Miałabym Wood Elfkę barbarzyńcę, tylko muszę kartę trochę przerobić :)

Ja się zastanawiam, z tym że do 20 marca będę miał niepełną dostępność.

Jeśli znowu nie dam pupy, chciałem zrobić niedźwieżuka fightera. Albo takiego mega olsdchoolowego, drugoedycyjnego high elfa wojownika który kiedyś wskoczy na eldritch knighta. Magią i mieczem!

Daję zbiorową okejkę i czekam na kwity. :)

Boi oh boi, Clutterbane otwiera sesję :D Zgrzeszyłbym nie zgłaszając się. Ale będę miał mocny dylemat co do postaci - mamy z BloodyMarry gdzieś tam zakopane karty rodzeństwa wysokich elfów (abjurer i arcane archer), pasowaliby do miejskiej przygody, ale z drugiej strony widzę, że brakuje front-linii. Może reaktywuję Dagoneta (z Peloryty przerobiłbym go np. na paladyna Lathandera albo Amaunatora) albo Oscara (tym razem będzie chodził na siłownię :lol2: ).

*Podpala słomę*
Wezmę się za kartę! Na prawdę! Tym razem oddam! (Wątpię ~Głos rozsądku)

Jeśli zapał nie opadnie to zrobiłbym jakiegoś złodziejaszka, a nuż kieszenie mieszczuchów będa kryły coś ciekawego. Tylko pewnie chciałbym lekko psychicznie chorą postać. Może coś w rozdwojenie jaźni, tak o, żeby była dodatkowa osoba w drużynie ale jej nie było.

Pierwszy poziom, gdzie ledwo jest w stanie goblina pokonać i już chory psychicznie? Długiej kariery mu nie wróżę. :lol2:

Matrix, zapraszam. :nordic:

Wysłałem.

Variant human | Pirate | Fighter

Ok. Postaram się w ciągu weekendu rzucić okiem na wszystkie nadesłane KP, zaktualizować listę zgłoszeń, itp. Busy week niestety.

Jak ktoś chce losowy, dopasowany do kampanii trinket to dajcie znać. :)

Takie rozdwojenie jaźni dla zabawy. Jedna część uważa, że złodzieje zabierają sobie to co im się należy, druga część jest lawful good i za nic nie pozwoliłaby na kradzież. v: Takie o, przekomarzania między samym sobą. Nawet pasujący zarys historii by się znalazł! :D