Nic nie odkładaj na później, tylko bierz się za swoją sesję ;)

Po raz pierwszy czytam podręcznik z przygodą. Jest on dla mnie totalnie dziwacznie napisany. Muszę się oswoić z tym.

Z jaką przygodą?

A co za różnica? Przez najbliższy miesiąc i tak jej nie ruszę. Teraz jestem zainteresowana sesją Sindarina. Chociaż od 1 lvl do 18 trochę mnie przytłacza...

O to świetna przygoda, sam chciałem poprowadzić!

Ktoś ma ochotę zagrać rodziną?

Ja myślę nad byciem tubylcem (ludziem), ale chyba mój koncept nie podpasuje do bliskiej rodziny. Dalej robisz sorca, tak? Ale kuzyn, czy inny pociotek...

Okej, widzę 9 osób zainteresowanych tematem - przyjmę z tego maksymalnie 6 graczy, to i tak będzie już dużo jak dla mnie. Jak już pisałem, akceptacja będzie zależała od terminu wysłania karty, jej poprawności, jak i tego, jak postać przyda się w drużynie. Jeśli będę miał wybierać między łotrzykiem a trzecim wojownikiem, przyjmę łotrzyka ;)

Rozważam ludzia (ew. półludzia), ale klasowo wszystkie opcje są na stole. Najbardziej skłaniam się ku psychicowi, czyli czymś w rodzaju sorcerera idącego w kierunku iluzji i zaklinaniu, ale rozważam również inne klasy jak np. łotrzyk, magus, czy wojownik.

Przeglądam sobie archetypy w poszukiwaniu czegoś w stylu łotra z czarami. Najbliżej do tego będzie psychic dedective, czyli archetyp Investigatora. Nie wiem na ile będzie to przydatna postać w takiej kampanii.

Łotr ma archetyp z zaklęciami. :magic: