Sanity będzie stosunkowo rzadko używane i jest bardziej statystyką pomocniczą dla mnie. Wartość dla przeciętnego człowieka waha się między 10, a 11, więc nie trzeba w to dużo pakować i zasadniczo nie ma za bardzo sensu dawać więcej niż ew. 12, chyba, że chcesz stworzyć postać, która nie będzie miała szans oszaleć.

Ogólnie rzecz biorąc sanity będzie używane tylko w wypadkach, kiedy postać może zwyczajnie oszaleć, stracić którą klepkę, czy zetknie się z bytem tak straszliwym, że będzie wykraczał poza zwykłe rozumienie. Z resztą jak wskazuje sama notka w PMP.

Zawsze możecie rozdać sobie standardowo te 27 punktów, a te trzy dodatkowe zostawić na sanity i będzie dobrze.

Draugdin normalnie masz 27 na 6 statystyk, a w ddku 5 nie możesz mieć statystyki większej niż 15 przy tworzeniu postaci (nie licząc plusów od rasy).

Także da radę :)

Jakby co ja robię semi-healera jak coś.

No i ponawiam zapytanie - ktoś jest chętny na to aby postacie się znały?

Wiem że posty typu "ja też", "zainteresowany", "hej!" są (albo były) nielegalne, ale... Hej! Ja też jestem zainteresowany ;) Może żeby nie być zupełnie gołosłownym powiem, że marzy mi się wykorzystanie konceptu kapłana/czarodzieja który jednocześnie jest (z tytułu) rycerzem w płycie, bo podoba mi się że w piątej edycji tak można.

Snake eyes!^^

Sam mam w zakamarkach pamięci pomysł na elfa czarodzieja/kapłana Labelasa, któremu udało się przetrwać zagładę Odciętej Dłoni przez zapieczętowanie się w jakiejś książce, czy innym przedmiocie. Ah... pomysły ;)

Swoją drogą mała uwaga dla wszystkich: Bądźcie rozsądni podczas wybierania języków, które znają wasze postacie. Serio, co chwila ktoś z piekielnym, albo otchłannym i to troszeczkę z czapy przysłowiowej. Jeżeli nie jesteś demonologiem, czy kimś podobnym to tego typu narzecza jest trudno poznać. Proszę po prostu o podejście z głową i minimum logiki.

AKTUALIZACJA (05.02):

• Koime = historia + niepełna mechnika (elf mistyk)
• Asderuki
• Lynx Lynx
• Asmodian
• Draugdin
• MrKroffin
• Morfik
• Wenzel = koncept (człowiek wojownik)
• Singoras
• Krieger = koncept + niepełna mechanika (człowiek kapłan/mag)

Kurczę, ten dodatkowy atrybut nieźle dał mi po łapkach. Czy postać z 3 albo 4 sanity może oszaleć na widok spadającego liścia, jeśli standardem jest 10? Może zamiast kupowania zrobić twardą ilość, na przykład suma modyfikatorów za klasowe saving throw proficiencies?

I jeszcze jedno - czarodziej na pierwszym poziomie zaczyna z sześcioma zaklęciami w swojej księdze. Jeśli chciałbym mieć jakieś dodatkowe, to muszę je kupić z puli dostępnych Magic Items, tak? Przy tworzeniu postaci mam dostęp do drugiego poziomu czarów, czy mogę je dobrać w ramach tych pierwszych sześciu w księdze mimo że teoretycznie nie zaczynałbym z nimi? Scrolle drugiego poziomu są Uncommon, więc musiałbym wydać wszystko żeby kupić jeden czar drugiego poziomu, stąd pytanko. Co w sumie nie jest aż takie złe, można używać wyższych komórek żeby wzmacniać zaklęcia niższego poziomu.

Wracam do pisania posta dla Asmo ;)

Ja osobiście myślałem nad przelicznikiem: 10 + mod. z mądrości - 1/2 mod. z inteligencji.

Akurat zaklęcia czarodzieja są dość specyficznym tematem, to też myślę, że możemy przyjąć, iż czarodziej może sobie dopisać do księgi czarów 2 zaklęcia 1 poziomu (albo 1 drugiego), na każdy poziom czarodzieja ponad 1. Myślę, że to powinno być raczej sprawiedliwe.

To może jeszcze raz odnośnie sanity (pytanie ogólne do zgłaszających się):
Chcecie móc sami określić sanity, czy też wolicie, by było ustalane na podstawie normalnych statystyk?

Atrybut 8 masz za darmo.
Bo tak jest przy wszystkich cechach.
Przy 3-4 może nie oszalejesz od spadającego liścia.
Na pewno oszaleje postać jak zobaczysz ze ktoś komuś przywalił ;)

Czyli czarodzieje to są szaleńcy skoro mają mniej niż 10 a to jest co zwykle ma człowiek?
Czy tam może jest + a nie minus
Bo wychodzi ze przeciętny z 16 int czarodziej będzie miał sanity 9 albo nawet 8 jeśli zaokrągla się do góry.

Hehehe zapomniałem że atrybuty zaczynają od 8 :) Teraz wszystko ma sens.

Zormar - dzięki, to wydaje się sprawiedliwe.

To był przykład na szybko.

Z innej beczki, ponieważ jedna z osób zwróciła na to uwagę. Tak gdoc będzie obecny, aczkolwiek po doświadczeniach z Koboldziego Czerepu będzie stosowany praktycznie jedynie wówczas, kiedy przeprowadzane będą rozbudowane rozmowy i dyskusje. Odnośnie walki jeszcze się waham względem tego, w jaki sposób będą przeprowadzane.