Niebiańskie Pakty to specjalna moc animy Zaćmienia. W wielkim skrócie, pozwala na składanie "uświęconych przysiąg", które w teorii można złamać, ale lepiej nie, bo konsekwencje są okropne. W II edycji dawało tylko porażek w ważnych akcjach ile ma Esencji Solar, w III są bardziej storytelingowe i dostosowane do złamanej przysięgi.

Mam nadzieję, że to nieco rozjaśnia sprawę? :)

Dobra to konsekwencje, ale jakiś przykład tego co można takim paktem uzyskać?

Przykład z III edycji:

Mamy sobie osobę i Kastę Zaćmienia. Osoba przysięga, że zaoferuje Zaćmieniu bezpieczne schronienie. Jeśli mimo złożenia tej przysięgi nie wywiąże sięz niej, to sama przez rok i jeden dzień nie znajdzie nigdzie bezpiecznego schronu.

I znów się nie zrozumieliśmy...
Rozumiem, postać przysięga że... (tu wstaw choćby powyższy przykład), ale co dostaje w zamian za trzymanie się tej przysięgi?

Jeśli dobrze rozumiem to... nic.
Zaletą jest to, że możesz kazać drugiej osobie zawrzeć ten pakt...
I wtedy będzie znacznie mniej chętna Cię okłamać =p

Ah, racja, nie zrozumieliśmy się :P Druga osoba nie ma z przysięgi nic, ale ma karę za jej złamanie. To nie jest przysięga "jeśli zrobisz A, to dostaniesz B", to zamiast tego mechanizm, który ma trzymać w szachu tych, którym się nie ufa.

Aha, czyli jak powiedział Arvelus mogę uzyskiwać przysięgi od innych, żeby ograniczyć im możliwość wbicia mi noża w plecy. W sumie całkiem sensowna opcja ;)

Tak, dokładnie :)

Jutro na 100% będzie Achmain od Sztyletów, co w wojnie ukutego człowieczego prawa bronić będzie słowem swym prawdziwym i bezwzględnym.

Slan będziesz Lunarem czy Solarem?