| |
 |
| |||||||
| Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| | Narzędzia wątku | Wygląd |
15-12-2016, 19:15
| #1 |
  Reputacja: 1   | [DnD 3.5 FR] Do broni!  Las był wyjątkowo ponury tamtego wieczoru. Ostatnimi czasy patrolowanie tej okolicy wydawało się być najgorszym zadaniem jakie mogło się trafić. Znalezienie dwóch martwych ciał nie pomagało samopoczuciu trójki strażników ani odrobinę. Młoda kobieta leżała oparta o drzewo z ręką na szyi - wyglądało na to, że próbowała rozpaczliwie zatamować krwotok, jednak jej dłoń nie była w stanie zasłonić całej rany. - Wilki? - Zapytał niepewnie jeden z żołnierzy badając blade jak kreda zwłoki. Starszy rangą towarzysz przytaknął. Nieopodal leżało inne ciało, jednak do niego żaden ze strażników nie kwapił się podchodzić. Mężczyzna był bowiem cały siny i napuchły - zupełnie jakby doznał wyjątkowo paskudnego, jadowitego ukąszenia. Albo wielu. - A tu co? - Dopytywał się chłopak. Sierżant westchnął. - Cholera wie. Pająki, węże, inne trujące gówno... - Splunął na bok. - Sierżancie, tu coś jest. Wygląda jak liścik… - Żołnierz podniósł zwitek papieru i podał starszemu towarzyszowi. - Skur… tego kapitan nie będzie mógł już zignorować. - Zwinął wiadomość z powrotem w rulonik i schował. - Wracamy do miasta. Coś czuję, że w najbliższym czasie wyślemy milutki komitet do tego ich zafajdanego kręgu druidów. Tego już za wiele. - Sierżancie… ciała? - Zostaw. Ten liścik jest ważniejszy.  Witam wszystkich zainteresowanych w rekrutacji do sesji w systemie DnD 3.5 opartej o setting FR. Rekrutacja jest konsekwencją ([DnD FR 3.5] Badanie z której strony wieje wiatr)sondy i realizować będzie pierwszy z opisanych w niej wariantów. O sesji Gra rozgrywać się będzie w settingu Forgotten Realms. Gracze wcielą się w drużynę złożoną ze strażników miejskich i zrekrutowanych mieszkańców z “poboru” na podstawie wybitnych zdolności z których ci są znani. Bohaterowie mogli całe życie (nawet od “dziada pradziada”) mieszkać w mieście albo przybyli do niego stosunkowo niedawno, jednak założeniem wstępnym jest fakt, iż zadomowili się już wystarczająco, by bronić go “własną piersią”. Całość będzie się odbywać w mieście o nazwie Bernetogh znajdującym się tuż za północną granicą Wężowego Lasu (dokładniejszy opis w linku). W tej przygodzie postaci zostaną wysłane do Wężowego Lasu, aby zbadać najświeższy trop w sprawie zaginięć mieszkańców miasteczka i podejrzanych, czynnych ataków dzikich zwierząt na tychże. Tropem tym jest, jak mogliście się domyślić, notka znaleziona przez sierżanta, wedle której krąg druidzki przyznaje się do tych ataków i domaga się… ale to już w sesji. Motywacją dla postaci jest tutaj chęć bronienia swojego domu (miasta) przed niebezpieczeństwem. O przyjęciu do sesji decyduje konkurs nadesłanych KP. Kolejność nie ma znaczenia jeśli tylko zostaną nadesłane przed końcowym terminem. Na ocenę KP z mojej strony będzie się składała przede wszystkim część fabularna, w drugiej kolejności przydatność roli postaci w drużynie (na tle innych członków potencjalnej ekipy), zaś zoptymalizowanie mechaniczne nie będzie miało prawie żadnego znaczenia (jednak jeśli zobaczę postać mechanicznie dość słabą to postaram się zasugerować graczowi kilka poprawek, by nie odstawał od reszty). Wykreujcie po prostu ciekawą postać, którą aż będzie chciało się czytać i spotkać w sesji. Na KP czekam do 05.01.2017 włącznie. Sam sobie jestem winien, że otwieram rekrutację tuż przed świętami, więc daję o tydzień więcej niż pierwotnie planowałem. Wyniki ogłoszę nie później niż 07.01.2017. Możliwe przedłużenie rekrutacji, jeśli nie będę miał jeszcze kompletu KP i ktoś o odroczenie wyroku wprost poprosi. O sposobie prowadzenia sesji Moim zamiarem jest poprowadzenie sesji w miarę krótkiej jak na standardy forum (3-4 miesiące grania, może troszkę dłużej). Będzie walka, będą negocjacje, będzie podejmowanie decyzji fabularnych. Po tej sesji zaplanowanych mam więcej gier o tej samej tematyce: skupionej wokół miasteczka Bernetogh i z krótką linią fabularną. Nie ukrywam, że do tej gry zainspirowała mnie niedawno rozpoczęta sesja Warlocka, jednak w moim przypadku spoiwem łączącym kolejne przygody ma być miejsce (miasteczko, ziemie konkretnego lorda), a nie organizacja skupiająca awanturników. Pomiędzy każdą sesją będzie przerwa. Nie jestem w stanie teraz powiedzieć jak długie będą to przerwy - przewiduję jednak, że około miesiąca, żeby MG i gracze odsapnęli nieco po poprzedniej przygodzie. Będzie to też okazja do tego, aby osoby, które straciły możliwość czynnego grania mogły się odłączyć od gry z możliwością późniejszego powrotu. Długość przerwy będzie zależeć między innymi od konieczności uruchomienia dodatkowej rekrutacji oraz podjęte przez postaci graczy decyzje fabularne na temat dalszych działań (patrz poniżej). No właśnie decyzje fabularne: chcę dać graczom wybór na koniec takiej krótkiej sesji “co dalej?” prezentując im kilka wyborów. Będą to zadania z cyklu co drużyna mogłaby zrobić jako następne, aby przyczynić się do bezpieczeństwa i rozwoju miasta. W tym miejscu gracze będą mogli też zgłaszać własne propozycje. Warunek jest tylko taki, aby zadanie było sensowne dla całej drużyny, a nie tylko części. Przykładowo w czasie sesji bohaterowie mogą się natknąć na gnolle w okolicy i w konsekwencji zdecydować, że chcą zbadać okolicę w poszukiwaniu psowatych, żeby wyeliminować potencjalne zagrożenie w zarodku. Zawsze będzie też opcja “czekamy na rozwój wydarzeń”, co jest jednoznaczne z tym, że każda postać przez pewien czas zajmuje się swoim życiem codziennym dopóki w mieście nie zdarzy się kolejna “tragedia”. W grze pojawi się GDoc. Nie wyobrażam sobie sesji bez tego narzędzia, gdyż w mojej opinii jest to najlepsze narzędzie do prowadzenia dialogów i dyskusji między graczami i NPCami (a także w sondzie miało 100% poparcia). Nie oznacza to jednak narzucania morderczego tempa. Chodzi raczej o to, żeby każdy miał okazję wyrazić swoją opinię w taki sposób (i z takim rozmachem) jaki mu odpowiada. GDoc będzie także służył do prowadzenia walk. Tutaj miałem zamiar wypisać kilka zasad, które chciałbym żeby towarzyszyły używaniu GDoc’a, ale zaczął mi z tego wychodzić mini kodeks karny, więc zrezygnowałem z całości. Wszystko tak naprawdę sprowadza się do tego, aby uszanować osoby które nie chcą / nie mogą korzystać z GDoca i nie szarżować do przodu z akcją zostawiając innych graczy w “przeszłości”. Przyjmę do gry maksymalnie sześć osób. Częstotliwość grania jaką przewiduję to (poza walkami) jedna tura na tydzień: 5 dni dla graczy, 2 dni dla MG oraz (w trakcie walk) jedna tura na dwa dni. Nieobecność gracza będzie skutkowała tymczasowym przejęciem kontroli nad postacią przez MG (w walce będzie możliwość używania MG jak auto-pilota przekazując mi wcześniej kilka wskazówek co postać najprawdopodobniej będzie chciała zrobić). O mechanice Gra będzie wykorzystywać mechanikę DnD 3.5. Proszę zatem graczy o przygotowanie KP w oparciu o materiały SRD. Wszystko co znajduje się na SRD jest dla graczy dostępne z następującymi wyjątkami:
Mechanika jako taka będzie wykorzystywana wybiórczko przez MG i panuje zasada przewagi mózgu nad kostkami. Oznacza to, że w zależności od sensowności i opisu deklarowanej akcji MG będzie przyznawał bonusy lub kary do testów. KP powinny być przygotowane poprzez stronę internetową Myth-Weavers i udostępnione użytkownikowi Gettor. Zasoby dostępne przy tworzeniu postaci:
Oczyma wyobraźni widzę już pytania o materiały spoza SRD: generalnie nie, ale jeśli brakuje jakiejś drobnostki, która fabularnie pasowałaby do postaci to pytać śmiało, na pewno coś wspólnie wymyślimy. Jako MG zastrzegam sobie prawo do zmian w mechanice w trakcie gry, ale nigdy po to żeby zaszkodzić graczom, a jedynie po to żeby ubarwnić fabularnie sesję. W grze mogą się też pojawić szczątkowe ilości rzeczy spoza SRD (na przykład w postaci przedmiotów magicznych opisanych w innym podręczniku). Umowa grzecznościowa między MG a graczami Wszyscy jesteśmy tutaj, żeby się dobrze bawić. Wobec tego jako gracz zobowiązujesz się do szanowania współgraczy i MG (zaś MG do szanowania swoich graczy). Nie jesteś tutaj żeby wygrać ani z MG, ani ze współgraczami. MG też nie jest tutaj, żeby próbować wygrać z Tobą (jak teraz o tym myślę, to w sumie dziwne stwierdzenie). Po prostu. Bawmy się dobrze. |
|
|
15-12-2016, 19:16
| #2 | |||||||||||||||||
| Reputacja: 1 |  Zarezerwowany kącik na (przyszłe) pytania graczy i odpowiedzi MG. Dodatkowe mini-materiały o które prosili ludzie: | |||||||||||||||||
|
|
|
15-12-2016, 19:48
| #3 |
| Edgelord   Reputacja: 1 | Zastanówmy się... Całkiem możliwe, że się skuszę, Gettorku. 
__________________ Writing is a socially acceptable form of schizophrenia. |
|
|
|
15-12-2016, 19:57
| #4 |
| Reputacja: 1 | Zapraszam, zapraszam  Kącik do odpowiadania na pytania i rozwiewania wątpliwości już przygotowany <przyklepuje zapraszająco miejsce na kanapie obok siebie> |
|
|
|
15-12-2016, 20:03
| #5 |
| INNA   Reputacja: 1 | Jesli najdzie mnie pomysł to skrobne niestandardowa rasę d:
__________________ Discord podany w profilu |
|
|
|
15-12-2016, 20:05
| #6 |
  Reputacja: 1 | 1. Co to jest gestalt? 2. Czy wiadomo coś o tym kręgu druidów, jak on tam wygląda, jakie bóstwa wyznają? Czy może dla większości mieszkańców nie jest to wiadome? 3. Może mi się przydać do historii postaci - gdzie dokładnie leży to to wszystko? Chodzi mi o mapę całego Faerunu, bo nazwy The Green Fields, Troll Mountains i The Snakewood nic mi nie mówią. Mam na razie dwa koncepty, muszę się zdecydować na któryś. Jeden to strażnik miejski (pewnie wojownik), drugi to myśliwy. I tu mam nadzieję na pomoc jakieś mechanicznego wyjadacza... Jak mogę zrobić myśliwego? :P Jako pierwsze skojarzenie nasuwa się tropiciel (podobno słaba mechanicznie klasa, ale sądząc po tym, co Gettor napisał o mechanicznym balansie, MG raczej nie zechce nas pozabijać ;p ), tylko ta magia... Raz, że nie pasuje do zwykłego myśliwego, a dwa, że tropiciel to ktoś taki przywiązany do natury, tak po druidzku, a to nie pasuje do mojego konceptu postaci. A może wziąć parę poziomów tropiciela, zanim pojawi się magia, i potem rozwijać wojownika? Będę mógł spokojnie rozwijać umiejętności Wiem, że są jakieś inne klasy a la tropiciel, ale cóż, w SRD to chyba tylko Planar Ranger (nieee) i Urban Ranger (ten z kolei chyba za mało z naturą ma wspólnego, jak dla mnie, wiedzy o naturze nie ma). Chyba że... parę klasów zwykłego tropiciela, a potem Urban Rangera? Chyba nie wypada mi spamować wątku moimi mechanicznymi sprawami, gdy jeszcze nawet nie wiem, czego chcę, dlatego może napiszę na PW, jak jakaś dobra dusza będzie chciała mi doradzać.  |
|
|
|
15-12-2016, 20:10
| #7 |
| Konto usunięte  Reputacja: 1 | Cieszę się, że mogłem kogoś zainspirować. A tak na poważnie, to moooocno zastanawiam się nad wzięciem udziału. To znaczy, że chcę wziąć udział (od dłuższego czasu czaję się na jakąś dobrą sesję D&D 3.5), ale nie wiem jak u mnie z czasem będzie. Prawdopodobnie stworzę wojo-kapłana Tempusa, ale nie wiem jeszcze jaką rasą zagram (wstępnie myślałem nad półorkiem). Facet będzie chodzącą maszyną do zabijania (2 metry wzrostu, imponująca muskulatura i liczne blizny na ciele), chlubiącym swego boga poprzez walkę. Jeśli ktoś by chciał powiązać w jakimś stopniu swoją postać z moją, to zapraszam na PW.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 |
|
|
|
15-12-2016, 20:24
| #8 |
| INNA Reputacja: 1 | Juz o powiązaniu pisze, a nie wie czy czas znajdzie 
__________________ Discord podany w profilu |
|
|
|
15-12-2016, 20:32
| #9 |
| Reputacja: 1 | Swoją drogą, szkoda, że max LA to +1, bo do tej miejscowości centaur pasowałby jak ulał. |
|
|
|
15-12-2016, 20:55
| #10 |
 Reputacja: 1 | To ten tego, kto lepiej spisuje się w roli wsparcia, kapłanka czy paladynka? |
|
|
| |
Wygląd liniowy
