wilki będą wygrywać. Wampy muszą kombinować i tyle. Była już w jakimś temacie rozmowa w stylu to wampir zrobi tak, wtedy wilkołak bez szans bo coś tam... itd.
Każda strona musi stosować inna taktykę, wykorzystywać swoje silne strony i słabości wroga.
Jedyne co, to bym też wilkom dał ograniczenie na ilość krewniaków tak jak świta wampirów.

Postaramy się nie inwestować w krewniaków ;)

Dajmy już spokój z tymi zmianami wytycznych, Corrick może na spokojnie wszystko wyregulować omawiając karty postaci.

Zell, gdyby nie to, że jesteśmy konkurentami to bym powiedział, że się cieszę, że cię widzę.
Ale nie powiem.:)