Przewodniczący Sorka głęboko zanurzony w swoim fotelu powoli sączył wytrawny likier, specjalnie dla niego sprowadzony z odległego krańca galaktyki, starał wsłuchiwać się w kojące dzięki muzyki, które niczym mgła wypełniały przestronne pomieszczenie. Próbował przypomnieć sobie kiedy właściwie popełnił błąd, kiedy jego kalkulacje i przewidywania przestały się sprawdzać. Starszy, siwiejący już mężczyzna, który zawsze trzymał się prosto i dumnie, teraz kulił się w swoim ulubionym siedzeniu, niczym zając ukrywający się przed swymi łowcami. Bo przecież tym było Konsorcjum, hienami próbującymi wyrwać jak największe ochłapy dla siebie. Nie dość im było ofert jakie Fundacja przedstawiła im do tej pory, dla nich wszystkiego było za mało.
Sorka podniósł się trochę i spojrzał na migający sygnał interkomu, wiedział, że jego asystent nie pozwoli by ktokolwiek mu przeszkodził, wiedział również, że wszyscy już na niego czekają. Następna faza negocjacji z Konsorcjum. Gdyby tylko mógł wsadzić ich do jakiegoś zapomnianego stateczku z uszkodzonym napędem…

Obrady trwały już około dwóch godzin i wydawało się, że powoli zbliżają się ku końcowi, przynajmniej dzisiaj.
- Cieszę się, że przedstawiciele Fundacji... - tutaj Lord Craven skłonił się lekko ku przeciwległej części stołu - ...zgadzają się z nami w tak wielu kwestiach. Zapewniam wszystkich tu obecnych, że nasze intencje zawsze były, są i będą w jak najlepszym interesie Fundacji. Myślę, że wszystkie pozostałe kwestie dopracują już nasi prawnicy. - Głos mężczyzny był gładki jak jedwab, zupełnie jak jego szaty które luźno układały się na jego szczupłej sylwetce.
- Jeszcze tylko jedna maleńka kwestia, którą jest mi niezwykle niezręcznie przedstawić temu zgromadzeniu, ale wydaje się jak najbardziej odpowiednia w obliczu problemów, którym już podołaliśmy. - Lord Craven spojrzał na mężczyznę siedzącego po jego lewej ręce, a gdy tamten tylko nieznacznie kiwnął głową, jakby dając przyzwolenie, lord kontynuował.
- Chcielibyśmy prosić aby w grupie ratunkowej wysłanej na Avalon znalazło się również kilku naszych przedstawicieli. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że to nieznacznie przekracza zasięg naszych ustaleń ale odczulibyśmy to jako gest dobrej woli. Nasi ludzie nie byliby nikim więcej jak pomocą i wsparciem dla naszego przedstawiciela, który oczywiście odpowiadałby tylko przed gubernatorem koloni lub innym wyznaczonym przedstawicielem Fundacji.
Przewodniczący tylko z niedowierzaniem zmarszczył brwi.
- Jaki miałby być tego cel jeśli wolno mi spytać, procesy rekrutacji Fundacji są najwyższych standardów i czy nie świadczyłoby to raczej o braku zaufania Lordów co do naszych umiejętności w doborze ludzi? - Sorka zastanawiał się jak dużo oni wiedzieli, tylko kilka osób zdawało sobie sprawę z prawdziwych powodów wyboru planety.
- Celna uwaga, niesłuszne jednak oskarżenia. Ufamy wam w jak najwyższym stopniu, jednak... - lord skinął na swego adiutanta by ten podał mu, najwyraźniej wcześniej przygotowane dane - ...utrata "Excalibura" kosztowała Fundację 107,182 milionów kredytów, utrata “Nadziei Albionu” dalsze 300 milionów, nie uwzględniam już tutaj nawet straconego czasu czy samych kosztów tej misji ratunkowej. Chcemy się tylko upewnić, że nasze interesy są dobrze ulokowane, a w razie problemów wspomóc przedstawiciela Fundacji na obcej planecie, wiedzą i umiejętnościami ludzi, których wybierzemy. Nie odmawiajmy tej pomocy temu, kogo wyślecie tym razem.
Kilka osób wyraźnie poruszonych wystąpieniem lorda Cravena już chciało zabrać głos, jednak Sorka szybko uciszył ich machnięciem ręki i uśmiechając się ciepło powiedział tylko.
- Zgoda.

Najpierw słyszał ich głosy, które niczym szum fal powoli ogarniały jego umysł. Czuł jak delikatnie, prawie na granicy zauważalności kręcili się wokół niego, jak każdy z nich chciał być przy nim, jak każdy z nich chciał doświadczyć jego obecności. Potem raz za razem, niczym zaczarowany wiersz wciąż słyszał swoje imię, powtarzali je jeden przez drugiego, jakby walcząc o to, który z nich w końcu zwróci jego uwagę. Czuł teraz więcej, czuł ich wszystkich zgromadzonych przy nim, czuł niecierpliwość z jaką go oczekiwali, czuł niepokój i podniecenie, a na granicy zmysłów, niczym zwiastun zimnej nocy - gniew.
Mocno wciągnął powietrze, ciche tryby i metalowe części zareagowały gwałtowniej dopasowując się do nowej roli. Palce lekko drgnęły, zesztywniałe zdawały się być częścią kogoś innego, jakby nie należały już do niego. Cichy szum uświadomił mu, że oto nowa część jego ciała powraca do życia. Serce.
Nie mógł już dłużej czekać, otworzył oczy by spojrzeć w twarze tak dawno już nie widzianych towarzyszy.
- Witaj Pierwszy, czekaliśmy na ciebie.

O świecie:
Sesja jest kontynuacją Osadników ([Traveller] Osadnicy - se1) - sesji rozpoczętej jakiś czas temu przez Autumm.

Świat Traveller, najwyższy poziom techniczny 13. Ogólnie dostępne podróże miedzy gwiezdne, kolonizacja planet, pierwsze prawdziwie sztuczne inteligencje, sztuczna grawitacja pozwala sięgać nieba. Kontrola pogody co za tym idzie terraformacja staje się powoli codziennością. Broń plazmowa staje się dostępna dla zwykłego żołnierza, wprowadzenie adekwatnych systemów obronnych jak pancerze wspomagane. Ludzkość do tej pory nie napotkała obcych ras choć nadal nie wyklucza się ich istnienia. Intrygującym faktem są ruiny i pozostałości znajdowane na wielu planetach, będące dziedzictwem tak zwanych Argonautów. ([Traveller] Osadnicy - materiały). Choć legendy mówią o ich rozwiniętych zdolnościach psionicznych, to jednak nic nie wskazuje na to by była to inna rasa niż ludzka. Zdolności psioniczne są znane także dzisiejszej ludzkości, jednak w wyniku wieloletnich prześladowań, niewielu obdarowanych tym przekleństwem pozostało przy życiu. Używanie psioniki dekretem cesarza jest oficjalnie zabronione.

Zarys minionych wydarzeń:
Dekret Imperatora o prawach do nowo odkrytych planet po udanej kolonizacji rozpoczął nową erę w dziejach imperium. Nie tylko ożywił handel ale przyczynił się również to wznowienia badań w wielu dawno już zaniedbanych dziedzinach nauki. Na scenie szybko pojawiła się organizacja która sama siebie nazwała Fundacją. ([Traveller] Osadnicy - materiały) Po wielu latach działalności, Fundacja nauczona doświadczeniami poprzedników sama podjęła się trudów kolonizacji.

Jedna z misji zdecydowanie nie poszła tak jak przewidywano, nie tylko utracono kontakt z jednostką badawczą Excalibur, która miała przygotować miejsce dla pierwszych kolonistów ale również zaraz po wejściu w system Terra Incognita ZR/B1/07, Nadzieja Albionu - okręt kolonistów po wysłaniu pierwszych, podstawowych raportów przestał nadawać. Jeszcze kilka miesięcy i następna fala kolonistów będzie wyruszać na pokładzie Morgany, wraz z zaopatrzeniem i niezbędnymi materiałami do rozbudowy koloni.

Fundacja silnie naciskana wewnętrznie przez członków Konsorcjum oraz zewnętrznie przez opinię publiczną jak i czas, postanawia wysłać misję ratunkową. Imperium wyraziło zgodę na udzielenie pomocy organizacji. Udostępniło jeden ze swych zmodyfikowanych na potrzeby misji okrętów, wraz z doświadczoną załogą, doświadczonymi w kosmicznych starciach marines i wykształconych specjalistów od zadań specjalnych.

Założenia główne:
Okręt wojenny “Argos” pozostający pod dowództwem Imperialnego kapitana, zabiera na pokład kolonistów/najemników/naukowców, których celem jest ustalenie co stało się z “Excaliburem” i “Nadzieją Albionu”, ratunek ocalałych i/lub kontynuacja wcześniejszej misji. “Argos” pozostanie wsparciem dla kolonistów do momentu rozwiązania zagadki lub przybycia “Morgany”. Część kolonistów została wybrana przez Konsorcjum, był to skutek negocjacji i porozumienia z Fundacją.

Mechanika:
Typ mechaniki: jawna
Poziom rozwoju waszych planet: z zakresu TL 9-13.
Maksymalna ilość terms: 6
Tempo sesji: około 10 dni dla graczy i 4 dni dla MG (wstępnie, zobaczymy w trakcie sesji, na pewno nie będzie szybciej)
Zasady tworzenia postaci: Karty należy tworzyć według zwykłych zasad zawartych w podręczniku głównym Traveller Mongoose. Być może przydatny okaże się samouczek stworzony na potrzeby tej sesji dostępny w linkach zewnętrznych.
Wzór karty postaci: wzór karty postaci
Zapis rzutów: nie wymagamy dokumentowania rzutów przy tworzeniu postaci.
Ekwipunek: tylko z podręcznika głównego
Profesje: wszystkie z podręcznika głównego. (w przypadku niektórych profesji może być jednak problematyczne uzasadnienie ich obecności w opowiadanych wydarzeniach)
Psionika: dozwolona, ale wymaga indywidualnego uzgodnienia. Maksymalnie jedna, dwie postacie z mocami psionicznymi na całą sesje.

Termin rekrutacji upływa z dniem: 26.10.2016 lub wypełnienie się listy graczy
Limit graczy: 8-12,
Mistrzowie Gry: Uzuu oraz Marek Rewik (Uzuu jako mistrz gry wiodący)
Dzikie karty: osoby, które brały udział w sesji “Osadnicy” i ich postacie przeżyły i nie zostały porzucone zostają automatycznie przyjęci, po nadesłaniu kompletnej karty postaci z “Osadników”, liczą się do maksymalnego limitu graczy
Dołączanie w trakcie sesji: raczej nie, ale jeśli zajdzie taka potrzeba ilość kolonistów pozwalałaby na coś takiego
Link do karty przesyłać na: prywatną wiadomość do Marek Rewik lub m.m.kapturkiewicz@gmail.com
Dokumenty google: nie, (tylko jako pomoc, ale nie główne źródło)
Znacznik 18+: nie, mimo próśb w sondzie o oznaczenie sesji jako 18+, uznaliśmy że nie ma takiej potrzeby.
Warunki przyjęcia: pozytywna reputacja na forum, pełna karta postaci z pełnym ekwipunkiem, historią i powodem podjęcia wyprawy. Gracz musi wybrać czy został zwerbowany przez Fundację czy przez Konsorcjum (lub służbowo z ramienia armii imperialnej) - nie dotyczy to graczy którzy kontynuują grę z poprzedniej przygody.
Sposób pisania: w sesji piszemy w 3. osobie
Sposób prowadzenia sesji: w dużej mierze będzie to storytelling (wsparty jednak jawną mechaniką), gracze na pewno będą mieli wpływ na przebieg sesji, sesja w założeniu przedstawia coś dla każdego, poczynając od eksploracji i próby skolonizowania nieznanej planety, możliwością dowodzenia, walką, może będzie też szansa na loty w zero G.
Czego nie chcemy?: Nie przewidujemy prowadzenia oddzielnej sesji dla jednego gracza, rozdzielanie się i oddzielne akcje są w porządku, jednak oddzielna dłuższa przygoda odpada.

Wzór karty postaci
Sonda rekrutacyjna ([TRAVELLER] Sesja w klimatach Sci-Fi/Kolonizacji - Potrzebny MG i Gracze)
Sesja “Osadnicy” ([Traveller] Osadnicy - se1)
Pomocna strona
Instrukcja tworzenia postaci autorstwa Marek Rewik
Numer komunikatora gg: Marek Rewik: 2967007
E-mail: m.m.kapturkiewicz@gmail.com