Neuroshima. Koło Czasu też brzmi nieźle, czytałem całość. Ewentualnie jakaś postapokalipsa, albo sesja kryminalna.

Pozdrawiam Merill

W co by tu zagrać...
Z racji że powoli mi się sytuacja klaruje w pracy, to można już powoli myśleć nad systemami do możliwego zagrania. No to lecimy z koksem.

1) Savage Worlds. Dokładnie chodzi o Interface Zero. Sesja dla totalnego nowicjusza w cyberpunku. Korci mnie by zagrać w tych klimatach, ale jedyne co znam z cybera, to deus ex 3. serio. więc to musiałaby być sesja dla kompletnie nieobeznanego z systemem i realiami.
2) superhero. konkretnie interesuje mnie świat DC comics. Nieważna mechanika. Byle to było superhero i możliwość wcielenia się w ulubione Zielone Latarnie :D
3) Space Opera. Tu też niekoniecznie mechanika. Ja fan fantasy głównie, ze space oper znam tylko Mass Effecta. Zatem też by to była sesja typowo dla nowicjusza. Klimaty Honor harrington też mile widziane :)

To by było na tyle. :)

Edit:
4) Świat Mroku, Wampir konkretnie. Nie grałem w żadnego od razu mówię. Ale chętnie poznam nową edycje. Polską. ;)
5) Wiedźmin

Fakt, nie doprecyzowałem :)
Jest mi to w zasadzie obojętne, bo w wąpierza grałem może z 10 lat temu i nie wiem i pamiętam, że Tremere to klan magów, którymi nie mogliśmy grać;)

Ja to bym zgrał w D&D 5 ed. sesja miejsko-wiejska najlepiej sandbox z elementami polityczno-romansowymi. Aha z pełną mechaniką, najlepiej z MG potrafiącym przedstawić mapę taktyczną, może być googledoc.

O Dedek 5.0 kusi mnie od dawna. Może do tego jakieś większe, bądź mniejsze napięcia rasowe? I frytki...

A ja bym zagrała w coś ze świata Dragon Age. Ogrywam Inkwizycję i aż się dziwię, że jeszcze nikt na foro takie sesji nie zaproponował, bo i świat jest dobrze opisany, a i historia ciekawa. Mechanika nie powinna być problemem, DnD 5.0 albo 3.5 idealnie by się do tego nadawało.

Oczywiście chciałabym grać Qnari :D

Jest też Dragon Age RPG. Gdyby ktoś prowadził na tych zasadach, też bym się skusił.

Też bym zagrała w Dragon Age na oficjalnym systemie, jest dość przyjemny i przyjazny.

Jest taka nowa gra planszowa Stworze. Chętnie zagralbym w sesję na jej podstawie, gdzie gracze wcielają się w słowiańskie mitologiczne stwory, jak np. Rusałka, Mara, Leszy. Zadaniem mogłoby być utrzymanie wiary ludzi w mitologię lub coś tam innego.

Jakiś lekki, tradycyjny scenariusz DD 3,5 w Drangon Lance i bardzo bym chciała poznać Mysią Straż.