[Numenera] Utracony Świat w Dziewiątym Świecie
 

Jedna z przyjemniejszych rzeczy, jakie może spotkać człowieka w tych trudnych czasach, to móc po ciężkim dniu w końcu sobie powiedzieć: “Narobiłeś się na dzisiaj. Odpocznij”. Tak właśnie teraz czuł się Zamiel, lokalny cieśla. Wracając powoli do domu przez targ oraz próbując rozprostować obolałe od pochylania się plecy, Zamiel rzucał okiem na porozstawiane towary. Jeszcze żywy kurczak, kapusta, drewniane sztućce, bluzka z syntetyku, czy też świecące globy na sprzedaż niekoniecznie w tej chwili interesowały zmęczonego cieślę. Jego myśli były zupełnie gdzie indziej…
Przynajmniej do momentu kiedy nie dostrzegł przybitego do tablicy informacyjnej pergaminu.

Z woli Zakonu Prawdy każdy śmiałek zaznajomiony z tajnikami numenerów może zgłosić się w ciągu dwóch tygodni, to jest do końca Miesiąca Pochodzenia, do jednego z Kapłanów Eonów. Interesant może w ten sposób ubiegać się o specjalny test umiejętności, który odbędzie się w mieście Qi pod nadzorem samego wielkiego Bursztynowego Patriarchy.

Cel rekrutacji pozostaje utajniony. Wielkie cuda czekają nasz lud w niedalekiej przyszłości.

Zkon Prawdy

- “Coś tak wzrok wlepił Zamiel w te bazgroły?” - prześmiewczy ton wybudził brutalnie cieślę z głębokiego zamyślenia - “Chyba nie wierzysz w te brednie? A nawet jeśli, to co Ty niby wiesz o tych ich magicznych zabawach? Tfu, na jad laaka, nic dobrego z tych ich sztuczek nie będzie, popamiętasz moje słowa…” - pokręcił głową z niezadowoleniem niski, krępy człowiek cały pokryty kopalnianym pyłem.
- “Kto wie, czy to właśnie nie jest rozwiązanie naszych problemów, Jack” - spokojnym, pełnym zamyślenia tonem odpowiedział mu Zamiel.
- “No masz, mówię ci przeca, nie plątaj się w to gówno, jeśli się ufajdać nie chcesz!" - odkrzyknął górnik, ocierając czoło, rozsmarowując przy tym węgiel tuż nad prawą brwią. - “A na dodatek gówno również wiesz o tych srumenerach, jasna juha! Dajże mi spokój, co za parszywy świat, idę się schlać, tyle człowiekowi dobrego pozostało.” - dodał, odwracając się od Zamiela i ruszając pewnym krokiem w stronę karczmy.
- “Idź” - mruknął cieśla pod nosem - “Idź sobie gdzie chcesz… Gówno wiem, tak…?”

Jak sprawić, by mała niepozorna chatka cieśli stała się czymś nad wyraz niespotykanym i niezwykłym? Zmęczona żona cieśli, gotująca obiad mężowi, który właśnie wrócił po pracy? A może sąsiad oglądający dziwne obrazy na szklanym panelu? Zdobione rzeźbami drzwi, półki i inne drewniane elementy? Czy też ukryte w piwnicy laboratorium, pełne potężnych mechanizmów z poprzednich epok, kabli i paneli nad którymi godzinami, zmęczony cieśla po pracy ślęczy, aby choć w małym stopniu wykorzystać ich nadludzką moc… Do tego jego cichy śmiech z barwą kpiny: “Gówno wiesz Zamielu…? Ach czyżby?”

- “Kochanie. Przygotowałam Ci mapę Qi, kanapki i pierścień teleportacji na drogę”

***

Tym skromnym wstępem witam was w obiecanej rekrutacji do kampanii w oparciu o podręcznik Numenera Discovery. Nie będę się rozwodził, więc od razu przejdźmy do rzeczy.

Rekrutacja trwa do końca marca, czyli leko ponad dwa tygodnie.

Tempo - 5 dni dla graczy, 2 dla mnie.

Ilość graczy - od 3 do 5.

Gramy z mechaniką! Z tego powodu, aby pogodzić to z PBF będziemy używać Discorda i co do tego nie ma dyskusji. Jeśli jesteś przeciwnikiem Discorda, to... Może uda nam się spotkać na innej sesji. Jeśli nigdy nie używałes Discorda, a chcesz zagrać to nie problem, przygotuje pomoc do ogarnięciia tematu. Discord nie będzie zastępował gry na forum, nie wyeliminuje też komentarzy do sesji na forum. Celem Discorda będzie ogarnięcie mechaniki - będziecie otrzymywać informacje o tym jak trudne są zadania/akcje których się podejmujecie (patrz Skrócone zasady poniżej) i nastepnie będziecie rzucać kośćmi na samym Discordzie.

Zapraszam wszystkich, nowych, doświadczonych, zarówno nieznających systemu, jak i starych wyjadaczy z Dziewiątego Świata.

KP
Dwie opcje.
1) Prosta i szybka - FORMULARZ
Zalecana dla nowych graczy, nieznających systemu i leniwych.
Po zakończonej rekrutacji wspólnie przy pomocy kilku prostych pytań dopracujemy Twoją postać o umiejętności i tak dalej.

2) KP w Doc'u jakimi będziemy się posługiwać w trakcie gry. Zrobiłem nawet wersję żeńską: :grin:

Zwyczajnie poproś mnie na PW o link do takiej KP i możesz stworzyć swoją wymarzoną postać.
Cyphery przydzielam ja. Ewkipunek możecie dobrać sobie sami.

Gra nie będzie skupiona na zabijaniu jak największej ilości potworów i przeciwników. To nie bedzie cel tej przygody. Mam dla was o wiele ciekawszą fabułę (w tym dużą ilośc potworów i przeciwników :lol2: ).

Skrócone Zasady - LINK

To na razie tyle. Jeśli o czymś zapomniałem kliknijcie subskrypuj i łapka... A nie, to nie to... A, wiem! To komentujcie poniżej! Wiedziałem, że coś podobnego. :lol2:

Ja w to wchodzę. Przejrzę sobie jeszcze postaci z nowych podręczników, bo grałem na starej edycji, ale wiele się nie zmieniło z tego co wiem. I na pewno zagram glewią.

EDIT:
Podeślij proszę link do arkusza, to sobie go uzupełnię. Oprócz szyfrów przydzielasz też dziwadełko? I ile mamy błysków na start?

Zrobiłem formularz (Jack - Learned - Fuse Flesh and Metal), ale teraz chciałbym dopieścić mechanikę. Lepiej to zrobić w 7 kroku czy w KP z II metody?

Z pytaniami w kwestii mechaniki można tutaj?

Zrobiłem kartę metodą uproszczoną. Ujeżdżający błyskawice might/int jack. Nie wiem czy to dobra kombinacja, ale zobaczymy w praniu, o ile się dostanę :D

Generalnie dziwadełko przydzielam ja, ale jeśli ktoś ma fajny pomysł do uzupełnienia postaci - nie ma problemu możecie coś dobrać.

"Błyski", czy też jak ja je będę nazywał Błyskotki wynikają z rodzaju postaci, celu i przymiotnika.

archiwumX , dzięki za formularz.
To zależy jak Ci wygodniej. Jeśli znasz system wystarczająco to proponuje KP z II metody. Podesłać?

Dzięki Fiath, dostałem Twóją postać.

Mam pomysł na dwie postaci:

1. Tough Glaive Who Howls To the Moon - postać zarażona likantropią, wstąpił do zakonu mnichów shaolin żeby nauczyć się kontroli nad swoją klątwą, z różnym skutkiem. Mógłby podrużować po Dziewiątym Świecie szukając leku na swoją chorobę.

2. Learned Nano Who Works Miracles - basically rodzaj kapłana/maga który stara się czynić więcej dobra w nie zawsze dobrym świecie, zawsze z książką w ręku, wierny członek Zakonu Prawdy, nieco nerdowaty?

Która postać lepiej pasuje do drużyny/przygody? Czy może, hm... podesłać dwie KP? xD

EDIT: Pomoc Discordowa mile widziana :)

Hej, Kaworu. Jeśli chodzi o tę drugą postać, tego Nano, to rewelacyjnie by mi pasowała do przygody/kampanii. :rolleyes:
Ale oczywiście, decyzja którą KP podeślesz jest Twoja.

No okej, jak Nano uzdrowiciel pasuje to zrobię tę postać :P I tak bardziej w moim typie roleplayowym :P

Glaive Fuse Flesh and Metal (mój ulubiony), nie mam tylko pomysłu na przymiotnik.

Edit: moim zdaniem "Fuse" brakuje czegoś mimo że jest naprawdę fajny. Mianowicie niektóre artefakty, jakie można sobie zaimplantować mają efekty uboczne, bo coś się dzieje z tkankami, a dla rzeczonego jegomościa implanty to naturalny element, w końcu jest cyborgiem. IMHO powinien być na negatywne efekty odporny. Ale to tylko gdybanie moje.

JuJuż prawie skończyłem KP II metodą tylko mam jedno pytanie:
Czy na etapie tworzenia BG można wydawać początkowe shiny?