|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-07-2019, 23:34 | #1 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 | [Dark Fantasy] Ci, którzy pracują
Ostatnio edytowane przez Bardiel : 18-07-2019 o 21:38. |
03-07-2019, 15:10 | #2 |
Reputacja: 1 | Zaklepuje "Piwowar, gorzelnik-amator". Siłą rzeczy i rodziny "Bogaty chłop". Kto z graczy chce grać synem/córką niech da znać. Jesteśmy otwarci w tej kwestii PS. Damy pracę! (Ostatni akapit posta (Granie wieśniakami w realiach dark fantasy))
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 03-07-2019 o 16:17. |
03-07-2019, 18:43 | #3 |
Reputacja: 1 | Wstępnie się zgłaszam
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
03-07-2019, 18:53 | #4 |
Reputacja: 1 | ze specjalną dedykacją dla MTMa :P Nie ma we wsi osoby, która by nie znała Arniki Grolsch. Uprzejma, miła i pomocna kobieta jest żoną Horsta Grolscha i matką piątki dzieci. Znachorka raczej szanowanym członkiem społeczności ze względu na to, że jest niezastąpiona, gdy potrzebna pomoc przy porodzie, nastawić nogę czy wyleczyć gorączkę. Oczywiście we wsi nie brakuje osób, którym nie podchodzi, że "przybłęda" tak dobrze się w życiu ustawiła i czasem ktoś wypowie swoje myśli na głos. Większość czasu spędza na przyrządzaniu maści i nalewek oraz susząc przeróżne zioła. Z tego powodu od jej osoby zawsze rozchodzi się przyjemna i kojąca wręcz woń ziół. Kobieta nie pochodzi z Drzewców, ale mieszka tu odkąd skończyła jakieś 5 lat. Dawno temu wyszła za mąż za dobrze sytuowanego chłopa, choć jego rodzina była przeciwna, bo dziewczę choć z brzuchem i ojcostwo Horsta było praktycznie pewne, to nie miało nic w posagu. Z czasem rodzina się do niej przekonała i teraz traktowana jest przez teściów jak córka, której nigdy nie mieli. Szeptunka Czeremcha, wioskowa “wiedźma”, która w dawnych czasach pełniła rolę wiejskiej znachorki, obecnie przez swój wiek i demencję już nie zajmuje się leczeniem ograniczając się do siedzenia w swojej chacie na uboczu i gadaniu od rzeczy, ale przybrane dzieci opiekują się nią i dbając o jej dobrobyt, co wielu leciwych mieszkańców wioski podaje za przykład swoim potomkom, gdy ci migają się od pomocy starszym. Tak jak kiedyś Czeremcha uczyła znachorstwa Arnikę, tak teraz ona przyucza do tego syna Madsa i córkę Malwinę które to najchętniej przesiadują z matką i nie brzydzą się ubrudzić rąk przy tym. a. Czy Wasza postać jest z prawego łoża? Jest sierotą wychowaną wraz z bratem (postać Balzamoona) przez szeptunkę Czeremchę. Najstarsi pamiętają, a młodsi mogli zasłyszeć od nich, jak któregoś roku dwójka małych dzieci samotnie przyplątała się do wioski. Nad nimi ulitowała się wioskowa szeptunka, która była bezdzietna i wychowała je jak swoje, przekazująć im całą wiedzę jaką posiadała. b. Jaki ma majątek? Ile ma ziemi? Sama poza fachem w ręku nie wniosła nic w posagu. Cały dobytek zapewnił mąż. c. Skąd pochodzi? Urodziła się w Drzewcach czy jest jednym z przybyszy? Wraz z bratem najwyraźniej została porzucona w okolicznym lesie. Była zbyt mała by pamiętać cokolwiek, więc nawet imię nadała jej szeptunka Czeremcha. d. Czy ma jakieś praktyczne umiejętności? Jest znachorem. Zna się na chorobach i sposobach w jakie można je zwalczać. Posiada bogatą wiedzę o ziołach, robieniu leczniczych maści i nalewek. Każda kobieta chce ją mieć w swojej chacie gdy rodzi. e. Jaki jest jej stan cywilny? Czy ma dzieci? Mężatka. Mąż Horst Grolsch (postać Dhratlacha), z którym ma 5 dzieci (3 synów: Luther (postać hen_cerbina) lat 18, Mads lat 14, Ulff lat 12 oraz 2 córki: Ruta lat 16 i Malwina lat 10). f. Czy ma jakieś aspiracje? Jeśli zależy jej tylko na pełnym brzuchu – Najważniejsze jest dla niej dobro rodziny, a później zdrowie mieszkańców wioski. Chce też dobrze wydać za mąż swoje córki i znaleźć odpowiednie kobiety dla synów. Nie odmówi leczenia nawet jeśli ma z kimś na pieńku, choć wtedy trzeba się liczyć, że a to bandaż za mocno będzie zwinięty i ręka zacznie drętwieć albo nalewka na wrzody żołądka może mieć skutki uboczne w postaci swędzącej wysypki g. Ile ma lat? Jakieś 34 lata. Pomimo niemłodego już wieku nadal jej lico jest przyjemne dla oka. h. Czy przebyła jakieś ciężkie choroby? Ma jakieś kalectwa? Nie, zawsze miała końskie zdrowie. Choć rodząc pierwsze dziecko o mało się nie wykrwawiła, a później gadano po wsi, że już więcej nie będzie mogła rodzić. Okazało się to nie być prawdą. i. Kwestie wiary Ciężko stwierdzić. Posyła najstarszą córkę Rutę do pomocy przy sprzątaniu świątyni i sama czasem, gdy ma wolne, tam się z rodziną pojawia (a tego wolnego ma jak na lekarstwo...), ale jest też blisko związana z mocno niekontaktową szeptunką jak i swoim bratem, którego zapewne dawno strawiły by płomienie na stosie, gdyby nie to, że się przydaje, gdy trzoda choruje. Ciekawski, który zada jej pytanie o wiarę, otrzyma najczęściej odpowiedź zbywającą, choć czasem wypowie taką by był akurat usatysfakcjonowany.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory" Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn Ostatnio edytowane przez Mag : 21-07-2019 o 12:09. Powód: pierwszy zarys podstaci dla graczy mających powiązania z Arniką |
03-07-2019, 18:57 | #5 |
Reputacja: 1 | Na wszelki wypadek zaklepuję karczmarza. Luther Grolsch, syn Horsta i Arniki Grolsch. I to jemu oddam głos: a. Czy Wasza postać jest z prawego łoża? Panie! Macie szczęście, że mój ojciec, tego nie słyszał! Bo byście zęby zbierali z podłogi. Albo co gorsza, matka, Arnika. Jam ich pierworodnym! b. Jaki ma majątek? Ile ma ziemi? Dobytek to mają ojciec, Horst Grolsch. Jego pytajcie. c. Skąd pochodzi? Urodziła się w Drzewcach czy jest jednym z przybyszy? Stąd pochodzę. Urodziłem w karczmie, w pokoju na piętrze. Jak chcecie, to mogę Wam nawet pokazać gdzie. d. Czy ma jakieś praktyczne umiejętności? Pisać, czytać i liczyć umiem! Rodzice mię do szkoli posyłali. Na handlu się cosik znam, wiem ile co jest warte, a i wozem potrafię powozić. Pomagam ojcu przy piwie, coś tam wiem, ale jeszcze się muszę poduczyć. Jak trzeba ugotuję, prawie tak dobrze jak mama i Ruta, siostra. Przy piwie różne rzeczy mi ludzie mówią, bo dobrze słucham. A jak znaczniejszy ktoś przyjedzie, to wiem jak się zachować, by nahajem po plecach nie dostać. Ale od dawna nie przyjeżdżali. e. Jaki jest jej stan cywilny? Czy ma dzieci? A co? Córkę macie do wydania, że o to pytacie? Kawaler. O dzieciach nic mi nie wiadomo i mam nadzieję, że ich nie ma, matka i bez tego przynajmniej dwa razy dziennie o ożenku gada. Ale w końcu trzeba będzie się ochajtać... Ale wiecie, syn karczmarza to dobra partia, póki co można skorzystać... f. Czy ma jakieś aspiracje? Karczmę prowadzić. Już nie w imieniu ojca, a własnym. Ale oby nie za szybko, ojciec jeszcze młody przecie. g. Ile ma lat? 18. h. Czy przebyła jakieś ciężkie choroby? Ma jakieś kalectwa? Weź Panie, ledwo mię co zaczyna łapać, a matka już biegnie. Zanim dwa razy kaszlnę już jakieś wywary pić każe, okłady robi... Nogę tylko trochę dziwną mam, boli czasem jak za dużo chodzę, coś z biodrem, podobno jeszcze przy porodzie coś się stało, ale to matkę pytajcie. Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 08-07-2019 o 21:59. |
03-07-2019, 19:07 | #6 |
Reputacja: 1 | Planuję młodą wdówkę na gospodarstwie
__________________ If I had a tail I'd own the night If I had a tail I'd swat the flies... |
03-07-2019, 19:50 | #7 |
Reputacja: 1 | Wdowa z bandą bachorów, obca bo pochodzi ze wsi oddalonej o dwa tygodnie pieszo, mówią że jej mąż Jędrych (niech bogi czuwają nad jego duszą) miał szczecie bo przyprowadziła dobry posag - zacieloną krowę, skrzynie z posagiem i jeszcze gotowiznę. Inna sprawa, że jej pierworodny urodził się szybciej po zaślubinach niż by wydawało się to możliwe, ale może to tylko babskie gadanie.
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |
03-07-2019, 20:26 | #8 |
Reputacja: 1 | To przyklejam v2: Zapytana o przeszłość Vaida, spogląda na ciebie spod oka i przez chwilę zastanawiasz się, czy aby właśnie nie popełniłeś błędu, który może kosztować cię kilka siniaków. Posępna kobieta jednak ostatecznie ogranicza się do prostego “A weś się łotpierdol bo w łeb dać mogę dać” Vaidę bowiem we Drzewcach każdy zna, bo i każdy się przecież dobrze zna. Ojciec tej blisko dwudziestoletniej dziewczyny, stary Jędrek Rozsierdzon, Był największym pieniaczem osady nim mu się wmarło, przeszło czterechy zimy temu. Rozsierdzon był najbardziej agresywnym i jednocześnie najsilniejszym chłopem we wsi. Teraz, jego jedyne dziecko Vaida, kontynuuje rodową tradycję. Dziewczyna, której ojciec kiedy jeszcze żył, nigdy nie żałował ciężkiej ręki, wyrosła na silną niczym wół, którego rodzinie brakowało i miast którego Jędrek a później i sama Vaida niejednokrotnie orała pole. W odróżnieniu od Jędrka, Vaidzie co prawda nie udało się jeszcze przerzucić brony przez stodołę, ale na dach już jedną raz cisnęła. Z Jędrkowej córy, mają pociechę inne wioskowe dziewczyny, gdy ktoś na dożynkowej zabawie musi uspokoić zbyt wypitych chłopaków, ale gdy Vaida już zacznie bitkę, trudno jej też przestać... Vaida nie jest na pewno nakrasiwszą dziewczyną w wiosce jednak szkaradnego lica też nie ma. Nogi ma duże i silne jak u kobyły, a i ręce niewiele mniejsze. Zad i cyc nie mały jak na dziewkę w jej wieku. Twarz długa, piegowata, usta małe, zawsze wykrzywione w złości jakiejś, oczy bystre jak u zwierza dzikiego. Włos rudy, warkocz gruby. [media]https://1.bp.blogspot.com/-PF5gJeFYr_U/XRz3Lshab2I/AAAAAAAAij0/sFNM_i_Q9oIxJNWHUDgq5p7gJ4ENdfM_QCLcBGAs/s1600/vaida2.jpg[/media] Vaida żyje samotnie na obrzeżach Drzewców zaraz przy lesie. Dziewczyna jakoś jeszcze nie znalazła sobie chłopa, może miejscowi za bardzo jej się boją, a może po prostu jeszcze się nie trafił. Dziewczyna ma kozę, kury jednego świniaka. Calkiem dobrze idzie jej strzelanie z łuku z racji swojej dużej siły. Las zaraz za miedzą a tam mięso samo chodzi. Z drugiej strony lisy a nawet wilki co raz pod kórnik zachodzą i bronić ptactwa i jajec jakoś trzeba.a. Czy Wasza postać jest z prawego łoża? Ano b. Jaki ma majątek? Ile ma ziemi? Hektar w sam raz dla samej siebie c. Skąd pochodzi? Urodziła się w Drzewcach czy jest jednym z przybyszy? Tutejsza d. Czy ma jakieś praktyczne umiejętności? Silna jest. e. Jaki jest jej stan cywilny? Czy ma dzieci? panna f. Czy ma jakieś aspiracje? Jeśli zależy jej tylko na pełnym brzuchu – też napiszcie! Pełny brzuch, mąż co nie bije (jakby się jeszcze ją tak łątwo dało) g. Ile ma lat? Około dwudziestu h. Czy przebyła jakieś ciężkie choroby? Ma jakieś kalectwa? Ma parę blizn bo ojciec ją lał a i gospodarska robota nie sprzyja brakowi ran
__________________ Our obstacles are severe, but they are known to us. |
03-07-2019, 21:08 | #9 |
Reputacja: 1 | W takiej małej wsi wszyscy są ze wszystkimi jakoś spokrewnieni, zapytuje więc czy ktoś ma chęć grać pasierba /pasierbicę mojej Maryny, lub jakiego krewnego jej świętej pamięci męża? Nie koniecznie musimy być w dobrych relacjach, wszach po co nam nowych wrogów szukać jak tuż pod bokiem znalazł się stary edit Wysyłam link do KP Pytania Czy Wasza postać jest z prawego łoża? tak Jaki ma majątek? Ile ma ziemi? Po mężu ma kilka hektarów, ale co z tego jak nie ma komu jej obrobić? Skąd pochodzi? Urodziła się w Drzewcach czy jest jednym z przybyszy? Pochodzi ze wsi Zalipie, ale mieszka tu już 12 lat więc jest prawie swoja. Czy ma jakieś praktyczne umiejętności? Gotuje, sprząta, ogarnia żywinę, pięknie wyszywa i śpiewa Jaki jest jej stan cywilny? Czy ma dzieci? Wdowa z bandą dzieci (trójka własnych plus dwoje pasierbów) Czy ma jakieś aspiracje? Jeśli zależy jej tylko na pełnym brzuchu – też napiszcie! Chce wysłać wysłać Symka do cechu rzeźbiarzy na nauki Ile ma lat? mniej niż 30 Czy przebyła jakieś ciężkie choroby? Ma jakieś kalectwa? nie profesja/życiorys wdowa po bogatym chłopie edit 2 Dzieci - Janusia (pasierbica)- około 17 lat, gapowata, często się zamyśla trza by ją było za mąż wydać, póki ładna bo do roboty mało zdatna, jak się zamyśli to same straty a to wiadro rzeka porwie, a to krowa w szkodę wejdzie - Zocha (pasierbica) - około 14 lat, przemądrzałe to ponad wiek i pyskate, rządzi się jak może, zdanie macochy podważa, o posag się dopytuje, a kiej jest zła po kontach w chałupie gada, że Symek to nie jej brat, trza mieć na nią baczenie ale do roboty się nadaje, tak czy inaczej trza ją poza wieś za mąż wydać co by gembe krótko trzymała - Symek - ma tak ze 12 lat, robi jeno co mu matul każą, a jak matul nie patrzą to by ino w drewnie dłubał - Jagusia - może mieć z 8 lat, spośród dzieci Martny tylko ona jest podobna do Jędracha i jego dzieci z poprzedniego małżeństwa - Sławcia - nie ma jeszcze dwóch lat, dziecko ładne i uśmiechnięte, Maryna często nosi ją ze sobą w chuście Była jeszcze Jewka ale pomarła na kaszel będzie z wie wiosny temu. No i Rychu syn Jędrycha z pierwszego małżeństwa tosik pomarł, jak kra się pod nim rozłamała
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett Ostatnio edytowane przez Wisienki : 04-07-2019 o 13:34. |
04-07-2019, 21:53 | #10 |
Reputacja: 1 | Tak jak zostało ustalone w wątku z pytaniami, nowy kapłan dopiero co zagości w Drzewcach, także myjcie okna, kto tam jakie ma
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |