[Warhammer] Chęć przeżycia
 

Serdecznie zapraszam do strategicznej odsłony Warhammera umieszczonej w niewielkim oddaleniu od wojennej zawieruchy. Ślij KP jeśli uważasz, że dasz radę przetrwać ukryty w leśnej głuszy przed kręcącymi się w okolicy wrogami. Potem już z górki – przetrwaj albo giń.

Co w KP?

Postać podstawowa zgodnie z podręcznikiem, wszystkie rzuty po stronie Gracza (a kto nie losuje ten kiep). Dodatkowa pula do wydania: 700 PD. W ramach puli można - poza standardowymi możliwościami rozwoju - nabywać umiejętności spoza profesji za cenę 100 PD za umiejętność/specjalizację w umiejętności (do maks. +10).

Początkowo brak PP.

Historia: ma być. ½ A4 wystarczy. Zostawcie siły na opis charakteru i psychiki.

Ze względów organizacyjnych nie dopieszczajcie proszę KP jak robicie to zazwyczaj - przed startem gry i tak będziemy zmuszeni "wklepać" je do excelowego szablonu bym miał jakiekolwiek szanse w nierównej walce z "cyferkową robotą".


Rozgrywka

Kwestie techniczne, być może oczywiste.
1) Awatar z portretem o szerokości 200 px – zdjęcie współczesne jako awatar nie wchodzi. Grafiki w postach o maksymalnej szerokości 500px.
2) Narracja trzecioosobowa. Posty wyjustowane. Dialogi od myślnika i kursywą. Myśli zaznaczacie cudzysłowem.
3) Terminów trzymamy się ściśle – duża grupa determinuje moim zdaniem brak elastyczności. Jeśli będę miał w terminie co najmniej 70% odpisów jadę z kolejnym odpisem bez pytania.
4) Jak ktoś da mi znać o opóźnieniu to zaczekam ze swoim odpisem do dwóch dób. Dłuższe nieobecności (nawet zapowiedziane) mogą szybko odbić się na postaci.



I w tym właśnie miejscu zaczyna się zabawa

A właściwie – prolog do sesji. Zagramy go w góra kilka kolejek postów na rozgrzewkę w trybie 5/2. Jest z założenia liniowy i służyć ma nawiązaniu wstępnych relacji między BG. Nie oszukuję – można zginąć i na tym etapie. Potem nadejdzie czas na właściwą część rozgrywki.


Organizacja gry

Gra została podzielona na kolejki (dzień czasu gry) oraz fazy (świt, popołudnie, wieczór, noc). Gracz może w ramach trwającej około 6 godzin fazy zadeklarować dowolne działania, które zostaną podsumowane przez MG po wykonaniu odpowiednich do sytuacji testów.

W trakcie dowolnej kolejki i fazy może nastąpić atak na osadę BG, czyli przymusowe spotkanie z wrogo nastawioną grupą stworzeń. Ataki będą rozgrywane w docu w ramach czteroetapowej walki (spotkanie, pierwsze starcie, przewaga, zakończenie).


Punkty szczęścia

Ulubione przez Graczy PS pojawią się w sesji lecz ich ilość będzie znana wyłącznie MG. Każdego dnia w fazie świtu każdemu BG jest losowana rzutem k4 pula PS na nadchodzący dzień. Aby użyć PS gracz deklaruje chęć ewentualnego wydania punktu przed testem, w którym punkt miałby zostać użyty.
Pula odnawia się w każdej fazie świtu. Niewykorzystane PS nie sumują się i nie przechodzą na kolejny dzień.


Zmęczenie

Konsekwencją wykorzystywania wszystkich faz w kolejce na działanie jest modyfikator -10 do wszystkich testów do czasu zażycia odpoczynku.
Konsekwencją wykorzystywania wszystkich faz w dwóch kolejkach z rzędu na działanie jest modyfikator -20 do wszystkich testów do czasu zażycia odpoczynku.
Każda kolejna nieprzespana faza to kolejne -10 do wszystkich testów oraz konieczność wykonania testu odporności na początku każdej kolejnej fazy. W przypadku niepowodzenia postać zapada z miejsca w sen padając ze zmęczenia tam, gdzie akurat stoi.
Dodatkowe modyfikatory do testu odporności wynikające ze zmęczenia (długotrwałe przeciążenie wysiłkiem, głodówka itd.) według uznania MG.

Analogicznie dostatek zapewnia korzyści: jeśli postać poświęci dwie fazy w ciągu kolejki na odpoczywanie otrzyma modyfikator +10 do wszystkich testów na czas następnych czterech faz.


Wycena

Umiejętność “wycena” w sesji będzie używana w rozszerzonym zakresie. Działać będzie jedynie w powiązaniu z odpowiednią umiejętnością z grupy “rzemiosło” i służyć do oceny materiałów i przedmiotów.


Rozwój postaci

W trakcie sesji możliwa jest nauka umiejętności. Szkolona umiejętność zostanie wpisana do KP czerwonym kolorem wraz z jej zaawansowaniem np. “[Ogd] Przekonywanie 10/100”. Uczyć się samodzielnie można umiejętności znajdujących się w aktualnej profesji BG a także wszystkich umiejętności podstawowych. Do nauki wszystkich umiejętności wykraczających poza ten zbiór potrzebny jest nauczyciel-mentor posiadający szkoloną umiejętność co najmniej na nauczanym poziomie.
Może się zdarzyć, że do nauki niektórych umiejętności dobre chęci i mentor okażą się niewystarczające. Zdobycie potrzebnych przedmiotów, wpływów i tym podobnych będzie stanowić dodatkowe wątki fabularne.

W czasie, gdy BG używa nieposiadanej umiejętności MG przyznaje dodatkowe PD sprawiające, że zaawansowanie szkolenia umiejętności rośnie. Najłatwiej wyobrazić sobie sytuację, w której postać usilnie próbuje - z różnym skutkiem - skradać się. Odnosząc na tym polu porażki i sukcesy zdobywa cenne doświadczenie niemożliwe do nabycia w inny sposób. Limit PD do zdobycia w powyższy, praktyczny sposób to 50.

Dla umiejętności podstawowych:
- Nieudany / udany test nowej szkolonej umiejętności - K2%
- Krytyczna porażka (100 na k100) / krytyczny sukces (1 na k100) - K5%
- Faza spędzona na naukę umiejętności z nauczycielem - K3%
- Faza spędzona na naukę umiejętności bez nauczyciela - K2%
- Dla umiejętności zaawansowanych:
- Faza spędzona na naukę umiejętności z nauczycielem - K5%
- Faza spędzona na naukę umiejętności bez nauczyciela - K2%

Ostateczne nauczenie się umiejętności polega na dopłaceniu PD brakujących w zaawansowaniu i fabularnym poświęceniu czasu (w ilości wyznaczonej przez MG) na doszkolenie. Następnie wykonywany jest test cechy przyporządkowanej do szkolonej umiejętności uwzględniający modyfikatory za wkład mentora w naukę oraz znaczące porażki/sukcesy w trakcie szkolenia. Po udanym teście umiejętność należy na stałe wpisać do KP.


Odnośnie postów...

Ze względu na turowy charakter rozgrywki klarowne deklaracje w trybie przypuszczającym mile widziane. Nie rozbijamy faz na drobniejsze elementy a 1 faza = 1 post na forum.
Gdy BG lub grupa BG wchodzą w tryb walki przechodzimy na doc, z którego powstaje post zawierający opis przebiegu starcia oraz jego bezpośrednie konsekwencje. Po jego publikacji faza toczy się dalej normalnym trybem.
Dialogi między postaciami w zakresie własnym BG.


Co dotyczy Graczy i postaci podałem. Gra posiada szereg ukrytych mechanik, które będą wprowadzane i ujawniane stopniowo. Nie przewiduję jednak ujawnienia wszystkich do końca sesji.

Owiane póki co tajemnicą mechaniki pozwolą na zdobywanie pożywienia i surowców, wykorzystywania ich do celów prymitywnych jak i tych o wyższym poziomie idei w tym wiele opcji związanych z budową obiektów. Oczywiście tak długo, jak zdrowie psychiczne pozwoli.

Wszystkich zainteresowanych szczerze podziwiam.

EDYCJA:
Zgłoszenia (chronologicznie):
Avdima - sługa
Reinhard - giermek
Nami - cyrulik
pi0t - strażnik pól
hen_cerbin - rzemieślnik
Porando - banita
Ascard - rzemieślnik
Asmodian - strażnik dróg
Hakon - chłop

Która edycja wojennego młotka to jest?

Druga.
Dla mnie to uporządkowana jedynka ;)

Będzie ciekawie. I się zgłoszę.
Jak traktowana jest zdolność "szczęście"? Daje dodatkowy PS codziennie?
To samo pytanie odnośnie umiejętności "dowodzenie".
A w ogóle jak widać po pytaniach, postać szlachcica już się tworzy:)

P.S. Punkt "wycena" jest dwa razy.

@hen
Nie widziałem powodu, by cokolwiek kombinować przy zdolności Szczęście - PSy na daną kolejkę dla takiej postaci to K4+1.
Przy dowodzeniu również nic nie grzebałem i póki nie zbliży się termin zakończenia rekrutacji nie podejmę tematu. Zakładam, że uzbieram minimum 8 osób i dyskutowanie o znaczeniu Dowodzenia zejdzie na dalszy plan. Jeśli okaże się, że zainteresowanie sesją będzie mniejsze "będziemy improwizować".

Jeszcze jedno pytanie ile dokładnie rozwinięć.
1. Darmowe + 700PD, co daje 8 rozwinięć.
czy też
2. 700OD a w nich darmowe rozwinięcie czyli 7 rozwinięć.

Czy za 100PD można będzie nabyć zdolność spoza klasy.

@Cedryk
Darmowe + 700PD.
Zdolność nie, jedynie umiejętność.

Kusi mnie postać krasnoludzkiego inżyniera.

Liczyłem się z tym, że bardzo kolorowa gromadka jakimś cudem akurat nocuje tej feralnej nocy w Langwald ;)

Ale mam nadzieję wy liczycie się z tym, że bez myśliwego wasze szanse na przeżycie pierwszych dwóch dób są znikome. Podobnie jak przeżycie w dalszej perspektywie bez rolnika.
Macie o czym myśleć, mam nadzieję.

A to ja Ciebie zupełnie inaczej zrozumiałem. Wydawało mi się, że każdy będzie w osobnej wiosce i będzie nią zarządzał w oderwaniu od innych.