MACIUŚ!!
Co się StaO rzekł schlanym głosem Maciuś

Po podłodze turlała się JEDNA!! (haha) Puszułka Piwa Bezalkoholowego "Ignacy" TM

Mistrz Gier(-)tych zaczał szybko szkrobać ustawe o karaniu torturami siedmiu niezywych Katów Nieletnich pijacych alkohol! A wtym czasie Pani Jadzia szczesliwa posiadaczka telewizora "Słony" TM ogladajac cała akcje w szklanym ekranie wysyłanym tysiaca ludziom przez TV Trwam (AVE TM) zawołała HOLA Taki maóły a już pije tew społeczenstwo się stacza!!!
...

Nagle na horyzoncie zaczeło pojawiać się tysiące zrazu niewielkich istotek. Jakież było przerażenie zebranych gdy zobaczyli nadciągające setka za setką rzesze Okrutnych Bliźniaków!

Jak się okzało, bardem złotosutym, chodż pewnie tak naprawdę z tombaku, okzał się śpiewak zespołu 'Miseczka DD', który zapowiedział w pijackim zwidzie iż:

"Atakują klony,
będa nas miliony,
najpierw kraj Obdarty,
a potem świat, bo jestem nienażarty''

Blady strach padł na zgormadzonych.

Bo jak w takim tlumie znaleźć Tego Jedynego < nie pierścienia> od jakiego zaczeła się ta zaraza?

Nawet siedmiu Zabitych Katów miało już wątpliwości....

Trędowaty kosmita nie wiedzieć czemu nagle przestał walczyć i zaczął coś wypisywać na komórce.
- Co pan tak wypisuje, panie Andrzeju? - zapytał go Mistrz Gier-Tych.
- Cicho. Właśnie mam okazję wykazać się swoją błyskotliwą inteligencją.
- Odpowiada pan na ten konkurs w TV?
- Tak jest. Podejrzewam, że znam odpowiedź.
- No panie Andrzeju, pytanie chyba nie było aż tak super-trudne.
- No wiem panie Romanie, ale do łatwych też nie należy. Nawet nie wie pan, jak się cieszę, że nie zadali jednego z tych podchwytliwych, w rodzaju: czy Ronaldo jest młodszym bratem Ronaldhino albo Kaczyński jest młodszym bratem Kaczyńskiego. :P

Nagle przez środek zamieszania weszła kaczka i zakwakała:
"Kwa, kwa. Nic nas nie przekona że białe jest białe, a czare jest czarne. Kwa, kwa. Kalafiornia sasługuje na więcej Coca-coli. Kwa, kwa"
Poczym poszła sobie do Torunia.

Polacy nie kaczki..., chociaż w sumie to kaczki, a nawet kaczory. A mniejsza o to - pomyślała TaZyta.
- Panie Tuszk! - Wykrzyknęła Gil(z)nosa. - Panie Tuszk, ja wymagam, nie, cofnij, ja rządam aby pan natychmiast stanął po stronie pana Leppera. Proszę go wesprzeć w tej jakże trudnej chwili pisania smsa. On sam będzie go biedaczek 3 dni pisał bo on kiepsko zna się na literkach i cyferkach.
TaZyta puściła oko do Tego Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać i uśmiechnęła się konspiracyjnie.

Tymczasem szpieg z krainy deszcowcow znalazl sie za linia frontu i wkrecil sie w Zelazna Sztabe Tuszka <Poltuszka>, ktorej Tuszk czesto pytal o rady. Tak wiec SzKD<Szpieg z Krainy Desczowcow> mal bezposredni wplyw na decyzje Tuszka swintuszka a pierwsza rada brzmiala:
Wieziez tego oto M(TM) Do swego grona abys go mogl przebadac.
Niestety M(TM) w tym czasie M(TM) dostal sie do wielkiej fortecy W i nie chcial stamtad wyjsc, nawet do toalety.

A więc Tuszk porzyczył się od kaczyńskiego jego prywatnego samolotu wartego 1000000000000000000000000000000000000000000000 zł. i wzorem terorystów władował się nim w wortęcę która jak się okazało była z klocków Lego

Jak widać (na szczęście ;) ) ten mały koszmarek sesjowo-rekrutacyjny wyzionął już ducha. Nie czekając na to, aż ktoś sobie o tym temacie przypomni - zamykam :P