[Warhammer 2ed.] Zamek Drachenfels Posuwali się naprzód. Stellan zaczął nucić w jakimś nieznanym Genevieve języku. Biło od niego delikatne światło, miała wrażenie, że widzi krążące wokół niego jego duchy. W miarę jak coraz dalej zapuszczali się w kamienny korytarz, głos Stellana nasilał się, jego ruchy stawały się bardziej zdecydowane. Magiczne świetliki rysowały w mroku spirale, gromadziły się wokół jego amuletów, muskały jego długie, jakby kobiece włosy. Najwyraźniej wzywał potężne moce. Robił już tak przed innymi bitwami, a potem zwycięstwo przypisywał swoim umiejętnościom. Witam! Tym sympatycznym fragmentem witam Was w rekrutacji do sesji skupiającej się na podróży kilku śmiałków do przerażającego zamczyska Wielkiego Czarnoksiężnika Constanta Drachenfelsa. Z tego, co kojarzę, była tu już próba rozegrania tego scenariusza, ale nie powiodła się, więc stwierdziłem, że teraz ja spróbuję się z nim zmierzyć. No i mam nadzieję, że znajdę chętnych, którzy będą chcieli odwiedzić posępną, owianą najgorszą sławą twierdzę. FABUŁA Drachenfels nie żyje. Tak przynajmniej zdawało się wszystkim, którzy przekazywali sobie historię o tym, jak został zgładzony przez wampirzycę i śmiertelnika obdarzonego boską mocą. Dlaczego jednak w okolicach zamku Wielkiego Czarnoksiężnika i na ziemiach Reiklandu zaczynają dziać się te wszystkie dziwne rzeczy? Martwi powstają z grobów, ludzie znikają w lasach, niektórzy twierdzą, że po polach spowitych mgłą włóczą się zagubione dusze, atakujące każdego zbłąkanego wędrowca. W zajazdach Ubersreiku po cichu powiada się, że jakimś cudem to ucieleśnienie grozy i zła, jakim był Constant Drachenfels powróciło do życia. Nie inaczej sądzą magowie, czujący wzrost działania plugawej, potężnej magii w Górach Szarych i okolicach. Trakt z Ubersreiku do Parravonu stał się w ciągu kilku tygodni niemal nieuczęszczany ze względu na dziwne wydarzenia mające tam miejsce. Ludzie twierdzą, że Drachenfels znów się przebudził, a jego kościste palce zaczęły sięgać w głąb Reiklandu, przynosząc zepsucie i najgorsze zło. Nie będąc głuchym na nerwowość, strach i plotki rozsiewane przez ludność, graf Sigmund von Jungfreud, władca Ubersreiku postanawia wynająć ludzi zaprawionych i doświadczonych w niejednym boju, najlepszych z najlepszych, by sprawdzili, co dzieje się w okolicach i w samym zamku Drachenfelsa. Postanawia wynająć was, drodzy gracze, byście zgładzili słabego, odradzającego się dopiero Czarnoksiężnika oferując w zamian nadania ziemskie w okolicach miasta. KLIMAT Będę celował w grozę, suspens, niedopowiedzenie. Już w drodze do zamku przekonacie się, że słowa mieszkańców Ubersreiku i przejezdnych to nie były wyolbrzymione plotki, albo mrzonki. Scenariusz oczywiście będzie prowadził was awanturniczą ścieżką, ale chcę, by w jakimś stopniu zahaczał o horror. Zresztą, jeśli chodzi o zamek Drachenfelsa, inaczej być nie może. Będzie dużo walki, eksploracji, czasami główkowania. Przede wszystkim będę jednak chciał postawić na atmosferę, ale zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu. TECHNIKALIA Przygoda pochodzi z dodatku do 1. edycji WH, jednakże rozegramy ją na mechanice 2. edycji. W drużynie przydadzą się postaci walczące, potrafiące odnaleźć się w terenie, a także czarodziej i kapłan - jeśli dostanę kilka kart magów/kapłanów, wybiorę te najbardziej pasujące do sesji. Nie obowiązuje jednak zasada "kto pierwszy, ten lepszy", tylko konkurs kart, jednakże w przedsięwzięciu przyda się zróżnicowana drużyna. Mechanika będzie używana zakulisowo, by dodać element losowy. Ważne będzie też to, co gracz napisał, jego deklaracja, pomysłowość, dokładny opis działania. Każde z Was zaczyna z 1PP, codziennie macie jednak do dyspozycji 3 Punkty Szczęścia. Przygoda podzielona będzie na dwie części - podróż do zamku, czyli stawienie czoła wszystkim anomaliom, które powstały przez rzekomy powrót do życia Drachenfelsa i samą eksplorację zamku. Będę wymagał postów rozsądnej długości - nie za długie, nie za krótkie, optymalnie pół strony A4. No i najważniejsze jest zostawienie deklaracji, żebym wiedział, co postać robi, aby nie była zawieszona w próżni. Gra rozpocznie się 17 Brauzeita 2527, czyli pięć lat po Burzy Chaosu, w Ubersreiku; zostaniecie przeze mnie od razu zebrani do kupy, jako drużyna zainteresowana pracą dla grafa. Znajomość przygody nie dyskwalifikuje potencjalnych graczy, oczywiście jeśli podczas sesji nie będą uskuteczniać metagry. Zresztą, początek przygody i tak jest zupełnie inny, niż w podręczniku. SZCZEGÓŁY:
Media: bez google doca, gra tylko na forum, choć nikomu nie zabraniam go używać indywidualnie według potrzeb. Ilość miejsc przy stole: 6-8, choć nie jest powiedziane, że te osiem miejsc muszę koniecznie zapełnić, jeśli KP nie będą prezentować odpowiedniego poziomu. Termin nadsyłania kart: 20.10.2018, północ. Tylko na PW, preferuję google docks, ale jak ktoś wyśle w zwykłej wiadomości, albo pliku pdf to też się nic nie stanie. Pozdrawiam i zapraszam, a jeśli są jakieś pytania, z chęcią odpowiem. OTRZYMANE KARTY: 1. Obca - hiena cmentarna, 2. Dhagar - zabójca demonów, 3. Kerm - łowca wampirów, 4. Asmodian - fechtmistrz, 5. Hakon - łowca wampirów, 6. Tabasa - czarownica lodu, 7. wysłannik - łowca czarownic, 8. pi0t - rycerz próby, 9. Arvelus - runotwórca, 10. druidh - skrytobójca, 11. Ascard - śledczy Vereny, |
Wstępnie się zgłaszam. W tygodniu postaram się stworzyć KP. |
Zainteresowany, nawet bardzo zainteresowany. Standardowo zapytam, trzy rozwinięcia + darmowe? |
Zdrowy rozsądek mówi "Nieeee" ale toż to WH i moje serce nie słucha. Nie wiem jak z postaciami reszty ale ja w końcu bym sobie hieną cmentarną zagrała. |
Zamek Drahenfels...jedyna przygoda na którą nie załapałem się w RL...definitywnie wyślę postać. 3 profesja, to będzie na bank czarodziej, bo nie testowałem magii za bardzo w 2ed. |
Zapraszam bardzo serdecznie! :) Ascard, tak, trzy rozwinięcia + darmowe, jak w podręczniku stoi. Zaraz dopiszę, co by się pytania o to ewentualnie nie powtarzały ;) |
To od razu dopytam. Co z powtarzającymi się umiejętnościami, rozwijamy czy pomijamy? Dla jasności, tylko jedna z umiejętności przy "albo"? |
Ascard, z umiejętności "albo" wybieracie tę, która Was interesuje, a za drugą (jeśli chcecie, bo nie musicie) płacicie normalnie 100PD. Co do umiejek, które powtarzają się na szczeblach kariery, jak np. nauka (magia) u czarodzieja, to dostajecie specjalizację +10. Uprzedzam od razu, że nie można kupować umiejek/zdolności z innych profesji, niż Wasza ścieżka kariery. |
Jeśli się uda, to będzie łowca wampirów. |
Ostatnio rozglądałam się za jakimiś sesjami do pogrania i chyba w końcu trafiłam. Drachenfels, Młotek, horror - biere :D Kusi podesłać zupgrejdowaną kartę mojej Lodowej Dziewicy (Hakon, pamiętasz Yelenę, prawda? ;)) ale jeszcze się z tym prześpię. W każdym razie coś podrzucę na pewno, bo i widzę, że fajna ekipa się zbiera. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:11. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0